Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Niejaki Borowczak

jazgdyni, 08.06.2014
   
Łaskawi czytelnicy, którzy wspaniałomyślnie zaglądają na mój blog, wiedzą dobrze, iż prowadząc auto i aby dołożyć adrenaliny do mojego gnuśnego charakteru, przełączam sobie samochodowe radio na TOK FM. Ta propagandowa tuba z Czerskiej, jak kiedyś tzw. kołchoźniki, działają na mnie jak czerwona płachta na byka.
 
No i właśnie – kolejny raz nie zawiodłem się. Propagandzista stacji i postać nieco dwuznaczna Mikołaj Lizut( http://wiki.fakt.pl/Mikolaj-lizut-gejem,1.html ) gościł w studio i przeprowadzał przyjazny wywiad z niejakim Borowczakiem. Zapytacie zapewne – dlaczego z niejakim? Przecież to poseł i bohater naszych czasów. A gówno!
 
Jak się już pewnie co bystrzejsi czytelnicy domyślają, jestem Gdynianinem. Od zawsze. Swoje lata już mam, ale do sklerozy jeszcze daleko. I rok 1980, dokładnie sierpień i strajki pamiętam doskonale.
Bohaterem nie byłem i o nic się nie upominam. Jednak byłem jednym z tych, co doprowadzili do strajku w Polskich Liniach Oceanicznych, co było dokonaniem niemałym, jako, że trzeba było uzyskać legitymację od marynarzy rozsianych na statkach, na całym świecie.
Po zadeklarowaniu strajku pojechaliśmy w kilka osób do Gdańska, do Stoczni, aby tam oficjalnie zgłosić przyłączenie się gdyńskich marynarzy do strajku.
Pozostałem tam pewien czas, wdychałem atmosferę budzącego się poczucia wyzwolenia i poznałem wiele osób. W tym tych autentycznych i tych, jak się później okazało – fałszywych. I teraz, choćbym nie wiem jak wytężał pamięć, o tym tytułowym Borowczaku nic wówczas nie słyszałem!
 
I oto teraz, wobec łaskawych zachęt Mikołaja Lizuta (hmmm...) tenże Borowczak, widać chłop fantastycznie usadowiony, bo o prezydencie opowiada – Bronek, o premierze – Donald, a o Wałęsie – Lechu. Cholera, to rzeczywiście musi być ktoś. A do tego poseł! A ja nic o nim nie słyszałem. A jestem z Gdyni!
Słyszałem oczywiście o Wałęsie, o Gwiazdach (z panem Andrzejem nawet krótko pracowałem na gdańskiej Politechnice), o Kołodzieju, o Lisie, Kaczyńskich, Walentynowicz, Borusewiczu, Prądzyńskim i wielu innych. A o Borowczaku nie słyszałem! Jak to możliwe?! Przecież to pomnikowy bohater. Ten, co własnymi rencami pchnął Wałęsę do strajku, więc to oni razem obalili komunizm!
 
Zacząłem poszukiwać u źródeł. I okazało się, że niejaki Borowczak, to postać niemalże wymyślona; fałszywy bohater, który miał swoje pięć minut przed bramą stoczni, a potem zaczął z mozołem budować mit swojej wielkości.
 
Oto co napisał o nim pan Lech Zborowski , wybitny działacz Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża (WZZW) – faktycznych twórców przemian w Polsce, do dzisiaj flekowanych, a nie warszawskich ubeckich przybudówek i tzw. "ekspertów":
 
"[...] Borowczak wdarł się w naszą historię, a właściwie został w nią wepchnięty przez tych, którzy dali mu „kombatancki” życiorys wraz z jasno określonym zadaniem do wykonania. Poświadczyć zakłamany życiorys Wałęsy, którego nie chcieli potwierdzić znający go działacze Wolnych Związków. Wałęsa i jego twór Borowczak, żyją od czasu sierpniowego strajku w symbiozie kłamstwa, które jednakowo służy im obojgu.
Z pomocą Borusewicza stworzyli sytuację wręcz absurdalną, w której Wałęsa, agent komunistycznej bezpieki i patologiczny kłamca, potwierdza autentyczność całkowicie fałszywego „kombatanctwa” Borowczaka, aby ten z kolei mógł być koronnym świadkiem waleczności „wielkiego wodza”.
Kariera Jerzego Borowczaka jest karykaturalną miniaturą kariery jego idola Lecha Wałęsy. Jest jednak nie mniej szkodliwa. Podobnie jak życiorys Wałęsy tak i prawda o Borowczaku jest powszechnie mało znana. Prawdopodobnie dlatego, że odrzuciwszy to co jest w jego życiorysie zwykłym kłamstwem lub to czym on sam woli się nie chwalić, to zostajemy z jednorazowym wydarzeniem związanym z rozpoczęciem sierpniowego strajku. A i to pozostawia nas z wieloma pytaniami dotyczącymi intencji jego działania. [...]" [1]
Czyli Borowczak, jak pisze Zborowski "mało znany na Wybrzeżu", to twór agentów prowadzących Bolka, mający go swoją "legendą" uwiarygadniać.
 
Dosyć długo siedział cicho, aż ferajna Tuska i zaprzyjaźnieni propagandziści z Czerskiej (Mikołaj Lizut, hmmm...) postanowili go postawić na piedestale, jako number two, numero duo, po wielkiej i sławnej tramwajarce Krzywonos, (jak Boga kocham, też nic nie słyszałem w 1980 roku), przyjaciółce prezydentowej Kwaśniewskiej i Agaty Młynarskiej, dzielnych i mądrych kobiet.
To, że Tusk wyciągnął do Borowczaka rękę, wcale się nie dziwię, bo razem czyścili kominy w słynnej Spółdzielni Robót Wysokościowych "Świetlik", matecznika przyszłego tzw. Klubu aferałów KLD.
Zresztą Borowczak i jego "opiekunowie" zadbali o należną karierę swojego pupila:
"[...] Całą przygodę Borowczaka z opozycją można by ująć w kilku prostych zdaniach. Nie chodzi mi przy tym aby mu cokolwiek ujmować. Ten człowiek otrzymał na podstawie całkowicie zmyślonego życiorysu całą masę nagród, tytułów, orderów, a przede wszystkim pozycji skutkujących konkretnymi korzyściami finansowymi. I chociaż uważam to za oczywiste zło, to jednak nie jest to przyczyną, dla której mógłbym stracić choćby minutę snu. Nie mogę jednak zaakceptować, aby jego zakłamana biografia pozwalała mu na przyjęcie roli świadka naszej historii i narzucenie nam, a szczególnie ludziom młodym, swojego bezczelnego kłamstwa w zastępstwie niezbędnej prawdy. [...]
[...]W jednym z wywiadów Borowczak odnosi się do stwierdzenia Danuty Wałęsy o jej samotności jako żony, mówiąc refleksyjnie: „Ciągle nas nie było, byliśmy w opozycji”.
To porażające głupotą wyznanie jest zupełnie typowym dla jego autora. Czytając takie bzdury można by odnieść wrażenie, że człowiek, który nigdy nie był częścią żadnej opozycji, spędził znaczną cześć swego życia w jakimś oddziale leśnej partyzantki, dla której porzucać musiał rodzinę i środowisko na długie miesiące czy nawet lata.
W innym wywiadzie nasz „bohater” odnosi się do swej znajomości z dzisiejszym prezydentem: „-Bronek Komorowski, mówię tak, bo znamy się ponad 30 lat, z młodych lat opozycji...”.
To już zaczyna przybierać kształt obłędu.[...]

[...]Jerzy Borowczak nigdy nie zaprzestał wysługiwać się swym „twórcom” i prowadził kolejne krucjaty oszczerstw. Atakował publicznie Joannę i Andrzeja Gwiazdów, Krzysztofa Wyszkowskiego, śp. Lecha Kaczyńskiego i wielu innych. Jeszcze nie tak dawno, ten mizerny charakter i jednodniowy „bohater” wyrzucał z siebie jad nienawiści wobec Lecha Kaczyńskiego, nazywając go tchórzem. Tego samego, który swą opozycyjną działalność rozpoczynał na długie lata przed tym zanim „dzielny” Borowczak dowiadywać się miał w dalekim Egipcie o Wolnych Związkach, do których mimo deklarowanego zapału nigdy naprawdę nie trafił.[...]
[...]Po zdradzie okrągłego stołu Borowczak zaczyna drugą cześć swojej kariery. Opisywał ją szczegółowo były radny miasta Gdańsk, Ryszard Śnieżko. Szybko zajął najwyższe stanowiska w przefarbowanym związku. Będąc jego przewodniczącym w Stoczni Gdańskiej, został w tym samym czasie prezesem klubu sportowego Polonia. Była to sytuacja szczególna, gdyż otrzymywał wynagrodzenie za dwa pełne etaty, na których „pracował” jednocześnie w tym samym czasie. Jak podaje Ryszard Śnieżko, Borowczak nie marnował czasu i szybko został członkiem kilku rad nadzorczych rożnych spółek. Jego żona, z zawodu szwaczka po zasadniczej szkole odzieżowej, zasiadła niespodziewanie w radzie nadzorczej w firmie telekomutacyjnej PTK Centertel obok wybitnych francuskich ekspertów z dziedziny informatyki i telekomunikacji. Jak się okazało, nawet nieznajomość języka francuskiego nie okazała się problemem. Po drodze Borowczak otrzymał jeszcze kilka służbowych mieszkań i innych atrakcyjnych dodatków, a przede wszystkim stanowisko dyrektora Fundacji Centrum Solidarności, która pozwoliła mu na dalsze, tym razem jawnie opłacane zakłamywanie naszej historii.[...]
[...]Jerzy Borowczak jest typowym zapiekłym aktywistą, przypominającym do złudzenia partyjnych klakierów z czasów głębokiego PRLu. Jest w swych wrednych poczynaniach zajadły do tego stopnia, że nie sposób nie zastanawiać się, czy przyczyną tych działań są tylko skromne intelektualne możliwości i braki charakteru, czy też coś więcej. I chociaż poklask, nagrody, odznaczenia, a przede wszystkim pozycje i korzyści materialne wydają się wystarczającą przyczyną dla takiego zachowania, to jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że powód może być jeszcze inny. [...]"   [1]
 
Nie bez kozery napiałem o tym niejakim Borowczaku. Komuchy i różowe świnie z podległych im mediów, chcą wprowadzić na pomniki fałszywych bohaterów, którym, jak na razie zapewnili dostatnie i radosne życie.
Dopiero co przewaliła się kampania fałszu i obłudy na temat zdrajcy i zbrodniarza, znacznie większego kalibru – Jaruzelskiego.
Jednakże dopóki my, bezpośredni świadkowie tamtych czasów żyjemy, MUSIMY dawać świadectwo, by nasze dzieci i wnuki nie były nabierane na fałszywki historii.
Jaruzelski,Wałęsa, Gieremek, Michnik, Krzywonos, Borowczak...
Kto jeszcze? [1] http://niepoprawni.pl/blog/4822/jerzy-borowczak-funkcjonariusz-klamstwa
 [ ... ] http://wzzw.wordpress.com/category/zborowski-lech/
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 15729
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

08.06.2014 13:25

Na POmnik na krzywy ryj wleźli ;-)
jazgdyni

jazgdyni

09.06.2014 07:13

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Na POmnik na krzywy ryj

Oni na te pomniki pchają się bez opamiętania.
Uwierzyli we własne zmyślone historie.
Wałęsa i Bartoszewski - fałszywe autorytety za życia. Jeden już nawet ma lotnisko swojego imienia.
Jaruzelski - bohater naszych czasów. Również Komorowskiego, Wałęsy i Michnika.
Krzywonos i Borowczak? Następni pretendenci.
Kto jeszcze?!
Urban ???
minimax

minimax

09.06.2014 15:40

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Oni na te pomniki pchają się

To jest WOJNA O PAMIEC, O PRAWDE. Prawda o przeszlosci jest jak wzrok - pozwala dostrzec droge i cel. TO JEST WOJNA O ZACHOWANIE WZROKU DLA NARODU, BO ONI CHCA NAS OSLEPIC.
DOBOSZ

DOBOSZ

08.06.2014 14:43

zrobiono więcej, powołano Europejskie Centrum Solidarności, które uwiarygadnia
 historie i bohaterów ich Solidarności
 
jazgdyni

jazgdyni

09.06.2014 07:15

Dodane przez DOBOSZ w odpowiedzi na  zrobiono więcej, powołano

Patrząc na ludzi, którzy wokół ECS się kręcą, ciemno to widzę.
IPN powinien się tym zająć.
Domyślny avatar

Valdi

12.06.2014 00:35

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Patrząc na ludzi, którzy

Na przykład niejaki Zbigniew Gluta, sorry Gluza . Kustosz prawdy historycznej ECS ... Proszę przyjrzeć się tej łajzie.
Siukum Balala

Siukum Balala

08.06.2014 15:10

Dobrze, ze dajesz swiadectwo prawdzie, teraz wiem ze Borowczak i z wyglądu i z charakteru  marny . Pozdrawiam
jazgdyni

jazgdyni

09.06.2014 07:19

Dodane przez Siukum Balala w odpowiedzi na Dobrze, ze dajesz swiadectwo

Lustracja powinna objąć nie tylko byłych ubeków i TW - tajnych współpracowników.
Należy też prześwietlać niby tych wielkich działaczy solidarności.
Wyłażą wtedy smrody, jak z Bolkiem, Gieremkiem, no i Borowczakiem.
Jest jeszcze paru kandydatów, którym należy się dokładnie przyjrzeć.
A wszyscy oni już mają najwyższe ordery.
Pozdrawiam
minimax

minimax

09.06.2014 15:48

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Lustracja powinna objąć nie

Czas gra na ich korzysc. Tak lustracja jak i dekomunizacja obchodzi coraz mniej ludzi. Pokolenia kontestacji wymieraja, a POKOLENIE naszych wrogow i ich POMIOT TO ZACZYN pokolen afirmacji, akceptacji i akomodacji, ktore juz przyszly. Indyferentyzm moralny i skrajny pragmatyzm (konformizm) dyktuja dzis prawidla zycia codziennego. NONKONFORMIZM wyszedl z mody, niestety.
Domyślny avatar

Eneasz

08.06.2014 16:16

Zapadł mi w pamięć pewien komplement. Otóż, jak dla mnie, Borowczak znajduje się w czołówce pretendentów do zaszczytnego miana "onucy władzy". Wyjątkowo obmierzły typ!! Dziękuję za tekst. Ostatnio przetacza się dyskusja o zafałszowaniu rangi wyborów 4.6.1989. Wypadałoby pociągnąć obszar odkłamywania tym razem warstwy "kadrowej". Przed katedrą, podczas mszy za W.Jaruzelskiego, dostrzegłem baner, o ile dobrze zapamiętałem, z napisem: "Rozliczmy uczestników okrągłego stołu, tak szybko odchodzą!!" Niewiele do tego mogę dodać, poza postulatem rozszerzenia rozliczenia początków tzw. transformacji także na innych aktorów. Ukłony.
jazgdyni

jazgdyni

09.06.2014 07:22

Dodane przez Eneasz w odpowiedzi na Zapadł mi w pamięć pewien

Witam!
Musimy to robić, póki jeszcze tyle autentycznych świadków żyje.
Lewactwo i różowi po śmierci Jaruzelskiego przypuścili ofensywę kłamstwa i fałszu.
Trzeba głośno krzyczeć, by pokazać z jakimi ludźmi mamy do czynienia.
Pozdrawiam
Domyślny avatar

Basia

08.06.2014 22:39

O matko! Ale obora, siara, żenua....Przecie to się, kurka, w żadnych kategoriach nie mieści!jak takiego stwora Borowczaka nazwać????!!!! Nic odpowiedniego mi do głowy nie przychodzi....tylko splunąć!
jazgdyni

jazgdyni

09.06.2014 07:23

Dodane przez Basia w odpowiedzi na O matko! Ale obora, siara,

To są droga Basiu nasze elyty!
Z wymyślonymi życiorysami. Nawet nazwiskami, jak Michnik i bodajże Kwaśniewski.
Domyślny avatar

seafarmer

08.06.2014 23:30

Urodziłem się w Nowym Porcie -dzielnica Gdańska ,wiele lat mieszkałem na ulicy Władysława IV ,byłem sąsiadem Heńki-żołnierki bo tak ją wtedy nazywaliśmy z powody jej nieposkromionionego apetytu na chłopców w mundurach. W tamtym okresie w Nowym Porcie na ulicy Oliwskiej znajdowała się jednostka WOP,na Wisłoujściu morski oddział WOP,widać że wybór był bogaty i nasza Henia korzystała z życia ile popadło. Była bardzo znana na dzielnicy doskonale ze swojego frywolnego życia ,tak jak jej brat Waldek złodziej i alfons bo widać go było ciągle w towarzystwie prostytutek w popularnym w tym okresie lokalu Wikjng na placu Wolności . Kiedy dowiedziałem się że została wybrana na członka jury plebiscytu Człowiek Roku ,napisałem do Pana Hołowni któtką notkę że pokazując się w towarzystwie Heńki -żołnierki kompletnie sią kompromituję ,zapoznałem Go z wieloma detalami z życia rodziny Heńki ale niestety nikogo to nie zainteresowało . Wszystkie te fakty są bardzo łatwe do sprawdzenia u mieszkańców Nowego Portu urodzonych w latach 1950-1960 . Jeżeli kogoś interesuje czemu w przyszłości Henia -żołnierka nie mogła mieć dzieci to odpowieć jest banalnie prosta ,skrobanka kosztowała w tamtych czasach od 400 do 600 złotych i była robiona w Spóldzielniach lekarskich w Gdańsku i Sopocie. seafarmer
jazgdyni

jazgdyni

09.06.2014 07:27

Dodane przez seafarmer w odpowiedzi na Urodziłem się w Nowym Porcie

Witam
Sporo wiem o tramwajarce.
Jak to stanęła wszystkimi tramwajami w Gdańsku, bo prąd wyłączyli.
A ona zrobiła zwarcie, dzielnie łapiąc za przewody pod napięciem.
Postać bardzo obrzydliwa.
I zmyślająca, jak ten Borowczak.
Pozdrawiam
Zygmunt Korus

Zygmunt Korus

09.06.2014 00:13

Ważny tekst! Dzięki.
W książce wywiadzie-rzece Gwiazdozbiór w "Solidarności" [ http://allegro.pl/gwiazdozbior-solidarnosc-gwiazda-walesa-plyta-cd-i4302260307.html ] Joanna i Andrzej Gwiazdowie ujawniają wielu kapusiów i zaprzańców... zatem na pytanie "Kto jeszcze?" z tej lektury i dalszych (wy)czynów (zwłaszcza posmoleńskich) z pełną odpowiedzialnością należy dorzucić "marsrałka Borusrewicza".
jazgdyni

jazgdyni

09.06.2014 07:30

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na Ważny tekst! Dzięki. W

Witam Panie Zygmuncie!
Panu Borusewiczowi należy poświęcić osobne i dogłębne opracowanie.
Jego rola w Gdańsku jest bardzo tajemnicza...
Jedno nie ulega wątpliwości - to on był prowadzącym Wałęsę i Borowczaka. Z własnej inicjatywy?
Pozdrawiam
Domyślny avatar

nauczyciel akademicki

09.06.2014 08:05

Gratuluję. Słusznie- nie wolno pozwolić na takie zafałszowanie historii 1
jazgdyni

jazgdyni

09.06.2014 11:28

Dodane przez nauczyciel aka… w odpowiedzi na Gratuluję. Słusznie- nie

Dziękuję.
Tym bardziej, ze oni ostatnio strasznie przyspieszyli. Coś ich goni? Mają nocne zmory?
Domyślny avatar

Jan Własnowolny

09.06.2014 14:50

Miała być druga Japonia Lecz to była tylko fonia .......... żeby żyć Wizja będzie z lepszych jaj Bo nad Wisłą Cud i Raj .......... cicho być Ręka rękę myje FAŁSZ LUKSUSEM ŻYJE *****
minimax

minimax

09.06.2014 15:36

Bardzo tresciwy wpis. Taki soczysty :) I kilka uwag "na marginesie" - na goraco: ersatz-panstwo potrzebuje ersatz-boCHatera "MONTAZ" Wladimira Volkova aka "Volkoff" sie klania moze nie tyle "własnymi rencami pchnął Wałęsę DO STRAJKU" co do wiadomej motorowki? "Atakował publicznie Joannę i Andrzeja Gwiazdów, Krzysztofa Wyszkowskiego, śp. Lecha Kaczyńskiego i wielu innych" taka jest rola podobnych KONSTRUKTOW PROPAGANDOWYCH, po to sie je "struga z banana" "Borowczak nie marnował czasu i szybko został członkiem kilku rad nadzorczych rożnych spółek" "Jego żona, z zawodu szwaczka [...] zasiadła [...] w radzie nadzorczej w firmie [...] PTK Centertel" Tak powstaje tzw. ZAPLECZE, ktorych WIELKIE ZAROBKI jak sadze stanowia czesc CZARNEGO FUNDUSZU, z ktorego korzystaja mocodawcy (czarna kasa na ciemne sprawki - np. seryjne samobojstwa)
jazgdyni

jazgdyni

09.06.2014 16:52

Dodane przez minimax w odpowiedzi na Bardzo tresciwy wpis. Taki

Przyznam się, że obserwując "karierę" tego człowieka wiele się nauczyłem o polskiej rzeczywistości.
Jeszcze rok temu byłem zaganiany: morze - dom, morze - dom..., a teraz gdy trochę przysiadłem i włos się jeży i nóż w kieszeni otwiera.
Co za sowieckie paskudztwo. Tfu!
Pozdrawiam
goral

goral

30.10.2014 16:59

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Przyznam się, że obserwując

To byla o tobie i do ciebie :-))
Domyślny avatar

Valdi

09.06.2014 21:38

Ten gość jest ewidentnie z naboru SB Tworzył stoczniowe bojówki, które miały wspierać Bolka w jego sporach o supremację. Pierwszym jego występem była próba zamknięcia punktu poligraficznego w stoczni. Znam tą historię dokładnie od Andrzeja Butkiewicza, który wówczas kierował tym punktem. Zresztą jest to opisane w materiałach WZZW. Słowem absolutna menda.
Domyślny avatar

Jean Bart

30.10.2014 12:33

no bravo! super! jestem w szoku! niejaki "jazgdyni" wspina sie na piédestal a inni bezkrytycznie klaszcza! tak sie buduje swoje falszywe kombatantcwo.hipokryzja? obluda? krytykuje sie innych siebie oczywiscie bardzo delikatnie promujac! nie slyszal ten pan z gdyni o Borowczaku?wow!dziwne bo ja slyszalem a o panu z gdyni nie slyszalem a takze pracowalem w Polskich Liniach Oceanicznych i znam kazdego kto wtedy byl w Solidarnosci PLO!dla chetnych moge zaskanowac swoja legitymacje czlonka solidarnosci z PLO bo trzymam ja na pamiatke! proponuje ostroznosc bo obecnie wielu stroi sie w piorka kombatantow myslac ze te 34 lata zatarly pamiec..... tak Borowczak byl zwyklym robolem i byl przy walesie . nie odgrywal specjalnej roli bo byl zwyklym robolem! ale byl wtedy tam i byl znany wsrod robotnikow stoczni i nie tylko! a ze pozniej poczul Wiatr historii i okazje do robienia nie tyle kariery co kasy to inna rzecz! ale powtarzam byl tam! takich jak Borowczak jest wielu na przyklad Lis! a co Lisa tez tam nie bylo? Frasyniuk,i jego biznes transportowy za pieniadze przysylane dla solidarnosci!z innej beczki Bujak choc nie stoczniowiec , pierwszy ktory sprzedal swoja legitymacje solidanosci to tez nikt? tak jak Borowczak wymyslona postac? gwoli sprawiedliwosci trzeba powiedziec ze wiele z tych postaci to prawdziwe osoby i na tamte czasy zasluzone ktore pozniej sprzedaly dusze diablu...( jak Kiezun). ale obluda i hipokryzja jest pisanie jak ten pan z gdyni ze nie slyszal o Borowczaku bedac niby w stoczni! powtarzam , ja nie slyszalem o panu panie z gdyni bo przeciez to pan niby organizowal strajk w PLO?z calego tekstu bije w oczy "zazdrosc " ze inni urzadzili sie a pan z gdyni czujac modne krytykowanie wszystkiego , nie!ale, ale powolutku sam wspina sie na piédestal myslac ze nikt niczego nie pamieta!

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,855
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności