Przychodzi ktoś taki jak Kukiz, mówi: „Dość, kurwa, tego

dr Jan Sową „ Przychodzi ktoś taki jak Kukiz, mówi: „Dość, kurwa, tego”, i Polak czuje, że wreszcie ktoś zrozumiał jego problemy. Dzięki temu poczuje się odważniejszy i powie: „Właśnie, kurwa, dość tego, dość uczonych gadek pajaców w garniturach, wypierdalać!”. Winę za taki stan rzeczy ponoszą moim zdaniem w 100 proc. elity naszego kraju, które nie potrafiły wejść w jakikolwiek dialog z masami ludzi pokrzywdzonych przede wszystkim przez nasz peryferyjny kapitalizm . I dalej nie potrafią.  „...”Nierówności, ciężka, niewolnicza praca, fortuny nielicznych zbijane na wyzysku mas, pogarda zadowolonych z siebie elit dla przeciętnego, biednego człowieka, podrzędna, peryferyjna pozycja naszego kraju w międzynarodowej wymianie gospodarczej, mafie i układy grup interesu niszczących dobro wspólne dla swoich partykularnych korzyści, kolaboracja kompradorskich elit z obcymi siłami przeciw własnemu społeczeństwu, niewydolność instytucji państwowych – to wszystko jest więcej niż polskie. To jest ultra-polskie. To jest właśnie to, czego nazwą była historycznie i jest dzisiaj „Polska”. To jest I Rzeczpospolita teleportowana w czasie i ubrana we współczesny kostium.  „...”W Polsce jest dzisiaj gorzej niż w Grecji „..” Jan Sowa. Autor głośnej i dyskutowanej książki „Inna Rzeczpospolita jest możliwa” ...” słyszałem mniej więcej taką właśnie diagnozę. Że nie dostrzegam sukcesu III RP, że nie rozumiem jej problemów, że obiektywne badania pokazują, jak bardzo ludzie są zadowoleni. A nawet że jestem klakierem PiS-u i gram pod nich, bo to właśnie oni roztaczają taki fałszywy obraz współczesnej Polski.”...”Nie, przyszło polityczne tsunami i okazało się, że są w Polsce dosłownie miliony ludzi, którzy są tak wkurzeni na to, co się w naszym kraju dzieje i tak zdegustowani jałową „debatą” między PO a PiS, że są gotowi głosować na każdego, kto daje szansę rozbicia tego układu. „...” Byłem na przykład jedną z pierwszych osób w Polsce, która pisała o prekariacie i zajmowała się tą sprawą od 2008 roku. Na początku ludzie w większości śmiali się z dziwnego ich zdaniem neologizmu, później widziałem rosnące zainteresowanie tematem, ale głównie ze strony internautów. Dzisiaj jest to jeden z ważniejszych, jeśli w ogóle nie najważniejszy, temat dyskusji medialnych i politycznych.  „..”Teoria skapywania głosi, że jeśli bogaci się bogacą, to skorzystają na tym wszyscy, bo bogactwo „skapuje” z góry społecznej piramidy na dół. Bogaci mieliby więc tworzyć miejsca pracy, zwiększać koniunkturę w gospodarce swoimi inwestycjami itp. Mamy dzisiaj mnóstwo danych pokazujących, że tak się nie dzieje ani w Polsce, ani gdzie indziej. W Stanach Zjednoczonych, stawianych przez polskich (neo)liberałów za wzór właściwie działającej gospodarki, także nie.  „..”Bo Polacy nie są tak głupi, jak wydaje się Komorowskiemu i przynajmniej części naszych elit? 
„..”Ikoną tej indolencji jest dla mnie Adam Michnik, który spędza wieczór wyborczy z prywatną grupą lobbingową Lewiatan odpowiedzialną w dużej mierze za prekaryzację warunków pracy w Polsce, a krytyków III RP nazywa „nieodpowiedzialną gówniarzerią”. Taka postawa już się mści, a będzie moim zdaniem jeszcze gorzej, bo elity nadal są skrajnie głupie.  „...”Tak. Bo w Polsce jest dzisiaj gorzej niż w Grecji.  „...” Mimo lat kryzysu i zapaści gospodarczej pensje i emerytury w Grecji są wciąż wyższe niż we wspaniale rozwijającej się, ponoć, Polsce. Zarówno w liczbach absolutnych, jak i relatywnych – Grekom żyje się nawet dzisiaj przeciętnie lepiej niż Polakom. Mamy oczywiście inne problemy niż w Grecji, ale są one gigantyczne. Tylko jeszcze ich nie widać. Natomiast za 1-2 dekady czeka nas Armagedon. Weźmy piramidę finansową zwaną ZUS-em. Prognozowane emerytury mają być żałośnie małe – szacuje się, że dla mojego pokolenia, ludzi urodzonych w latach 70. XX wieku wskaźnik zastąpienia będzie się wahał w okolicach 20-30 proc., czyli po kilku dekadach ciężkiej pracy dostaniemy około 1 tys. złotych lub nawet mniej, jeśli ktoś był przez dłuższy czas prekariuszem. Co gorsza, w systemie nie ma w ogóle pieniędzy na świadczenia dla nas. Świadczenia dla dzisiejszych emerytów są obsługiwane z wpłat osób pracujących. Już teraz mamy deficyt, ale sytuacja będzie się tylko pogarszać, negatywna dynamika demograficzna i emigracja działają tu silnie na niekorzyść. „..” III RP wcale nie jest zaprzedaniem i zaprzeczeniem idei polskości, ale jest właśnie jej doskonałą realizacją.  „.( źródło )

Michał Gąsior „ Artur Zawisza z Ruchu Narodowego: W koalicji z Kukizem będziemy walczyć o renegocjację traktatu akcesyjnego UE”...”Sztandar sprzeciwu wobec zdegenerowanych elit łączy wrażliwość Kukiza i narodowców – mówi w "Bez autoryzacji" Artur Zawisza „...”istotą rzeczy byłoby porozumienie antysystemowych kandydatów do prezydentury. Pamiętajmy, że łącznie zdobyli jedną czwartą oddanych głosów, a w liczbach bezwzględnych ponad 3,5 miliona, co jest ogromną liczbą obywateli. Jako Ruch Narodowy rzeczywiście byliśmy za porozumieniem wszystkich z tej grupy. Teraz zdajemy sobie sprawę, że w niektórych przypadkach jest to więcej niż trudne. Widać gołym okiem, że porozumienie środowiska Korwin-Mikkego z Korwinem jest praktycznie niemożliwe, i to ze względu na nadmierną ekscentryczność pana Janusza.  „..”A wy się sprzymierzycie z Kukizem?
Naszym hasłem jest: “chcemy rozmawiać z tym, kto chce rozmawiać”. Z tego punktu widzenia jest nam blisko do propozycji politycznej Pawła Kukiza. My chcemy zaznaczyć w niej swój narodowy głos. Przedstawiliśmy pełnozakresowy program zarówno w wyborach do Parlamentu Europejskiego, jak i w wyborach prezydenckich, i nie chcemy rezygnować z naszych postulatów. 
Kukiz programu nie ma…
Rozumiemy, że jego koncepcja wyborcza opiera się na czymś innym. To z nami jednak nie koliduje, bo sztandar sprzeciwu wobec zdegenerowanych elit łączy wrażliwość Kukiza i narodowców. Stąd bliskość w działaniu, którego praktycznym przejawem jest zaangażowanie Ruchu Narodowego w kampanię referendalną.
Ale co z negocjacjami w sprawie wspólnej listy?
Mamy na to czas do końca lipca. Z całą pewnością będziemy przedstawiać swoje kandydatury we wszystkich okręgach wyborczych. Natomiast zgodnie z zasadą negocjacyjną nic nie zostało ustalone, dopóki wszystko nie zostało ustalone. Paweł Kukiz reprezentuje swoją osobistą charyzmę, a nie zarejestrowany sądownie podmiot, z którym można byłoby zawrzeć pisemne porozumienie. My na tym etapie przyjmujemy to do wiadomości i jednocześnie jesteśmy gotowi jako Ruch do samodzielnego startu wyborczego. 
Nie boicie się Kukiza? Jego nieprzewidywalności?
Przede wszystkim nie boimy się samodzielności wyborczej, bo w ciągu ostatniego roku trzykrotnie wzięliśmy udział w wyborach. Co do nieprzewidywalności Kukiza, taka jego natura i uroda. Będąc takim otrzymał samodzielnie trzy miliony głosów. To każe każdemu z nas patrzeć z pokorą na swój sposób komunikowania się z opinią publiczną. Kukiz osiągnął więcej i więcej mu wolno. 
Które z postulatów będziecie chcieli w pierwszej kolejności przeprowadzić, jeśli dojdzie do koalicji z ruchem muzyka?
Opowiadamy się za suwerennością państwa w każdej dziedzinie i podtrzymujemy nasz pomysł rabatu dla Polski w unijnym pakiecie klimatyczo-energetycznym – zwolnienia naszego kraju ze znaczącej części zobowiązań międzynarodowych prowadzących do wygaszania górnictwa i podwyżki cen prądu.”...(źródło )

Prekariat – kategoria społeczna charakterystyczna dla okresu późnego kapitalizmu. Prekariusze to osoby zatrudnione na podstawie elastycznych form zatrudnienia. Samo słowo jest neologizmem powstałym z połączenia dwóch słów: precarious (ang. niepewny) ze słowem proletariat. „...”Za twórcę tego pojęcia uznaje się Guya Standinga[potrzebne źródło] – profesora Uniwersytetu w Bath oraz założyciela, członka i prezesa Basic Income Earth Network[1]. Pozostałe definicje zamieszczane głównie w artykułach prasowych i w czasopismach internetowych są jedynie odbiciem definicji prekariatu w rozumieniu Guya Standinga. Sformułował ją w książce The Precariat: The New Dangerous Class (Prekariat: Nowa niebezpieczna klasa)[2], w której zwraca szczególną uwagę na socjoekonomiczny aspekt, charakteryzując prekariat jako ludzi pozbawionych siedmiu gwarancji zatrudnienia:

  1. Gwarancji rynku pracy, czyli odpowiednich możliwości pracy;
  2. Gwarancji zatrudnienia – odpowiednia ochrona pracownika przed zwolnieniem i stosowne dostosowanie w tym względzie przepisów prawnych;
  3. Gwarancji pracy – gwarancja związana z wykonywaniem danej pracy, z pewnością wykonywania takich, a nie innych obowiązków;
  4. Gwarancji bezpieczeństwa w pracy – szeroko pojęta ochrona zdrowia pracownika;
  5. Gwarancji reprodukcji umiejętności – zapewnienie nauki zawodu, szkoleń, jak i właściwego wykorzystania nabytych umiejętności w pracy;
  6. Gwarancji dochodu – dopasowana do wykonywanej pracy stała pensja;
  7. Gwarancji reprezentacji – gwarancja przedstawicielstwa interesów pracownika, na przykład bycie członkiem niezależnego związku zawodowego[3].

Życie prekarne to życie w ciągłej niepewności; życie, w którym trudno cokolwiek zaplanować. Odnosi się to zarówno do sfery zawodowej, gdzie częste zmiany organizacyjne sprawiają, że z dnia na dzień można pozbyć się stanowiska, gdzie prawie każdy zmienia pracę przynajmniej kilkakrotnie, szukając tej zapewniającej większe szeroko pojmowane bezpieczeństwo. To z kolei łączy się niejednokrotnie także ze zmianą miejsca zamieszkania, która wiąże się bezpośrednio ze sferą prywatną, dla przykładu - ze sprawami związanymi z planowaniem rodziny.”...”W jego skład wchodzą przede wszystkim:

  • ludzie wykształceni;
  • studenci z tytułami licencjata lub inżyniera, kontynuujący naukę i łączący ją ze stażami zawodowymi;
  • młodzi ludzie, którzy zakończyli już etap edukacji i wkroczyli bądź starają się wkroczyć na rynek pracy;
  • dorośli, których na różnych etapach zawodowej kariery spotkały przeszkody w postaci np. restrukturyzacji przedsiębiorstw i tym podobnych zmian, stawiając ich ciągłość zatrudnienia pod znakiem zapytania.

Wszyscy oni – z różnych środowisk, mieszkający na wsiach, w miasteczkach lub w wielkich miastach, ze zróżnicowanym wykształceniem, z różnymi stażami pracy, wciąż na przedłużających się stażach lub szukający pracy, godzący się często na tak zwane okresy próbne, umowy na czas określony, które kończą się brakiem stałego zatrudnienia – według istniejących definicji wchodzą w skład tej nowej kategorii społecznej.”...(źródło )

JAN SOWA - CO TO JEST PREKARIAT?”..”Prekariat to właściwe tłumaczenia na język polski angielskiego terminu precarity lub francuskiego precarité. Słowo to pochodzi od łacińskiego rdzenia caritas – (miłosierdzie, miłość do bliźniego, troska) i opisuje kondycję czegoś (lub kogoś), o co „trzeba się zatroszczyć” (w angielskim precarity słyszymy czasownik to care, czyli dbać, troszczyć się, przejmować się czymś). Chociaż „prekariat”, jako termin wywodzi się z filozofii chrześcijańskiej i odnosi się w niej do czegoś (lub kogoś), co ze względu na swoją fatalną sytuację wymaga modlitwy, stało się powszechnie znane dzięki użyciu go przez lewicową krytykę i teorię społeczną. „...”Prekariat to stan braku pewności, stałości i stabilności, to chroniczna niemożliwość przewidzenia przyszłości i nieustanny lęk, że przyniesie ona tylko pogorszenie obecnej sytuacji. Jest to kondycja kruchej i niepewnej egzystencji, na jaką skazana jest spora część światowej populacji, również w krajach kapitalistycznego centrum. Dotyczy ona ludzi czasowo bezrobotnych, utrzymujących się z dorywczych prac, zatrudnianych na krótkoterminowe umowy, migrujących w poszukiwaniu zarobku, pracujących na częściowe etaty lub zmuszanych do podpisywania in blancoswojego wypowiedzenia wraz z umową o pracę (praktyka dość częsta w wielkich korporacjach). Oznacza życie pełne niepewności i trudne do zaplanowania, życie, w którym kilkakrotnie trzeba zmieniać nie tylko miejsce pracy, ale również zawód, a nawet najlepsze stanowisko stracić można z dnia na dzień. Życie takie staje się udziałem coraz większej liczby ludzi, bo czasy, gdy spędzało się w jednej firmie lub na tym samym stanowisku czterdzieści lat zawodowej kariery, coraz szybciej odchodzą w niepamięć. „...(źródło )
-------
Mój komentarz

W USA, Europie Zachodniej , w Polsce istnieje prekariat , elektorat Kukiza. Coraz gorsze place, coraz mniejszy ich udział w PKP coraz większy wyzysk , trzymanie się kurczowo stałej pracy jeśli taka jest aż do upodlenia.

A w takich Chinach prekariat nie istnieje .Place rosną po 10 procent rocznie. Ludzi są coraz bogatsi , , udział plac nie spada w stosunku do chińskiego PKB , bezrobocie to około 4 procent , zarabiają więcej niż Polacy. Prezydent XI obiecał że w ciągu 10 lat jego kadencji płace się podwoją.

Jak to zrobić , aby w Polsce jak Chinach nie istnieli prekariusze , aby place rosły, bezrobocie malało . Zanim to wyjaśnię opiszę co robi chiński robotnik jak pracodawca nie chce mu podnieść płacy.

Młody przedsiębiorczy Chińczyk natychmiast zakłada swoja firmę . No bo w Chinach do 200 tysięcy złotych obrotu Chińczyk nie płaci ani zusu , ani podatku dochodowego , ani vatu. A gdyby urzędnik chińskiej skarbówki przyszedł jak w Polsce zniszczyć firmę, to natychmiast znalazłby się w więzieniu jako szczególnie niebezpieczny dal państwa kryminalista . W Chinach jest tak ostra w tej chwili walka z korupcją ,że Sikorski, Bieńkowska, Belka zostaliby aresztowani przez specjalną antykorupcyjną służbę bezpieczeństwa za płacenie pieniędzmi podatników za biesiady , a Nowak siedziałby wiele miesięcy w kazamatach służby antykorupcyjnej , ażby wyjawił wszystkie łapówki i łapówkarzy .

W Polsce w ciągu 25 lat wykończono około półtora miliona firm , czyli zlikwidowano około 40 procent W chinach ilość firm gwałtownie rośnie .A jeśli są miliony firm to muszą one konkurować o pracownika. I mu godnie zapłacić . Inaczej jest w systemie socjalizmu lichwiarskiego . Małe i średnie firmy celowy terror skarbówki niszczy. Pozostają nieliczne , liczone nie w milionach ale w setkach korporacje , należące do kilkudziesięciu głównych rodów lichwiarzy i oligarchów , które zatrudniaj łącznie miliony ludzi, a które w zmowach uzgadniają wspólną politykę niskich , głodowych płac. Pracownik korporacji nie może ani złożyć własnej firmy , bo zus , podatki, oraz kontrole natychmiast wykończą ani pójść do innej , małej lub średniej firmy , bo te firmy są celowa wykańczane przez socjalistyczny reżim przy użyciu fiskusa.

I powiem jedno , nie dziwię się że tylu młodych Polaków woli głosować na Kukiza , niż na PiS . Bo kiedy słyszę jak Szydło mówi ,że PiS nie dokona żadnych większych zmian w podatkach ,że w będzie to tylko małą dobra zmiana to oznacza ,że PiS chce zakonserwować system ekonomiczny , podatkowy, gospodarczy .A to oznacza ,że PiS zakonserwuje nędzę Polaków. Młody człowiek , który robi za 1500 złotych , a który chce założyć swoją własną firmę i słyszy że podatki, zusy , vaty , będą takie same jak za Platformy to zaczyna mieć w dupie cały ten PiS , chwyta za kamień i idzie do Kukiza , aby razem z nim całe to gówno , cały ten socjalizm zatłuc na śmierć .

PiS jeśli chce wygrać musi otworzyć się na ludzi uciśnionych. Małych przedsiębiorców , prekariuszy, którzy nie mogą założyć swojej firmy, na tych, na tych Polaków których firmy są wyniszczane zusem , podatkami i kontrolami , na tych mało zarabiających, których niskie płace są okradani zusem , vatem i podatkiem dochodowym .

Spotkałem się z opinią ze PiS tak naprawdę jest partią sytej budżetówki, emerytów i rencistów , a nie Polaków pracujących na swoim lub za darmo dla koncernów.

Przychodzi ktoś taki jak Kukiz, mówi: „Dość, kurwa, tego”

video Korwin Mikke - Żyjemy w ustroju niewolniczym
video Prekariat | Wykład prof. Guy'a Standinga w Łodzi
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewic z Twitter 
Zapraszam do przeczytania mojej powieści „ Klechda Krakowska „
rozdziały 1
„ Dobre złego początki „ Na końcu którego będzie o bogini Kali„ Nienależynerwosolu pić na oko „ O rzeźbie Niosącego Światło Impreza Starskiego „ Tych filmów już się oglądać nie da „ 7. „ Mutant „ „ Anne Vanderbilt „ „ Fenotyp rozszerzony.amborghini„ 10. „ Spisek w służbach specjalnych „11. Marzenia ministra ołapówkach „ 12. „ Niemierz i kontakt z cybernetyką „ 
 13„ Piękna kobieta zawsze należy do silniejszego „
Powiadomienia o publikacji kolejnych części mojej powieści . Facebook „ Klechda Krakowska
Ci z Państwa , którzy chcieliby wesprzeć finansowo moją działalność blogerską mogą to zrobić wpłacając dowolną kwotę w formie darowizny na moje konto bankowe
Nazwa banku Kasa Stefczyka , Marek Mojsiewicz , numer konta 39 7999 9995 0651 6233 3003 0001 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika gorylisko

02-07-2015 [23:38] - gorylisko | Link:

qrka wodna...toż ten kukiz to prorok który qrwa mówi...
jak na razie to słyszę jego katarynkę, że JOW-y to ważne jak cholera jest a jak referendum sie rypnie to co ?
weżmie karabin i zlikwiduje biurokrację... a jak wezmie karabin maszynowy to likwidację będzie likwidował seriami ?

Obrazek użytkownika JacBiel

03-07-2015 [08:19] - JacBiel | Link:

A coś merytorycznie?
Co pan myśli o tezie Autor, że PiS zamraża system socjalistyczno-lichwiarski, zamiast antysystemowo go rozwalić?

Jakby nie było Kukiza, to byłby kto inny.

Polacy chcą zmian, a nie pudrowania trupa.

Obrazek użytkownika Marek Mojsiewicz

03-07-2015 [08:59] - Marek Mojsiewicz | Link:

System socjalistyczny zdycha , jest niewydolny demograficznie,gospodarczo i cywilizacyjnie. PiS , a przynajmniej Kaczyński jest przeciwnikiem lichwiarzy i ich religii dla niewolników, czyli politycznej poprawności. Jeśli PiS nie rozpocznie demontażu systemu to za dwa lata Polacy będą żyli w jeszcze większej nędzy i znienawidzą PiS.

Obrazek użytkownika Obywatel

03-07-2015 [10:47] - Obywatel | Link:

Wolność wyzyskiwania zdesperowanych chłoporobotników migrujących do miast przez aparatczyków chińskiej kompartii, którzy zawarli układ z korporacjami transnarodowymi to jeszcze nie wolność gospodarcza.
Stawianie Chińskiej Republiki Ludowej Polakom za wzór uważam za cokolwiek kontrowersyjne...
Wolałbym, żeby Polacy czerpali dobre wzory np. z Finlandii, Danii, Niemiec, Estonii.
ChRL zmaga się z problemami wewnętrznymi, których nasilenie jest wręcz niewyobrażalne dla mieszkańca środkowej Europy.
Nie wytrzymałem, kiedyś trzeba zareagować.
PS. Może wykropkowałby Pan wulgaryzm w tytule?

Obrazek użytkownika Marek Mojsiewicz

03-07-2015 [12:09] - Marek Mojsiewicz | Link:

Fakty i dane przeczą temu co Pan pisze. Polecam blog Polaka mieszkającego w Chinach na stałe http://raportzpanstwasrodka.bl...

2012 rok Produkują w Polsce, bo koszty pracy w Chinach ciągle rosną. Obecnie są już zaledwie o 15-20 proc. niższe niż w naszym kraju. http://naszeblogi.pl/33023-tri...

Chiny wychodzą z propozycją podniesienia kwoty wolnej od podatku. Chiński deputowany proponuje podniesienie progu tej miesięcznej kwoty z 3500 juanów (2100 zł) do 5000 juanów (3000 zł), albo i powyżej tej kwoty, aby zrównoważyć rosnące koszty życia. Rocznie dałoby to kwotę 60 tys. juanów (36 tys. zł). Chiny ostatnio podnosiły tę kwotę w 2011 r.Dong Mingzhu, prezes Gree Electric Appliances Inc., w wywiadzie udzielonym dla „Bussines View” powiedziała, że kwota wolna od podatku powinna być podniesiona przynajmniej do kwoty 5000 juanów miesięcznie z powodu rosnących cen surowców. Jednak według niej, rząd powinien podnieść kwotę wolną od podatku do poziomu 10 tys. juanów na miesiąc (120 tys. juanów,72 tys. zł rocznie).”. http://naszeblogi.pl/53551-chi...

Jak pan widzi tam jest kwota wolna od podatku 25 tys złotych ,a w Polsce prawie ...10 razy mniej . Nie dziwi to Pana. Niemcy, Dania i reszta zdycha demograficznie i gospodarczo. W Chinach jest 4 procentowe bezrobocie a ile w Polsce, Niemczech, Francji

Obrazek użytkownika Obywatel

03-07-2015 [13:35] - Obywatel | Link:

Proszę zestawić wiodące wskaźniki stosowane w ekonomii i innych naukach społecznych: PKB per capita, HDI, wskaźnik skolaryzacji, średnia długość życia, liczba lekarzy na 100 tysięcy mieszkańców, wskaźnik umieralności niemowląt, nierównomierność dochodów mierzona współczynnikiem Giniego - problemy (państw takich jak Finlandia czy Dania (skądinąd poważne) są zupełnie nieporównywalne z problemami Chińskiej Republiki Ludowej. Pomijając już kwestię całej opresyjności dyktatury KPCh - polityka jednego dziecka (masowe przymusowe aborcje), brak wolności sumienia i wyznania, więźniowie polityczni, kara śmierci za przestępstwa pospolite, inwigilacja ze strony bezpieki...
Polscy towarzysze zresztą w latach 80. rozważali "model chiński" i sądzę, że w pewnych obszarach życia społecznego rzeczywiście udało im się ten model wdrożyć, przy zachowaniu "europejskich" proporcji.
Inna sprawa, że chińscy towarzysze - posiadacze środków produkcji w miarę upływu kolejnych dekad, dla zachowania władzy politycznej, ekonomicznej i kulturowej (L. Nowak) muszą wykazywać się pewną elastycznością. Stąd wyzysk zelżał, ale nie zmienia to istoty systemu.

Obrazek użytkownika gorylisko

03-07-2015 [13:34] - gorylisko | Link:

no taaaak...wszystko ładnie...tylko dlaczego Finlandia, Dania i w ogóle prawie cała jewropa czy raczej (ch)uuujnia jewropejska zadłużona jest a te wredne chiny nie za bardzo...mało tego na innowacje wydaje duuuuużooooo więcej kasy jak w/w państewka... a te miasta widziane w necie to pewnikiem wsie potiomkinowskie tout court...
nie przeczę, ze zamordyzm jest i jedyne co mnie ciekawi kiedy or rozpłynie się w specyficznej multikuturowości chińskiej

Obrazek użytkownika Obywatel

03-07-2015 [13:58] - Obywatel | Link:

Zadłużenie ChRL, nadal niższe niż przeciętne zadłużenie państw UE, gwałtownie rośnie, a wg niektórych doniesień medialnych chiński system bankowy ma problemy z płynnością:
http://www.forbes.pl/zadluzeni...

"Miasta widziane w necie" niewiele mówią o sytuacji ogółu społeczeństwa. Sądząc po "obrazkach" z Petersburga i Moskwy putinowska Rosja ma się świetnie. Sądząc po programach kosmicznych, balecie i szachach Związek Sowiecki był światowym liderem. Robię się agresywny, przepraszam.

Obrazek użytkownika gorylisko

03-07-2015 [21:54] - gorylisko | Link:

ależ oczywiście...tylko jakos tak dziwnie wyglada, ze Chiny wykupiły kawałek Pireusu...i zamierzaja wykupic jeszcze kawałek... mieszaja w Afryce...inwetuja w zasadzie gdzie sie da i jak sie da...zas rosja ? jak na razie inwestuje w zielone ludziki i przypadkowe czołgi na Ukrainie...
nawiasem mówiąc płyty główne sprzetu wojskowego zsrr bis czy putinlandu to pewnie maja made in china...
ale to pewnie wsie potiomkinowskie...
radzę czytać uważnie to co piszą chińczycy... a propos...szybka kolej...podobna do shinkansenów jest już faktem
poza tym Chiny to nie jest mały kraik jak Dania...to potężny obszar...więc jest jeszcze duuuuużżooooo do zrobienia
kase mają...a ile kasy ma cała (ch)uuuujniaaaa jewropejska ? czy w ogóle stać ten cały cyrk na taki skok cywilizacyjny jaki zaistniał w Chinach ?

Obrazek użytkownika Marek1876

03-07-2015 [17:08] - Marek1876 | Link:

Dlatego właśnie zagaiłem o ten program ekonomiczny. Bo PiS musi mieć coś, co się mieści w ramach obowiązującego nas prawa (w tym międzynarodowego). Konkret, który można wprowadzić, a nie "mrzonki niedorżniętej żonki". Inaczej zgoją ich przeciwnicy. Baaa, jeśli programem ma być "zwarcie z Unią wbrew jej prawu", albo "Chiny i Indie" jako przykład, to zapewniam że Prezes takiego "programu" ("zmodyfikowanego oszołoma korwina"2.0) nawet nie weźmie pod uwagę. Ale... jeśli mądrzy ludzie, e-upr'owcy, WiK'owcy, wolnościowcy przedstawią cokolwiek REALNEGO do wprowadzenia, a będącego jednocześnie swego rodzaju stymulacją, ograniczeniem grabieży, to kto wie... Pisze się Pan? Czy nie ma Pan wiary we własne siły?

Obrazek użytkownika gorylisko

03-07-2015 [10:00] - gorylisko | Link:

to proszę o te zmiany zapytać swojego idola... bo jak na razie jest w/w qrwa i JOW-y
czy może mam jeszcze coś wymyślić...
prof. Pawłowicz ma rację...jak się powiedziało a...to trzeba powiedzieć b...
a tak swoja drogą widzę, że się staracie... ale nic z tego...referendum...
już jest przegrane choćby dlatego, że skoro organizuje je komorowski
i jego gang... wystarczy przypomnieć ich i jego "zasługi" żeby ludzie zostali w domu
kapewu...

Obrazek użytkownika Marek1876

03-07-2015 [00:34] - Marek1876 | Link:

Panie Marku, prośba, niech Pan w wolnej chwili rozważy skutki następujących zmian podatkowych: likwidujemy VAT (140 mld PLN), CIT (40 mld PLN) i wszelkie składki ZUS/KRUS (130 mld PLN), a na ich miejsce wprowadzamy podatek obrotowy w wysokości 9% (315 mld PLN). A więc dochody sektora publicznego te same, ale ciężary rozłożone zupełnie inaczej, no i te różne inne WAŻNE skutki... Do tego zmiana w ulgach PIT - w miejsce dotychczasowych ulg (albo w miejsce większości dotychczasowych ulg) wyższa kwota wolna (powiedzmy że w związku z minimum biologicznym), ulga w postaci dodatkowej kwoty wolnej na każde posiadane dziecko, dodatkowa kwota wolna dla osób młodych (powiedzmy do 35 roku życia, ale kwota wolna z gradacją malejącą wraz z wiekiem). Proszę o opinię tego "walca wolności/niepodległości".

Obrazek użytkownika Marek Mojsiewicz

03-07-2015 [05:23] - Marek Mojsiewicz | Link:

Witam
Podatek transakcyjny 1 % lub więcej od każdego przesunięcia gotówki , czyli płatności kartami, wpłatach i wypłatach z banków , zakupach w sieciach i korporacjach , podatek obrotowy 2- 3 procent dla dużych firm oraz podatek od wartości dużych firm w wysokości 1% rocznie . Ewentualna akcyza.

Likwidacja ZUS i państwowej służby zdrowia Państwo łozy na leczenie raka ,rzadkich chorób , finansuje badania .Kredytowanie przez państwo złamań i operacji.Chodzi o to aby ofiary wypadków były operowane, państwo płaci , a potem jeśli ktoś byłby nie ubezpieczony musiałby to spłacić , jego hipoteka i dzieci byłyby obciążone. Likwidacja systemu emerytalnego . Państwo może jakw Chinach zorganizować dobrowolny państwowy system emerytalny. Dzieci maja obowiązek opiekować się rodzicami. Biednych bezdzietnych starców,którym nie pomoże kościół , organizacje charytatywne państwo powinno utrzymać , pobudować całe osiedla z małymi pokoikami dla nich. System państwowej edukacji zlikwidować , bo to przeżytek z wyjątkiem nadzoru nad historią i etyką.

dzięki temu bez żadnej filozofii można doprowadzić do likwidacja vat, zusu i podatku dochodowego dla zwykłych ludzi i małych i średnich firm .

W Indiach żyje 1, 25 miliarda ludzi bez systemu przymusowych ubezpieczeń społecznych , a mimo to populacja rośnie, dobrobyt rośnie i ludzie wcale nie zdychają na ulicach . W Chinach 1.37 miliarda ludzi nie ma przymusowego systemu emerytalnego , większość ludzi nie obejmuje przymusowy zus, 40 procent dzieci chodzi do prywatnych szkół, bo nie obowiązuje ich system państwowy, a mimo to populacja wciąż rośnie , chińskie dzieci mają najlepsze wyniki na świecie w poziomie wiedzy.

z

Obrazek użytkownika Marek1876

03-07-2015 [13:27] - Marek1876 | Link:

A może na początek jakiś program, który jest dozwolony w ramach unijnego prawa? Da radę?

Obrazek użytkownika Marek1876

03-07-2015 [17:00] - Marek1876 | Link:

I jeszcze jedna kwestia, a jak Pan spłaci 3000-3500 mld PLN zobowiązań ZUSu wobec składkowiczów?

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

03-07-2015 [08:53] - NASZ_HENRY | Link:

Projekt Kukiz przerósł oczekiwania i ma więcej nóg niż poWSInoga ;-)

Obrazek użytkownika Obywatel

14-07-2015 [00:07] - Obywatel | Link: