Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Terrorystyczna grupa przestępcza na Naszych Blogach

Krzysztof Pasierbiewicz, 10.04.2015
Zapewne stali Goście mojego blogu zauważyli, że mniej więcej od półtora roku zaczęła u mnie prowadzić rozbijacką działalność kilkuosobowa grupa „komentatorów”, których bez zbytniej przesady należałoby nazwać „zorganizowaną, terrorystyczną grupą przestępczą”. Warto zauważyć, że wszyscy członkowie owej grupy internetowych zadymiarzy mają konta na portalu Nasze Blogi góra od półtora roku, a niektórzy zaledwie od kilku tygodni.
 
Ich działalność objawia się zawsze tak samo, czyli niezależnie od tematu notki, sfora tych samych „komentatorów”, jak ławica piranii rzuca się na autora blogu wylewając na jego głowę hektolitry pomyj i ubliżając mu stekiem niewybrednych inwektyw i wyzwisk.
 
Członków tego „internetowego gangu” charakteryzuje trudna do ogarnięcia dla zwykłego śmiertelnika patologicznie wynaturzona nienawiść do autora blogu podszyta maniakalną agresją, a z ich „komentarzy” przebija prostackie chamstwo i wyzuta z poczucia obciachu arogancja. Są pewni siebie ponieważ przyzwoici komentatorzy w obliczu tej jawnej grandy wolą milczeć i z nielicznymi wyjątkami przestali u mnie komentować.
 
Działalność tej szajki była już na tyle bezczelna, tupeciarska i obelżywa, iż jeden z blogerów NB piszący pod nickiem @JacBiel, który bynajmniej nie jest moim fanem nie wytrzymał tej hucpy (http://naszeblogi.pl/537… godz.18.01), i napisał niedawno o rzeczonych gangsterach, cytuję :
 
„Innych blogów tak nie komentujecie, więc wynika z tego że uwzięliście się na pana Krzysztofa. Chcecie go po prostu zniszczyć psychicznie. Tak się nie robi. To metody esbeckie i kryminalne (stalking)…”.
 
Ale nie o sobie chcę dziś pisać, bo przecież mogę w każdej chwili opuścić Nasze Blogi, choć nie ukrywam, że byłoby mi bardzo przykro się rozstawać z wieloma komentatorami na tym portalu, z którymi, co tu dużo gadać bardzo się zżyłem.
 
Natomiast dziś chcę napisać o interesie wizerunkowym portalu Nasze Blogi.
 
Otóż moje notki i dodawane do nich komentarze czytają nie tylko „nasi” ludzie, lecz także zagorzali i prominentni krakowscy poplecznicy Platformy, nierzadko z tytułami profesorskimi, których mój blog od z górą czterech lat doprowadzał do białej gorączki, bo jak mi często wytykali: „prowadząc prawicowy blog na prawicowym portalu przynoszę wstyd i hańbę krakowskim intelektualistom i lokalnemu środowisku akademickiemu”. Nie mogli mi podarować, że się podpisuję "nauczyciel akademicki" i że byłem jednym z sześciu współzałożycieli krakowskiego Akademickiego Klubu Obywatelskiego (AKO) im prof. Lecha Kaczyńskiego. Bo oni są święcie przekonani, że Platforma Obywatelska ma polityczną wyłączność w środowisku naukowym.
 
Więc mniej więcej półtora roku temu postanowiono zniszczyć niepoprawnego politycznie akademickiego blogera. Kto śledził mój blog dobrze wie, jak to było.
 
Ale niszcząc mój blog, zaczęli niszczyć nie tylko mnie, ale przede wszystkim portal Nasze Blogi. Już tłumaczę o co chodzi.
 
Otóż od jakiegoś czasu krakowscy funkcyjni emisariusze Platformy Obywatelskiej drukują te szkalujące mnie komentarze autorstwa buszującej na moim blogu grupy terrorystycznej i przynoszą te wydruki do kawiarni, gdzie regularnie pijam kawę zadając mi na głos  by wszyscy słyszeli pytania w rodzaju, cytuję: „Czy nadal będziesz głosował na tych pisowskich chu…ów, bu…ów i sku…nów, którzy ci na głowę sr…ją”, albo „No i na co ci to było? Warto ci się było w prawicowca bawić, jak pisowcy z ciebie teraz psychola chcą zrobić?” i tak dalej. Mam również dowody tego, że owi "terroryści" produkowane przez nich ordynarne komentarze mające pokazać, "jak prawicowcy się wzajemnie wykańczają", rozsyłają również masowo pocztą elektroniczną, przynosząc niepowetowane straty wizerunkowe portalowi Nasze Blogi.
 
To są właśnie te ubeckie i kryminalne metody, o których pisał bloger @JacBiel - przebrać się w cudze szaty, podszyć, zmanipulować, oszkalować, sprowokować, a na koniec wariata z rozpracowywanego delikwenta zrobić. Tak robiło UB, SB, KGB i temu podobne szkoły wykańczania politycznych adwersarzy. 

Słowem przebrana za pisowców agentura Platformy oczernia prawicowego blogera za krytykę pod adresem PIS, na co się niestety czasem nabierają przyzwoici ludzie. A wiedzą, jak to robić, bo ta pezetpeerowska agentura za komuny szkoliła się w Moskwie, gdzie ich nauczono jak w perfidny i pokrętny sposób niszczyć opozycję.
 
Słowem chodzi o to, że buszująca na moim blogu szajka to nie żadni pisowcy, lecz platformerscy "gangsterzy" oddelegowani pośrednio do niszczenia mojego blogu, ale bezpośrednio do przyprawiania portalowi Nasze Blogi gęby niereformowalnego i zapyziałego portalu, na którym komentują same chamy, prostacy i oszołomy, czytaj elektorat Jarosława Kaczyńskiego.
 
Ja wiem, kto kieruje tą zorganizowaną grupą przestępczą, ale nie mogę tego napisać przez wzgląd na niechybne konsekwencje procesowe, co tylko czeka druga strona.   
 
Nie wiem, co z tym fantem zrobią Administratorzy portalu Nasze Blogi. Ale mój blog jest bardzo często odwiedzany (grubo ponad trzy miliony wejść), a działalność owych "terrorystów" powoduje, że coraz większa liczba Internautów tuż przed wyborami wyrabia sobie opłakaną opinię o portalu Nasze Blogi i w ogóle o środowisku prawicowym. Powiem więcej. Akcja ma charakter rozwojowy i zdaje się nabierać rozpędu. Dostaję w tej sprawie coraz więcej telefonów i listów elektronicznych, więc myślę, że Administratorzy powinni zdecydowanie coś z tym zrobić.
 
Ciekaw jestem Państwa zdania na ten temat, oczywiście z wyłączeniem rzeczonych "internetowych gangsterów".
 
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 30335
Domyślny avatar

markop

11.04.2015 15:58

Dodane przez terenia w odpowiedzi na Wczoraj była tak ważna

Pani Tereniu! Na wczorajszą (i wszystkie wcześniejsze) Mszę św. w Katedrze na Wawelu zapraszał Akademicki Klub Obywatelski ... Dlatego (cyt. "byłem jednym z sześciu współzałożycieli krakowskiego Akademickiego Klubu Obywatelskiego (AKO) im prof. Lecha Kaczyńskiego.") KATOLICKI założyciel "Klubu" i bardzo PRAWICOWY bloger był w domu, by zamieścić tą ważną dla przyszłości Polski notkę. Na Mszy św. byłyśmy my, terrorystki szkolone za Uralem... Ciekawe, kto wczoraj w całej Polsce manifestował?! zamiast siedzieć przed komputerem?
terenia

terenia

11.04.2015 16:14

Dodane przez markop w odpowiedzi na Pani Tereniu! Na wczorajszą

@markop Ja jedna z terrorystek też byłam ... pozdrawiam
Domyślny avatar

markop

11.04.2015 16:52

Dodane przez terenia w odpowiedzi na @markop Ja jedna z

Tak zrozumiałam z pani wpisu ( bo nie znamy się osobiście), dlatego użyłam liczby mnogiej "byłyśmy my"... również pozdrawiam
Domyślny avatar

markop

11.04.2015 14:54

Panie blogerze! cyt."Ale mój blog jest bardzo często odwiedzany (grubo ponad trzy miliony wejść)" Śmiem twierdzić, że z tej liczby co najmniej połowa - to są wejścia komentatorów, oraz tych osób, które raz zapoznały się z pana notką, ale chcą zapoznać się z nowymi komentarzami... bo tak skonstruowano ten licznik, że zalicza każde odświeżenie strony - nawet z tego samego IP. Pańskie wejście z odpowiedzią, lub zapoznaniem się z kolejnym komentarzem również! Jeśli od tej ilości wejść (jak pan sam pisze!) cyt. "Otóż od jakiegoś czasu krakowscy funkcyjni emisariusze Platformy Obywatelskiej drukują te szkalujące mnie komentarze" odejmie się także "te" wejścia, to iluż ma pan prawdziwych czytelników? Tylu samo, co każdy inny bloger... Niech pan nie przecenia swojej "poczytności" !!!
Domyślny avatar

felek

11.04.2015 17:31

Dodane przez markop w odpowiedzi na Panie blogerze! cyt."Ale mój

Ilość wejść podnoszą wielokrotne odwiedziny tych czytelników, którzy zainteresowani są rozwojem dyskusji. Nie musi to jednak wcale oznaczać, że większość czytelników podziela poglądy Pasierbiewicza. Sądzę, że jest przeciwnie, czytają w końcu i nas. Jedyna rzecz, jakiej może być pewien Pasierbiewicz to ta, że zawsze rozumie go szanowny pan Bolesław.
Freiherr

Freiherr

11.04.2015 15:06

Szanowny Panie! Proszę uprzejmie o dokładne przeczytanie tego co napisałem. Może Pańskie pytanie okazałoby się być zbytecznym? Nie pisałem o tym czy p.Pasierbiewicz przyczynia/nie przyczynia się do zwycięstwa p.Dudy lecz, że powtórzę,"priorytetem jest zwycięstwo p.Dudy". Natomiast to, czy p.Pasierbiewicz chce ,świadomie czy nieświadomie, wkładać kij w szprychy czy też stanąć jednoznacznie po stronie p.Dudy, czyli naszej to jego decyzja. Ale musi ją podjąć dzisiaj bo układ jest zero-jedynkowy. Wątek naiwności, głupoty czy ściemy, który chce mi Pan przypisać łaskawie pomijam. Po pierwsze nobody is perfect, a po wtóre szkoda czasu na jałowe spory czy wzajemne złośliwości czy nieuprzejmości.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

11.04.2015 17:14

Dodane przez Freiherr w odpowiedzi na Szanowny Panie! Proszę

@Freiher --- "Natomiast to, czy p.Pasierbiewicz chce ,świadomie czy nieświadomie, wkładać kij w szprychy czy też stanąć jednoznacznie po stronie p.Dudy, czyli naszej to jego decyzja. Ale musi ją podjąć dzisiaj bo układ jest zero-jedynkowy..." --- Szanowny Panie, proszę otworzyć ten link: http://salonowcy.salon24… Do tej notki dodałem galerię fotografii. Proszę przejechać na zdjęcie dziesiąte od lewej przedstawiające składanie kwiatów przed popiersiem jednego z Żołnierzy wyklętych. Składający kwiaty to delegacja krakowskiego AKO w składzie: rodzice Andrzeja Dudy, moja córka i ja. To jest moja odpowiedź. Pozdrawiam Pana serdecznie.
Domyślny avatar

Figurant

11.04.2015 19:53

Panie Andrzeju nie zwracaj uwagi na Platfomersów bo to zgraja zbieraczy soczewicy i pyszałków.Pan Bóg pysznym się sprzeciwia. Pozdrawiam Henryk
Domyślny avatar

A.M

12.04.2015 00:14

Dzien dobry ! Serdecznie pana pozdrawiam.Wykonal pan kawal dobrej roboty dla naszej ukochanej ojczyzny, za co bardzo panu dziekujemy. Niestety bardzo trudno dotrzec do wszystkich Polakow. Niech pan pisze jeszcze wiecej niz do tej pory a osiagnemy kiedys wymarzony cel czyli wolna od zarazy Rzeczpospolita. Dziekuje zycze panu panie Krzysztofie duzo zdrowia. A.M
Domyślny avatar

felek

12.04.2015 08:22

Dodane przez A.M w odpowiedzi na Dzien dobry ! Serdecznie

Ma Pasierbiewicz zwyczaj sprawdzania nicków swoich oponentów, zwłaszcza ich stażu na forum. Sprawdźmy więc, z wzajemnością, jego nowego chwalcę, pana/panią A.M powyżej. Klikamy teraz na nick i co widzimy: "Posiada konto przez 9 godz. 25 minut." Jak mawia pan KP: no comment.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

12.04.2015 08:59

Dodane przez A.M w odpowiedzi na Dzien dobry ! Serdecznie

@A.M. --- "Wykonał pan kawał dobrej roboty dla naszej ukochanej ojczyzny, za co bardzo panu dziękujemy..." - To jedno zdanie jest największą z możliwych nagrodą za moje ponad czteroletnie blogowane i dziękując za nie przeogromnie powiem tylko, że warto było pisać moje notki choćby tylko dla Pani / Pana. --- "Niestety bardzo trudno dotrzec do wszystkich Polaków..." --- I tu jest pies pogrzebany. Ten problem uważam za jeden z podstawowych czynników tego stanu, że stoimy w miejscu, albo na niektórych polach się nawet cofamy. --- "Niech pan pisze jeszcze więcej niż do tej pory a osiagnemy kiedys wymarzony cel czyli wolna od zarazy Rzeczpospolita..." --- Przyrzekam, że nie spocznę póki moje palce będą zdolne do czynienia pożytku z komputerowej klawiatury. --- "Dziekuje zycze panu panie Krzysztofie dużo zdrowia. A.M --- To ja Pani / Panu z całego serca dziękuję i życzę najlepiej, jak człowiek człowiekowi życzyć może. Pozdrawiam. Krzysztof Pasierbiewicz.
Domyślny avatar

felek

12.04.2015 13:02

Dodane przez A.M w odpowiedzi na Dzien dobry ! Serdecznie

Teraz dopiero przeczytałem to: "Niech pan pisze jeszcze wiecej niz do tej pory a osiagnemy kiedys wymarzony cel czyli wolna od zarazy Rzeczpospolita." Czyż to nie istna komedia ?
Domyślny avatar

Jan11

12.04.2015 07:09

Przeczytałem tytuł i pomyślałem Pasierbiewicz przesadził. Doczytałem do końca, przypomniałem sobie definicję terroryzmu i stwierdzam, ma rację. Wiele razy nie podjąłem z Panem Krzysztofem dyskusji obawiając się, że moje argumenty znikną wśród zapisów członków i członkiń (ciekawie to brzmi;))) wyżej opisanej grupy, że albo rzucą się na mój wpis z wyzwiskami, albo wykorzystają do ataku na blogera. Zastanawiałem się kim oni są, jak im podpadł Pasierbiewicz, że nie ma wypowiedzi do której by się nie doczepili. Nie podoba im się historia rodziny, opis stanu szkolnictwa wyższego, strajk w stanie wojennym, diagnoza sytuacji politycznej, młodzieńcze wyczyny miłosne. Może to ostatnie, zabawne i barwne opisy podbojów miłosnych (nieważne jaki w tym procent prawdy, chyba spory, bo panie którym pokazałem zdjęcie pana Krzysztofa, stwierdziły "ten facet coś w sobie ma") wywołują najwięcej emocji. DLACZEGO? Czyżby u trollujących krakówek pojawił się syndrom niedopchnięcia, a u krakusików udających prawicę zazdrość, że on więcej może. Teraz panie Krzyśku będzie jeszcze większy jazgot.
Domyślny avatar

felek

12.04.2015 08:31

Dodane przez Jan11 w odpowiedzi na Przeczytałem tytuł i

A to pan Jan11, stary chwalca Pasierbiewicza, dziś na porannym dyżurze. Dziwne, że "w tym temacie" zabiera głos dopiero dzisiaj. Chyba był na jakimś urlopie i stąd ta forma od rana.
Domyślny avatar

Jan11

12.04.2015 17:31

Dodane przez felek w odpowiedzi na A to pan Jan11, stary chwalca

Jednych się czepiamy, że zabierają głos w święta, w rocznicę smoleńską, innych, że milczą. Więcej konsekwencji.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

12.04.2015 08:48

Dodane przez Jan11 w odpowiedzi na Przeczytałem tytuł i

@jan11 --- „Wiele razy nie podjąłem z Panem Krzysztofem dyskusji obawiając się, że moje argumenty znikną wśród zapisów członków i członkiń (ciekawie to brzmi;))) wyżej opisanej grupy, że albo rzucą się na mój wpis z wyzwiskami, albo wykorzystają do ataku na blogera…” --- I o to właśnie chodziło rzeczonym „terrorystom” – o odstraszenie komentatorów od prawicowego blogera. I trzeba przyznać, że jak Pan sam pisze osiągnęli zamierzony cel, bo wielu moich stałych komentatorów zamilkło. Mam jednak nadzieję, że po tej notce, która zdemaskowała owych sabotażystów, stali komentatorzy powrócą. --- „Zastanawiałem się kim oni są, jak im podpadł Pasierbiewicz, że nie ma wypowiedzi do której by się nie doczepili…” ---- Otóż owych „terrorystów” można podzielić na trzy kategorie: 1. Oddelegowanego przez system emisariusza do niszczenia opozycji prawicowej, 2. Zakompleksionych dewotek i bigotów, których nazywam „ortodoksyjnymi pisowcami”, którzy dali się zmanipulować terroryście naczelnemu, 3. Urodzeni zawistnicy, których doprowadzał do furii barwny życiorys autora blogu niemieszczący im się w głowach. W tajemnicy panu powiem, że nie bez znaczenia jest, jak Pan to określił „syndrom niedopchnięcia”, albo jeszcze gorzej syndrom ”nie pchnięcia w ogóle”, czego owa kategoria nigdy nie wybacza. Dziękuję Panu za komentarz i serdecznie pozdrawiam. Krzysztof Pasierbiewicz.
Domyślny avatar

felek

12.04.2015 09:43

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @jan11 --- „Wiele razy nie

"syndrom niedopchnięcia", "syndrom nie pchnięcia w ogóle". ......................................................... To prostackie chamstwo to jest dobry przykład, nie pierwszy zresztą, tej sławnej "szarmanckości" Pasierbiewicza, jego stronników i całego tego blogu. Dokładnie tak samo jest zresztą z tą rzekomą opozycyjną prawicowością Pasierbiewicza. Jedno tylko na tym blogu jest prawdziwe. To jest mitomaństwo Pasierbiewicza. A gdy chodzi o ten jego jakoby "barwny życiorys" jest to mitomaństwo komiczne.
Domyślny avatar

Jan11

12.04.2015 17:24

Dodane przez felek w odpowiedzi na "syndrom niedopchnięcia",

Chamstwo wg feleka to to co w innych tępimy, bo nam nie odpowiada w stosunku do naszej osoby, ..a u siebie pielęgnujemy bo twierdzimy ,że dodaje nam charakteru.
Domyślny avatar

andzia

12.04.2015 09:10

Oto co skłoniło tak naprawdę pasierbiewicza do nazwania nas terrorystyczną grupą przestępczą.Przeszkodzenie mu w: " Ci z Państwa , którzy chcieliby wesprzeć finansowo moją działalność blogerską mogą to zrobić wpłacając dowolną kwotę w formie darowizny na moje konto bankowe. Nazwa banku PKO Bank Polski SA, Krzysztof Pasierbiewicz, numer konta 34 1020 2892 0000 5502 0065 6579 Ewentualne wpłaty będę archiwizowane. Kontakt – www.pasierbiewicz.com" Bo tak naprawdę chodziło mu o: "Moja ukochana córka jedynaczka urodziła mi się tuż przed pięćdziesiątką i ani się obejrzałem, a już kończy studia i bardzo sobie chwali leciwego ojca, u którego ma bankomat i "All inclusive". No i nie udało się bankomatu "All inclusive"napełnić. Niby żart pasierbiewicz,co? Degeneracja moralna,społeczna i intelektualna.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

12.04.2015 10:17

@ALLL --- Mamy już 90 komentarzy, więc proponuję Państwu analityczno komparatystyczny quiz weekendowy. Przeczytajcie proszę uważnie wszystkie komentarze niejakiego @Felka dodane do niniejszej notki, a najlepiej kilku ostatnich moich notek. Proszę zwrócić uwagę na słownictwo, styl, charakterystykę toków argumentacji i powoływanie się na pewnego klasyka literatury polskiej. Myślę, że przeanalizowanie tych komentarzy powinno wystarczyć by się zorientować, kto rzeczywiście się kryje pod pseudonimem @Felek. Nagrodą za wygranie quizu będzie pewna książka autobiograficzna promowana niedawno w księgarni Matras przy Rynku Głównym w Krakowie. Życzę Państwu dobrej zabawy i serdecznie pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz PS. Z góry zapowiadam, że z obawy o konsekwencje procesowe, na niektóre komentarze nie będę mógł odpowiedzieć.
Domyślny avatar

cdn

12.04.2015 11:16

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @ALLL --- Mamy już 90

Jako, że nie wykluczyłem ponownego pojawienia się na tym blogu, proponuję Państwu analityczno komparatystyczny quiz. Przeczytajcie proszę uważnie wszystkie komentarze podpisane bolesław, Freiherr, wilniuk, A.M, jan21 i Valdi (może jeszcze innych) i dodane do niniejszej notki (i kilku innych) Proszę zwrócić uwagę na słownictwo, styl, sposób argumentacji, POGLĄDY (to dodatkowo) i powoływanie się na pewna osobę przedstawiająca się jako naukowiec, literat i publicysta niezależny klasyka literatury polskiej. To powinno wystarczyć do ustalenia, kto rzeczywiście kryje się pod wymienionymi pseudonimami. Nagrodą za osób, którzy odpowiedzą poprawnie będzie kserokopia (oryginał zbyt cenny) autobiograficznej książki "Magia namiętności" , promowanej w Domu Zdrojowym w Jastarni w 2010 r. Niech zachętą dla udziału w quizie będzie to, że nagroda (w swej pierwotnej wersji) zawiera przejmujące opowieści o ogniu promieniującym w kierunku dołu brzucha. Dla ułatwienia: odpowiedź winna wskazać jaka reguła logiczna winna być zastosowana dla analizy tej argumentacji. Pan dr KP, jeśli zechce wziąć udział w quizie, nie musi obawiać się konsekwencji procesowych, aczkolwiek, z drugiej strony, trudno pokładać szczególne nadziej w jego sposobnościach dedukcyjnych. Jan Woleński
Domyślny avatar

felek

12.04.2015 11:52

Dodane przez cdn w odpowiedzi na Jako, że nie wykluczyłem

"Niech zachętą dla udziału w quizie będzie to, że nagroda (w swej pierwotnej wersji) zawiera przejmujące opowieści o ogniu promieniującym w kierunku dołu brzucha." ............................................................ !:) Łączę pozdrowienia, Panie Janie!
Domyślny avatar

Jan11

12.04.2015 17:25

Dodane przez felek w odpowiedzi na "Niech zachętą dla udziału w

Biorę udział.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

12.04.2015 12:42

Dodane przez cdn w odpowiedzi na Jako, że nie wykluczyłem

@Jan Woleński --- Panie Profesorze! Wygrał pan quiz! Gratuluję!!! Otrzymuje pan nagrodę w postaci książki pt. „Jan Woleński” – vide: http://www.matras.pl/jan… Tylko trochę głupawo z Pańskiej strony, że pojawiając się znów na moim blogu, złamał Pan niedawne przyrzeczenie, że przestaje Pan definitywnie u mnie komentować. Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

cdn

12.04.2015 13:15

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Jan Woleński --- Panie

Panie Doktorze (emerytowany nauczycielu akademicki) Korzystając ze swojego legendarnego braku bystrości zapomniał Pan dodać, który quiz. Tak czy inaczej, Pańska proklamacja o tym, że wygrałem przypomina to, jak Jan Onufry Zagłoba, herbu Wczele, ofiarował królowi szwedzkiemu Niderlandy, z tą różnicą, że Imć Zagłoba był zabawny i inteligentny, a Pana charakteryzuje tylko to pierwsze (dokładniej: bycie pajacem). Jan Woleński PS. Wykazał Pan też godną pochwały konsekwencję odpowiadając na mój wpis, aczkolwiek wielokrotnie zarzekał się Pan, że nigdy nie uczyni tego. Natomiast co do "trochę głupawo", to przypomnę, że napisałem (20115-04-07, 10:40) "o ile nie zajdą jakieś nadzwyczajne okoliczności do zabrania głosu" (o tym, czy zachodzą czy nie, decyduję sam bez Pańskiego pośrednictwa. I znowu Pan zademonstrował swoją podziwianą kurza pamięć. A tyle razy zwracano Panu uwagę (nie tylko ja), aby Pan nieco poćwiczył tę sprawność umysłową.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Wszyscy 5
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,502
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności