Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Nowy tygodnik Lisieckiego. Autorów niepokornych komercyjnie.
Wysłane przez Ewaryst Fedorowicz w 22-12-2012 [18:47]
Nie, nie – nie przejęzyczyłem się: żadnego Lisickiego tygodnik, a Lisieckiego.
I nie dlatego, że jest o tę jedną, jedyną literkę w nazwisku mocniejszy – to by było zbyt skomplikowane.
Powód jest nieporównanie prostszy: bo to Lisiecki, a nie Lisicki wykłada kasę.
A w biznesie ten rządzi, kto ma klucz do sejfu.
Od początku mi coś fałszywie brzmiało w tym wysokim C, na jakim stare Rzepowe wygi, co to w niejednej redakcji kombinowały, trelowały o dziennikarskiej niezależności i niepokorności nawet.
To celebrowanie odejścia od okienka kasowego z napisem „Hajdarowicz” jakoś nie pasowało do towarzystwa, które w czym, jak w czym, ale w określaniu miejsca, gdzie ziarno sypią jest dobre, jak mało kto.
Za dużo było tego zadęcia, napięcia i nachalnego epatowania Publiczności swoim kręgosłupem moralnym i sztywnym karkiem.
Zadęcie i napięcie, jak to zwykle bywa, skończyło się wypięciem. W stosowną stronę.
Z wyjaśnieniem pospieszył nieoceniony w takich sytuacjach redaktor Gmyz, który lubi powiedzieć i napisać o jedno słowo, czy nawet zdanie za dużo, jak to się stało wczoraj:
„…Kiedy Paweł Lisicki po wyrzuceniu z „Uważam Rze” ogłosił, że chce stworzyć nowy tygodnik, ustawiła się do niego kolejka inwestorów. I nie są to bynajmniej drobni ciułacze, lecz ludzie z dużymi pieniędzmi…”*
I akurat musieli sobie wybrać pieniądze Lisieckiego, jakby nie wiedzieli, „o co w tym wszystkim chodzi”?
Przepraszam, ale mam wrażenie, że tymi gadkami o zagwarantowanej niezależności, ktoś tu próbuje z Publiczności durniów robić.
Tym bardziej, że redaktor Gmyz w następnym zdaniu raz jeszcze przychodzi z pomocą w wyjaśnieniu tej łamigłówki:
„…Na rynku wciąż istnieje gigantyczna luka. Jeśli bowiem co najmniej 30 proc. obywateli naszego kraju, którzy głosują na prawicę, mają ograniczoną reprezentację w mediach, to jest to doskonała okazja do zarobienia pieniędzy…”
O, właśnie! Jak by to ujęła zasmarkana klasyczka – biznes na prawicowości będzie robiony!
A bajki o niezależności ci bardzo inteligentni przecież ludzie mogą opowiadać swoim dzieciom, pod warunkiem, ze są malutkie i nie potrafią (przepraszam za język mejnstrimowych dziennikarzy) skumać, że to ściemka jest.
Cóż - mnie w domu uczono, że są miejsca, w których się nie bywa, ludzie – z którymi się żadnych relacji się nie utrzymuje, pieniądze, których się do ręki nie bierze, bo – najoględniej rzecz ujmując – specyficznie pachną (miejsca, ludzie i pieniądze).
To oczywiste, że każdego w jego domu czego innego uczyć mogli, co na przykładzie p. Lisickiego et consortes widać, słychać i – niestety – czuć.
No nic - krzyż, na, prowadzącą do sejfu p. Lisieckiego, drogę.
Ja wiem jedno: na mnie p. Lisiecki nie zarobi nawet złotówki – a co za tym idzie, pan Lisicki z kolegami tych swoich paru groszy też nie.
---------------------------------------------------
http://niezalezna.pl/36325-co-z-myslozbrodnia
Komentarze
22-12-2012 [20:38] - To ya | Link: No cóż,"Pecunia non olet" jak
No cóż,"Pecunia non olet" jak mawiali rzymianie.
22-12-2012 [21:50] - wandaherbert | Link: "niepokorni"
za dużo było o tej niepokorności, red.Lisicki nie kojarzyl mi się ,jako niepokorny i niezalezny.On i jego środowisko redakcyjne było za i przeciw ,trochę przeciw rządowi, a dla równowagi, troche za.Jako przeciwnik obecnej ekipy ,Lisickiemu nie ufam!!!,
23-12-2012 [14:53] - Ewaryst Fedorowicz | Link: @wandaherbert
cwaniaki.
22-12-2012 [23:19] - eescheweria | Link: A kto to jest ten Lisiecki?
A kto to jest ten Lisiecki? Czy to jakiś Hajdarowicz bis?
Mnie także słowa Gmyza w przytoczonym artykule o "kolejce inwestorów" trochę zdziwiły. Bo cZyżby rejterada z URze była na z góry zaplanowane pozycje i męczęństwo panów red. nie było tak duże? Co do Lisickiego-dla mnie gośc jest zbyt "za a nawet przeciw".
23-12-2012 [14:52] - Ewaryst Fedorowicz | Link: @eescheweria
coś w tym stylu. Tylko koloru czerwonego.
23-12-2012 [09:53] - jan.kalemba | Link: "Dać tym drabom gabinety, telefony i sekretarki"
- powiedział Urban w końcu roku 1980...
23-12-2012 [14:51] - Ewaryst Fedorowicz | Link: @jan.kalemba
weszli w deal z czerwonym. I niech nie rżną "niepokornych", bo to wiochą jedzie.
23-12-2012 [14:59] - dogard | Link: U MNIE TYM BARDZIEJ
jedynie LISIEWICZ ZAROBI, NA NIEGO Z PRZYJEMNOSCIA WYDAM I WYDAJE KASE, ZADNE INNE OBECNIE ZNANE liski....., w zyciu.