STWIERDZAM, że podstawą godności i wolności lekarza katolika jest wyłącznie jego sumienie oświecone Duchem Świętym i nauką Kościoła i ma on prawo działania zgodnie ze swoim sumieniem i etyką lekarską, która uwzględnia prawo sprzeciwu wobec działań niezgodnych z sumieniem.
PRZYJMUJĘ, prawdę, iż płeć człowieka dana przez Boga jest zdeterminowana biologicznie i jest sposobem istnienia osoby ludzkiej.
UZNAJĘ, pierwszeństwo prawa Bożego nad prawem ludzkim
- aktualną potrzebę przeciwstawiania się narzuconym antyhumanitarnym ideologiom współczesnej cywilizacji,
- potrzebę stałego pogłębiania nie tylko wiedzy zawodowej, ale także wiedzy o antropologii chrześcijańskiej i teologii ciała.
Zaczęło się. Piana z ust lewackiej propagandy leje się litrami.
Do tej pory pod deklaracją podpisało się ponad 3000 lekarzy. Ich liczba ciągle rośnie czego skutkiem jest krytyka ze strony Twojego Ruchu "Polmos" Palikot i czerwonej niczym sierp ZSRR partii SLD.
Lewica szaleje! Wanda Nowicka zajmująca się szeroko pojętą edukacją seksualną dzieci i nie tylko, przypomnijmy że Pani Wanda nie potrafiła wychować własnego syna -Michał Nowicki, komunista wychwalający Stalina dość dobrze wpisuje się w lewackie środowiska zaprzyjaźnione z Palikotem - jest oburzona deklaracją wiary.
Otóż, Pani Nowicka twierdzi że w tej chwili, kobieta nie będzie mogła się udać do lekarza na "zabieg" ponieważ ten podpisał deklarację wiary, jest to skandal, gdy lekarz nie chce świadomie i dobrowolnie zabić nienarodzonego dziecka. (SIC!)
"Zabieg" o którym wspomina Pani Wanda to oczywiście aborcja o której pisałem więcej TUTAJ (tylko dla ludzi o mocnych nerwach).
W Wielkiej Brytanii aktualnie, lekarzom odmawiającym wykonania aborcji zamyka się ścieżka kariery. U nas będzie tak samo? Lekarze będą zmuszani do zabijania nienarodzonych dzieci?
Swoje 3 grosze do koszyczka wrzuca również prof. Harman którego zohydzenie obnażałem TUTAJ.
Co o deklaracji twierdzi Pan Hartman: "Jestem absolutnie zdumiony stopniem religijnej egzaltacji, jaką przejawia ten dokument. Jeszcze czegoś takiego nie mieliśmy " Jego zdaniem lekarze, którzy podpisali Deklarację wiary, powinni zrezygnować z pracy
Po tego typu szczerze nienawidzących kościoła ludziach takiej reakcji można się było spodziewać.
Niespodziewanie jednak do krytyki deklaracji wiary dołączył Jerzy Owsiak:
"Wiara jest prywatną sprawą lekarza, ma do niej prawo, ale nie myślałem, że są lekarze, którzy chcą wiarę połączyć w z wykonywaniem zawodu. Zresztą z żadnym zawodem. Nie chciałbym, żeby np. strażak mi powiedział, że skoro piorun uderzył w twój dom, to widać tak chciał Pan Bóg i nie będzie gasił pożaru" - fronda.pl
Proste pytanie. Jaki iloraz inteligencji ma osoba która w sposób świadomy i dobrowolny porównuje zamiar odmówienia wykonania zabiegu mordu dziecka do uderzenia piorunu w dom i braku chęci zgaszenia go przez strażaka? Być może Pan Owsiak nie czytał deklaracji, skoro wygaduje takie głupoty, należy mu jednak wybaczyć, odkąd gonił po stole szukając słoika z pieniędzmi może nie warto brać jego słów na serio.
Deklaracja wiary rzeczywiście jest sprawą prywatną, jednak warto by osoba udająca się do konkretnego lekarza wiedziała że ten nie usunie jej dziecka czy nie przepisze leków antykoncepcyjnych. Oznacza to też, że taki lekarz nie wstydzi się swoich poglądów i jasno określa swoje stanowisko w tej sprawie, nie musi tego robić, nikt go do tego nie zmusza. I to chyba tak naprawdę boli czerwone niczym wiśnie w środku sezonu SLD czy Twój Alkoholowy Ruch który to od wielu lat agresywnie lobbuje na rzecz środowisk LGBT i każdej wartości stojącej w opozycji do kościoła i szeroko pojętej moralności.

ZAPRASZAM WAS SERDECZNIE DO POLUBIENIA MOJEGO NOWEGO FUNPAGE'A KTÓREGO ZNAJDZIECIE TUTAJ