Zapewne stali Goście mojego blogu zauważyli, że mniej więcej od półtora roku zaczęła u mnie prowadzić rozbijacką działalność kilkuosobowa grupa „komentatorów”, których bez zbytniej przesady należałoby nazwać „zorganizowaną, terrorystyczną grupą przestępczą”. Warto zauważyć, że wszyscy członkowie owej grupy internetowych zadymiarzy mają konta na portalu Nasze Blogi góra od półtora roku, a niektórzy zaledwie od kilku tygodni.
Ich działalność objawia się zawsze tak samo, czyli niezależnie od tematu notki, sfora tych samych „komentatorów”, jak ławica piranii rzuca się na autora blogu wylewając na jego głowę hektolitry pomyj i ubliżając mu stekiem niewybrednych inwektyw i wyzwisk.
Członków tego „internetowego gangu” charakteryzuje trudna do ogarnięcia dla zwykłego śmiertelnika patologicznie wynaturzona nienawiść do autora blogu podszyta maniakalną agresją, a z ich „komentarzy” przebija prostackie chamstwo i wyzuta z poczucia obciachu arogancja. Są pewni siebie ponieważ przyzwoici komentatorzy w obliczu tej jawnej grandy wolą milczeć i z nielicznymi wyjątkami przestali u mnie komentować.
Działalność tej szajki była już na tyle bezczelna, tupeciarska i obelżywa, iż jeden z blogerów NB piszący pod nickiem @JacBiel, który bynajmniej nie jest moim fanem nie wytrzymał tej hucpy (http://naszeblogi.pl/537… godz.18.01), i napisał niedawno o rzeczonych gangsterach, cytuję :
„Innych blogów tak nie komentujecie, więc wynika z tego że uwzięliście się na pana Krzysztofa. Chcecie go po prostu zniszczyć psychicznie. Tak się nie robi. To metody esbeckie i kryminalne (stalking)…”.
Ale nie o sobie chcę dziś pisać, bo przecież mogę w każdej chwili opuścić Nasze Blogi, choć nie ukrywam, że byłoby mi bardzo przykro się rozstawać z wieloma komentatorami na tym portalu, z którymi, co tu dużo gadać bardzo się zżyłem.
Natomiast dziś chcę napisać o interesie wizerunkowym portalu Nasze Blogi.
Otóż moje notki i dodawane do nich komentarze czytają nie tylko „nasi” ludzie, lecz także zagorzali i prominentni krakowscy poplecznicy Platformy, nierzadko z tytułami profesorskimi, których mój blog od z górą czterech lat doprowadzał do białej gorączki, bo jak mi często wytykali: „prowadząc prawicowy blog na prawicowym portalu przynoszę wstyd i hańbę krakowskim intelektualistom i lokalnemu środowisku akademickiemu”. Nie mogli mi podarować, że się podpisuję "nauczyciel akademicki" i że byłem jednym z sześciu współzałożycieli krakowskiego Akademickiego Klubu Obywatelskiego (AKO) im prof. Lecha Kaczyńskiego. Bo oni są święcie przekonani, że Platforma Obywatelska ma polityczną wyłączność w środowisku naukowym.
Więc mniej więcej półtora roku temu postanowiono zniszczyć niepoprawnego politycznie akademickiego blogera. Kto śledził mój blog dobrze wie, jak to było.
Ale niszcząc mój blog, zaczęli niszczyć nie tylko mnie, ale przede wszystkim portal Nasze Blogi. Już tłumaczę o co chodzi.
Otóż od jakiegoś czasu krakowscy funkcyjni emisariusze Platformy Obywatelskiej drukują te szkalujące mnie komentarze autorstwa buszującej na moim blogu grupy terrorystycznej i przynoszą te wydruki do kawiarni, gdzie regularnie pijam kawę zadając mi na głos by wszyscy słyszeli pytania w rodzaju, cytuję: „Czy nadal będziesz głosował na tych pisowskich chu…ów, bu…ów i sku…nów, którzy ci na głowę sr…ją”, albo „No i na co ci to było? Warto ci się było w prawicowca bawić, jak pisowcy z ciebie teraz psychola chcą zrobić?” i tak dalej. Mam również dowody tego, że owi "terroryści" produkowane przez nich ordynarne komentarze mające pokazać, "jak prawicowcy się wzajemnie wykańczają", rozsyłają również masowo pocztą elektroniczną, przynosząc niepowetowane straty wizerunkowe portalowi Nasze Blogi.
To są właśnie te ubeckie i kryminalne metody, o których pisał bloger @JacBiel - przebrać się w cudze szaty, podszyć, zmanipulować, oszkalować, sprowokować, a na koniec wariata z rozpracowywanego delikwenta zrobić. Tak robiło UB, SB, KGB i temu podobne szkoły wykańczania politycznych adwersarzy.
Słowem przebrana za pisowców agentura Platformy oczernia prawicowego blogera za krytykę pod adresem PIS, na co się niestety czasem nabierają przyzwoici ludzie. A wiedzą, jak to robić, bo ta pezetpeerowska agentura za komuny szkoliła się w Moskwie, gdzie ich nauczono jak w perfidny i pokrętny sposób niszczyć opozycję.
Słowem chodzi o to, że buszująca na moim blogu szajka to nie żadni pisowcy, lecz platformerscy "gangsterzy" oddelegowani pośrednio do niszczenia mojego blogu, ale bezpośrednio do przyprawiania portalowi Nasze Blogi gęby niereformowalnego i zapyziałego portalu, na którym komentują same chamy, prostacy i oszołomy, czytaj elektorat Jarosława Kaczyńskiego.
Ja wiem, kto kieruje tą zorganizowaną grupą przestępczą, ale nie mogę tego napisać przez wzgląd na niechybne konsekwencje procesowe, co tylko czeka druga strona.
Nie wiem, co z tym fantem zrobią Administratorzy portalu Nasze Blogi. Ale mój blog jest bardzo często odwiedzany (grubo ponad trzy miliony wejść), a działalność owych "terrorystów" powoduje, że coraz większa liczba Internautów tuż przed wyborami wyrabia sobie opłakaną opinię o portalu Nasze Blogi i w ogóle o środowisku prawicowym. Powiem więcej. Akcja ma charakter rozwojowy i zdaje się nabierać rozpędu. Dostaję w tej sprawie coraz więcej telefonów i listów elektronicznych, więc myślę, że Administratorzy powinni zdecydowanie coś z tym zrobić.
Ciekaw jestem Państwa zdania na ten temat, oczywiście z wyłączeniem rzeczonych "internetowych gangsterów".
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 30335
Wzorem profesora Wolańskiego,opuszczam blog osoby K.P.
Jako terrorysta zwiazany z Państwem Islamskim i Al Kaidą,nie mam czasu na czytanie kretynizmów oszalałego staruszka.
Oświadczam niniejszym,ze osoba K.P.to kret...śpioch...i totalny idiota!
Mógłbym rozszerzać diagnozę w oparciu o podręczniki patologii,
ale one sa pisane przez niewiernych i Allah nie zezwala na to.
Inszallah!!
Podpisane: Imam---Tarantoga
@Tarantoga ----- "Wzorem profesora Wolańskiego,opuszczam blog osoby K.P..." ----- Trzymam za słowo i przesyłam okolicznościową piosenkę: https://www.youtube.com/…
Celem ułatwienia pracy grasującym na moim blogu "terrorystom" podaję do publicznej wiadomości, że w przedszkolu sikałem w majtki, w podstawówce dłubałem w nosie, przed maturą miałem pryszcze, a co miałem po maturze zachowam w tajemnicy, bo rzeczeni "terroryści" mogliby udaru dostać. ----- Serdecznie pozdrawiam Gości mojego blogu i na weeked dużo słońca wszystkim życzę. Krzysztof Pasierbiewicz
Panie Krzysztofie, tu co drugi to Agent Bezpieki, WSI albo Moskwy, chyba czas się stąd ewakuować...........
@Seryjny-Samobójca ---- "Panie Krzysztofie, tu co drugi to Agent Bezpieki, WSI albo Moskwy, chyba czas się stąd ewakuować..." ----------- Odpowiem Panu piosenką: https://www.youtube.com/… --- teraz idę na kawę do miasta, posłuchać o czym ćwierkają wróbelki. Serdecznie Pana pozdrawiam. Krzysztof Pasierbiewicz
Ale kino !
Wdepnął Pan w lepkie g.... Zawsze wiedziałem, że jest taki Krakówek (niczego nie ujmując Krakowowi).
W sumie to bardzo dobrze się stało .... widać ich w całej krasie. I to Pana zasługa.
A propos: Jan Hertrich-Woleński ( z Wiki)
1. teoretyk prawdy oraz filozof języka
2.był członkiem PZPR od 1965 r. Opuścił szeregi tej partii po wprowadzeniu stanu wojennego w 1981
3.Członek założyciel Żydowskiego Stowarzyszenia B'nai B'rith
4.związany ze Stowarzyszeniem Ateistów i Wolnomyślicieli
5.członek Komitetu Honorowego Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów.
itd ....
Założe się, że SOB razem z Hartmanem posługują się jeszcze kilkoma tożsamościami na Naszych Blogach.
Punkt 2,3,4,5,itd... - no i co z tego ma wynikać?
Felku !
Założę się , że sam wiesz co z tego wynika. Prowokujesz mnie tylko do wyjaśnień.
Parafrazując "lecowe" mądrości: " Szerokie horyzonty się zacieśniają "
Nawiasem, znam takiego jednego z Krakówka, który często podpiera się Lecem ...
Kilka z tych punktów stosuje się do niego też. Wiesz o kogo mi chodzi ?
Niestety Lec to nie Rochefoucauld i byle buc może nim wywijać.
Trzymaj się i pamiętaj: Pan Targalski cię obserwuje !
@Valdi ----- Dziękujemy za info i serdecznie pozdrawiamy.
Panie Krzysztofie widocznie, bardzo celne sa Panskie komentarze! Prawda na tyle ich boli ze,bluzgaja,bo tyle moga! To rowniez swiadczy o popularnosci Panskich wypowiedzi! Nie ma sie co irytowac! Dalej i do przodu! Pozdrawiam!
"Celne komentarze, prawda, popularność wypowiedzi"... Kto Panu to powiedział p.Ronin?
I gdzie widział Pan te bluzgi? Chyba u Pasierbiewicza.
Feluś!
Coś ty taki delikatny. Wyrobiłeś się.
....ale wciąż jedziesz na cytatach.
Tutaj, jak sam zauważyłeś, ludziska bluzgają, plują na wszystkie strony....
... a Ty delikatny taki. Plunie ktoś przez nieuwagę na Ciebie i w depresję wpadniesz. Szkoda by było, bo Twoje wypociny pełne wyrazów obcych czyta się, jak doktoraty. Na UJ-pisane.
@ronin ---- No cóż, jak Pan widzi niektórym wciąż jeszcze się marzą psychuszki, bądź przynajmniej łagry dla blogerów niepoprawnych politycznie. To prawda, że strasznie mi na blogu paskudzą szkolone w Komitecie Centralnym post-komusze pieski, ale trawka już podrosła, więc trzeba buty starannie wytrzeć i iść dalej, konsekwentnie do celu. Serdecznie Pana pozdrawiam i dużo słońca życzę. Krzysztof Pasierbiewicz.
@Ronin - Widocznie bardzo celne są te komentarze Felka skoro Valdi musi straszyć.
Szanowny Panie Krzysztofie!
Wal Pan z grubej rury, tak jak do tej pory. Nie odpowiadaj Pan na zarzuty pod własnym adresem. Blog, to nie konfesjonał; nie ma Pan obowiązku...
No i ten mój zarzut dotyczący narcyzmu ( trochę na wyrost) straci aktualność.
Ja tu widzę, jak jest i co w trawie piszczy.
Pozdrowienia.
Jak mówił Stanisław Jerzy Lec: "Ciasnota umysłowa się rozszerza."
Felek, nie zapominaj, że Pan Targalski cię obserwuje. Ja zaczynam odliczać. Stawiam zakład, że po kolejnych 10 komentarzach będziesz musiał zmienić tożsamość.
@BazyliMD ----- "Wal Pan z grubej rury, tak jak do tej pory..." ---- Serdecznie dziękuję za wsparcie ----- "Nie odpowiadaj Pan na zarzuty pod własnym adresem..." --- Już od dawna im nie odpowiadam. Odpowiadam tylko na przyzwoite i poważne komentarze innych Internautów. ---- No i ten mój zarzut dotyczący narcyzmu ( trochę na wyrost) straci aktualność..." ----- Cieszę się i mam nadzieję, że powoli inni, którzy się dali na pierwszy rzut oka nabrać również się zorientują, co tu jest rzeczywiście grane. Pozdrawiam Pana.
Dzien dobry !
Serdecznie pana pozdrawiam.Wykonal pan kawal dobrej roboty dla naszej ukochanej ojczyzny, za co bardzo panu dziekujemy.
Niestety bardzo trudno dotrzec do wszystkich Polakow.
Niech pan pisze jeszcze wiecej niz do tej pory a osiagnemy kiedys wymarzony cel czyli wolna od zarazy Rzeczpospolita.
Dziekuje zycze panu panie Krzysztofie duzo zdrowia.
A.M
Pisać merytorycznie, trzymać się swego kursu, olewać (pardon) trolle. Traci Pan czas i zdrowie wdając się w pyskówki. Warto spierać się z tymi, którzy potrafią dyskutować merytorycznie. Pańskie użalanie się w ostatnich postach na wrogie otoczenie świadczy o słabości a i dla czytelników bloga przestaje być interesujące. Niebawem straci Pan tych, którzy (jak ja) ciągle czytają i chcą dyskutować. Uciekanie się do żalów, pretensji itp. świadczy o słabości. Ale proszę też pamiętać, że skończył się czas prowokacji publicystycznych. Do wyborów dużo czasu nie zostało i trzeba zewrzeć szeregi. Priorytetem jest zwycięstwo p.Dudy. Potem będzie czas na wewnętrzne spory. Zresztą też do czasu, gdyż kolejne wybory ante portas.
Uważa pan ze Pasierbiewicz przyczynia się do zwycięstwa Dudy ?. Co za naiwność , głupota, czy kolejna ściema ?!.
@Freiher ---- "Pisać merytorycznie, trzymać się swego kursu, olewać (pardon) trolle. Traci Pan czas i zdrowie wdając się w pyskówki..." ----- Gdyby Pan uważnie śledził mój blog to by Pan wiedział, że od szeregu miesięcy nie odpowiedziałem na żaden komentarz dodany przez członków rzeczonej "grupy przestępczej". Oni przez cały czas gadają sami ze sobą, a nieuważny czytelnik może się nie zorientować, co jest grane. Proszę zważyć, że mamy do czynienia z zawodowcami szkolonymi w Komitecie Centralnym albo za Uralem. ----- "Pańskie użalanie się w ostatnich postach na wrogie otoczenie świadczy o słabości a i dla czytelników bloga przestaje być interesujące..." ---- Znowu Pan czytał nie uważnie. Ja się żadną miarą nie użalam tylko demaskuję draństwo łobuzów, którzy mi blog zapaskudzają. ---- Niebawem straci Pan tych, którzy (jak ja) ciągle czytają i chcą dyskutować..." ---- Nie sądzę. Notkę już odwiedziło grubo ponad 4000 czytelników. "Ale proszę też pamiętać, że skończył się czas prowokacji publicystycznych. Do wyborów dużo czasu nie zostało i trzeba zewrzeć szeregi..." --- Pamiętam i dlatego to już ostatnia notka w tym temacie. Serdecznie Pana pozdrawiam
"Gdyby Pan uważnie śledził mój blog to by Pan wiedział, że od szeregu miesięcy nie odpowiedziałem na żaden komentarz dodany przez członków rzeczonej "grupy przestępczej".
.......................................................
Istotnie. Bo na rzeczową krytykę nie potrafi Pan odpowiedzieć, brak Panu argumentów. Pana specjalność to wymyślone, samochwalcze bzdury o sobie i epitety pod adresem oponentów. Słowem - magiel.
Wczoraj była tak ważna rocznica (bolesna rocznica),na Wawelu w Katedrze o 17.30 była msza a pan Pasierbiewicz o 17.55 wiesza tę "cudną notkę" i o co tu chodzi...tu chodzi o awanturę,ilość
wejść,ilość komentarzy ,to blogera kręci.Czytam Nasze Blogi od
dawna...na początku wpisy pana K.Pasierbiewicza miały 7-10 komentarzy....teraz....ech szkoda gadać.Zamiast skupić się na rzeczywiście istotnych i ważnych sprawach...co widzimy....imaginacje blogera o grupie terrorystycznej ...Boże Ty widzisz i nie grzmisz...
O Matko Boska Bolesna !
Ten Pasierbiewicz znowu namieszał ....
Ale jutro niedziela. Proszę się pomodlić za niego .