O co gra JotKa?

Każdy doświadczony polityk wie, że władza się zużywa – kwestia tylko tempa, w jakim przebiega skorodowanie rządzących. Jarosław Kaczyński nie ma dziś przywództwa z przełożeniem na zmianę konstytucji, której jakość i ranga mogłyby zaspokoić jego najgłębsze aspiracje – dawno zaprojektowane, dalekosiężne plany polityczne. Wystarczy tylko odświeżyć sobie lektury jego książek z okresu tuż po tzw. transformacji (czyli po okrągłostołowej zmowie sprzedawczyków rozmaitej maści i proweniencji), a wówczas łatwo spostrzec jak one brzmią proroczo: ergo – da się z nich wywieść cele, jakie sobie stawiał już wtedy ich autor. Ostrzegał przed najgorszym z wariantów, jakim mogła pójść wtedy Polska bez dekomunizacji, rysował destrukcyjne skutki zadekretowanej przez Mazowieckiego tzw. czarnej kreski, "krakał hiobowo"...

Powtórzmy – JK jest dziś dopiero na dobrej drodze, by zmienić Polskę w państwo prawdziwie suwerenne. Mozolnie i cierpliwie przygotował grunt do takiej reinkarnacji (mam tu na myśli odniesienie do II Rzeczypospolitej), ale czasu ma już niewiele: z uwagi na obecne liczne uwarunkowania polityczne (o czym nieco było na wstępie), ale też – trochę to niegrzeczne, więc z góry przepraszam – z racji własnej metryki, bo przecież człowiek nie jest z żelaza, w dodatku, jak w jego przypadku, tak doświadczonym losowo – ze stali inox.

Co może teraz zrobić dla Polski PiS? A konkretnie: Prezes tej partii? Poprawić byt obywateli? OK. 500+ czy zwiększenie przystępnego budownictwa mieszkaniowego są tutaj przykładami najbardziej godnymi uwagi. Zawrócić destrukcyjne procesy, które niszczyły kraj nie tylko gospodarczo, ale biologicznie, spychając naród w jakąś substancjalną i duchową przepaść? Tak. Choćby przywrócenie wieku emerytalnego czy reforma szkolnictwa na poziomie średnim.

Jednak najważniejsze "przełożenie wajchy" w kierunku autonomicznej państwowości, jakie trzeba koniecznie wykonać, a co musi właśnie zrobić Wódz klasy Opatrznościowego Męża Stanu, to niezbędna, szybka zmiana konstytucji. A tego, jak już widzimy, nie da się zrobić w obecnym układzie parlamentarnym. Zero szans, kiedy mamy do czynienia, poza posłami z Kukiz'15, z "totalitarną opozycją", a właściwie z warchołami. Musiałyby zostać przeprowadzone nowe wybory do sejmu.

A bez nowej konstytucji złogi postkomunistyczne, bezczelny jurgielt i globalistyczno-kapitałowe pompy ssące są nie do zlikwidowania. Widać jak na dłoni, że "dobrej zmianie" stoi na drodze głównie ustrój sądowniczy, a przez wielu ekspertów wskazywany jest także system wyborczy (partyjniactwo, zamknięcie się na JOW-y). Mafijne lub wręcz antypolskie siły zła mają takie umocowanie w obecnej konstytucji sprokurowanej przez Czerwonego Kwaśniewskiego, że bez napisania od nowa Ustawy Zasadniczej każdy decydujący krok ku lepszej przyszłości Polski to jedynie dreptanie w miejscu. JK stoi na którymś z wyższych stopni ruchomych schodów, może już nawet na jakimś w miarę mocnym podeście, skąd lepiej widać, ale gdy próbuje dać stopę wyżej, co chwilę jego wrogom udaje się włączyć głośny alarm, by zadziałał z automatu bieg wstecz. Jest to bardzo uciążliwe, a w perspektywie, o jakiej piszę, czyli zmianie ustrojowej poprzez nową konstytucję, beznadziejne.

A – jako się rzekło – czas nagli. Bowiem podgatowka do zbudowania od fundamentów dobrze trybiącej struktury państwowości w oparciu o suwerenny naród została już zrobiona: mam tu na myśli odcięcie ruskich serwerów od urn wyborczych. No i oczywiście wspomniane socjalne pociągnięcia zjednujące Prawu i Sprawiedliwości powszechny, potencjalny elektorat. Efekt: władza ma 47% poparcia – opozycja 27%. Takiego wyniku za jakiś czas może już nie być.

Zatem teraz trzeba zrobić wszystko, żeby rozpisać nowe wybory. Dlatego Jarosław Kaczyński (nawet nie osobiście, ale poprzez swoich "żołnierzy") gra twardziela w zwarciach, podgrzewa konflikt z opozycją, idzie buńczucznie na konfrontację, wchodzi w pułapki prowokacji, godzi się na zamęt totalnych destruktorów, spokojnie reaguje na anarchię. Z lisim uśmieszkiem wpuszcza szczura do klatki ("sejmowej"): "Wybierzcie sobie reprezentanta!", by się kundle pozagryzały. Żeby nie powtarzać elementów tej strategii podaję odnośnik do tekstu sprzed paru dni: http://naszeblogi.pl/64870-sej...
Z takiej perspektywy skutki i koszty bieżące wydają się do zniesienia, zważywszy na szczytne cele.

Już widać, że role są rozpisane wg zasady zły i dobry policjant. Ten drugi to Prezydent; kiedy przyjdzie odpowiedni moment ogłosi rozwiązanie sejmu i zarządzi nowe wybory.

Były premier gra o stawkę swego życia, ale też o każdego z nas – w sensie – o Wielką Polskę! Chce, bo musi, drugi raz otworzyć śluzę, by wejść do tej samej rzeki, ale jakże już odmiennej wody, niż przed 9-ciu laty (Orbán robił to kilka razy, aż się udało!). Wszystko wskazuje na to, iż kalkuluje, zdaje się słusznie, że tym razem na pewno bez większego ryzyka. Ma za sobą przede wszystkim Antoniego Macierewicza jako przywódcę armii, bazy amerykańskie nad Wisłą, spory nowy elektorat pogrupowany w planktonowych organizacjach przedstawiający się jako ewentualna przyszła konstruktywna opozycja.

W dodatku zważywszy, że silni zagraniczni wrogowie niezwasalizowanej Polski są dziś w bardzo trudnej sytuacji. Mam tu na myśli Brukselę, a właściwie decyzyjny Berlin. Zaabsorbowani islamskim zagrożeniem stwarzają szansę wybicia się Polsce na faktyczną niepodległość.

Z Naczelnikiem na czele, który napisze wg siebie, czyli zgodnie z parnasem Ducha i Idei, nareszcie wolnościową, demokratyczną konstytucję. Z gruntu propolską. Jakże przez wielu patriotów wyczekiwaną!

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika wielkopolskizdzichu

28-12-2016 [03:10] - wielkopolskizdzichu | Link:

Wodzu prowadź. Kto nie z nami temu w ryło.

Obrazek użytkownika gorylisko

28-12-2016 [10:30] - gorylisko | Link:

masz pan rację towarzyszu, dlatego umaluj się pan, będziesz pan malowniczo wyglądał po sklepaniu miseczki... tylko czy znajdzie się ktoś kto sie pana dotknie...

Obrazek użytkownika mmisiek

28-12-2016 [06:20] - mmisiek | Link:

Rozpisywanie nowych wyborów to najgorsze co PiS mógłby zrobić utrwalając w ten sposób swój wizerunek jako partii, która nie potrafi rządzić i utrzymać się u władzy nawet przez jedną kadencję.
Zresztą nie ma co się szarpać na nową Konstytucję skoro nawet obecnie istniejące narzędzia nie są wykorzystywane - z jakichś powodów po stronie władzy brakuje do tego po prostu politycznej woli. A jakie to powody to można stawiać różne hipotezy.

Obrazek użytkownika Lektor

28-12-2016 [12:20] - Lektor | Link:

" partii, która nie potrafi rządzić i utrzymać się u władzy nawet przez jedną kadencję. "

Jak doszłeś do takiej konkluzji, mmisiek ? Pytam, bo wszyscy mówią, iż to jest najlepszy rząd od czasów grubej kreski, a ty sądzisz, że PIS nie potrafi rządzić ?! Mam więc radę dla ciebie. Spróbuj wytężyć twoje mózgowie tak mocno jak potrafisz, a dopiero potem pisz.

Obrazek użytkownika mmisiek

28-12-2016 [21:51] - mmisiek | Link:

Może najpierw czytaj ze zrozumieniem, wbrew pozorom to nie jest takie trudne.
PiS już raz oddał władzę i skończyło się ośmioma latami niszczenia Polski. Powtarzanie drugi raz tego samego błędu, i to przy posiadaniu większości parlamentarnej, to byłby absurd. A Targowica już nawet specjalnie nie kryje, że czeka na taki właśnie scenariusz.

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-12-2016 [07:11] - jazgdyni | Link:

Witam Panie Zygmuncie!

Z drugiego końca Polski patrzę i widzę to samo, co Pan. Jarosław Kaczyński nie dążył do przejęcie władzy, by jak jego poprzednicy, trochę się pobawić krajem i/lub jednoczenie zwiększyć swój majątkowy status. Jemu chodzi o znacznie więcej. Kto tego nie rozumie, nie pojmuje nic. Polska po Kaczyńskim ma być zupełnie inna. Przekonany jestem, że znacznie bardziej sprawiedliwa, prawa i lepsza dla obywateli. Oraz, co oczywiste, raz na zawsze odcięta od fatalnych historycznych złogów, tych polipów komunizmu, sobiepaństwa i powszechnego złodziejstwa.
PJK ma wizję i jest to wizja dobra dla nas. Oczywiście niedobra dla wszystkich, którzy prosty szus z góry przekształcili w kombinację alpejską: kolesiostwo, nepotyzm, korporacjonizm i ordynarną kradzież.
Czy uda się? Mam nadzieję, że tak. I to, wydaje mi się, szybciej, niż przypuszczamy.

Serdecznie pozdrawiam i jako, że już po Świętach właściwych, lecz nadal trwających, życzę wszystkiego najlepszego i wspaniałych sukcesów w Nowym Roku.

JanuszK

Obrazek użytkownika Lektor

28-12-2016 [12:25] - Lektor | Link:

Panie Januszu, dziękujemy za ten pana komentarz. Aż miło czytać pańskie słowa !
Pozdrowienia

Obrazek użytkownika angela

28-12-2016 [08:11] - angela | Link:

Moim zdaniem, absolutnie NIE, przynajmniej nie teraz.
Już raz zarządził wcześniejsze wybory, i się przeliczył.
Naród jest nieobliczalny, więcej mu dasz, tym bardziej leniwy.
To nie PiS się wypala.
Moim zdaniem wypala się opozycja,i im dłużej, tym bardziej się osmiesza i robi wszystko na korzyść PiSu, a całe szczęście, Jarosław umie CZEKAĆ.
Jest tylko kwestia, żeby nie przegapić momentu.
Niestety Polacy muszą jeszcze nauczyć się demokracji.
Naród jeszcze nie dorósł do demokracji.

Obrazek użytkownika Lektor

28-12-2016 [12:35] - Lektor | Link:

Pani angelo, pani pisze kolejny, celny i logiczny komentarz, w odróżnieniu do np. Jabe czy michnikuremek, których rozumowanie jest płytkie i dalekie od prawdy.
Pozdrowienia dla Pani.

Obrazek użytkownika PDP

28-12-2016 [13:37] - PDP | Link:

Bardzo słuszne uwagi.

Nowoczesna cierpi finansowy głód, Platforma elegancko zraża do siebie dawnych zwolenników, jej elektorat niedługo zredukuje się najbardziej umoczonych i przerażonych obrotem sytuacji aferałów. KOD umiera.

Wszystko jest dobrą podbudową pod wybory samorządowe w 2018. Nowoczesna nie zbuduje (bo nie ma z czego i za co) struktur, PO doczołga się do nich bardzo osłabiona.

Jeśli wówczas PiS odbije samorządy, to PO się definitywnie rozsypie. Nic już nie będzie spajać tej partii i uważam, że dojdzie do próby zmiany szyldu przed wyborami 2019.

Wtedy Kaczor wygra w cuglach te wybory i będzie miał partnerów do zmiany Konstytucji.

Obrazek użytkownika ogrodnik

28-12-2016 [11:07] - ogrodnik | Link:

Cyt. "z "totalitarną opozycją", a właściwie z warchołami". Warchołom się przynajmniej zdawało że ich sprawa jest słuszna. Ci dzisiejsi to nie warchoły. To warchlaki.

Obrazek użytkownika michnikuremek

28-12-2016 [11:27] - michnikuremek | Link:

Błędem Kaczyńskiego, który cały czas się mści i będzie mścił to nie doprowadzenie do nowych wyborów samorządowych. To właśnie tam cały czas rządzi PO/PSL skutecznie sabotując wszelkie zmiany. Wybory takie powinny zostać przeprowadzone na fali zwycięstwa w wyborach prezydenckich i parlamentarnych - czyli 3 - 4 miesiące po. A tam mamy tych wszystkich Dudkiewiczów, Adamowiczów, Waltzów itp. towarzystwo, które powinno już dawno świat oglądać zza krat.....

Obrazek użytkownika krystal

28-12-2016 [12:32] - krystal | Link:

Racja! A Narodu nie ma,jest -jak naisał wyżej Jabe- "lud uzależniony od państwa". Dodam, że lud coraz bardziej leniwy i roszczeniowy.

Obrazek użytkownika Jabe

28-12-2016 [11:28] - Jabe | Link:

Zwracam uwagę, że skoro PiS podejmuje wspomniane działania „zjednujące [mu] powszechny, potencjalny elektorat”, to o suwerennym narodzie nie można mówić. Od dawna się zastanawiam, dlaczego Jarosław Kaczyński obrał tę drogę. Najprostsze wytłumaczeniem jest inercja – potrzebne były zmiany w samym PiS-ie, a on nie miał odwagi przeciwstawić się swoim dworzanom. Można się zastanawiać, czy aby nie zawiódł się na narodzie z powodu porażki z 2007 roku i dlatego gra cynicznie. No ale on chyba wie, że to nie naród jest dla niego, tylko na odwrót. Nawiasem mówiąc, ówczesna porażka była zaledwie względna.

Myślę, że doświadczenia sprzed 10 lat skutecznie wyleczyły Jarosława Kaczyńskiego z pomysłów o przedterminowych wyborach. Będzie grał, tym co ma. Będzie miał, to co ma, dopóki nie wajchowy nie przestawi sondaży.

I proszę nie bajać o zmianie konstytucji. Nie wystarczy zmienić konstytucję. Trzeba jeszcze wiedzieć na jaką. Jedynym pierwszoplanowym politykiem, który zabiegał o zmiany systemowe, jest Paweł Kukiz. Ze strony PiS-u opór był większy, niż ze strony PO. Było tylko gadanie, że trzeba stanowiska patriotami obsadzić. I ten program jest realizowany. Za 35 miesięcy będą nowe wybory i nowi patrioci. I będą większe długi, większa biurokracja i lud uzależniony od państwa, nie żaden naród.

Obrazek użytkownika Czesław2

28-12-2016 [15:05] - Czesław2 | Link:

Suwerenny naród to takie samo hasło, jak każde inne. Suwerenem jest te 60% nie chodzących na wybory, a w wyborach lokalnych czasem i 90%? Suwerenem jest naród świadomy. Tylko ne wiem, gdzie on jest. Bo świadomi nie są ludzie, których życie sprowadza się do komórki, kompa i piwa na wieczór ( w optymistycznym wariancie ).

Obrazek użytkownika smieciu

28-12-2016 [13:29] - smieciu | Link:

Wydaje mi się że mało kto to rozumie ale to jest ciągle myślenie kategoriami partyjnymi, które po prostu nie ma szans na jakikolwiek sukces.
Weźmy konstytucję. Dlaczego obecna mogła zostać uchwalona w referendum a nowa już wymaga partyjnych układów? Co jest konkretnie złego w obecnej konstytucji, co należałoby zmienić? Dlaczego ludzie mieliby się na te zmiany nie zgodzić?

Niesamowite też jest dla mnie podejście: PiS kupił wyborców 500setką to rozpiszmy wybory i zróbmy porządek. Czy wy słyszycie samych siebie? Doprawdy nie rozumiem po co PiS ma robić „lepiej” skoro masy są dla niego zaledwie motłochem do kupienia. Jaka idea stoi za „lepiej” skoro motłoch to tłum bez znaczenia, ważny tylko jako masa wyborcza. Jakie znaczenie ma czy będzie on mieć lepiej czy gorzej. Ważne jest tylko by głosował jak trzeba!
Czy takie podejście różni się od SLD, PO? Ok różni się wykonaniem ale nie różni się zbytnio podejściem.

W imię czego tak naprawdę PiS ma robić te zmiany? O co ma w nich chodzić? Komu mają służyć? Jeśli ludziom to czemu im tego nie powiedzieć? Wytłumaczyć? I wprowadzić zmiany za pomocą referendum?
Co w tym dziwnego? Logiczniejsze jest istnienie jakiejś wyższej mądrości reprezentowanej przez J. Kaczyńskiego, który chce dobrze dla ludzi ale nie może im powiedzieć na czym konkretnie ma polegać ta mądrość i dlatego trzeba ją narzucić za pomocą partyjnych gierek?

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

28-12-2016 [15:15] - Zygmunt Korus | Link:

Ideowość Polaków jest jaka jest. Można mieć dużo słusznych zastrzeżeń i dywagować o tego przyczynach. Niemniej w polityce dopuszczalna jest strategia i ukryte scenariusze, przeważnie kilka wariantów.

Obserwuję fakty oraz symptomy czegoś...? i staram się je - po swojemu - zrozumieć, czym się dzielę z Sz. Czytelnikami. Jest dobrze, gdy czytam potem różne uwagi i podpowiedzi, bo świadczy to jedynie, że nasze forum tętni życiem.
Czas pokaże jak będzie, zazwyczaj zupełnie inaczej, niż nam się wydawało... Tak to już jest z tą futurologią. Co nie znaczy, że krępując się spekulować automatycznie mamy obowiązek "zapaść się w bezgłos".

Dziękuję więc Panu i przy okazji wszystkim tutaj zabierającym głos.

Obrazek użytkownika Mind Service

28-12-2016 [18:27] - Mind Service | Link:

Widzę Smieciu, że jesteś jedyny, który bajeczki Korusa o niemożności wprowadzenia nowej konstytucji nie kupił. Pytanie tylko dlaczego PiS nie chce nowej konstytucji w tym momencie uchwalić? Odpowiedź jest prosta: bo ma być to projekt konstytucji PiS-u z 2010r., a do tego potrzeba mu 2/3. Każdy inny projekt już takiej większości parlamentarnej nie potrzebuje. Ale czy tak konstytucja PiS-u jest dobrym rozwiązaniem? Watpię. Uważam, że Polskę stać na nowoczesną, pro- obywatelską konstytucję, krótką i zwięzłą, i nie dającą możliwości dowolnej interpretacji, z czego chętnie korzystał Rzepliński. I zgadzam się z Tobą, że jedyne sensowne zmiany systemowe proponował Kukiz, jednak nikt tego nie poparł.

Co do "dobrych rad" Korusa, aby zarządzić przedterminowe wybory parlamentarne, to jak widzę, całe szczęście też nikt tego głupiego pomysłu nie poparł.

Obrazek użytkownika Czesław2

28-12-2016 [19:51] - Czesław2 | Link:

Uważam, że każde odwołanie się w Konstytucji do aktu prawnego niższego rzędu czyni ja bezużyteczną.

Obrazek użytkownika michnikuremek

28-12-2016 [14:10] - michnikuremek | Link:

Wszyscy ekscytują się gromadą błaznów urządzających cyrkowe przedstawienie w Sejmie, a o WAŻNYCH sprawach nikt nie mówi i nie zadaje pytań.
A były to:
1. Awaria systemu lotniczego/radarowego,
2. Awaria sygnału telewizyjnego,
3. Awaria systemu Polskiej Agencji Prasowej,
4. Awaria systemu bazy centralnej "Źródło".
Czy odpowiednie służby podjęły działania w tych sprawach?
Czy zerwano kontrakty z firmami odpowiedzialnymi za te "awarie" lub chociaż obciążono je karami finansowymi?

Obrazek użytkownika angela

28-12-2016 [17:02] - angela | Link:

@Lektror, dziękuję i pozdrawiam.

Demokracja jest dla ludzi świadomych sytuacji politycznej, i uksztaltowanych przez POLSKĄ szkołę, w której HISTORIA zajmuje poczesne miejsce.
Nasze społeczeństwo ukształtował BRAK Historii w szkołach, i już potem jazda michnikowszczyzny i 80% niemieckiej propagandy, i tacy ludzie MAJĄ WYBIERAĆ???!!! W sprawach korzystnie dla Polski????
Większość orientuje się źle, lub niepelnie w sytuacji, z braku wiedzy.
PiS obecnie, nie może ryzykować.

Obrazek użytkownika Czesław2

28-12-2016 [19:31] - Czesław2 | Link:

Niedawno z przerażeniem stwierdziłem, że wielu Polaków nie wie, że RMF to niemiecka stacja. Wielu, którzy wiedzą nie przywiązują do tego znaczenia. Przy okazji, mają największe moce nadajników i najlepsze lokalizacje. Jak LIDL w handlu.

Obrazek użytkownika angela

28-12-2016 [20:07] - angela | Link:

To prawda, nie wiedzą lub nie przywiązują uwagi, co kupują, co oglądają, co czytają, ten kolorowy płytki śmieć, co zajmuje już dzieci, odciaga od wartości, krzywi charaktery, splyca zainteresowania, I JECZCZE NABIJA KIESE wrogom Polski.
Gdyby ludzie, nie czytali, nie oglądali, samo by to padło, a tak to trzeba wykupić jak jeszcze trochę zubozeja, albo zamknąć ustawą, jako media szkodliwe, gloszace antypolskie hasla i nawolujace do zamieszek.
Tylko ze, jazgot o "demokracji" by sięgnął Himalajów.

Obrazek użytkownika Domasuł

28-12-2016 [17:23] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Recepta na samobojstwo. Mam nadzieje ze politycy PiS-u nie biora sobie do serca podszeptow tego typu "zyczliwych" :)