Wszyscy jesteśmy wariatami

Jakoś tak 3 lata temu  popełniłam do sztambucha elyty ku pamięci pewne wierszydło. Powodu, który mnie skłonił do jego napisania nie pamiętam, prawdopodobnie popełniłam go w afekcie bo elyta III RP przesadzała w robieniu durnia z Polaków.  Może  ten od szczawiu i mirabelek chlapnął coś wtedy w stylu, że kto nie wierzy w wypadek w Smoleńsku i w pancerną brzozę,  ten wariat jest i należy mu się przymusowe leczenie... Może. Naprawdę nie pamiętam, z resztą to jest bez znaczenia bo mój grafomański  wybryk i tak okazał się uniwersalny dla czasu rządów płemieła Tuska.

Pierwsza okazja do przypomnienia wiersza zdarzyła się  w lutym 2013  bo nasze umiłowane przywódce - nie wiem, może przy wódce, może pod innym wpływem, ale  kombinowały jak  tu w eleganckie kaftaniki z wiązanymi na plecach rękawkami naród ubrać. Szajba im odbiła na maksa ale co się dziwić – kolejna rocznica Smoleńska się zbliżała, kryzys władzy i ten w  Polsce był już  permanentny, musieli jakoś przeciwdziałać. Pomysł forsował chwiejący się na ministerskim stołku Jarosław Gowin, myśląc, że swą gorliwością  złoży szefowi  dodatkową daninę z wazeliny i dymisja go ominie.
Nie ominęła...
 
„Rząd Donalda Tuska forsuje nowe prawo pozwalające na przymusowe leczenie  psychiatryczne osób, które nie popełniły żadnego przestępstwa. Przeciwko projektowi zmian protestują psychiatrzy, prawnicy i opozycja.”
 
Tak pisała prasa o genialnym pomyśle naszego genialnego premiera*,  ja zaś za odgrzany wierszyk dostałam na pewnym portalu bana bo ponoć za ostry był, nieetyczny, fałszywie odzwierciedlający rzeczywistość  itd. Tak jakby zamykanie w psychiatryku niewinnych i  zdrowych na umyśle ludzi było całkiem etyczne, hłe, hłe, hłe...  
Specjaliści  i opozycja też protestowali :
„Zdaniem prawników  i lekarzy psychiatrów tak sformułowany przepis może stanowić pretekst do nadużyć. Opozycja twierdzi, że takie przepisy to kolejny przejaw ograniczenia swobód obywatelskich.”
 
Potem waadzy szajba przeszła (albo mnie tak się tylko wydawało) bo temat zniknął równie szybko jak się pojawił. Zniknął żeby... znów wypłynąć w odpowiednim momencie.  
Ten „odpowiedni moment” znów chyba ma miejsce bo pan premier znów nie panuje ani nad sobą, ani nad piwem, którego ze swą ferajną w Polsce nawarzył – finanse mu się sypią jak puder Vincenta z budżetów,  fotoradarów nie dał rady  wydoić nie tylko dlatego, że nie wszystkie działają, marszałce po maszynce do lodów (była taka afera na Wiejskiej  - jak ochroniarzom zginęły naboje to z gabinetu marszałki ktoś zwędził  maszynka do kręcenia lodów, naboje się znalazły – były do syfonów, hihihihi) chcą  zwinąć ulubioną zamrażarkę, a jeden Lasek choćby się dwoił i troił, choćby dwie armie stokrotek w kublikach miał (kublik to taki chełm pretorian premiera) i pułk  egzorcystów ze szkoły wielebnego Mądela, sam przeciwko świrującemu  motłochowi nie da rady. Na dodatek jak na złość wierny szeryf o noblowskim nazwisku po ostatniej wpadce  jakby pod ziemię się zapadł  i kto ma ścigać, kto ma aresztować krytykujących najwspanialszą od tysiącleci politykę wspaniałego  Mojżesza ?
D.Tusk się bzdyczy, że mu ulubioną Hankę chcą strącić z ratusza, a przecież sam jest temu winien bo sam ją wystawił na odstrzał  - gdyby podał się do dymisji (a miał kilkanaście okazji)  albo zakopał topór wojenny i nie grał na nerwach Polakom to dziś nikt „za pośrednictwem”  bufetowej  by mu stołka pod 4 literami  nie wyszarpywał.
Ale to tak na marginesie bo o premierze i czubkach miało być.

Premier Tusk jest jak muzyk z zacięciem... Taki jak raz się  zatnie  to kompletnie traci kontakt z otoczeniem, poczucie czasu, przestrzeni i  będzie grał  w kółko jeden kawałek aż mu struny pękną.  Albo go ze sceny wyniosą. Oczywiście  przy akompaniamencie jego grania. No i właśnie Tusk się zaciął, że musi się Polaków w Polsce w jakiś sposób pozbyć.  Raz wysłać ich do czubków mu się nie udało, to może teraz ? Psychiatryki i tak pustkami świecą - wariatów resort Arłukowicza powypuszczał  bo nie miał  ich kto i czym leczyć, a z resztą  prawdziwy wariat wcale nie jest niebezpieczny. Co innego taki moher od o.Rydzyka, pisior, szczególnie ten popierający Zespół A.Macierewicza  albo kibol – to są wg i dla władzy prawdziwe zagrożenia.  Normalny wariat z policjantem szarpał się nie będzie, ale kibol i pisior może. Nawet taka moherowa babcia  parasolką albo torebką może przywalić stróżowi prawa, patyczkiem od chorągiewki podziurawić jak nie przymierzając Dziurawego Stefana. Na taką bandyterkę to tylko psychiatryk i dlatego
lekko zmodyfikowany stary-nowy pomysł premiera trafił do Sejmu**:

„Każdy, kto trafi na parę miesięcy do więzienia za jazdę po pijanemu na rowerze czy szarpaninę z policjantem na manifestacji, może być bezterminowo umieszczony w ośrodku psychiatrycznym, jeśli za kratkami okaże się, że ma zaburzoną osobowość – zdecydowała sejmowa komisja pracująca nad projektem rządu Tuska.”
 

Specjaliści i tym razem nie byli łaskawi dla genialnego projektu premiera, nazywając go bez pardonu głupotą, nonsensem i metodą typową dla systemów totalitarnych :
– Ta ustawa może być instrumentem do rozprawienia się przez władzę z osobami niewygodnymi.”
 

Prof.Kruszyński i dr Warchoł wśród zaburzeń osobowości wymieniają osobowość fanatyczną, pieniaczą, histeryczną, lękliwą czy bierną, które nie są chorobą psychiczną.
No, kurczę bladę – jakbym patrzyła na naszego wodza ! Uppssss....
I tak sobie myślę w związku z tym, że... poza  pozbyciem się Polaków w Polsce pan premier chce jeszcze jedną pieczeń upiec na tym ogniu, na czasy gdy trafi tam gdzie jego miejsce. Czubka specjalnie nie musi udawać więc zza kratek łatwo trafi do więziennego psychiatryka, a stamtąd ? „Oddanych sprawie”  biegłych nie zabraknie by orzekli na korzyść takiego pacjenta, przypomnijmy sobie casus Jaruzelski i Kiszczak....
 
To by było właściwie na tyle.
Acha, zapomniałam - wierszyk przecie jeszcze został bo właściwie o nim ta notka jest. Prawda, że parę uaktualnień by mu się przydało ale oto on w wersji oryginalnej :
 
Tusku! Ryży cyruliku,
zamknij ty mnie w psychiatryku
za mą polskość nienormalną,
szaloną, niereformowalną...
 
Radku, wierny sprzedawczyku
zamknij wszystkich w psychiatryku,
tych patriotów-dysydentów
którym nie sięgasz do piętów...
 
Ty, profesorze od wołków!
Wszystkich, co ruskich pachołków
nie trawią (jest ich bez liku) -
zamknij prędko w psychiatryku....
 
Bolku! Wsie pisiorskie świnie
co brudzą laskę Schetynie
racz umieścić na odwyku
gdzieś w przytulnym psychiatryku...
 
„Profesorze” Bartoszewski!
Zanim stracisz zapał szewski,
zamknij w psychiatryku sforę
co głosuje za Kaczorem...
 
Kutzu, Wajdo, Lis, Monika!
Posadźcie do psychiatryka
(zanim Kopacz go skopała)
gawiedź co całkiem z-PiS-działa...
 
Dorżnijcie też PiS watahy
prokurorskie patałachy!
Kto zbyt w kwestii śledztwa fika -
wyrok: „100 lat psychiatryka”.
 
Pseudo hrabio z Oborników
zamknij Polskę w psychiatryku!
Tą, co nie klaskała tobie
gdyś pomnik wznosił w Ossowie....
 
Elyto POlska, skundlała!
Ty, co Moskwie dajesz ciała
bacz - nim naród da ci (p)stryki,
buduj nowe psychiatryki.
1.10.2010
 
 
Udanej niedzieli życzę wszystkim !
 
* http://niezalezna.pl/38952-pow...
 ** http://niezalezna.pl/46999-eks...
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika amfetamina

12-10-2013 [21:01] - amfetamina (niezweryfikowany) | Link:

nie zabraklo kiedy jego zabraknie bo nam tez nie zabraknie: tortow, - jak odlot, to odlot.
pzdr
aquaholic

PS: powiada Pani ze jest muzykiem ale chyba podniebienie to ma Pani czarne, podobnie jak sp Seawolf i kilku innych z poczuciem humoru na tym portalu. Dziekuje za powyzszy wpis i od dzisiaj zaliczam Pania do grona "ulubionych".

Obrazek użytkownika contessa

12-10-2013 [23:14] - contessa | Link:

Tuski smród długo się będzie wietrzył, a jego kukułcze jajka nie raz staną nam w gardle...
Ze śp.Seawolfem... byliśmy bardzo dobrymi blogowymi kumplami, bardzo mi pomagał w początkach mej przygody z blogiem. Na dodatek poza humorem łączyło nas Trójmiasto. Jeśli będę w Polsce i w moim rodzinnym Gdańsku to na pewno Go odwiedzę.
Pozdrawiam.

PS. Nie wiem czy czarne. ;);) Nic nie poradzę, że nasz płemieł już tylko mnie łozśmiesza.

Obrazek użytkownika jasimalgosia

12-10-2013 [21:32] - jasimalgosia | Link:

bardzo dobry wierszyk!

Obrazek użytkownika contessa

12-10-2013 [23:00] - contessa | Link:

Dzięki !
Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika Magdalena

12-10-2013 [22:08] - Magdalena | Link:

Chylę czoła ...

Obrazek użytkownika witold46

12-10-2013 [23:24] - witold46 | Link:

Pod sąd !!!! To jest ewidentne zakłócenie ciszy wyborczej w stolycy