OBY WROGIE PRZEJĘCIE EMERYTÓW

Można by zapytać, gdzieście dotąd dranie byli? Chodzi o posłów PSL, których od zeszłego czwartku w oficjalnych mediach nie uświadczysz. Jest na nich cenzorski zapis, żeby któryś na temat pewnego elementu, dotyczącego bieżącej informacji, ważnego dla opinii publicznej, nie chlapnął. Zero wystąpień "podczerwienionych kosiniaków" i "kamyszy polnych" – na wizji ma być ich nul!
A o co poszło? Oto 22 marca b.r., kiedy głosowano ok. 90 rozmaitych sejmowych "dań i przystawek" dnia, znalazł się punkt programu ustawy emeryckiej, zgłoszonej do parlamentu przez posłów PSL 21 grudnia ub.r. (druk nr 2182). W projekcie tym chodzi o zdjęcie podatku dochodowego z emerytur oraz wycofanie pomniejszania ich o składkę zdrowotną. Inicjatywa jak najbardziej godna pochwały, bo tak nieludzko z ludźmi, którzy ciężko pracowali całe życie, by mieć zabezpieczoną starość, postępują zbójcy, a nie ich reprezentanci wybrani do parlamentu.
[A tak na marginesie... To w ogóle koncepcja podatku dochodowego jest z gruntu bezprawna i do wywalenia na zbity pysk! Jest uzurpacyjnie łupieżcza – w żaden racjonalny sposób niewytłumaczalna (nie mówiąc o boskim czy naturalnym uzasadnieniu), żeby brać podatek od pracy własnych rąk, czyli od zaradności, a więc ograbiać samych siebie. Na rzecz jakiegoś mitycznego dobra publicznego, co w praktyce sprowadza się do futrowania urzędników w białych kołnierzykach. Płać podatek gospodarczy, czyli sektorowy od wszelkiej działalności, np. od eksploatacji innych lub kopalin – ale do mojej krwawicy fiskusowi wara, ode mnie won! Tym bardziej od ściągania haraczu na starość – to już jest zdzierstwo do kwadratu, wołające o pomstę do nieba!]
Ale wracając do ustawy emerytalnej – jak najbardziej zmian w niej pożądanych, a zgłoszonych przez PSL – to właśnie w tym miejscu nasuwa się owo pytanie: gdzieście wcześniej dranie byli? Wiemy gdzie. Zapędzaliście ludzi do wydłużonego wieku eksploatacji – by jeszcze zwiększyć tenże podatek właśnie.
W każdym razie na stosownej komisji nad nią debatowano, zapewne toczyły się jakieś gry (i nadzieje) międzypartyjne, bo PSL, jak pamiętamy, się sypał; pozyskiwano tymczasowych członków z łapanki (vide transferowy Misiek, tak ściorany po przejściach, że stracił włosy wraz z głową), żeby zebrać pulę dusz potrzebną do uratowania klubu parlamentarnego tej partii "obrotowców", cwaniaków i sprzedawczyków. Degradacja "seledynowych" postępowała coraz szybciej, dane statystyczne pokazywały, że notowania "ludowców" (cudzysłów jak najbardziej świadomy, wręcz konieczny) pikują, aż w końcu znaleźli się w prognozach na granicy pułapu wyborczego.
Jak wiemy w obecnym Sejmie wszelkim komisjom ton nadaje PiS – w tym wypadku o dziwo tylko jeden poseł tej partii przeważającej zgłaszał zastrzeżenia, że ZUS sobie z tym powiększaniem emerytur nie poradzi ze względu na potrzebne zmiany w oprogramowaniu komputerów. Chociaż, gwoli prawdy, jak czytam w opinii Departamentu legislacyjno-prawnego ZUS-u (z dn. 18.01.2018 r.), zwraca się tam uwagę, że projekt ustawy nie uwzględnia tzw. emerytur pomostowych i rent, co wiązałoby się z różnymi innymi poprawkami w rozmaitych ustawach powiązanych w zakresie tzw. słowników i wzorników zgłoszeń (cokolwiek prawnicze urzędasy pod tym leksykalnym "zaporowym" slangiem rozumieją). No i że vacatio legis tej emeryckiej korekty musiałoby trwać rok, bo tyle czasu byłoby potrzebne na zmianę oprogramowania sieci komputerowej w tej instytucji.
W tym miejscu pozwolę sobie na kąśliwość: jeśli urzędnikowi pokaże się paluszkiem, że ma przelać na konto emeryta kwotę z rubryki pierwszej, a nie z trzeciej (przy założeniu, że są one w kolejności: cała emerytura, podatek i wypłata netto), to on to pojmie od ręki czy nie? Bez np. specjalnego przeszkolenia na sesji wyjazdowej? Jak myślicie? Czy takie przekierowanie uwagi programista (i komputer) jest w stanie dokonać wcześniej niż dopiero po 12. miesiącach?
Ale idźmy dalej... o tym, jak to PSL proemerycką ustawą chciało sobie poprawić notowania... 22 marca b.r. – chociaż od grudnia ub.r., przez trzy miesiące, na komisji ustawodawczej tak dobrze żarło – na sali plenarnej nagle zdechło! PiS ustawę o zaniechaniu ściągania podatku od emerytów (i cofnięciu oskładkowania zdrowotnego) gremialnie odrzucił – opozycja, włącznie z Kukizem'15 , została przegłosowana.
Jaki z tego wniosek? Ano taki, że partiokracja ma w nosie dobro ludu. Liczą się tylko manipulacje elektoratem przy urnie wyborczej, w tym wypadku masą upadłościową – czyli bezradną "geriatrią" i schyłkowym PSL-em. Fakt, że ten ostatni obudził się po niewczasie. A PiS zapewne – OBY! – wróci do tematu już jako dobry wujek – kiedy uzna, że jest potrzeba pogłaskać po siwych główkach staruszków. Możemy zatem liczyć na faryzejską miłość w stosownym czasie stale tej samej obłudy, gdy fanfary już będą wyłącznie w odpowiednich rękach.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

27-03-2018 [09:40] - Krzysztof Pasie... | Link:

@Zygmunt Korus

"Inicjatywa jak najbardziej godna pochwały, bo tak nieludzko z ludźmi, którzy ciężko pracowali całe życie, by mieć zabezpieczoną starość, postępują zbójcy, a nie ich reprezentanci wybrani do parlamentu (...) partiokracja ma w nosie dobro ludu. Liczą się tylko manipulacje elektoratem przy urnie wyborczej, w tym wypadku masą upadłościową – czyli bezradną "geriatrią" i schyłkowym PSL-em..."
------------------------
Panie Zygmuncie, już drugi raz dzisiejszego dnia muszę się zgodzić z Panem w całej rozciągłości.

Pozdrawiam przedświątecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

27-03-2018 [11:20] - Zygmunt Korus | Link:

Dzięki. Także wiosennych, pogodnych Świąt!