Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

A miało być tak pięknie, czyli Wiśniewska zdekonspirowana

kokos26, 14.09.2013
Mogła być wysoka premia, uścisk dłoni samego Ojca Redaktora, a być może nawet wspólne wypalenie e-fajki pokoju siedząc na kolanach u pryncypała.
Nic z tego, kompletna klapa. Katarzyna Wiśniewska, posługująca w Gazecie Wyborczej w charakterze feministki zwalczającej Kościół, co raczej przypomina hałaśliwego ratlerka wiszącego u wskazanej przez kierownictwo nogawki, została zdemaskowana.
Tak często krytykująca ruchy antyaborcyjne i organizacje pro-life, Wiśniewska postanowiła zapisać się na kurs prolajferów podając się za przeciwniczkę aborcji i ukrywając fakt, że pracuje w Gazecie Wyborczej. Znając jej komsomolski zapał w tropieniu Kościoła i obrońców życia łatwo domyślić się, jaki był plan.

Zdemaskowana i opisana przez Gościa Niedzielnego żałosna konspiratorka z Czerskiej została zapewne wezwana na dywanik i zmuszona do napisania jakiegoś wytłumaczenia tej kompromitującej wpadki.
Głupia sprawa, bo to właśnie Gazeta Wyborcza najgłośniej krytykowała metody legalnie działającego pod przykryciem „agenta Tomka”, a tu sama posługuje się jego metodami. Koniec świata jak mawiał dozorca Popiołek w serialu „Dom”.
Jednak tłumaczenie Wiśniewskiej to już jest kuriozum oraz szczyt obłudy i faryzeizmu.

„Wielokrotnie krytykowałam działalność tzw. organizacji pro-life. Za to, że pod hasłem walki z aborcją próbują przeforsować rozwiązania prawne, które szkodzą kobietom” – pisze Wiśniewska. Jednym słowem uprawiając na łamach Gazety Wyborczej krytykę nie czuła potrzeby, aby zgłębić problem i zapoznać się z tą problematyką od wewnątrz, na przykład na jakimś kursie.
Dalej czytamy: Tak się składa, że leży mi na sercu dobro dzieci. Wysłałam zgłoszenie. Nie chciałam ujawniać, że jestem dziennikarką "Gazety Wyborczej” (…)Nie zamierzałam też opisywać kursu w "Gazecie", tylko poszerzyć swoją prywatną wiedzę, zatem wiem, że byłam w porządku”
Tym samym Wiśniewska sama przyznaje, że w organie Ojca Redaktora wystarczy poszczuć nią kogoś i do tego nie potrzebna jest jej „poszerzona wiedza” o ofierze nagonki. A co z prawdą?
Prawda jest tylko „prywatną wiedzą”, którą można zgłębiać pod przykryciem na kursach, ale broń Boże publikować.
No nie wiem czy Ojciec Redaktor jest kontent z tego idiotycznego i zupełnie pozbawionego sensu tłumaczenia się zdekonspirowanej pracownicy.
Bardzo przygnębiający jest przypadek Wiśniewskiej.  Ciekawe ile trzeba zapłacić dziennikarzowi, żeby aż tak się zeszmacił.
 Źródło: http://wyborcza.pl/1,75968,14563789,Jak__oszukalam__prolajferow_i_zrozumialam__ze_nie.html#ixzz2eI8VT978
Od poniedziałku nowy nr tygodnika Polska Niepodległa w kioskach
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3952
Domyślny avatar

Magdalena

14.09.2013 19:50

"„Wielokrotnie krytykowałam działalność tzw. organizacji pro-life. Za to, że pod hasłem walki z aborcją próbują przeforsować rozwiązania prawne, które szkodzą kobietom” – pisze Wiśniewska. Dalej czytamy: Tak się składa, że leży mi na sercu dobro dzieci." ========================================== Matka Boska Wiśniewska.
Domyślny avatar

kris przybysz

14.09.2013 21:57

Szmata była kiedyś podręcznym narzędziem pracy w wielu polskich domach. Szanująca się gospodyni dbała by szmata była codziennie wyprana i wysuszona. Szmata z Czerskiej śmierdzi kilkudziesięcioletnimi kloacznymi wydzielinami specjalistów od bytu stalinowsko-nazistowskiech antypolskich faszystowskich gwizdków blumsztajłajna i POkłosia szechterowych morderców, prowokatorów i kłamców.
kokos26
Nazwa bloga:
„Drzewo wolności trzeba podlewać krwią patriotów i tyranów”
Zawód:
Publicysta Warszawskiej Gazety

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 242
Liczba wyświetleń: 5,602,760
Liczba komentarzy: 6,874

Ostatnie wpisy blogera

  • CHCĄ WYBORCÓW WZIĄĆ NA LITOŚĆ?
  • IMMUNITETY BZDETY KABARETY
  • TELEFONY, TELEFONY...

Moje ostatnie komentarze

  • "- któryś z blogerów porównał Rzeplińskiego ze słynnym warchołem i zdrajcą I Rzeczpospolitej, ze Stanisławem Stadnickim, Diabłem zwanym..." Jam ci to, nie chwaląc się, uczynił :) Pozdrawiam i…
  • Tekst ukazał się w "Warszawskiej Gazecie" w piątek 15 kwietnia. Gazeta do druku poszła w środę 13 kwietnia, a do redakcji tekst wysłałem 10 kwietnia.
  • Pani Zofio, Głowa do góry :) Ja też dałem się nabrać

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • "Sensacja" u Pospieszalskiego
  • Finansowy krach TVN, TVN24 i całego ITI?
  • ​Już czas na demonstrację siły!

Ostatnio komentowane

  • Zofia, @KeramPodobają mi się pańskie wypowiedzi, gatunku -" co w sercu to i na języku", mam to samo ale jestem mniej odważna niż pan. Wyczuwa się we wpisie, że nie chce pan obrazić PiS ale ich zdopingować…
  • keram, PIS-iory, zabierzcie się wreszcie do roboty, bo kolejne wybory tuż, tuż ! Nie siedźcie bierni zadając ludziom pytania na które są oczywiste odpowiedzi ! Albo pobudźmy terenowe struktury PIS-u do…
  • NASZ_HENRY, ,.,...,. @sake,,..,Opozycja ma ująć kosy w dłoń i ruszyć na rząd?😉 https://upload.wikimedia… Tak to sobie wyobrażają Naszo Blogowe krakowiaczki, tfu krakusy pamiętający dobrze jeszcze kosynierów…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności