Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Niepotrzebnie spaskudziliśmy na finiszu "polski" Wimbledon

Krzysztof Pasierbiewicz, 06.07.2013
Płakać się chce i ze wstydu płonę. 

Żal ściska serce, bo darowane nam przez Boga dwa bezdyskusyjnie fenomenalne samorodki tenisowe przegrały swoje mecze o finał Wimbledonu. To bardzo boli. Zajść tak wysoko i przegrać najważniejszą potyczkę decydującą o finalnym sukcesie. Lecz cóż, taki właśnie jest sport i w tym paradoksalnie leży jego urok.
 
Marzeniem każdego sportowca jest zwycięstwo. Ale w prawdziwym sporcie równie ważnym, co wygrana jest umiejętność godnego pogodzenie się z porażką. I dopiero posiadanie tych dwóch zdolności decyduje o wielkości zawodnika. Umieć wygrać, lecz również przegrać z klasą - to są atrybuty tych najsłynniejszych, którzy przeszli do historii sportu tenisa ziemnego. Właśnie stąd wzięło się powiedzenie, ze tenis uczy pokory i kształtuje charakter.
 
Niestety, trzeba ze wstydem przyznać, że na tegorocznym Wimbledonie nasze wschodzące gwiazdy nie potrafiły się honorowo pogodzić z porażką. I choć pokazały najwyższy kunszt sztuki tenisowej, ja z tego Wimbledonu zapamiętam niewybaczalne zachowanie Agnieszki Radwańskiej, gdy po przegranym meczu od niechcenia podała rękę Sabinie Lisicki odwracając się do niej tyłem; a także celowe uderzenie piłką Andy Murraya z najbliższej odległości przez Jerzego Janowicza. I obawiam się, że podobnie jak ja, świat właśnie te dwa momenty zapamięta z występów Polaków na Wimbledonie 2013. Bo ludzie już tacy są, że najdłużej pamiętają wpadki i kompromitacje. I całe przygotowania, ciężką pracę i fenomenalną grę naszych gwiazd szlag trafił.
 
Bo zdjęcie Agnieszki Radwańskiej odwróconej ostentacyjnie od rywalki obiegło światową prasę i internetowe portale. Gorzej. To przecież nie pierwsza plama Radwańskiej. Jej fatalne zachowanie na i po występach olimpijskich przypisałem wtenczas jej nieopierzeniu. Niestety, życie wczoraj pokazało, że od tamtego czasu niewiele się Agnieszka nauczyła, jak chodzi o etykietę zachowania się na korcie tenisowym.
 
A Janowicz? Ci, którzy oglądali jego wczorajszy mecz z Murrayem zapewne doskonale pamiętają ten pomruk podszytego antypatią zażenowania wyrobionej tenisowo brytyjskiej widowni, gdy nasz Jerzyk „upolował” w końcu przeciwnika waląc w niego z całej siły z odległości metra. Coś takiego w nieformalnym kodeksie tenisowym dyskwalifikuje zawodnika. Tym powodowanym złymi emocjami uderzeniem zaspokoił być może irracjonalną chęć odwetu i nawet wygrał punkt, ale przegrał z widownią, która, trzeba przyznać również niezbyt elegancko, od tego momentu każdą zepsutą przez niego piłkę kwitowała niespotykanym na Wimbledonie rykiem rodem z meczu piłkarskiego.
 
I w końcu nawet nasz legendarny i bez reszty oddany tenisowi komentator Bohdan Tomaszewski nie wytrzymał. Ten prawdziwy sportowiec, wrażliwy mężczyzna i w każdym calu dżentelmen długo zwlekał, nim sobie pozwolił na komentarz osobisty. I żal było usłyszeć jak pan Bohdan zawołał: „Boże! Co się z tym tenisem stało? Dlaczego tak podupadła kultura tego elitarnego niegdyś sportu?” – po czym dopowiedział, że „ to wszystko przez tę obłąkańczą komercjalizację i zabijającą ducha sportowego, nieliczącą się z żadną świętością pogoń za pieniądzem”. Czuło się w tonie jego głosu jak krwawi mu serce na widok skundlenia tych niegdyś najelegantszych igrzysk tenisowych, którym patronuje sama Królowa Angielska.
 
Nie piszę tej notki po to by „dołożyć” naszym, a wręcz przeciwnie piszę ją dlatego, że kort centralny w Wimbledonie jest świątynią światowego tenisa i aktorzy tej prestiżowej imprezy muszą wiedzieć, jak należy zachowywać się w kościele. Niestety Agnieszka obraziła się na rywalkę jak pretensjonalna pensjonarka, a Jerzyk chciał zaszpanować na korcie jak rozkapryszony smarkacz. Więc piszę, żeby się takie wpadki naszych tenisowych klejnotów już nigdy nie powtórzyły, żeby nie mówiono o nas znowu, że jesteśmy dalekowschodnią rubieżą Europy.
 
No i jest jeszcze jeden powód, dla którego napisałem tę notkę. Wszyscy wiedzą, że z powodu jej głębokiej wiary katolickiej i niepoprawnych politycznie poglądów środowisko platformersko eseldowskie nie hołubi Radwańskiej. No i rzuciły się sępy na swoją ofiarę, która niestety sama wystawiła się do strzału. Zaraz po fatalnej gafie Agnieszki zostałem dosłownie zasypany gradem esemesów, mejli i telefonów – odezwali się „ortodoksyjni” platformersi, którzy ze zjadliwą satysfakcją pytali: „no i co powiesz na to skandaliczne zachowanie tej waszej Radwańskiej?".
 
A ja przy całym podziwie i ogromnej sympatii dla pani Agnieszki nie miałem argumentów, żeby ją wybronić.
 
Krzysztof Pasierbiewicz (nauczyciel akademicki)

Post Scriptum
Komentator S24 posługujący się nickiem JERZY89 zapytał mnie (g.03.54), cytuję:
„Kim trzeba być by do prowokacji blogerskiej użyć najlepszą w historii polską tenisistkę, obecnie najwybitniejszą polską atletkę, młodą dziewczynę, która na dodatek zaszczuwana jest przez antypolskie, polskojęzyczne szczekaczki? Czy to już jest dno, czy jeszcze ktoś puka od spodu?". 

Odpowiadam:
Trzeba być tenisistą, proszę Pana. Dodam jeszcze, tenisistą wychowanym na honorowym kodeksie zachowania na korcie.
Zarówno Agnieszka jak i Jerzyk zachowali się na tegorocznym Wimbledonie niezbyt elegancko. To jest bezsporne, bo gdyby było inaczej nie byłoby tylu komentarzy w prasie i Internecie.
Domyślam się, że Pańskim zdaniem nie należało pisać o wpadkach naszych pupilów i sprawę przemilczeć, albo co gorsze, wmówić ludziom, że zachowali się wspaniale i po dżentelmeńsku.
Otóż chciałbym Panu przypomnieć, że jakiś czas temu cała Polska widziała, że afera hazardowa była. A jednak Platforma Obywatelska ustami przemawiającego do pustych krzeseł posła Sekuły wmówiła ludziom, że takowej afery nie było. Jak taka filozofia rządzenia skończyła się dla Platformy już widać w sondażach.
Czy chciałby Pan, żeby Prawo i Sprawiedliwość po dojściu do władzy rządziło podług takich samych zasad??? Bo ja nie, proszę Pana. I głęboko wierzę, iż tego nie chce również Jarosław Kaczyński.
I jeszcze jedno.
Dzisiaj Papież Franciszek na spotkaniu z młodymi klerykami powiedział, cytuję: „że boli go widok młodego księdza puszącego się w luksusowym samochodzie” – ale zaraz potem dodał, cytuję: „że największą cnotą młodego człowieka jest skromność i pokora, co jednak wcale nie znaczy, iż wszyscy powinni zostać starymi pannami i starymi kawalerami”.
I ja będę się jednak trzymał słów Papieża Franciszka. Bo podobnie jak On uważam, że żądza pieniądza wypacza piękno prawdziwego sportu.
 
Proszę z łaski swojej w wolnej chwili się zastanowić nad tym, co napisałem w tym post scriptum. 
Patrz również:
http://salonowcy.salon24.pl/404427,a-jednak-radwanska
 

 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 23680
Domyślny avatar

Basia

06.07.2013 18:45

Już pora nauczyć się, że one łżą jak psi!!! Proszę sprawdzić w telewizji normalnych krajów jak zachowała się Agnieszka!
BHKaczorowski

BHKaczorowski

06.07.2013 19:24

Dodane przez Basia w odpowiedzi na Bo nie trzeba ślepo wierzyć jakiemuś Kuśniarowi i jemu podobnym!

- "bo nie trzeba slepo wierzyc" i "Juz pora nauczyc sie ..." - to nie to !!! To jest celowe dzialanie .... !!!
Marcin Tomala

Marcin Tomala

06.07.2013 19:25

Płakać się chce i ze wstydu płonę, gdy wydawałoby się człowiek kulturalny i inteligentny, bez cienia zażenowania, pisze coś takiego. "Skundlenie? Pensjonarka?"
Federer gdy przegrywał sensacyjnie swój mecz w tegorocznym Wimbledonie z pełną frustracją i agresją ustrzelił celowo rywala przy jednym z jego ataków. Słyszał Pan coś o tym? Nie? Otóż właśnie. Jakoś szwajcarska prasa i media także nie rozpisywały się specjalnie o jego wstrętnym zachowaniu, zapewniam.
Chce Pan płynąć z medialnym nurtem? Nabić sobie czytelników, wywołać dyskusję? Nie ma Pan argumentów, by bronić Agnieszkę? Już dostarczam, Panie Krzysztofie. A, mam rzadką możliwość ocenienia tego co mówią i piszą o Adze i Jerzym tu, w UK. Tym bardziej mnie krew zalewa, jak czytam takie brednie.
http://naszeblogi.pl/39528-skretynialy-atak-zalosna-manipulacja-tylko-agnieszki-zal
http://naszeblogi.pl/39446-historyczny-sukces-na-zlosc-tvn-u
http://naszeblogi.pl/37903-fenomen-radwanskiej-zalosny-obraz-polskich-mediow

ps. Uważał się Pan zawsze za kulturalnego, dżentelmena będącego ponad personalnymi atakami, trollowatymi wycieczkami. Serdecznie gratuluję, dziś stał się Pan jednym z nich. Brawo!
BHKaczorowski

BHKaczorowski

06.07.2013 21:11

Dodane przez Marcin Tomala w odpowiedzi na Z całym szacunkiem, brednie

To dobrze ze zabral Pan glos. Przepraszam Pana , bo mysle ze zbyt lagodnie jednak .... . On pisze "Spaskudzilismy ten .... Wimbledon" !. Nie !!! , drodzy rodacy , to pasierbiewicz tu PASKUDZI !!! Jezeli ktos ma watpliwosci kim jest ten pozal sie ... "profesoor" prosze zobaczyc jego ostatni wpis - "Obraz dzisiejszy Polski - Wywiad" - i komentarze pod nim. Wywiad firmowany przez niejakiego "Gadajacy Grzyb" , tu chyba bylo dosc informacji o tym osobniku ... ,kim jest i kto go firmuje , kto za nim stoi , a to poczatek. Pozniej jest jeszcze lepiej typ - "z Niemiec" ... , pozostawiam panstwu do oceny . Mdm DAF nie trzeba oceniac bo to juz "legendarna" blondynka na naszychblogach i nie ma co uczestniczyc w jej terapii. Inni komentujacy tam pochlebcy pasierbiewicza to stale te same osoby , tylko pod roznymi nickami. Wszyscy powiazani towarzysko z pasierbiewiczem . Na kilku blogach sie wspieraja , zawsze grajac role "patriotow" Nie warto , tak mysle , poswiecac "ortodoksyjnemu b......wi" jakakolwiek uwage .Nalezy jednak reagowac i protestowac przeciwko jego przeklamaniom i najzwyklejszemu szczuciu. Czego ten wpis jest dowodnym przykladem. PS. Czy nawoluje do bojkotu tego pseudopatrioty ? - nie , nalezy reagowac na jego tu "wredna" dzialalnosc. To urodzony klamca , czlowiek zlej woli i nie sluzy nam spoleczenstwu w dobrym tego slowa znaczeniu. To manipulant majacy tu do wykonania zadanie !!! A jeszcze jedno - koncowe zdania tego wpisu pasierbiewicza , "wszyscy do mnie dzwonili ....itd." , maja panstwa przekonac ze OSTOJA OPOZYCJI ,wyrocznia , krynica dobrego wychowania i smaku , ha - "Lider" PiS .... to pasierbiewicz.Kazde inne zdanie , opinia , to ludzie drugiej kategorii. Co za "KABOTYN" , narcyz , bufon juz mu raz napisalem jak na takich w Krakowie mowia ....!. Nie dawajcie Panstwo przyzwolenia na manipulacje tego "pseudopatrioty". Krakowskie srodowisko zwiazane z PiS naprawde , powaznie go nie traktuje. OCULOS HABENTES NON VIDETIS ET AURES HABENTES NON AUDITIS ?.
Domyślny avatar

bolesław

06.07.2013 19:32

W wywiadzie dla TV kanadyjskiej (poprzedni wpis) zachęcał Pan do słów krytyki na Pana przemyślenia.Panie Krzysztofie znów Pana zmartwię. Nie skrytykuję a zacytuję Pana: " Umieć wygrać, lecz również przegrać z klasą - to są atrybuty tych najsłynniejszych, którzy przeszli do historii sportu tenisa ziemnego." To by był na tyle. Bardzo serdecznie Pana pozdrawiam, bolesław
Domyślny avatar

Studentka

06.07.2013 19:38

że nie zadał sobie Pan trudu, żeby obejrzeć inne zdjęcie (są dostępne na internecie), wtedy nie pisałby Pan takich bzdur,za przeproszeniem.Pokazany moment końcowy tego uścisku dłoni,to typowa manipulacja, " kochanych " polskich mediów. W ten sam sposób załatwiano Św. Pamięci Prezydenta Kaczyńskiego. Nie mam linku do zdjęć na internecie, które prezentował niedawno jeden z blogerów, aby pokazać całe chamstwo naszej "polskiej " prasy. Bardzo proszę zainteresować się nimi, a potem wytaczać armaty. "Studentka" - nauczyciel akademicki.
Domyślny avatar

Studentka

06.07.2013 19:42

http://niezalezna.pl/432…
Domyślny avatar

amfetamina

07.07.2013 00:36

prosze czesciej ogladac tenis a w szczegolnosci Wimbledon oraz nie zajmowac stanowiska na intuicje w kwestiach panu odleglych . Polecam takich zawodnikow jak Nastaze, McEnroe, mlody Becker i wielu innych "ekspresjonistow", czy w koncu Monike Sales ktora zostala dzgnieta nozem na korcie tenisoswym w kraju o kulturze nadzednej do wzystkich kultur pzdr PS: z calym szacunkiem dla Pana Tomaszewskiego, ale Ten nigdy nie "scigal sie w klasie F1" a i Wimbledon zna chyba tylko z "wykopalisk" miedzywojennych.
Domyślny avatar

violana

06.07.2013 19:52

jest to wyjątkowo wredne co Pan tu wypisuje. I widac , ze p. Kaczorowski , dogard , goral i podobnie myslący --- W BŁĘDZIE JEDNAK NIE SĄ .I to dla mnie jest ohydne. Przy okazji ich tu pozdrawiam ---- pełny szacunek - za godne znoszenie inwektyw ze strony p.profesora. I jeszcze ----cos duzo ma Pan tych znajomych 'ortodoksyjnych platformersow' ----a znajomi pisowcy nie dzwonili ----dziwne ---- nie ma ich Pan ???? No to by sie wszystko zgadzało !
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.07.2013 20:42

Dodane przez violana w odpowiedzi na niech Pan tak nie płonie

Jedyny aktualnie człowiek, który może obecnie uratować Polskę, czyli prezes Prawa i Sprawiedliwości pan Jarosław Kaczyński powinien jak ognia się wystrzegać oszołomów pokroju Pani et consortes (Kaczorowski, dogard, goral), gdyż tego rodzaju osobnicy, choć w swoim mniemaniu dobrze życzący Polsce, mogą drastycznie popsuć wizerunek Prawa i Sprawiedliwości. Na szczęście Pan Prezes zdaje się tę sprawę rozumieć. Niestety jako polityk, nie może się na ten temat wypowiedzieć.
Ale ja jako bloger mogę - w wolnej chwili zapraszam do wysłuchania mojego tekstu pt. "Politycy i blogerzy" nagranego przez "Niepoprawne Radio" patrz link pod tekstem.
W tym miejscu chciałbym uprzejmie Państwa poinformować, że na podobne niniejszemu komentarze nie będę odpowiedał, gdyż uważam to za bezcelowe.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
PS
Proszę również obejrzeć uważnie załączony film, jaki BBC zamieściło na you tube
Domyślny avatar

amfetamina

06.07.2013 21:15

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Violana

obejrzalem po raz kolejny i nie widze nic zdroznego w zachowaniu Pani Agnieszki. Odczekala grzecznie az Sabine wytarza sie w trawie, potem piatka-piatka = ciao bambini jak to mialo miejsce wiele razy na tych turniejach. PS1 "...gdyz uwazam to za bezcelowe." -zgoda: pana malpy pana cyrk, tylko skoro wypisuje pan teksty budzace kontrowerje to niech sie pan nie dziwi ze otrzymuje pan kontrowersyjne komentarze, - albo za klasykiem "...kto wiatr sieje , ten zbiera niniesze komentarze". Przestan pan traktowac nas jak studentow i sprawdzac czy "spimy" i bedzie (jak to pan zgrabnie podsumowal?): GITARA(?).
BHKaczorowski

BHKaczorowski

06.07.2013 21:38

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @Violana

"przewodniczacy" co to najlepiej wie co mysli Prezes PiS !!!. Juz on mu cała polityke ustawi tak ustawi ze az na CZERWONO nam to musiał wyrazic. Bo moze on nie wie ... A taka jedna (co bez przerwy ... pasierbiewiczowi)tu sie zaraz odezwie i mnie poinformuje , na ucho ze ona zna i wie , co Prezes mysli . Tylko niech teraz napisze na zielono bo czerwony to za slabo ... . Dodam tylko ze ta audycja "Politycy i blogerzy" zostala nagrana i zrealizowana przez takiego jednego co sie zowie Gadajacy Grzyb !!!. Czy przypominacie sobie Panstwo kto zacz ... ?! Dosc duzo tu pisano o jego powiazaniach z ... . PS. Zauwazyliscie Panstwo my tu o Wimbledonie a pasierbiewicz .... bredzi , by odciagnac uwage. NULLA TAM ODIOSA NARRATIO , QUAM SUI IPSIUS LAUS - to do ortodoksyjnych "becwalow"
Domyślny avatar

Magdalena

06.07.2013 20:24

o czymś samemu a nie powtarzać po ścierwnikach ... Doświadczenie czasem boli ale zawsze warto :P
Marcin Gugulski

Marcin Gugulski

06.07.2013 20:34

To znaczy już wiem, że Pan go spaskudził (i ktoś jeszcze). Ale nie wiem, jak bardzo go Pan spaskudził. Proszę o krótką odpowiedź, bo po przeczytaniu tytułu wpisu nie wiem, czy wypada dalej czytać, skoro tak Pan go (Wimbledon, nie wpis) spaskudził...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

06.07.2013 20:45

Dodane przez Marcin Gugulski w odpowiedzi na Spaskudziliśmy?

Proszę obejrzeć dokładnie, film zamieszczony przez BBC na You Tube. Obejrzał go cały świat.
Pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Marcin Gugulski

Marcin Gugulski

07.07.2013 06:24

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na @ Marcin Gugulski

Po tym wyjaśnieniu rozumiem już wreszcie Pańską intencję. Usiłował mi Pan spaskudzić WImbledon, zachęcając mnie do oglądania jakichś strzępków transmisji na YouTubie zamiast najważniejszych pojedynków w całości na żywo (niestety nie tym razem) albo w telewizji.
I wie Pan co? Nie udało się Panu.
Pozdrawiam.
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

06.07.2013 22:14

Dodane przez Marcin Gugulski w odpowiedzi na Spaskudziliśmy?

Z podziwem zawsze slucham tych, co gotowi na siebie wziąć "współwinę". Ale dzięki temu przynajmniej wiadomo, kto... Obejrzałam - zwykły swobodny gest - raz patrzy naprzód, raz się obejrzała. O co w ogóle chodzi? Sporo komentarzy angielskiej prasy - nikt nie jątrzy.
Co za świństwo TVN - wycinać fragmenty i pokazywac je w nieskończoność, podbijając fałszywym zatroskaniem. To właśnie latami widzieliśmy na filmach z Lechem Kaczyńskim. Ułamek sekundy, przymknięte oczy, obrócenie ręką z kwiatami - sto powtórek i "skandal" na cały świat gotowy.
Domyślny avatar

agnieszka

06.07.2013 20:46

- zenujace !!!
Domyślny avatar

fritz

06.07.2013 20:58

no nie? Ale to juz jest tak z neofitami.
Domyślny avatar

violana

06.07.2013 21:17

nawet taki obrzydliwy tytul wymyślić - to też trzeba 'wysokiej kultury.
Domyślny avatar

Polak prawy obywatel

06.07.2013 21:18

Pan to chce być bardziej papieski od papieża i jest to tak śmieszne, że aż boli. Taki jest sport i takie jest życie, uścisnęła rękę i odwróciła się, bo jej było przykro że przegrała. A Pan chciałby, żeby długo popatrzyła w oczy rywalce i jak przegrany w amerykańskich wyborach prezydenckich jeszcze gratulowała. Histeryzuje Pan i tyle. Jako katoliczce Radwańskiej nie z górki grać jest przy światowej publice tenisowej, która dusze ma jak wypalony krater. Nie znajdzie tam w niej równego dopingu, mniemam, a i media są kąśliwe jak szarańcza. TVN popastwił się nad nią, aby się odegrać, świat ma to w nosie, a Pan zawodzi jak baba na jarmarku, panie Pasierbiewicz. Polecam się łaskawej pamięci.
Domyślny avatar

Steve

06.07.2013 21:24

'...Bohdan Tomaszewski nie wytrzymał. Ten prawdziwy sportowiec, wrażliwy mężczyzna i w każdym calu dżentelmen ..." - mam inną definicję dżentelmena. Dla mnie jest nim ktoś, kto zachowuje się zawsze przyzwoicie, a nie ten kto opowiada jak inni powinni się zachowywać.
BHKaczorowski

BHKaczorowski

06.07.2013 21:44

Dodane przez Steve w odpowiedzi na Dżentelmen?

BRAWO , pieknie - to wlasnie jest dzentelmen. Ale Tomaszewski ... ciekawa historia tego "konfidenta", Moze warto by sie zapoznac. Nigdy by mi do glowy nie przyszlo tego "kapusia" nazwac dzentelmenem !
Domyślny avatar

xena2012

06.07.2013 21:49

aż ,,świat''wstrzymał oddech i zawył ze zgrozy.Radwańska powinna dostać zakaz występów,najlepiej dożywotnio,bo ośmieliła się nie spojrzec w oczy rywalce.Widząc bardzo różne zachowania sportwców na boiskach ,kortach,trasach narciarskich i ringach których nikt nie komentuje i krytykuje zastanawiam się dlaczego akurat Radwańska wzbudza tyle negatywnych emocji Polaków?
Domyślny avatar

marekagryppa

06.07.2013 21:57

Szanowny Panie przypomnę Panu myśl Seneki: -"Nemo sine vitiis est".

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,508
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności