"Rodzynki z zakalca"

Rodzynki z zakalca to Lubczasopismo, w którym Renata Rudecka-Kalinowska  opublikowała notkę Lekcje dla Platformy Obywatelskiej – lekcja III, a w niej taki oto rodzynek, czy też perełkę można wyczytać.

„Ten atak owego Pereiry na posła Niesiołowskiego jest jedynie jednym z wielu ataków tego środowiska, ba, jest powtórzeniem prymitywnego ataku Ewy Stankiewicz, która WDARŁA SIĘ BEZPRAWNIE 11 maja 2012 roku  na teren Sejmu RP i sprowokowała awanturę.”

 
Przypomnę, że to właśnie tę blog-erkę cytował Donald Tusk przed nazwaniem Stefana „naszym bohaterem”, chociaż wcześniej obiecywał, że nakłoni go do przeproszenia dziennikarki za ten incydent. Czyżby po lekturze jej listu zmienił zdanie.
I pal licho, że nie rozumiem co konkretnie poetka miała na myśli pisząc o bezprawnym wdarciu się na teren Sejmu. Niestety nie wskazała złamanej przez Ewę Stankiewicz normy prawnej. Co tam podstawa prawna, ważne, że zwykła kobieta, zajmująca się tym, czym zajmują się kobiety zdecydowała o tym, co jest polską racją stanu.
Nie wiem jednak czy się z tego śmiać, że ktoś nazywa ofiarę ataku agresorem, czy może się już bać, że naśladuje prowokację gliwicką. Niestety na to drugie wskazuje ten oto komentarz o bojówkach.

„@BREAKWATER
Owszem lud robi się krewki - ale akurat NIE TEN LUD, który Ty masz na myśli. A ta większo9śc, która w końcu starci cierpliwości SAMA z WAMi zrobi porządek.
Zauważyłeś, ze PO nie tworzy i nie wysyła bojówek na spędy Kaczyńskiego? Ale MOŻE ZACZĄĆ WYSYŁAĆ! I co wtedy? Skończy się babci ........!”
RENATA RUDECKA-KALINOWSKA  22:28
http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/522926,lekcje-dla-platformy-obywatelskiej-lekcja-iii#comment_7922076

Czyżby niczego się nie nauczyła z historii II wojny światowej. Czy można tej kobiecie jakoś pomóc. Komentować, protestować, czy siedzieć cicho jak zaleca prorok - Jeremiasz chyba. Może jednak jest nadzieja. Nie pozwólmy, żeby nam skradziono nadzieję, jak mówił papież w szpitalu św. Franciszka z Asyżu w dzielnicy Tijuca.

       

 
Mam więc nadzieję, że Papa Franciszek przyjedzie do Krakowa, skoro o Smoku wspomina.
I może tam też przemówi jako autorytet i wytłumaczy młodej, wykształconej zwolenniczce partii miłości z tego większego miasta, że miłość to nie to samo co nienawiść. Bo mnie to pewnie nie posłucha. 

Chociaż nie wiem czy to brak daru rozróżniania.  Może jakaś fobia, albo kasa?
Jednym z zadań dzielenia narodu jest prowokowanie i to zadanie jest przez tę RKK i SN moim zdaniem, doskonale wykonywane, dziwie się tylko że tylu porządnych ludzi komentuje na tam tym blogu przyczyniając się do jego popularności.”
Sam kiedyś zaglądałem na blog RRK w szczerych intencjach - próbowałem polemizować, wykazywać błędy w rozumowaniu i inne takie. Do czasu kiedy mnie zbanowała. Teraz już wiem, że jej "pisanie" nie jest szczere i otwarte na merytoryczną dyskusję. Być może inni też muszą się o tym przekonać osobiście, żeby zmądrzeć.

Właściwie można by to zbagatelizować, ale…  zdumiewa promowanie tego tekstu umieszczenie przez Adm. Platformy hostingowej Media Obywatelskie Sp. z o.o. na tzw. Stronie Głównej Salon24.pl i statystyka odsłon bloga RRK - wg stanu na 2013-07-25 13:33 - 2 771 222, a tej notki 2 177 (w tym z lubczasopism 12). Być może ma to związek z wytycznymi samego pana premiera dla wiernych żołnierzy i bojowniczek oddelegowanych na internetowy odcinek „wojny z PiS o prawdę”
 

Podczas spotkania Tusk przyjął narracje wojskową. Wydarzenia zostało przez przewodniczącego PO nazwane „odprawą”.  http://niezalezna.pl/44017-ujawniamy-polecenie-tuska-trzeba-bronic-gronkiewicz-waltz-w-internecie

"Wygrać prawdę"!  http://lubczasopismo.salon24.pl/Smolensk.10.04.2010/post/453280,wygrac-prawde-dekapitacja-prawdy

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika adriano

25-07-2013 [15:45] - adriano | Link:

żenującego działania na rozkaz. Ktoś usunął mój komentarz do jej tekstu a ona przez przypadek na niego odpisała- pewnie za późno odświeżyła.

Obrazek użytkownika PS

25-07-2013 [16:14] - PS | Link:

usuwać komentarze może autor lub Adm. :)

Miałem podobne przypadki na jej blogu. Teraz zresztą też uznałem, że wypada poinformować o wpisie na jej temat, nie sprawdzałem, ale IMHO już tego mojego komentarza nie ma :)

Obrazek użytkownika Magdalena

25-07-2013 [16:07] - Magdalena | Link:

że św. Paweł ze swym nakazem milczenia kobiet to w dziesiatkę trafił :)
PS. Już się zamykam :)

Obrazek użytkownika PS

25-07-2013 [17:26] - PS | Link:

w sensie głosowania :).

PS. Żartowałem, ale nie do końca - coś w tym jest. Ma Magdalena sporo wiedzy i do tego jeszcze poczucie humoru - to lubię :)

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

25-07-2013 [17:59] - Krzysztof Pasie... | Link:

Pyta Pan w tekście:
"Czyżby niczego się nie nauczyła z historii II wojny światowej. Czy można tej kobiecie jakoś pomóc?..."
Odpowiadam:
Nie można.

Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

Obrazek użytkownika PS

25-07-2013 [18:11] - PS | Link:

A Pan to chyba też z Krakowa, to i chyba zapewne zna lepiej też chyba i zapewne młodą wykształconą z tego większego miasta zwolenniczkę partii miłości. Nie będę się zatem sprzeczał.

Jednak mam nadzieję, że Papa przyjedzie do grodu Smoka, skoro o nim już wspominał i może wtedy zapowiadane cuda Tuska nastąpią albo co...

Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Stróż

Obrazek użytkownika adriano

25-07-2013 [21:33] - adriano | Link:

kasuje komentarze.

Najbardziej mi się podobał ten jej tekst o twarzach wykrzywionych nienawiścią. Jej twarz zapewne z miłości jest wykrzywiona

A tak BTW kto to jest ta Rudecka?

Obrazek użytkownika PS

26-07-2013 [16:02] - PS | Link:

Nie wiem, nie znam. Podobno mieszka w Krakowie. Widziałem zdjęcia na naszej klasie. Na jednym miała łańcuch na szyi, chyba z blachą cechu rzemiosł różnych. Ale trudno powiedzieć czy to blachara. Gadają, że miała punk ksero za komuny, co wymagało współpracy z SB.
Na innym zdjęciu była z Markiem Grechutą i zapewne - jak domniemam na podstawie dostępnych przesłanek (wiedzy) i intuicji już chyba zmarłym mężem.

Co nią kieruje, czy też zmusza do popełniania tych obrzydliwych, stronniczych, pełnych kłamstw, insynuacji, podżegających do nienawiści i ziejących nienawiścią do PiS i JK tekstów - trudno wyczuć. Nie wykluczam, że kasa. Kto i czy jej płaci - też nie wiem. Nie trudno jednak zauważyć, że to czołowa propagandystka PO. W kontekście cytowanej za niezalezna.pl wypowiedzi z odprawy Donalda można odnieść wrażenie, że to bojowniczka / żołnierka na jego służbie.

Mnie jednak dziwi najbardziej to, że / czy ona się nie brzydzi tego co pisze. Podobno kobiety mają wrażliwość i delikatność nawet miewają większą niż faceci. Jednak takiej dawki cynizmu nie znajduję nawet w wypowiedziach Donalda.

Do tego w jakiś sposób umocowana - np. czytałem gdzieś, że ma układy na Platformie Salon24.pl (podobno też jakieś rodzinne koligacje poprzez szefostwo ale nie Igora Janke, chyba Krawczyk - nie jestem pewien). Potwierdzają to jednak liczne przypadki cenzury - blokady i ukrywanie negatywnych treści pod adresem RRK - zapewne sprzecznych z zasadami współżycia społecznego (vide Regul. Salon24 VI.1 i sentencja sedzi Agnieszki Matlak o Adamie Michniku). Ostatni wychwycony przeze mnie przypadek POLAKOCZERWONI Cierpienia zwiniętego blogera.

Obrazek użytkownika PS

27-07-2013 [20:13] - PS | Link:

http://web.archive.org/web/200...

http://narodowyszczecin.pl/ind...

a jak ci tego mało, to pojedź do Krakowa i popytaj sobie Krakusów czy pamietają RRK, najlepiej pytaj o żonę Tadeusza Kalinowskiego z kabaretu ANAWA bo tak ją tam znają.
Duzo się dowiesz, a może nawet zobaczysz zdjęcie z jednej gazety :))
Radzę pytać w okolicach ul Jagiellońskiej duzo osób wśród byłych sąsiadów pamięta

SAMA NAPISAŁA ŻE JEJ NAKAZALI,
na dodatek głupio się tłumaczyła że to było jedyne jej źródło utrzymania
Męża mojej sąsiadki internowano choć miała półtoraroczne dziecko i była w zaawansowanej ciąży i nie pracowała, nikt się tym nie przejął oprócz sąsiadów i proboszcza z parafii. A w Krakowie władze stanu wojennego dbały tak bardzo o rrk

nałatwiej kłamstwo innym zarzucają nałogowi kłamcy
SLAWEK SZTOMPKA19:44 http://beem.deep.salon24.pl/523421,apel-do-administracji-w-sprawie-rr-k#comment_7931272