Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Żuk Colorado

kokos26, 14.06.2011


Wiodące media z Gazetą Wyborczą na czele, komentując wizytę ministra Święczkowskiego i prokuratora Pasionka w ambasadzie USA w Warszawie, swoim tonem przypominają klimat lat stalinowskich, a treścią wystąpienia ówczesnego osławionego naczelnego prokuratora wojskowego Stanisława Zarako-Zarakowskiego, protoplasty i zapewne idola towarzysza generał Parulskiego, a już na pewno brata Adama Michnika, Stefana.

Obce mocarstwo, w domyśle- wrogie. „Agenci wywiadu USA” zamiast normalnie- oficer łącznikowy FBI w Polsce.

Tajemnicza wizyta w ambasadzie i zapewne wspólne z imperialistami planowanie zrzutu żuka Colorado na nasze terytorium.

Czyżbyśmy nie należeli już do NATO, a USA przestały być naszym największym sojusznikiem?

Kiedy to się stało? Dlaczego media z gazetą Michnika na czele nie niepokoiły się nigdy innymi tajemniczymi rozmowami sprzed ponad roku?

Oto opowieść pułkownika Edmunda Klicha wygłoszona przed sejmowa komisją infrastruktury 6 maja 2010 roku:

„Rozpocznę od pierwszej informacji, o której – jak większość pewnie z państwa – dowiedziałem się o katastrofie z mediów. Nawet dzwonił jeszcze syn. Mówi: tato czy wiesz, co się dzieje? Włączyłem TVN 24, widzę, co się dzieje, w związku z tym natychmiast zacząłem się pakować i jadę do Warszawy, bo wiedziałem, że już może być problem prawny. Dlaczego? Dlatego, że samolot jest samolotem – był – samolotem lotnictwa państwowego. Załoga była wojskowa. W związku z tym dotyczy to lotnictwa państwowego, którego nie obejmuje załącznik 13 do konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym”

Ciekawe. Klich wie już, że załącznik 13 i cała konwencja w tym przypadku nie mają zastosowania, czyli nic tam po nim, a jednak pędzi jak błyskawica do Warszawy.

Dalej robi się jeszcze ciekawiej:

„Tak gdzieś w połowie drogi, chyba w rejonie Garwolina, bo ja mieszkam w Dęblinie i na weekendy jeżdżę do Dęblina, w tygodniu czy jak potrzeba to mieszkam w Warszawie, także nie ma jakiegoś problemu tutaj dojazdu, szybkości na miejsce wypadku czy coś. W połowie drogi dostałem telefon od pana Aleksieja Morozowa, to jest obecnie przewodniczący Komisji Federacji Rosyjskiej, zastępca pani Anodiny – szefowej Mieżnonarodnej Awiacionnej Komisji… Komitetu, to znaczy Międzynarodowego Komitetu Lotniczego. (...) On zadzwonił i powiadomił mnie, że jest katastrofa w Smoleńsku i traktuje to, jako telefoniczne powiadomienie, natomiast formalne będzie później. I było od razu pytanie o procedury, według jakich będzie ten wypadek badany. On zaproponował załącznik 13 do konwencji, bo myślę, że i według jego wiedzy, i ówczesnej mojej wiedzy, to jest jedyny dokument, który podpisała i strona polska, i Federacja Rosyjska, jako konwencję chicagowską tak zwaną z ’44 roku. Ja wtedy nie wypowiedziałem się jednoznacznie, ale też sądziłem, że to będzie jedyne rozwiązanie, to znaczy rozwiązanie, które ma jasne zasady prawne.”

Dalej w wywiadzie dla Gazety Polskiej Edmund Klich odzyskuje pamięć i coś sobie przypomina:

GP - Wkrótce potem - jako pierwszy, zanim zrobił to ktokolwiek ze strony polskiej - zadzwonił do Pana Aleksiej Morozow, wiceszef MAK?

Edmund Klich - Przy okazji chcę tu uściślić pewną informację: Morozow do mnie dzwonił, gdy jeszcze byłem w domu, a nie na trasie do Warszawy, jak powiedziałem w pierwszym przesłuchaniu sejmowym

Wiemy już kto i komu wydawał rozkazy wyjazdu i niestety nie były to organy polskiego państwa.

A kto tak naprawdę uczynił pułkownika Edmunda Klicha polskim akredytowanym?

Edmund Klich: „W kolejny dzień, to był poniedziałek, a i kolejny dzień godzina 13.00, tj. wtorek, trzynastego …przepraszam…o godzinie 12.00 podchodzi do mnie pan Morozow i mówi: pan premier Putin zaprasza, no nie mówi się pan w języku rosyjskim tylko jest wy czy ciebie, no jest to taka forma, jak w angielskim, mówi zaprasza ciebie na konferencję prasową do Moskwy na trzecią. Ja mówię, jak na trzecią? Przecież jest dwunasta. Chyba, że jakiś samolot, może przelecę się jakimś Tu-22 albo coś i to wtedy można, prawda? Wszystko możliwe jest, szczególnie w tak mocnym państwie. No i od razu zadzwoniłem do pana ministra Grabarczyka, bo coś tutaj ja za wysoko zaczynam gdzieś być postrzegany, prawda? No i w rozmowie, ja nie wiem czy była taka jasna akceptacja, ale wyczułem, że mogę się na to spotkanie udać do… Aha, bo później było tak: nie będę musiał lecieć do Moskwy, ale będzie telekonferencja i mam być w budynku w jakimś jednym z gubernatorów. Udałem się na tę konferencję. Pierwszy głos zabrał pan premier Putin, później jego zastępca pan Iwanow i jako trzecia pani Anodina, szefowa MAK-u, która jasno powiedziała, że będzie procedowanie według załącznika 13.”

I tak zanim polskie władze podjęły jakiekolwiek oficjalne decyzje, Putin zaprezentował światu wystawionego przez ruskich szachistów polskiego akredytowanego Edmunda Edmundowicza Klicha?

Oczywiście prokuratura tym się nie zajmuje wszak mamy do czynienia z bratnim mocarstwem, a Rosja w przeciwieństwie do USA to w pełni demokratyczne państwo prawa.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1979
Domyślny avatar

cogito

14.06.2011 16:07

No nie mogli dzwonić do Klicha bo byli zajęci inwigilacją Świeczkowskiego i ściganiem Okrutnego Aż Do Przesady Ziobry. Poza tym premier wezwał wtedy panią Kopacz i tego swojego cienia od PR - Ostapowicz, czy Ostachowicz, Zresztą wsio ryba jak on się nazywa. No tego "ogona" co kręci psem. Nie trzeba einsteinowskiej inteligencji, żeby zobaczyć, ze ta utkana przez nasze władze opowieść nie trzyma się kupy i z każdym dniem coraz bardziej się rozsypuje. A Edmund Edmundowicz pogrąża ich z każdą wypowiedzią. na jego miejscu uważałbym na pasach dla pieszych.Z niego taki konspirator jak z ...Nie przypadkiem zapewne tawarisz Putin wybrał sobie takiego posłańca. W końcu on jest z dobrej szkoły nie to co ci nasi amatorzy.
Domyślny avatar

leda

14.06.2011 16:30

Jezeli do tego dolaczymy dzialania ambasady putinowskiej w W-wie przed 10.04.10 o jakich WIEMY (bo o wielu jeszcze nie wiemy) z filmu "Mgla" to mamy pelny obraz tej zmowy, kto tu dyryguje,kto gra, kto tanczy jak mu Woldia na charmonii zagra.Maja na jednych kwity w Moskwie na drugich nic nie musz miec ....bo oni tak z milosci i pazernosci. Nawet data 10 kwietnia jest idealnie,zeby nam pokazac kto tu nadal rzadzi.leda
Domyślny avatar

Jawa

14.06.2011 23:16

nie mają zastosowania, bo przecież oficer prowadzący już mu to wyjaśnił.
Domyślny avatar

Gosia

18.06.2011 11:59

jeszcze święta ziemia nosi!
kokos26
Nazwa bloga:
„Drzewo wolności trzeba podlewać krwią patriotów i tyranów”
Zawód:
Publicysta Warszawskiej Gazety

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 242
Liczba wyświetleń: 5,602,560
Liczba komentarzy: 6,867

Ostatnie wpisy blogera

  • CHCĄ WYBORCÓW WZIĄĆ NA LITOŚĆ?
  • IMMUNITETY BZDETY KABARETY
  • TELEFONY, TELEFONY...

Moje ostatnie komentarze

  • "- któryś z blogerów porównał Rzeplińskiego ze słynnym warchołem i zdrajcą I Rzeczpospolitej, ze Stanisławem Stadnickim, Diabłem zwanym..." Jam ci to, nie chwaląc się, uczynił :) Pozdrawiam i…
  • Tekst ukazał się w "Warszawskiej Gazecie" w piątek 15 kwietnia. Gazeta do druku poszła w środę 13 kwietnia, a do redakcji tekst wysłałem 10 kwietnia.
  • Pani Zofio, Głowa do góry :) Ja też dałem się nabrać

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • "Sensacja" u Pospieszalskiego
  • Finansowy krach TVN, TVN24 i całego ITI?
  • ​Już czas na demonstrację siły!

Ostatnio komentowane

  • mada, Niby co Kaczyński może zrobić jeżeli wszyskie służby pańsrwowe przystąpiły do spisku przeciw państwu.Nie widzę żadnego rozumu w Polakach, również na NB jest go coraz mniej.
  • NASZ_HENRY, ,.,.,.,.., Co się odwlecze to nie uciecze 😉 Przecież są metody, żeby bandę 13 grudnia przywołać do porządku, tylko koniecznie trzeba chcieć postawić sprawy na tzw. ostrzu noża.😡
  • Hornblower, To prawda, że wydano wojnę polskiej suwerenności. Tyle, że przecież nie rok, czy dwa lata temu. Co najmniej od 2009 roku, od ratyfikowania traktatu lizbońskiego. Autor pisze o wyszarpaniu…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności