|
|
...nie miałam w ustach od wielu, wielu lat. Ohyda. Wszystko jest świetnie, kluseczki, obiadki, tylko czasem się jest zmęczonym, a obiad na parę osób... Wnuk kocha pomidorową w pierwszym barze, raz na… |
|
|
Mam nadzieję, że inni czytelnicy z salonu24 też mnie znajdą. Pozdrawiam |
|
|
No, widzę krajana (wygnańca z Kresów), co zna się na rzeczy. Jasne, że pod Moskwą, czyli za Radzyminem. Tam na wsi rzuca się np. śmieci za siebie, gnój zwałuje się gdzie bądź 30 lat, dzięki czemu… |
|
|
To tylko tak dla pointy. Nie było żurku ani hot-doga, stacje benzynowe też nas odstraszyły. Z uporem maniaka pojechaliśmy do IKEI i zjedliśmy dobre świeże łososie i dużo jarzyn, ale nie chciałam tu… |
|
|
No i to wypełnianie PIT-ów co miesiąc, to też świetnie zniechęca. Poza tym szkołe gotowania na gazie trzeba kończyć, od czasu UE kręcimy kurkiem w lewo, a kiedyś było w prawo. Jasne, ze to wymaga co… |
|
|
Tak, to na pewno był ten sam, widzę, że nawet podobny... Nam pomogło przelezienie przez płot nieobecnego sąsiada o świcie i ukradzenie mu gałązki piołunu. 15 minut gotować, pić po łyżce co godzinę bo… |
|
|
Panek uśmiechał się od ucha do ucha, na pewno po szkoleniach. Ale był górą. To on miał dostęp do dań. |
|
|
Kontrolujemy sytuację w piekarniku, jak ten oskubany bażant z "Salonu Niezależnych". |