Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Prawo Ewolucji. Z Darwinem kłócą się tylko głupcy

Lech "Losek" Mucha, 29.03.2014
 
   Na  japońskich wyspach Yaeyama, znajdujących się w archipelagu wysp Riukiu żyje wąż o wiele mówiącej nazwie: ślimakożer (łać. Pereas iwasaki). Jak łatwo się domyślić,  nie poluje na myszy, tylko na ślimaki. Jak wygląda typowy ślimak, każdy wie. Muszla, a w środku ślimak. Niektórzy czytelnicy pewnie wiedzą, że znaczna wększość muszli ślimaczych jest prawoskrętna. Zupełnie odrębnym, bardzo ciekawym zagadnieniem jest to, czemu w świecie ślimaków powszechna jest taka prawoskrętność zwłaszacza, że na wyspach Yaeyama, lewoskrętność muszli, ratuje ślimacze życie. Gdy podstępny ślimakożer dopadnie ślimaka z typową, prawoskrętną muszlą, los biednego mięczaka jest najczęściej przesądzony. Inaczej niż to jest na przykład u ssaków, u których żuchwy są zrośnięte tworząc jedną kość, gad jest wyposażony w dwie oddzielne żuchwy, którymi potrafi niezależnie od siebie ruszać. Co więcej, jego żuchwy są asymetryczne, prawa zawiera średnio 25 zębów, podczas gdy lewa jest krótsza i najczęściej zawiera zaledwie 18 zębów. Dzięki temu gad może - uchwyciwszy krótszą, lewą żuchwą skorupę ofiary, prawą - dłuższą, wygrzebać nieszczęsnego mięczaka z muszli. Czy biedny ślimak jest w tej sytuacji bez szans? Nie każdy. Przystosowanie żuchwy węża, do rozprawiania się ze ślimakiem z prawoskrętną muszlą, ogranicza jednocześnie możliwość ataku na ślimaka z muszlą lewoskrętną i jak łatwo się domyślić, na wyspach Yaeyama częstość występowania ślimaków z lewoskrętnymi muszlami jest znacznie wyższa od częstości występowania "lewych" ślimaków w całej reszcie świata. Ta asymetria w budowie wężowej paszczy i wzrastająca częstotliwość występowania lewoskrętnych ślimaków jest przykładem działania ewolucji, czyli procesu przystosowywania się organizmów żywych, do warunków środowiska. Jak to działa? Sprawa jest prosta. Dawno, dawno temu obie żuchwy ślimakożerów były tej samej mniej więcej wielkości. Dzięki różnorodności genetycznej, wśród węży rodziły się osobniki z dokładnie takimi samymi żuchwami, (i takich było początkowo najwięcej) ale też takie, których żuchwy z powodu losowych mutacji, zaburzeń kodu genetycznego, były nierówne. Nie wiadomo dokładnie, czy te biedne, skrzywdzone przez los "krzywożuchwiaste" osobniki były wyśmiewane na podwórku przez kolegów z prostymi żuchwami, czy miały mniejsze powodzenie u płci przeciwnej, ale jedno wiadomo. Okazło się, że te, które zrządzeniem losu miały prawą żuchwę dłuższą niż lewą, lepiej radziły sobie ze zdobywaniem pokarmu, ponieważ łatwiej im było wydobyć ślimaka z muszli. Skoro lepiej się odżywiały, były silniejsze, dłużej żyły i - uwaga, teraz będzie najważniejsze - MIAŁY WIĘCEJ DZIECI! A te dzieci, odziedziczyły po nich krzywe zęby. W ten sposób,  po wielu, wielu pokoleniach, wszystki ślimakożery mają krzywe żuchwy, bo te z prostymi - wymarły bezpotomnie.

  Dzięki tym samym mechanizmom przodkom bocianów wyrosły długie nogi i dzioby, przodkom delfinów kończyny przekształciły się w płetwy, przodkom nietoperzy wyrosły długie uszy, a przodkom słoni - długie trąby. 

   Osobiście niezwykle cenię sobie pana Wojciecha Cejrowskiego. Właściwie podpisałbym się pod wszystkim co mówi, z jednym wyjątkiem! Nie mogę zrozumieć jak inteligentny człowiek może negować istnienie ewolucji. Kiedyś nawet wysłałem na jego adres maila z propozycją, by pozwolił mi się przekonać o prawdziwości Teorii Ewolucji, ale niestety nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.
Przyjrzyjmy się najczęstszym zarzutom, które przeciwnicy darwinizmu wysuwają w swoich wypowiedziach, chcąc obalić Teorię Ewolucji.

1. Dlaczego ewolucja nie działa dzisiaj?
  A kto powiedział, że nie działa? Oczywiście działa. Mechanizmy, które przyczyniły się do wykształcenia asymetrycznych żuchw u ślimakożerów, sprawiają, że rośnie liczba lewoskrętnych ślimaków, a gdy takich ślimaków będzie więcej, te same maechanizmy sprawią, że długość żuchw u potomków dzisiejszych ślimakożerów się wyrówna, lub odwróci.

2. Dlaczego tego nie widać? Dlaczego na naszych oczach nie powstają nowe gatunki zwierząt?
  Widać, tylko problem w tym, że ewolucja jest procesem powolnym, wymagającym przemiany wielu pokoleń. Dlatego najłatwiej obserwować ewolucję na stworzeniach które żyją krótko i rozmnażają się szybko. W dzisiejszych czasach żyją takie gatunki wirusów i bakterii, które nie istniały jeszcze sto lat temu, na przykład wirus HIV. Innym powodem, dla którego na naszych oczach nie powstają masowo nowe gatunki zwierząt i roślin jest to, że znajdujemy się w samym środku wielkiego wymierania gatunków. Amerykański geolog i paleontolog Peter Ward szacuje, że w dzisiejszych czasach CODZIENNIE wymiera bezpowrotnie100 gatunków. To, dlaczego się tak dzieje, to temat na zupełnie inną rozmowę, ale takie są niestety fakty. Ze względu na kurczące się nisze ekologiczne niszczone przez ekspansję człowieka i degradację naturalnych siedlisk dzikich zwierząt, gatunki nie tworzą się, tylko giną.

3. Jeszcze nikt nie widział "dobrej mutacji" ( argument zasłyszany z ust pana Cejrowskiego)
  Mutacje genów, prowadzące do zmian w morfologii i właściwościach istot żywych, nie są ani dobre, anie złe, tylko losowe. Powodują różne zmiany, niektóre z nich są tak poważne, tak bardzo zmieniają budowę ciała zwierzęcie, że nie jest ono w stanie przeżyć. Takie mutacje nazywają się letalnymi. Inne mutacje powodują niewielkie zmiany w wyglądzie zwierzęcia lub rośliny, a najważniejsze jest to, że zmiany te są dziedziczne. Jeśli zmiana - na przykład wydłużenie jednej z żuchw - jest korzystna, potomkowie dotkniętego mutacją osobnika zyskują. W danym, konkretnym środowisku mutacja może być korzystna, a w innym - odwrotnie. 

4. Nie ma dowodu na prawdziwość teorii ewolucji.
  Jak to nie ma? Proponuję wejść na stronę dowolnej księgarni wysyłkowej i wpisać słowo ewolucja. Pokaże się kilkanaście, kilkadziesiąt różnych pozycji, naukowych i popularnonaukowych traktujących o ewolucji, podających przykłady, wyjaśniających mechanizmy darwinizmu. Na pewno wszystkiego jeszcze nie wiemy, ale dziś ewolucjonizm jest zdecydowanie najlepszym z możliwych wyjaśnień rozwoju życia na ziemi.
 
   Powracając teraz do przywołanego na początku tekstu przykładu zależności pomiędzy ślimakożernym wężem, a jego ofiarą, trzeba wyraźnie powiedzieć, że zarówno ofiara, jak i drapieżnik nie mają żadnego wyboru i chcąc przetrwać jako gatunek, MUSZĄ SIĘ ZMIENIAĆ!  Wobec zmieniającego się środowiska organizmy w nim żyjące muszą się do niego przystosowywać! Aby zasiedlać nowe nisze ekologiczne, organizmy muszą ewoluować! Mechanizm ewolucyjny działa nie tylko w przyrodzie. Podobnie jak gatunki, ewoluują narody, państwa, cywilizacje, religie, a nawet - wytwory cywilizacji: samochody, samoloty, okręty, żelazka, pralki, suszarki do włosów... Aby uzmysłowić sobie tę analogię przyjrzyjmy się na przykład samochodom. Pierwsze automobile powstały ( wyewoluowały ) z konnych powozów. Później, z tych pierwszych pojazdów rozwinęły się wszystkie obecnie spotykane: limuzyny, terenówki, porszaki, dostawczaki, TIRy, koparki, dźwigi i wszystkie inne. Każdy z rodzajów pojazdów "przystosował się" do konkretnych warunków eksploatacji, a te, które nie były dostatecznie dobre - nie były więcej produkowane ani rozwijane. Najnowszy Dodge Viper w niczym nie przypomina swojego odległego przodka, trójkołowca zbudowanego przez Benza w 1885 roku. 

   Wobec tego, że istnieje mechanizm ewolucyjny, który działa zarówno w warunkach środowiska naturalnego, jak i w przypadku wytworów cywilizacji człowieka, można w stosunku do niego śmiało użyć określenia Prawo, w miejsce mylącego nieco terminuTeoria. W ten sposób unikniemy nieporozumienia wynikająceg z błędnego nieraz zrozumienia pojęcia "teoria".  Jeżeli w miejsce Teorii Ewolucji, zaczniemy mówić o PRAWIE Ewolucji, dla każdego człowieka stanie się jasne, że EWOLUCJA jest faktem i tylko głupcy mogą się spierać z Darwinem!


Losek
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 72445
Domyślny avatar

Dyletant2

29.03.2014 23:10

I jeszcze drobne uwagi: 1. O ile wiem, nie istnieja bakterie (a tym bardziej wirusy), ktore rozmnazaja sie w sposob taki, ze mozna sprawdzic, czy dwie kolonie sa tym samym gatunkiem, czy nie; jesli sie myle, prosze sprostowac. Jesli jednak moje zalozenie jest prawdziwe, to ze zmian we wlasciwosciach bakterii (wzrost opornosci na przyklad) nie mozna wysnuwac wnioskow o ewolucji pojetej w sensie klasycznym, to jest, zmiany jednego gatunku w inny. 2. Zaden gatunek nic nie musi, ani tym bardziej nic nie chce. Takie antropomorfizowanie zaciemnia sprawe. Teoria ewolucji nie mowi nic o celowosci, bo celowosc nie jest tematem dostepnym jakiejkolwiek metodzie uzywanej w naukach biologicznych. Czy mozna pojsc dalej i powiedziec, ze sama teoria ewolucji jest postulatem, bez obserwowalnych uzasadnien, czyli tylko hipoteza? Raczej nie, alo to juz zbyt dlugi temat na komentarz. 3. Ewolucja w spoleczenstwach ludzkich jest czyms zupelnie innym, niz ewolucja w poza ludzkiej przyrodzie. W spoleczenstwach, zmiany, przynajmniej te, o ktorych Pan wspomnial, sa wprowadzane celowo i to juz czyni ewolucje kulturowa nieporownywalna z ewolucja naturalna.
Losek

Lech "Losek" Mucha

29.03.2014 23:27

Dodane przez Dyletant2 w odpowiedzi na I jeszcze drobne uwagi: 1. O

Dzięki za wsparcie i za celne uwagi, które przeczą nickowi, którym się Pan posługuje :-)
Ad 1)
W kwestii bakterii, problem sprowadza się do tego, że wśród bakterii nie ma rozmnażania płciowego i ze względu na to nie ma tu zastosowania klasyczna definicja gatunku, mówiąca, że gatunek to zbiór osobników, które mogą się między sobą (płciowo) rozmnażać. Ale jednak rozróżniamy gatunki bakterii, po ich cechach morfologicznych i właściwościach. W klasycznym już doświadczeniu Lenski i wsp. pokazali w doświadczeniu trwającym ponad dwadzieścia lat (!), na liczącym czterdzieści pięć tysięcy pokoleń materiale E coli, jak powstają nowe gatunki, które zasadniczo różnią się od przodków. Mam zamiar napisać kiedyś na ten temat.
Ad 2) Oczywiście, że nie ma mowy o żadnej celowości. Natomiast gatunek musi ewoluować w takim sensie, jak kamień musi leżeć na ziemi, bo ziemia go przyciąga. Bo działa prawo ciążenia. Gatunek  podlega prawu działania ewolucji, w tym sensie, że nieprzystosowane osobniki umierają bezpotomnie.
Ad 3) Oczywiście. Tylko zasada jest taka sama. W konkurencji pomiędzy państwami, lepsze przetrwają, gorsze giną...
Pozdrawiam.
Domyślny avatar

siermięga

29.03.2014 23:26

niestety ,pan doktorek robił nas dość długo w konia,dlaczego dzisiaj się ujawnił,nie wiem ale wkrótce się dowiem ,jak to jest z tym swoim zawodem i małżonki jego .Polska to duża wiocha wbrew pozorom ,Pan doktor znakomicie by mi ułatwił gdyby podał do jakiej izby lekarskiej należy ale i bez tego sobie poradzę ,jest zdjęcie jest i nazwisko ,trzeba popytać...Słyszał ktoś wcześniej o nowym osobniku co podłączył się dyskusji bo ja nie...Darwinista, miłośnik Jkm,częściowy rusofob,narodowiec za dużo tego no i jeszcze chirurg bredzący ,no,no,
Losek

Lech "Losek" Mucha

29.03.2014 23:41

Dodane przez siermięga w odpowiedzi na niestety ,pan doktorek robił

niestety ,pan doktorek robił nas dość długo w konia
Z wielką przykrością przyjmuję pogardliwe epitety którymi mnie Pan obdarza. Dlatego też, proszę więcej nie liczyć na żadną odpowiedź, na Pańskie wpisy.
smieciu

smieciu

29.03.2014 23:29

Panie Losek tyle że jak na mój gust te wszystkie przykłady, które pan podał to jednak nie dotykają istoty rzeczy. Bo z tego co pamiętam to Darwin pisał coś w stylu "O pochodzeniu gatunków" a to co Pan podał to raczej rozwój, faktycznie ewolucja ale w obrębie gatunku. Wąż z niesymetrycznym zgryzem skrzyżuje się z takim z symetrycznym. Albo Słoń z długą czy krótką trąbą.
Na tym polega ściema. Weźmy Aborygena i Norwega. Jest wyraźna różnica no nie? A jednak ten sam gatunek. Skrzyżuje się. A weźmy Słonia no i nie wiem naprawdę co... Nosorożca? Gdzie są te pośrednie etapy?
Z historii Ziemi wynika nie ewolucja a rewolucja. Są miliony lat (jak twierdzi oficjalna nauka) kiedy prawie nic się nie zmienia. Po czym następuje jakiś kataklizm i świat tworzy się na nowo. Zupełnie inny. Bardzo szybko. By tak bez wielkich zmian trwać do kolejnej wielkiej przemiany.
Tak to już jest że znajduje się zwykle tysiące skamienialin konkretnych uformowanych  gatunków i praktycznie nic pośredniego.
Teoria Darwina to teoria powierzchownych pozorów a nie faktów.
Losek

Lech "Losek" Mucha

29.03.2014 23:35

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Panie Losek tyle że jak na

Absolutnie nie ma Pan racji. Proponuję poczytać na ten temat, a bardzo się Pan zdziwi, jak mocno Teoria Darwina jet udokumentowana dowodami kopalnymi i genetycznymi, a nawet doświadczalnymi! Tu nie ma tyle miejsca, żeby szczegółowo opisać, ale na pewno zamieszczę następne notki, skoro tą udało się mi tak trochę zamieszać :-) Polecam się na przyszłość. Pozdrowienia.
smieciu

smieciu

29.03.2014 23:53

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Absolutnie nie ma Pan racji.

To jest temat dość prowokujący trzeba przyznać. Ale można naprawdę mnożyć różnorakie przykłady. Pociągnę tak tylko jeszcze tego Aborygena. Czyli dlaczego zgryz węża ma być poważniejszym dowodem od koloru skóry? Albo znany przypadek genu od trawienia mleka. Jakoś też nie wykształcił nowego gatunku. Choć jedni mają tą zdolność a inni nie. Ludzie są przeróżni ale łączy ich jedno. Są jednym gatunkiem, nawet najróżniejsi mogą się skrzyżować i wydać potomstwo.
Darwinizm to bardzo śliska sprawa według mnie niczym nie różniąca się od tej zwykłej codzienniej polityki serwowanej nam w TV. W której obejrzeć można mnóstwo jedynie poprawnych z jakąś ideologią informacji i praktycznie nic niezgodnego z tą ideologią. Stąd niektóre rzeczy wydają się takie proste... Podczas gdy takie wcale nie są.
Często bywa tak że ta sama informacja jest podawana z jednej strony jako przykład świadczący za jakąś ideologią a przez jej przeciwników jako przykład świadczący przeciw tej ideologii.
Dla mne tak jest właśnie z tym zgryzem. Fajny przykład ale raczej nic nie wnoszący.
Ale ok. Nie chce mi się kontynuować choć póki co (z tego co wiem) jeszcze nikt nie tylko nie zaobserwował tworzenia się nowego gatunku ani nawet nie był w wstanie wytworzyć go laboratoryjnie - tak by się krzyżował, rozmnażał i podbijał naszą planetę :)
To raczej nie jest takie proste jak się Darwinowi wydawało...
Losek

Lech "Losek" Mucha

29.03.2014 23:56

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na To jest temat dość

Wręcz przeciwnie, to jest bardzo proste. Oczywiście powstanie gatunku wymaga tak wielu pokoleń, że jest trudne do zaobserwowania, ale dowody kopalne i genetyczne nie pozostawiają złudzeń. To nie jest żadna śliska sprawa, tylko jedna z najlepiej udokumentowanych teorii naukowych, co postaram się w następnych notatkach opisać i udowodnić. Ludzie istotnie choć różnią się bardzo, mogą nadal rozmnażać się między sobą. Stanowimy jeden gatunek. Tu ma Pan oczywiście rację.  Pozdrawiam.
Domyślny avatar

siermięga

30.03.2014 08:37

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Wręcz przeciwnie, to jest

Na dodatek pan straszysz dalszymi notkami
goral

goral

29.03.2014 23:58

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Panie Losek tyle że jak na

Bardzo blisko.. Wlasciwym slowem-kluczem ktore powinienes tutaj uzyc jest Mutacja..
Domyślny avatar

Goscinnie z USA.............................................

29.03.2014 23:38

Szanowny Panie, to bardzo smiale okreslenie ze z Darwinem kloca sie tylko glupcy. Spory na ten temat tocza sie juz od dawna w kregach wybitnych naukowcow na calym Swiecie, ktorzy reprezentuja takie dziedziny jak chemia , biologia , fizyka,astrofizyka, matematyka ...itp. wielu z nich na podstawie empirycznych badan i znajomosci teoretycznych w/w nauk uwazaja ze wraz z odkryciem komorek DNA i ich budowa mozna smialo polemizowac z teoria Darwina. Darwin dokonal pewnej systematyki i udowodnil, ze organizmy zmieniaja sie w celu przystoswania sie do zmieniajacych sie warunkow zycia -co zapewnia organizmom przetrwanie. Ale rowniez w ramach tych samych gatunkow pewne osobniki nie zmienialy sie w ten sam sposob co inne, i pozostaly na innym etapie tych zmian, czyli nie ewoluowaly sie. I z tym zgadzamy sie jak rowniez Kosciol sie z tym zgadza, i Pan podpiera swoje poglady tym argumentem. Sa bowiem na to dowody, ale nie jest to nauka skonczona ani wyczerpujaca temat. Naukowcy dzisiaj twierdza, ze w zaden sposob nie da sie udowowdnic ewolucja zlozonej budowy komorki,ktora posiada cechy inteligentenego skomplikowanego i perfekcyjnego mechanizmu , Darwin nie posiadal owczesnie tej wiedzy , ktora posiadaja naukowcy dzisiaj. Wobec tych odkryc ,ze fenomen tego mechanizmu jest tak zlozony i tak perfekcyjny zaklada sie pewna inteligenta mysl ktora to stworzyla a na pewno mozna obalic teorie ewolucji. Zaluje ze nie moge odnalezc w internecie tego filmu (w j.angielskim) w ktorym szereg bardzo wybitnych naukowcow wypowiada sie na ten temat i przeprowadza dowody na swoje doswiadczenia. Oczywiscie nie musze dodawac chyba ze sugeruje to istnienie Stworcy czyli Boga. Przepraszam , nie jestem naukowcem i nie potrafie tutaj Panu zaprezentowac calej wiedzy przedstawionej w 2 godzinnym filmie dokumentalnym ale zapewniam Pana ze ten material tam zaprezentowany swiadczy o tym ze z teoria Darwinia polemizuja nie tylko glupcy. Zachecam tez Pana do zglebiania tej wiedzy czy to z materialow prezentowanych na internecie czy w literaturze naukowej , bo wierze z to moze zmienic Panski swiatopoglad. Sam Darwin rowniez nie byl ateista-co warto podkreslic
Losek

Lech "Losek" Mucha

30.03.2014 00:13

Dodane przez Goscinnie z US… w odpowiedzi na Szanowny Panie, to bardzo

Ani też ja nie jestem ateistą, a wręcz przeciwnie. :-)
Obecnie nie ma żadnych poważnych dowodów podważających Teorię Darwina. Co więcej - fakt,że teoria nazywa się od nazwiska jej twórcy - to wielka rzadkość, chyba nie ma takiej drugiej. Jest to hołd  dla Darwina, który tak trafnie wymyślił tę teorię nie mając wiedzy na temat genetyki.
Oczywiście nie jest to nauka skończona, jak żadna nauka. Ale zasada jest udowodniona tak, że spierać z nią mogą się tylko ci, co jej nie czytali. 
Proszę jeszcze o zwrócenie uwagi na to, że ta teoria nic,ale to nic nie mówi o powstaniu życia, o powstaniu świata, w żaden sposób nie przecząc istnieniu Stwórcy, w którego jak najgłębiej wierzę osobiście.
Bardzo dziękuję za komentarz, polecam się na przyszłość i serdecznie pozdrawiam.
L.
Domyślny avatar

grenoli

30.03.2014 18:04

Dodane przez Goscinnie z US… w odpowiedzi na Szanowny Panie, to bardzo

Wydaje mi się, że to ten film miał Pan na myśli: http://www.youtube.com/w… Mnie osobiście przekonują wypowiedzi naukowców w tym filmie. Polecam też książkę J.W.G. Johnsona "Na bezdrożach teorii ewolucji".
Losek

Lech "Losek" Mucha

30.03.2014 19:34

Dodane przez grenoli w odpowiedzi na Wydaje mi się, że to ten film

Oglądam. Dotarłem do 36 minuty. Na razie nic nie mówią o darwiniźmie. To znaczy mówią, że nie działa, że może, że nie jest prawdopodobne, ale WSZYSTKO jak na razie odnoszą do powstania wszechświata i do powstania życia, a o tym darwinizm nie mówi ani słowa...
Domyślny avatar

grenoli

30.03.2014 19:51

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Oglądam. Dotarłem do 36

To proszę oglądać dalej. Będzie i o darwinizmie.
Losek

Lech "Losek" Mucha

30.03.2014 20:22

Dodane przez grenoli w odpowiedzi na To proszę oglądać dalej.

Jakiś gość mówi tam mniej więcej tak:
"W każdym muzeum akademickim na świecie znajdują się miliardy skamieniałości, ale nie ma żadnych pośrednich gatunków ...  nie widzimy jednak stopniowej zmiany"
Facet musiał przegapić sporo z ostatnich osiągnięć paleontologii i genetyki. Z genetyki wynika, że walenie są spokrewnione z hipopotamami. A paleontologia dostarcza całej serii szczątków zwierząt, które są formami przejściowymi, od wspólnego przodka hipopotamów i waleni, aż do dzisiejszych waleni. Gdybym miał adres do faceta, podesłałbym mu link, gdzie znajduje się odpowiedni rysunek...
No, dobra, oglądam dalej.
Domyślny avatar

grenoli

30.03.2014 20:00

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Oglądam. Dotarłem do 36

Poza tym napisał Pan "ewolucjonizm jest zdecydowanie najlepszym z możliwych wyjaśnień rozwoju życia na ziemi". A do tego odnosi się też te 36 minut, które zdążył Pan obejrzeć.
Domyślny avatar

taganka

29.03.2014 23:46

Sz. Panie Losek Oczywistym jest że poszczególne fenotypy organizmów zwierzęcych ewoluują w kolejnych pokoleniach, dążąc do jak najlepszego przystosowania się do środowiska w którym bytują. Każdy fenotyp jest bowiem tylko przekaźnikiem kodu genetycznego, podlegającego mutacjom o charakterze wielokierunkowym, zaś natura i środowisko wybierają i premiują mutacje korzystne, bo tylko fenotypy z takimi mutacjami mają większe szanse na przeżycie i przekazanie genotypu na następne pokolenia. Tak więc jak dla mnie nie jest istotne pytanie czy ewolucja istnieje czy też nie, ale po co istnieje ewolucja jako taka? Po co istnieje ten ciąg pokoleń, jaki był jego początek i jaki będzie jego koniec. Jaki jest cel ogólny, wyższy istnienia ewolucji i tego ciągu pokoleń.
Losek

Lech "Losek" Mucha

30.03.2014 00:15

Dodane przez taganka w odpowiedzi na Sz. Panie Losek Oczywistym

Nie wiem, jaki jest cel istnienia świata i mechanizmu ewolucji, nie wiem, ale wierzę, że cel ten jest znany Bogu. Pozdrawiam.
goral

goral

29.03.2014 23:56

re: "chirurg Losek".. Wprowadze cie wiec w elementarne podstawy zagadnienia. Jestem zdumiony twoim brakiem podstawowej wiedzy w tym temacie.. Moglbym to skomentowac w "swoim stylu...:-)) Jestes tutaj na NB "swiezy" wiec tym razem oszczedze ci wlasnej zlosliwosci.. Wypunktuje tezy zwiazane z anty-nauka ,jaka jest teoria ewolucji: EVIDENCE 1: The universe could NOT have created itself nor has it always existed EVIDENCE 2: The Second Law of Thermodynamics says no! EVIDENCE 3. Living Things Never Arise from Non-living Things EVIDENCE 4: Complex Systems do not evolve 'bit by bit' EVIDENCE 5: The Missing Links are Still Missing EVIDENCE 6: Mutations are contrary to Evolution EVIDENCE 7: Probability Facts are also contrary to Evolution ..Tyle na poczatek.. Mam jeszcze przygotowane 75 tez, dajacych wystarczajacych argumentow przeciwko Teori,ktora jest btylko Teoria.. Zyjemy w czasach kiedy Nauka Newtona znalazla sie w slepej uliczce.. Zyjemy w czasach gdzie zarejestrowano fotony szybsze od fotonow swiatla (co w duzym stopniu zmienia Nauke Einsteina i jego teorie Pol Grawitacyjnych) czego konsekwencja jest rewizja jego Teori Wzglednosci.. Zyjemy w czasach gdzie podano procesowi "peer review" Haramein-Raucher Metrics i jego propozycja UFT w Quantum Gravity and the Holographic Mass..Marzeniem ktoremu cale zycie poswiecil Eistein.. A ty w swojej poczciwej ignorancji czy pyszalkowatosci "wyjezdzasz" z "teoria Darwina"...kon (ten nie-ewolucyjny) by sie usmial czytajac te zamieszczone tutaj glupoty..
Losek

Lech "Losek" Mucha

30.03.2014 00:20

Dodane przez goral w odpowiedzi na re: "chirurg

"EVIDENCE 1: The universe could NOT have created itself nor has it always existed"
To jest niby dowód na co? Na to, że Teoria Ewolucji jest błędna? Przecież TE nic a nic nie mówi o powstaniu świata! A tylko o powstaniu gatunków.
EVIDENCE 3. Living Things Never Arise from Non-living Things
Jak wyżej
EVIDENCE 4: Complex Systems do not evolve 'bit by bit'
Może raczej step-by step.
Tyle na początek, ale już się cieszę na wpisy pod następnymi notatkami o Ewolucji. :-)

Pozdrawiam.
goral

goral

30.03.2014 00:28

Dodane przez Losek w odpowiedzi na "EVIDENCE 1: The universe

Panie 'chirurg'.. No wlasnie...Tak jak myslalem przepasc w wiedzy miedzy nami zbyt duza:-)) Zaintrygowala mnie jedna z panskich tez.. Mam na mysli ta: Ten kto nie uznaje Nauki Darwina o Ewolucji to glupiec.. Hmmm Az mnie kusi aby sformulowac wlasna teze..Kazdy kto czyta co pisze Losek to ....? :-))
Losek

Lech "Losek" Mucha

30.03.2014 10:46

Dodane przez goral w odpowiedzi na Panie 'chirurg'.. No

Człowiek ciekawy świata? :-))
goral

goral

30.03.2014 00:31

Dodane przez Losek w odpowiedzi na "EVIDENCE 1: The universe

hmmm...Teraz cie zrozumialem!! Mowisz o Ewolucji Nieistnienia i Niebytu...:-))
Domyślny avatar

Dyletant2

30.03.2014 01:01

Dodane przez goral w odpowiedzi na hmmm...Teraz cie

Zle zrozumiales, oj zle!

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Wszyscy 5
  • Wszyscy 6
  • Wszyscy 7
  • Wszyscy 8
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Lech "Losek" Mucha
Nazwa bloga:
Moim zdaniem
Zawód:
chirurg
Miasto:
Gliwice

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 248
Liczba wyświetleń: 1,918,875
Liczba komentarzy: 4,225

Ostatnie wpisy blogera

  • Tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały że jest piekło
  • Stare sposoby walki z zarazą i koktajl z bakteriami
  • Eksperymenty na ludziach. Szczepionki i Prawo drogowe

Moje ostatnie komentarze

  • @Czesław2 Ja przyjmuję prywatnie i  leczę prywatnie. A Pan, jak często bywa, nie ma nic do powiedzenia, żadnych mądrych argumentów więc musi się posuwać do demagogii i pisania nie na temat...
  • @sake3 JA bym się na szare komórki z byle kim nie zamienił. Znów desperacja popchnęła Pana do insynuacji? 
  • @jazgdyni  Nie to Pan opowiada bzdury. Jak ktoś nie widzi socjalizmu, to jest ślepy. Ale przejrzy na oczy. Tylko będzie za późno. Największa przedsiębiorczość rozwinęła się po wejściu w życie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Prawo Ewolucji. Z Darwinem kłócą się tylko głupcy
  • Herezje Krzysztofa Karonia i język Klingonów
  • Socjalizm wiecznie żywy

Ostatnio komentowane

  • Roz Sądek, Nie słucham, ani nie oglądam dominikanina Szustaka, jednak wielokrotnie przez przypadek trafiam na heh vlogi osób konsekrowanych. Z ciekawości obejrzę nieraz kilka minut. Generalizując  - bez…
  • Ptr, Kaznodzieja Szustak przed wyborami powiedział ,że nigdy nie głosował , a teraz zagłosuje na Hołownię. Obaj mają jakieś dziwaczne poglądy na sąd ostateczny.  
  • Zofia, Cieszę się , że można znowu czytać pański wpis. Dodam tylko do niego od siebie takie moje spostrzeżenie. Otóż mnie towarzyszyły po I Komunii Świętej słowa Mamy - "Jesteś katoliczką i obowiązuje cię…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności