Jakby tego było jeszcze mało, poobwieszani orderami jak ruscy sierżanci dożywają oni ostatnich dni na koszt, między innymi rodzin tych, którym zrywali paznokcie, sadzali na nogach od taboretów by w końcu strzelić im w tył głowy.
III RP dokonała „rodzinnej adopcji” tych komunistycznych oprychów oddając w ich ręce dorobek pokoleń w zamian za udział w dzieleniu tego sienkiewiczowskiego „ postawu czerwonego sukna”.
Pakt z diabłem przy okrągłym stole podpisano niepomszczoną do dziś krwią księży Popiełuszki, Zycha, Niedzielaka i Suchowolca.
Spółkowanie ze zbrodniarzami zrodziło kolejny, tym razem dziejowy dla Polaków, mord smoleński.
Nadchodzi czas zapłaty i wypada się tylko modlić, aby sprawiedliwość wymierzyły im niezawisłe sądy już suwerennej Polski, a nie rozwścieczony tłum wieszający na latarniach tych współczesnych Targowiczan i polityczne prostytutki spod czerwonej i różowej latarni.
Marsz „Obudź się Polsko” to początek czegoś nieodwracalnego i mam nadzieje, że zdrajcy zachowali jeszcze, choć odrobinę instynktu samozachowawczego by ocalić własne głowy.
Jestem też pewien na sto procent, że nogi w kolanach już im dygoczą mimo przyklejonych do fałszywych pysków sztucznych uśmiechów i odgrywanej nieudolnie pewności siebie.
Jeżeli w porę nie ocenią trzeźwo sytuacji, to czeka ich coś na wzór linczu we Włodowie, gdzie zastraszeni obywatele opuszczeni przez własne państwo podnieśli zgięte karki, wzięli sprawiedliwość w swoje ręce i zatłukli bandytę terroryzującego od lat lokalną społeczność.
Ku przestrodze przypominam, że sympatia opinii publicznej była wtedy po stronie tych, którzy dokonali samosądu, a lokalna społeczność uznała ich za bohaterów.
Ten, kto na polecenie obcych z premedytacją tworzy z ojczyzny „Dziki Zachód”, musi się liczyć z tym, że zginie z rąk samozwańczych szeryfów oraz będzie ścigany dzień i noc przez pozbawionych skrupułów, płatnych łowców głów.
Wyrok już zapadł, a w waszych rękach jest już tylko to, czy kara zostanie wymierzona i wykonana w sposób cywilizowany.
Polska się budzi i nie jesteście już w stanie tego procesu nie tylko zrozumieć, ale i zatrzymać.
Artykuł opublikowany w już ogólnopolskim tygodniku Warszawska Gazeta
Polecam moja książkę:
Sprzedaż: www.polskaksiegarnianaro…, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900
