Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
MARSZ ANTYKOMUNISTYCZNY Lublin 2013
Wysłane przez Paweł Chojecki w 16-12-2013 [21:54]
"Kto jak nie wy? Kiedy jak nie teraz?" pytał Marian Kowalski młodzież zgromadzoną na Manifestacji Antykomunistycznej zorganizowanej przez ONR Lublin 13 grudnia 2013 r. Marian przypomniał jak przez stan wojenny zamieniono przywództwo Solidarności: "Ci którzy byli przywódcami do stanu wojennego, już nie byli przywódcami w czasach Okrągłego Stołu". Pokazał też wiele analogii między czasami komunizmu i dzisiejszymi. "Wasze życie - jeżeli ma nie być stracone i przegrane tak jak mojego pokolenia - musicie sami wziąć w swoje ręce i poprowadzić pod flagą biało-czerwoną" - przestrzegał lider Ruchu Narodowego.
Manifestanci przeszli z placu Litewskiego pod pomnik księdza Jerzego Popiełuszki, gdzie złożyli kwiaty.
***Felietony Mariana Kowalskiego znajdziesz w miesięczniku "idź POD PRĄD" (dostępnym w kioskach RUCH, EMPiK, GARMOND w cenie 3 zł oraz w prenumeracie).
Marsz Antykomunistyczny Lublin 2013
Inne materiały filmowe i fotograficzne:
YouTube:
Komentarze
16-12-2013 [22:42] - KOCHAM POLSKE | Link: Grzegorz
Grzegorz Braun
http://www.youtube.com/watch?v...
17-12-2013 [08:44] - ruisdael | Link: Ciekaw
jestem dlaczego na okładce tego czasopisma nie ma największego kościoła ewangelicko-augsburskiego w Polsce- czyli Kościoła Jezusowego w Cieszynie.
17-12-2013 [11:17] - Temu Misiu | Link: Faryzokatole, czy Katolozeusze?
Uskarżamy się na skutki inwigilacji Kościoła Katolickiego. Istotnie, trzon agresji komunistycznej wymierzony był w Katolików, bo to największy i najsilniejszy Kościół. Piętnujemy swoich kapłanów, bo nas ich ewentualna, czy realna agentuaralność boli, a w cudzy talerz, nie zaczepiani, nie mamy obyczaju zaglądać.
Ale takie aspołeczne podejście jest ahistoryczne, i co tu dużo mówić - egoistyczne.
I Cerkiew i muzułmanie poddani byli podobnej opresji i domyślać się możemy, na ile skutecznej.
W najgorszej sytuacji po "wyzwoleniu" byli jednak protestanci (Lutry, Ewangelicy i inne Jehowe, a Baptysty). Dla czerwonych bandytów wszystkie religie, poza komunizmem, były wrogie. Protestanci byli szczególnie łakomym kąskiem dla wszelkiej "bezpieki" z przyczyn religijnych i nacjonalistycznych. Pamiętajmy, że funkcjonariusze "organów" PRL reprezentowali najwyższy poziom ideowy i intelektualny. Dla nich Pastor był i klechą i Niemcem - a więc także faszystą, kapitalistą i szpiegiem imperialistycznym. W przypadku Pastora nie było dylematu: czy współpracować? Oni musieli, czy to przyszedł dzielnicowy, ubek, czy kagiebista, spełnić prośbę gościa, zwłaszcza, że w odróżnieniu od księży mieli rodziny - żony, "hitlerjugend" (dzieci).
Myli się jednak ten, kto nie zrozumiał przesłania piosenki barda Jana Kaczmarka "Nie wszystko było takie złe, nie wszystko...". W słodkich gierkowskich latach "wczasów w Bułgarii" i pochlebnej opinii "w naszym baraku jest najweselej", walka z kontrrewolucją była nie mniej zajadła, jak tuż po II WŚ. Reakcja była tropiona i zwalczana z pełną determinacją służb wszelkich. Kościół Katolicki miał jednak pewne mechanizmy samoobrony, a co ważniejsze, potencjał do obrony. Kościoły niszowe były wobec działań werbunkowych "służb" całkowicie bezbronne. Naiwnością jest przypuszczać, że choćby eksperci STASI taką gratkę przeoczyli :)))
Może ja coś ostatnimi laty pominąłem, ale czy były jakieś wzmianki o oczyszczeniu z agentury innych Kościołów niż Katolicki?
Bijmy się w pierś, ale nie biczujmy i pomyślmy czasem, kto jeszcze wśród nas nie jest bez winy.
17-12-2013 [15:43] - pst | Link: Ma rację
Jeśli teraz nie powstanie prawdziwa opozycja, będzie źle. Ta "swoja" już powstaje. Z uwiarygodnieniem są pewne problemy, ale pracuje się nad tym. Nasi panowie są spokojni, że wszystko będzie gotowe na czas. Oby p. Kowalski pomieszał im szyki. Jedna poprawka - za komuny też się mówiło, że mamy demokrację.
17-12-2013 [17:14] - osoba człowiek | Link: MK motywuje
"nie ma między wami nikogo niepotrzebnego"
i to przestrzeżenie o "żywych trupach" przed telewizorami...
pozdrawiam
17-12-2013 [17:33] - osoba człowiek | Link: podstawowa motywacja i "siła napędowa"
i drugi filmik - ważne uzupełnienie!
że siłą napędową, jedyną, która jest w stanie przeprowadzić człowieka przez wszystkie przeciwności, jest stała wdzięczność dla Jezusa - za przebaczenie i fundamentalne uwolnienie.
I muszę z doświadczenia powiedzieć, że gdy tracę to z oczu, wówczas zaczynam marnieć.
17-12-2013 [21:36] - MACIEJ | Link: lekcja historii i patriotyzmu
Zbrodnicza przeszłość tow. generała musi być do znudzenia przypominana. Hańba twórcom tego państwa, którego się teraz wstydzimy i z którego chce się uciekać.
To dobrze, że marsz 13grudnia już jest tradycją. Mam nadzieję, ze dożyję jeszcze rozliczenia zbrodni komunistycznych w Polsce i że powstanie jakaś nowa siła polityczna, która wprowadzi nową jakość rządzenia.
02-01-2014 [15:42] - endix2 | Link: PEŁNI SIĘ Z TOBĄ ZGADZAM
PEŁNI SIĘ Z TOBĄ ZGADZAM MACIEJU. Też chciałbym dożyć czasów rozliczenia zdradzieckich projektantów III RP i zobaczyć nową propolską siłę na scenie politycznej. Oby tak było.