Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
MERDE, czyli Hofman się nie poddaje.
Wysłane przez Ewaryst Fedorowicz w 07-12-2014 [15:54]
Od razu zaznaczam, że ja francuskiego nie znam, ale z literatury wiem, iż gwardzista Kambron posłużył się w sytuacji niekomfortowej akronimem MERDE, pochodzącym, jak wspomniana literatura donosi (ach, ta literatura) od (francuskich) słów „Gwardia się nie poddaje” i jeśli ktoś jest w tej materii innego zdania, to niech ma do literatury pretensje, a nie do mnie.
W każdym razie, o Hofmanie spokojnie można powiedzieć, że to gwardzista pisowski był, klasyfikowany jako „Młoda Gwardia” do tego, co też ma literacką konotację, dokąd też, jak wspomniałem wyżej, ewentualne zastrzeżenia kierować należy.
I ten (młody) gwardzista Hofman, został przez Prezesa przed wyborami ostatnimi posunięty, i to posunięty za niewinność rzecz jasna.
Tam, gdzie jest niesprawiedliwość, pojawiają się dziennikarze komercyjnie niepokorni (konsekwentnie promuję określenie swojego autorstwa), co jest zrozumiałe, a nawet opłacalne.
Tym razem gwardziście (młodemu) Hofmanowi rękę pomocną podał tygodnik braci Karnowskich, który to tygodnik, jak nieżyczliwi twierdzą, jest tak naprawdę tygodnikiem senatora PiSu Biereckiego, prywatnie twórcy SKOKów i multimilionera.
Senator Bierecki (jak na multimilionera przystało), jest ambitny i to bardzo, do aspirowania na pisowskiego kandydata na prezydenta włącznie, choć wg mnie to nie jest przejaw ambicji, a co najwyżej skłonności masochistycznych, bo wynik wyborów prezydenckich jest wiadomy.
Mnie przynajmniej.
To znaczy, jak na multimilionera przystało, senator Bierecki zaprzecza, że jest ambitny nie tylko bardzo, ale nawet troszkę, ale to takie czary-mary.
W każdym razie Hofman był kojarzony z frakcją (bardzo ambitnego) multimilionera i senatora PiS Biereckiego, ale go Prezes, mimo to/właśnie dlatego (wreszcie) posunął.
Pan Darski w temacie Hofmana napisał był, że „Hofman ma swego Padrone, opiekuna, który go promuje i chroni, a ten z kolei jest przez Prezesa ceniony.”
To fakt, ale teraz jednak najwyraźniej nastąpiła, ta, no... konsolidacja sił i środków i komercyjnie niepokorni bracia Karnowscy rozpoczęli walkę o powrót Hofmana na partyjne łono.
W jakim celu?
Nie wiem, choć wydaje mi się, że dlatego, iż nikt tak jak Hofman nie potrafi rozp... ocząć kampanii PiSu i nie tylko szlajając się po pijaku po Elblągu, ale przede wszystkim tworząc słynną taktykę „odpuszczania” wielkich miast i skupiania się na... wyborach do sejmików.
Ze skutkiem wiadomym.
PS. Przy okazji uprzedzam, że nie widzę niczego zdrożnego w ujawnionym przez „Wprost” fakcie, że marszałek Sikorski, brał kasę za użytkowanie prywatnej bryczki, mając do dyspozycji borowską limuzynę.
Przecież on tylko nie chciał, żeby się ta limuzyna pobrudziła.
---------------
Informacja dla Czytelników:
w związku z permanentnym trollowaniem moich tekstów, wzorem pisowskich europosłów pp. Czarneckiego i Kuźmiuka, nie odpowiadam na żadne komentarze.
EF
Komentarze
07-12-2014 [16:37] - NASZ_HENRY | Link: Obrońca Radka się znalazł,
Obrońca Radka się znalazł, który cudem jakimś wypalił, bo nie wypił przecież, benzynę za 80 tys. jako poseł, jeżdżąc służbowymi limuzynami BOR jako minister ;-)
08-12-2014 [09:54] - Freiherr | Link: Przecież to żart był.
Przecież to żart był.
08-12-2014 [10:52] - NASZ_HENRY | Link: Trola żart, Tynfa wart ;-)
Trola żart,
Tynfa wart ;-)
07-12-2014 [18:48] - monty.z | Link: Czasem czytam Pana wpisy, ale
Czasem czytam Pana wpisy, ale za Chiny nie mogę rozgryźć jaką opcję Pan reprezentuje.
08-12-2014 [00:24] - maniera oficera | Link: @monty.z Kto Panu kazał
@monty.z
Kto Panu kazał wyznawać, że należy kategorycznie i w sposób czytelnie zdeterminowany "reprezentować jakąś opcję"? Kto włożył do głowy, że istnieje przymus partyjnego czy jakiegokolwiek (ma Pan na myśli) przyporządkowania? Partyjniactwo i reprezentowanie słusznych opcji, Szanowny Panie, to przez totalitarną władzę ukochane i z zacięciem pielęgnowane wady totalitaryzmu. Czy Pan Szanowny może, podobnie jak miliony Polaków, znajduje się "pod wływem" totalitarnego zawrotu głowy?
Przypomina mi się scena, gdy apostołowie poszli na skargę do Jezusa, bo ktoś tam robił coś, co apostołom polecił robić Jezus, ale nie był jednym z nich, nie należał do grupy. Jezus, ku ich zaskoczeniu, odparł klasycznym "kto nie jest przeciwko nam, ten jest z nami". Wyznawcy partyjni próbują wprowadzić osobliwą trawestację tej sytuacji, bo wg nich należy mówić: "kto nie jest przeciwko nam, ten na pewno nie jest z nami, a jeśli nie jest z nami, to na pewno jest przeciwko nam; a jak już ustalono, że jest przeciwko nam, niech sp....."
Pokrętnej "logiki" partyjnych wyznawców nie sposób zrozumieć.
08-12-2014 [02:37] - lala | Link: nie przyszło Panu do głowy,
nie przyszło Panu do głowy, ze to raczej zaleta niż wada? samodzielne myslenie jest dziś chyba czymś wyjątkowym
ps. że by nie było, że się podlizuję - nie akceptuję bardzo wielu wpisów autora!