Mieliśmy dać 82 mln., Unia 468 mln. A teraz my damy 455 mln!

   Mieliśmy dać 82 mln., Unia 468 mln. A teraz my damy 455 mln!
   O czym to? Ano, ogólnie mówiąc o kompleksie patologicznych zjawisk, zwanych krakówkiem lub majchrowszczyzną (czy też, jak kto woli, majchrowszyznoplatformą, bądź platformomajchrowszczyzną, jeśli wziąć pod uwagę, że 6 listopada 2012, a więc w 95-rocznicę wybuchu Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej prezydent Majchrowski i krakowska PO zawarli formalną koalicję).
   Konkretnie zaś o budowanej właśnie spalarni śmieci w Nowej Hucie, będącej modelowym przykładem na to, jaka jest wiarygodność grupy osób zajmujących się od dobrych paru lat radosną twórczością związaną z decydowaniem o pieniądzach krakowskich podatników.
 
Poniżej krótkie zestawienie.
* W latach 2007-2008 władze miasta zapowiadały, że spalarnia kosztować będzie 550 mln zł.
* W roku 2010 podano, że koszta inwestycji to 641 mln zł.
* Liczba rosła nadal, okraszana kolejnymi dziesiątkami milionów. W 2012 podano, że koszt budowy spalarni ulegnie zwiększeniu z 700 do 743 mln. zł.
* Według danych z roku 2013 spalarnia kosztować miała już 797 mln., zaś z końcem tegoż roku  media odnotowywały, że oto Rozpędza się budowa wartej 800 mln zł spalarni w Krakowie.
Obecnie przeczytać można (oficjalna informacja na stronie spalarnia.krakow.pl), iż budowa spalarni kosztować będzie nas… 826 mln. zł.
   Dobre?
 
   To jeszcze nie wszystko. Dla krakowskiej spalarni charakterystyczne jest to, że ciągłemu wzrostowi kwoty, potrzebnej do zrealizowania inwestycji, towarzyszy osobliwy spadek udziału unijnego dofinansowania.
 
* Według tego, co władze twierdziły w 2007-2008, ze środków unijnych pochodzić miało 85 proc. kosztów budowy.
* W 2010 podawano, że fundusze unijne pokryją 62 proc. inwestycji.
* Według ostatnio podawanych danych, kwota unijnego dofinansowania budowy spalarni to już jedynie 46 proc.
 
   Zwróćmy uwagę, ile miało zapłacić pierwotnie i ile zapłacić ma według ostatnich danych samo miasto (czyli jego mieszkańcy): O ile na początku miało to być 82 mln zł, według ostatnich danych kwota ta ma wynieść… 455 mln!!! A zatem... PIĘĆ I PÓŁ RAZY WIĘCEJ!
 
źródła:
biznesgazetaprawna.pl, gazetakrakowska.pl, dziennikpolski24.pl, budownictwo.wnp.pl, spalarnia.krakow.pl

   Spalarnia budowana jest na terenie zalewowym, o czym pisałem ostatnio w notce Radosna twórczość krakówka. SPALARNIA NA TERENIE POWODZIOWYM.
   Na pierwszym filmie poniżej: Teren przeznaczony pod budowę spalarni podczas powodzi 2010.
   Na drugim filmie: Kompetentna analiza celów inwestycji.