Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Ta "Cholerna niepodległość". Wakacje w Polsce.2
Wysłane przez Teresa Bochwic w 26-07-2012 [17:59]
Brzydkie słowo to nie ja, to tytuł nowej książeczki Piotra Wierzbickiego, od lat wielkiego nieobecnego polskiej prawicy niepodległościowej. Wierzbicki, mimo że twórca w 1991 roku pierwszego niekomunistycznego i niesalonowego dziennika „Nowy Świat”, w którym miałam szczęście być jego pierwszą zastępczynią, mimo że twórca „Gazety Polskiej” „naprawdę polskiej”, już wiele lat temu, jeszcze jako jako redaktor „GP”, zdumiał i rozczarował skrętem w dziwne lewo, co skończyło się, jak wiadomo, na łamach „Gazety Wyborczej”. Tam jako „prawdziwy warszawski inteligent”, jak się określał, publikował felietony o muzyce, podnosząc jakość pisma, które przedtem zwalczał.
Teraz napisał o polskiej niepodległości. Powtórzył we właściwy sobie, błyskotliwy i wspaniale ustylizowany sposób, wszystkie, i jeszcze więcej, argumenty dzisiejszego środowiska niepodległościowego, dowodzące, że Polska jest w kryzysie a jej niepodległość jest zagrożona. 77-letni dziś Wierzbicki nie ma wątpliwości: „satelicka" jest "mentalność dzisiejszych przywódców”, którzy na europejskich i rosyjskich salonach „nie są w stanie zapamiętać, że reprezentują państwo suwerenne”. Ich właśnie, a nie zakusy Moskwy, plany Unii czy meandry polityki USA obwinia Wierzbicki o zagrożenie dla polskiej niepodległości. Ci ludzie jego zdaniem „zarobili na pogardę”. „Nie odebrano nam niepodległości, tylko ją obluzowano”. „Polska wciąż się trzyma, tylko właśnie wystawiono ją na sprzedaż (...) łamiąc przy okazji warunki umowy, którą rządzący zawarli ze społeczeństwem, gdyśmy wchodzili do Unii.”
Dyskusja na temat przyszłości Polski? W wykonaniu ministra spraw zagranicznych, proponującego Niemcom objęcie „kurateli” nad naszym państwem?! „Trzeba - pisze Wierzbicki – odmówić nam udziału w tej dyskusji, nie dać się wciągnąć w tę debatę. (...) Pewne wartości nie nadają się do roztrząsań, ważenia za i przeciw, szukania mocnych oraz słabych stron, ostrugiwania, krajania na plasterki. (...) Nie może być dyskusji z tymi, którzy gotowi są wyprawić Polsce pogrzeb, jest bowiem tylko jedno słowo na takie plany i działania: zamach.”
Chciałoby się cytować te słowa w nieskończoność. Żałując, że 20 lat temu ciemnym siłom udało się Wierzbickiego skłócić z częścią środowiska widzącego podobnie jak on, osamotnić, a potem podporządkować niezrozumiałym wpływom. I pozbawić jego wsparcia ważny nurt w kulturze i polityce polskiej.
Komentarze
26-07-2012 [18:22] - Józef Darski | Link: Ci ludzie jego zdaniem „zarobili na pogardę”.
A na co zasłużyła w takim razie hołota, która ich od 20 lat wybiera, wielbi i dostaje orgazmu na ich widok? Hołota, która też by Polskę sprzedała i coś zarobiła na tym, tylko od niej nikt jej nie kupi, bo ich za dużo, a Polskę można dzięki tej hołocie mieć za darmo..
27-07-2012 [00:27] - fritz | Link: Problem polega na tym, ze 90% tej holoty jest do tego stopnia
oglupiona, ze nie zdaje sobie sprawy co sie dzieje. Nie rozumieja. Przy tym nauczono ich, tzn. indoktrynowano, ze Europa zastepuje panstwa.
Nie pojmuja, ze to wlasnie tylko Polska jest likwidowana, tylko oni, Polacy, maja zostac bez dachu nad glowa i stac sie na zawsze niewolnikami.
To, ze od 6 lat opozycja prawicowa nie jest w stanie w minimalny sposob uswiadomic Narodowi co sie dzieje, nie jest w stanie zwrocic sie do Narodu poniewaz cierpi "na strach" rodem ze srodowisk post post zydokomunistycznych przed polskim nacjonalizmem jest wlasnie tragedia.
Dlatego 50% wszystkich wyborcow zostaje w domach. To sa potencjalnie prawicowi wyborcy. Z powodu totalnej nieudolnosci PiS, a raczej swiadomego olewania przez PiS 50% Narodu, braku emocjonalnego przekazu ze strony PiS, nie maja najmniejszego pojecia, ze PiS jest partia polska reprezentujaca wlasnie ich interesy.
Moze autorka sprobuje zwrocic na to uwage JK: przeciez z JK znaja sie prawie od setek lat :) o czym dowiedzielismy sie w czasie wykladu z okazji otwarcia pomnika.
27-07-2012 [08:55] - Teresa Bochwic | Link: Miło mi
że Pan był na otwarciu pomnika, znaczy sąsiad. Niestety, JK nie słucha mnie tak, jakbym chciała. ;-))
27-07-2012 [11:50] - fritz | Link: JK wielokrotnie powtarzal, ostatnio pare dni temu,
ze obecnosc PJN-kow bylo w PiS czysta omylka. Nigdy nie powinni sie tam znalezc.
Nie mniej Kaminski nalezal do najblizszych wspolpracownikow sp. LK nawet kiedy sie okazalo, ze jego strategia na wybory w 2007, przemilczanie olbrzymich sukcesow gospodarczych rzadu PiS i miedzynarodowych, byla czystym idiotyzmem, samobojstwem.
Tak samo panie z PJN, ktore nigdy sie w PiS, nie powinny znalezc, nalezaly do najblizszych wspolpracowniczek.
Jakim cudem? Kampania prezydencka byla jedna katastrofa.
Panie nie spadly z ksiezyce.
Ludzie, ktorzy panie czy tez innych PJN polecaly, KTORZY kampanie prezydencka Kluzik powierzyli, naleza do najblizszych wspolpracownikow JK.
Innymi slowy, JK powtarza precyzyjnie te same bledy.
Co pokazuje rowniez TERAZ nieudolnosc teraz o organizowaniu ruchow spolecznych.
Dlatego jesienna ofensywa w zaden sposob nie przelozy sie na wieksze poparcie, jest skazana na porazke.
Moze to przemowi do JK.
Sytuacja na Slasku jest dramatyczna, czesc PiS popiera RAS jak zwrocila na to uwage pare dni temu pani Jadwiga Chmiekowska (1) w jednym z komentarzy. To jest tylko dlatego mozliwe, ze ci slaski PiS popierajacy RAS musi miec protekcje na najwyzszym szczeblu w PiS, a wiec najblizszym otoczeniu JK.
Ciekawe, kiedy JK stwierdzi, ze czesc jego obecnego najblizszego otoczonia majace zreszta olbrzymie problemy z akceptacja Macierewicza, bylo, podobnie jak PJN taka sama omylka?
Serdecznie pozdrawiam
1.Od wielu lat alarmujemy o działaniach RAŚ. Ich polityka jest jasna i przejrzysta. Gdy uzyskali wpływy poprzez wejscie w koalicję z PO i powierzono szefowi RAŚ jako członkowi Zarządu Województwa Śląskiego zajmowanie się edukacją i kulturą akcja antypolska nabrała tempa.
PODZIAL IDZIE PRZEZ WSZYSKIE PARTIE POLITYCZNE (*** a wiec ROWNIEZ PiS***)
To niebezpieczna zabawa głównie dla Ślązaków! Działania RAŚ wprowadzają podziały. Brak nauki historii i słabość elit politycznych sprawia, że państwo polskie jest też słabe i pozwala na takie wybryki! Piotr Spyra jest rodowitym Ślązakiem z patriotycznej śląskiej rodziny. Powstańcy Śląscy się w grobach przewracają!
http://wpolityce.pl/artykuly/3...
2. Stosunek do Macierewicza powinien byc papierkiem lakmusowym.
Kto ma z M. "problem", jest PJNowcem.
27-07-2012 [12:53] - MegaGościówa | Link: Sosnowiec i wszystko jasne dla Ślązaków
"Sytuacja na Slasku jest dramatyczna, czesc PiS popiera RAS jak zwrocila na to uwage pare dni temu pani Jadwiga Chmiekowska" (Chmielowska, zrobiłeś literówkę chyba).
Proponuję dozę ostrożności, sprawdziłam w necie jej dane, ta pani urodzona w Sosnowcu stolicy tzw. Czerwonego Zagłębia jak się kiedyś mówiło, a teraz Zagłębia Dąbrowskiego, mateczniku komunizmu. Byłabym ostrożna, niech lepiej wypowiada się i pisze o Czerwonym Zagłębiu. Najpierw widać byli w awangardzie komunizmu i pacyfikowali skutecznie Sląsk walcząc z jego tradycją i etosem, zajmują (do tej pory, tylko już synalkowie) główne stanowiska MO, prokuratury sądy i inne. Sprawa jest znana w Warszawie nawet, Zawadzki, Gierek, Grudzień itd.
A teraz znowu w awangardzie opozycji. Zdaje się jakaś działaczka PIS z Chorzowa wyleciała z gry? Czy ta pani coś wie o tym, chyba tam????!
Niech już Zagłebiacy lepiej o Śląsku i Ślązakach z ich wyssaną z mlekiem matki ślązakofobią lepiej nie mówią i nie piszą bo top ohydnie tendencyjne i tanie. Niech piszą o Madzi z Sosnowca albo jak to w PRL komunistów na Śląsku instalowali no i w ogóle z tymi wrednymi Hanysami dzielnie walczyli.
Teraz zrozumiałam te jej napaści na RAŚ, Śląsk. Akurat może ona akurat jest OK ale ja swoje już wiem :)
27-07-2012 [13:12] - Logos | Link: Jednym słowem oni zawsze, byle przy władzy,
niezależnie od pogody :D
Wiemy, znamy...
Faktycznie, niech lepiej o historii jej pobratymców w PRL pisze i odwali się od Śląska, bo z tym Sosnowcem to śmierdzi z daleka tendencyjnością.
Pozdrawiam
27-07-2012 [16:13] - fritz | Link: W przypadku Jadwigi Chmielowskiej nie musisz byc
ostrozna. No, chyba ze ostrozonsc przed Slaskiem, kolebka polskosci zalecasz.
Jezeli dopiero teraz rozumiesz, co jest z RASiem, to sprawa jest jasna.
Jezeli chodzi o Ciebie.
Z matecznika widac jestes.
Jak nie z tego czerwonego to innego,
w kazdym badz razie antypolskiego.
27-07-2012 [10:03] - Józef Darski | Link: Podświadome potrzeby
Nie można oszukać kogoś kto nie chce być oszukany, ani ogłupić kogoś komu ogłupienie nie jest potrzebne i nie czeka na nie. Tajemnicą każdego oszusta jest, iż oszukać można tylko innego oszusta ale głupszego. Człowieka uczciwego nie da się oszukać, gdyż nie wierzy np. w odsteki 70 proc. w ciągu miesiąca, cuda świeckie itd.
Ta hołota potrzebuje ogłupienia, oszustwa i kłamstwa. Są one jej niezbędne do życia i dlatego stanowi podatny przedmiot rozmaitych manipulacji, bo tego chce. To odpowiada jej potrzebom psychologicznym i charakterologicznym, nawet nieuświadomionym.Dlaczego? Bo to jest hołota właśnie i wątpię by cokolwiek pomogło poza potężnym kopem, ale i ten może jedynie zrodzić reakcje jak w Niemczech przed wyborem Hitlera. Nie widzę wyjścia w czasach totalnej kontroli medialnej i braku odpowiednika RWE.
27-07-2012 [12:01] - fritz | Link: Masz b. dobre zdanie o ludziach.
Powiedzialbym, ze statystycznie 90% wogole nie jest w stanie zaakceptowac, ze jest tak przez autorytety oszukiwana. To nie holota.. to ludzie :). Oni, ludzie, tacy sa.
Uczciwego jak lza rowniez oszukasz, jezeli nie bedzie wystarczajacej inteligencji zeby wpasc na pomysl, ze jest oszukiwany i nie bedzie mial dosyc enegii i mozliwosci ( broad band jest w Polsce dla normalnego czlowieka zbyt drogi, a bez niego nie ma informacji.. dlatego jest drogi), zeby zdobyc inne informacje.
PiS dostaje 15% wszystkich wyborcow (30% bioracych udzialu w wyborach) potwierdza ta regule.
Na PiS glosuje elita mentalna nie dajaca sie oglupic, zauwazajaca fakty i umiejace je assocjowac z rzadzacymi, z sytuacja w Polsce.
Reszcie trzeba pomoc.
Co w Polsce jest tym bardzej trudnie, ze Narod jest poddawany extreamlnej operacji oszustwa co do sytuacja na swiecie i wynaradawiacej, utraty wszelkich wartosci.
W okresie zydokomunistycznej dyktatury ludzie wiedzieli, olbrzymia wiekszosc wiedziala, kto jest wrogiem.
Teraz tego nie wie.
Olbrzymim problemem jest rowniez polityka opozycji.
27-07-2012 [12:14] - Józef Darski | Link: Fajny Polak
„Jesteśmy pierwszym w Polsce pokoleniem, które dorastało w globalnym świecie. W naszych wielkich miastach, na naszych wiecznych studiach i z naszymi umowami śmieciowymi w garści bawimy się świetnie. W dupie mamy ubeków, tewu, komunistów, wojnę, zabory i kondominia. Mamy knajpy, totalną wolność, Facebooka, sypiamy, z kim chcemy i jak chcemy, kpimy z instytucji, niby-autorytetów i niby-rozrywki, nie mamy kompleksów. Ocean możliwości, jakiego jeszcze żadne polskie pokolenie nie miało. Pięknie, prawda? Niech ktoś spróbuje mnie namówić, żebym to zamienił na grajdoł lęków, obsesji, tych wszystkich tanich świętości. Wielkie wartości i historyczne cele zamieniliśmy na mniejsze, bardziej własne, lokalne. Jesteśmy idealistami, wierzymy, że czeka nas fajna przyszłość. Ale jesteśmy też pragmatyczni, rozumiemy, że liczą się konkrety. Nie da się nas kupić hasłami o narodzie, o tym, że państwo da. Rozumiemy, że państwo nie ma, nie da i niech się nie wpieprza”-
„Do niedawna jeszcze rozumiałem, że jego siła tkwi w tradycji. Ale teraz ta tradycja została zawłaszczona przez wściekły tłum z Krakowskiego Przedmieścia. No to sobie zatrzymajcie. Kiedy tłum idzie Krakowskim Przedmieściem, siedzę z innym tłumem w knajpie na Nowym Świecie”-
Trzeba wygodnie i przyjemnie żyć a to zapewnia tylko kłamstwo, więc wybierają świadomnie kłamstwo i jego konsekwencje. Tak moje zdanie o ludziach jest b. złe.
27-07-2012 [16:22] - fritz | Link: Masz calkowicie racje.
W jednym punkcie sie roznimy: moim zdaniem, jezeli ludzi przez 20 lat wychowywuje sie, bo nieustanne okladanie ludzi maczuga propagandowa (w takim stopniu mozliwe dopiero w ostatnim 20 leciu) przynosi "wyniki". Tylko jednostki nieprzecietne moga sie z pod tego wplywu wyrwac.
Przecietni zauwaza to dopiero wtedy, kiedy ich wlasna reka (doslownie wlasna) zostanie zakleszczona w drzwiach i miazdzy im sie palce.
Wtedy zaczynaj zauwazac roznice miedzy proganda a miazdzona reka.
Wczesniej jej nie widza. Przeciez dziesiejsze 40 latki od 18 roku zycia sa karmieni tylko jednym.
A wiec od momentu, od ktorego teoretycznie zaczeli myslec.
Nie zaczeli do dzisiaj. Ci przecietni.
27-07-2012 [16:39] - Józef Darski | Link: 1992 mogli myśleć - nie skorzystali
2007 mogli myśleć - woleli nie skorzystać. Dlaczego? Bo tak wygodniej, bezpieczniej. Cechą imanentną współczesnych mieszkańców Polski jest tchórzostwo, permanentne, całkowite. A z tchórzostwa wszelka podłość się lęgnie. A podłość stwarza zapotrzebowanie na kłamstwo jak na powietrze.
27-07-2012 [08:35] - Logos | Link: A mnie interesują kulisy takich zmian, zwłaszcza gdy po latach
jak widać się okazuje, że chyba nie do końca się zmienili? Za mało wiem i pamiętam z tych początków Gazety Polskiej ( nie czytałem jej wtedy regularnie ). Są bowiem "wolty" ewidentnie koniunkturalne, gdzies komus może teczką pogrożono, ale sa zapewne inne, mniej niskie pobudki.