BANKSTERZY WESPÓŁ ZESPÓŁ...

Co my wiemy o tzw. frankowiczach. Odchodzi ściema, ściema, i jeszcze raz ściema!

Ten godzinny zapis z domowego studio, w którym ekonomistka, Izabela Litwin, prowadzi wywiad z inżynierem budowlanym, Andrzejem Zalewskim, to niezbędny podstawowy alfabet, jaki powinien mieć każdy obywatel na temat usankcjonowanego obecnie przez prawo (zaznaczmy dobitnie wykrzyknikiem i wytłuśćmy: pseudo prawo!) technik lichwiarstwa na najszerszą, wręcz niewyobrażalną skalę w kraju.

Rozmówcy dobierają się do takich mydlących oczy liczmanów jak właśnie owi "frankowicze", "produkt bankowy", tzw. zdolność kredytowa, straszak w postaci groźby "załamania ładu finansowego", wskaźnik/przelicznik zwany WiBORem, furtek dla obcoplemiennych rabusiów w postaci fikcji podatku CIT, czy rzucanego co chwilę w przestrzeń publiczną, mającego zdezawuować, wystrychniętych na dudka (przez cwaniaków pod specjalną ochroną), jako chciwych głupców – pogardliwego powiedzonka: "widziały gały, co brały!". Pojęć, którymi do teraz wciska nam się kit, jakie to trudności, z rozwiązaniem rzekomego skomplikowanego problemu zadłużonych we frankach szwajcarskich, ma kancelaria prezydenta, który podczas kampanii elektoralnej obiecał pomóc nabitym przez banksterów w butelkę.

Film jest tak edukacyjny, że swą prostotą poraża.  Oszustwo podane jest na patelni. Dowiadujemy się, jak wytrenowani naciągacze podchodzą przedsiębiorcę, który bierze kredyt w złotówkach, a staje się "frankowiczem". Tak to jest: domokrążnych wydwigroszy ściga policja, a z kryminalistami na wielką skalę nie potrafił sobie poradzić ani poprzedni rząd, ani prezydent. A jak będzie teraz?

W pewnym momencie zadajemy sobie pytanie: ci bankowcy, to jasnowidze jacyś, czy co? Bo wyszło na przykład na jaw, że 15 "toksycznych banków" (niektóre ze słowem "polski" w nazwie) w otoczu 500. instytucji w tym sektorze, mających za zadanie pilnować porządku, z góry miało zaplanowany schemat i przewidzianą skalę przekrętu. Od początku naliczano (i księgowano bezprawnie jako spłaty pierwsze) raty, ale od odsetek, i to od "sum całościowych", prognozowanych, podawanych ostatnio jako niby powstałe po wzroście kursu franka. Dopiero teraz, poprzez wgląd w kartoteki księgowe, przed oczami oszukanych pojawiły się niebotyczne kwoty już wcześniej przewidziane do złupienia. A wszystkie wg tej samej metody przeliczeniowej. Faktycznie jasnowidząca ta nasza szajka, ci nadwiślańscy "kasiarze".

Jest już lista z imienia i nazwiska kilkuset funkcyjnych przekręciarzy, banksterów i polityków, którymi winna zająć się NOWA PROKURATURA. Tym bardziej, że tego rodzaju "produkt finansowy" (ABACUS – Goldman-Sachs) pogoniono – aj!-waj! – na świecie w diabły, a do Polski wtarabanił się "filialnie" za zgodą "naszych" przekupnych polityków i nadal, jak widać, ma się dobrze (przecież niedawno łgaczka-Kopaczka w Luksemburgu broniła go nawet oficjalnie, rządowo, jak opoki). Rozmówca w omawianym materiale filmowym stwierdza, że ma w ręku 35 tysięcy pozwów sądowych wobec banków, z których zaprojektowany mechanizm oszukania Polaków, ufających państwu, ukazał się jasno jak na dłoni.

Frankowicze są zadłużeni na circa 210 miliardów złotych plus połowa od tego to odsetki (105 mld zł). A banki żądają (wystawiły noty egzekucyjne) jeszcze, ponad te sumy, drugie tyle rzekomej pożyczki, już po przeliczeniu wg nowego kursu franka, czyli kolejne 210 mld zł. Tak, tak, "rabunkowego zysku" na czysto. Jest o co drzeć mordę, bo do koryta dojącego Polaków wiele ryjów już jest przyssanych. Tutaj należy nadmienić, że postać Pierdu Nowocześnie w Swetru także jest przez rozmówców wspominana.

Pan inżynier Zalewski – po wielu odwołaniach – ma wreszcie w ręku wstrzymany tytuł egzekucyjny na zaplombowanym przez komornika, przewidzianym do zlicytowania, domu, do którego teraz się już prawnie włamał, po trzech latach braku oficjalnego dostępu. Pokazuje także wyrok z adnotacją sądu, że jego roszczenie (odszkodowanie) wobec banku (cała kwota do zwrotu, jaką sobie uzurpuje gangster-bankster) jest uprawdopodobnione. Według tego schematu (tyle ja od nich, ile oni ode mnie) postępują także inni poszkodowani przez banki w swoich pozwach sądowych.

W trakcie filmu pada stwierdzenie "wszyscy jesteśmy frankowiczami" (bo pomniejszanie rangi zjawiska poprzez dzielenie kredytobiorców wg walut, to rodzaj parcelacyjnej socjotechniki stosowanej przez złodziei w białych kołnierzykach), ponieważ rozmówcy wykazują, że cały system bankowy w Polsce jest w ręku międzynarodowej mafii, którą gdzie indziej ograniczono lub przepędzono, a nad Wisłą tych lichwiarzy zainstalowali najwyraźniej rządzący (czytaj: geszefciarze, zdrajcy, antypolacy).

Frankowicze, a jest ich z rodzinami prawie milion dwieście tysięcy, reprezentujący cały przekrój społeczeństwa, apelują o wsparcie wszystkich zadłużonych, niezależnie od przynależności emisyjnej nominałów, by manifestowali wspólnie przed pałacem prezydenckim o fundamentalną zmianę prawa bankowego. Ludzie mają mieć poczucie bezpieczeństwa, że państwo w swym majestacie zabezpiecza ich przed lichwą, a oficjalne instytucje obracające pieniędzmi są rzeczywiście godne zaufania publicznego.

Post scriptum:
Chociaż to wołanie na puszczy, to będę odtąd pytał, który z polityków wreszcie wykaże się odwagą i podniesie publicznie postulat o całkowitej likwidacji podatku dochodowego, co jest jedynie utrwaloną UZURPACJĄ i OPRESJĄ, wbrew przyrodzonej naturze decydującej w ogóle o krzątaniu się osoby ludzkiej wokół własnego bytu, czyli wolności zabezpieczającej egzystencję człowieka poprzez pracę rąk i zarobki. Podatek od zysku z działalności gospodarczej, czyli eksploatacji innych, tak, ale nie haracz od własnej pracowitości!

Link:
https://www.youtube.com/watch?...

 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika jazgdyni

07-12-2015 [07:19] - jazgdyni | Link:

Witam Panie Zygmuncie!

Już na początku lat dziewięćdziesiątych utworzyłem sobie ranking najbardziej łupieskich organizacji. Trzy przodujące to: państwo, banki i towarzystwa ubezpieczeniowe. Co ciekawe, nie jest tak wszędzie na świecie, ale jest tak w republikach bananowych, do których niestety Polska nadal należy.
Jeżeli chodzi o banki, to na przykład niemiecki Commerzbank działa zupełnie inaczej w Niemczech, a inaczej w Polsce.
Po analizie daje się to wszystko sprowadzić do wadliwego ustawodawstwa i systemu prawnego. Należy zaznaczyć, że istniejące wady nie są tylko efektem niedojrzałości państwa, tylko świadomie tworzonymi odstępstwami od prawa i sprawiedliwości, aby dopuścić do możliwości dokonywania łupienia obywateli.
Odpowiednie zabezpieczenia powinny być nawet zawarte w konstytucji. Dlatego jestem gorącym zwolennikiem utworzenia całkiem nowej.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

07-12-2015 [12:15] - Zygmunt Korus | Link:

A co wyprawia w Polsce bank Raiffeisen...? Jak wszystkie - kreuje lichwę! A przecież powstał (i nosi nazwisko założyciela) w obronie niemieckich chłopów, by wykupić ich z łap żydowskich krwiopijców. Tak to pazerność powoduje, że "dzieją się dzieje".

Dzięki za pozdrowienia, Panie Januszu.