Otrzymane komantarze

Do wpisu: KONARY
Data Autor
jazgdyni
Witam My tutaj, jako prawdziwi przyjaciele przyrody podchodzilismy do jarzębiny bardzo ostrożnie, bo u nast tylko rośnie chroniony jarząb szwedzki [ ... w stanie dzikim występuje tylko na Pomorzu – w lasach nad Bałtykiem, między Kołobrzegiem a Gdynią[3].   http://pl.wikipedia.org/… ]. Natomiast - ...przywraca stan " bycia u siebie ,bycia stąd,doskonałej harmonii, tożsamości",to cudowny stan, który usiłujemy w sobie wzbudzić we wieku późniejszym, ale już nigdy nie mozemy go odzyskać takim, jaki był w naszym dzieciństwie. Serdecznie pozdrawiam
to znowu ja.. luźno nawiaze do wszystkich genialnych pana autorstwa "leśnych" wpisow.. od 2-3 lat robie cos dziwnego..jestem jak to mowi jeden kolega mój "leśnym głupkiem".. "noszę drzewo do lasu".... od 2-3 lat chodze wysoko w Góry Sowie..i sadze kasztany;lipy;akacje:deby;klony..na jesien zbieram nasiona drzew;i podczas ostatnich grzybobrań zagrzebałem w sciolce leśnej kilkaset nasion roznego rodzaju drzew..większość lasow w Gorach Sowich to "regiel" lasu bukowo-sosnowo-swierkowego..jest przecudny;majestatyczny;z przepieknym drzewostanem..ale i mono gatunkowy..wiec postanowiłem urozmaicić drzewostan..kasztany i żołędzie uwielbiają sarny i dziki..a i zwierzątek mało jest..wydaje mi się..może dlatego ze to region górzysty..a może dlatego ze nie mają co jeść..a kilkadziesiąt jabłoni które mam nadzieje dorosną do owocowania da radochę ptaszkom i pszczółkom..to moja samowolka przyrodnicza..by było piękniej..
Witam, Bardzo ważna, chyba zbyt często lekceważona obserwacja. Jest coś jednoznacznie przekraczającego codzienne wymiary naszego funkcjonowania, w takich doświadczeniach, coś co zawsze jest w stanie przywrócić nas miejscu, uczuciom, - przywraca stan " bycia u siebie ,bycia stąd,doskonałej harmonii, tożsamości" Myślę iż pozbawienie takich poszukiwań/odkryć pozbawia czegoś niezwykle istotnego w życiu, czegoś co z czasem staje się niezawodnym punktem odniesienia w życiu. Sam mam takie doświadczenie .. ze spotkaniem ... jesieni , mimo lat zwykłe rozejrzenie się wokół , gdy dostrzegam kolory , leciutką mgłę , coś złotawego wraca tamto odkrycie doskonałości, pełni, harmonii, wolność od pokusy zachwytu blichtrem itp. Zdawałoby się banał , a przecież niezastąpiony wymóg zaprzyjaźnienia się / identyfikacji z miejscem , doświadczenie doskonałości świata w którym przychodzi nam żyć . Pozdrawiam J.P. ps. nieśmiało protestuję przeciwko pominięciu jarzębiny ( bo to akurat moja droga "ku górze")
Andy51
Cześć W uzupełnieniu Twojej notki, dolna część Orłowa w której ja mieszkałem wraz z kolegami , z którymi wówczas się bawiliśmy penetrowaliśmy skacząc po drzewach niczym małpki w tzw " Dzikim Sadzie" za domkami dalmorowskimi, pomiędzy  wspaniałą kępą Redłowską" a Kaczą. Drugim takim miejscem , były buki stojące vis a vis szkoły nr 8 do której chodziłem po których skakaliśmy nawet na przerwach. P.S Nie zarejestrowałem się mam przyjść za tydzień. Pozdrawiam
jazgdyni
Witaj BO TO były prawdziwe czasy. Pozdrawiam
jazgdyni
Witaj Andrzeju My czasami też chodziliśmy wzdłuż Kaczej aż do ujścia. Było to jednak dosyć ryzykowne, bo bylismy na stopie wojennej z Zegarkowem. Raz kiedyś spędziłem parę godzin, do późnej nocy przywiązany do drzewa, aż mnie uwolnił randkujący marynarz z pobliskiej jednostki. Serdeczności i się trzymaj
podziękowanie za mickiewiczowsko-słowacko-norwidowską retrospekcje do czasów minionych..
Do wpisu: Lasy – temat tabu
Data Autor
jazgdyni
Witam Ja przepraszam wszystkich, których mój "wiecowy" język razi. Ale czasy są takie, że trzeba działać ostro i szybko. Ciche zbieranie 2 i pół miliona głosów protestu niewiele dało. Bardzo podoba mi się - "Polacy wolni, łączcie się!" Pozdrawiam
Ewary Toruń
"Brudne pazury" - "niewidzialne łapy" swoimi mackami oplatają kraj i jego mieszkańców. Trzeba nieustannie przekazywać rzetelnie informacje. Ważne, aby te informacje przechodziły "z rąk do rąk". Nie ma co liczyć na media opanowane od lat przez "najemników". Trzeba liczyć na siebie i "zdrowy rozum". Wiadomo, że nie ze wszystkimi można "kraść konie". "Polacy wolni, łączcie się!" Przed nami trudny czas i trudne zadania. Nie dajmy się zaskakiwać. Wyprzedzajmy fakty, wydarzenia i opinie. Przekonujmy nieprzekonanych. Kto do chwili obecnej był nie aktywny, niech stanie się aktywny. Kto pyta, nie błądzi, kto szuka, ten znajdzie. Odwagi. Przyłącz się do grona ludzi wolnych. Nie bądź niewolnikiem. Wesprzyj ludzi sumienia, ludzi wiarygodnych i doświadczonych o czystych kartach, aby "Polska była Polską".
jazgdyni
Witam To specjalnie panuje taki zamęt, żeby Polacy się nie połapali i zdenerwowani, oraz zagubieni przestali się interesować polityką i państwem. Jedno jest pewne - ONI będą robić wszystko przeciw nam, przeciw Polsce i przeciw całemu społeczeństwu. I nie będą używać tylko uczciwych działań. Będą kłamać, oszukiwać, kraść i pozbywać się przeciwników. Pozdrawiam
jazgdyni
Witam i dziękuję za aktywność. To świetnie, że coraz więcej ludzi pojmuje, że bycie obywatelem, a nie niewolnikiem, to bycie aktywnym i chcieć coś zrobić nie tylko dla siebie. Serdeczności
witam pana. nie wygląda to jednak dobrze..ja jak z gorączką czekam na moment czy gajowy ogłosi swoją walke o reelekcje..i czy wygra??znowu wyskoczę z truizmem ze gdyby w jakimkolwiek innym kraju tego rodzaju przeciek wyszedł do opinii publicznej w/w polityk bylby natychmiast skończony..i jego zaplecze i partia z której się wywodzi..jak będzie ywgladala jakas "debata prezydencka"..??jeśli jakowes medium w ogole do niej dopuści?? wiele innych rzeczy mnie zastanawia;ktore tworza kreowana przez "starszych i mądrzejszych" tą wielowątkowość..czy wspolpracownicy strazaka i grzybiarza dojda do porozumienia i wystawia kogos od siebie?wzajemnie popieranego czy tez wykorzystają chwile do ostateczniej samomarginalizacji??czy każą oddawać glosy na gajowego??to ze JKM wziął udział w masowce RASIOWCOW tez jest znamienne..u millera nie jest wesoło..strach przejść pod oknami jakiegoś biura poselskiego..tak się o blondynke pożarli.. wyobraza pan sobie debate prezydencka z tymi kandydatami?wszyscy razem..w jednym studiu..jeśli na teze Grzegorza Brauna wielokrotnie omawiana przez nego tu cytuje..".polskie służby specjalne winny wziasc pod szczegolna uwagę PBK;PDT;PEK;Pawla Grasia;marszalka sejmu;hiszpanskiego arabskiego ambasadora;wszystkich urzednikow i oficjeli zaangażowanych w organizacje 10.04..etc..etc..winny być otoczeni bardzo scisla ochrona..by im się krzywda nie stala..by mogli stanac w późniejszym okresie przed Trybunalem stanu i plutonem egzekucyjnym..WYOBRAŻA pan sobie mine gajowego gdy mu kandydat-reżyser rzuci w twarz to wszystko??toc w 10 sekund po tym pytaniu w studiu telewizyjnym spali się tablica rozdzielcza i zgasnie swiatlo.. tu gra idzie o wszystko.. jestem strasznie skolowany..i wiem;bojesie!!!tego ze oni zrobia kolejny raz nocne glosowanko w/s Lasów Panstwowych..czy to będzie wygladalo jak noc teczkowa..czy koalicyjne rozgrywki jak niegdysiejsza rozgrywka pawlaka z millerem grubo ponad 10 lat temu??gdzie jeden się postawil drugiemu i musiało dojść do "nowego otwarcia"..??czy sprzedadzą lasy kosztem ratowania własnej d..y...a potem niech się spali lub runie jak palac kultury w "misiu"...??
Czesław2
Rozesłałem info paru znajomym.Chyba tylko tak można się przebić. Biernością nic nie wskoramy.
Do wpisu: Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
Data Autor
jazgdyni
Witam Oni przyspieszają z kradzieżami, bo chyba czują zbliżający się koniec. Pozdrawiam
jazgdyni
Witam Panie Zygmuncie i dziękuję za opinię. "Pilnuj żydka" był wyrazem zdenerwowania przeciwko schematyzmowi myślenia i głupocie naszej własnej, prawicowej lemingozy. Wielu z nas po prawej stronie, o patriotycznym zacięciu strasznie lubi upraszczać sobie obraz świata. Zamiast prawidłowo identyfikować niebezpieczeństwa i zagrożenia dla Polski i Polaków, mechanicznie stwierdza - to znowu żydzi i na tym kończy swoje myślenie. Niestety, zagrożenia płyną z wielu różnych stron i nie można poprzestać tylko na jednym elemencie. Pozdrawiam
Zygmunt Korus
Pod tym tekstem mogę się podpisać w całości, a nawet wybrać sporo pysznych cytatów do swego archiwum.  [...] takie działanie w prostej drodze może prowadzić do całkowitego rozpadu państwa, terytorialnie poszatkowanego zagranicznymi lasami,[wytł. ZK] oraz zrujnowaną lub sprzedaną już gospodarką. Oszukańcza ekipa złoczyńców, która się przylutowała do władzy, nie liczy się z konsekwencjami prowadzącymi do całkowitego zniszczenia Polski, czego pierwszym krokiem może być pozbycie się obszarów leśnych, albo wprost przeciwnie – liczy się z rozpadem kraju, bo takie polecenie otrzymała od swoich zagranicznych mocodawców. To jest nawet bardziej prawdopodobne, niż anty-państwowa, bezdenna głupota rządzącej ekipy. Czyżby w drugiej części wpisu jakaś próba rehabilitacji po "Pilnuj Żydka"? Ukłony.
Art
Nawet Kasprowy i okolice sprzedane.To Park Narodowy i chluba Polski.Prof.Wolniewicz nazywa zdrajczyków po imieniu:https://www.youtube.com/…
jazgdyni
Mądre to i słuszne, ale my tu nawet na prawicy mamy kilkanaście kłócących się ze sobą ugrupowań. Czy to naturalne? A może różni agenci wpływu mieszają, byśmy się nigdy nie zjednoczyli? Pozdrawiam
jazgdyni
Akcja RATUJ LASY!, którą rozpoczęliśmy na portali niepoprawni.pl, a do której nasze bogi się też dołączyły, ma od niedzieli wieczora już 110 tysięcy odwiedzin. Wg mnie to znaczy,  że ludzie powoli zaczynają się budzić, ale bez przerwy trzeba do nich wychodzić z takimi uświadamiającymi inicjatywami. Naród polski jest wyjątkowo inteligentny. A inteligencja to m.in. umiejętność przystosowania się do zmiennych warunków otoczenia. Więc naród jakoś przystosował się do władzy PO. Muszą być spełnione "specjalne warunki wybuchowe", żeby ludzie w końcu zerwali się na nogi i pogonili uzurpatorów. A naszym zadaniem jest tworzyć te warunki do zaistnienia skutecznego protestu. Pozdrawiam
jazgdyni
Ja zawsze mówię, że w Polsce po 1939 roku zabrakło mechanizmów tzw. sprzężenia zwrotnego (automatykom jest dobrze znany fakt, że żaden układ, żaden mechanizm, bez sprzężenia zwrotnego nie będzie funkcjonował poprawnie i prędzej, czy później się rozleci). Wyobraźmy sobie chociażby tylko jeden prościutki mechanizm - możliwość odwołania w każdej chwili posła przez jego wyborców, gdy oni czują, że przestał ich reprezentować. Czy wtedy zgodnie i bezmyslnie by głosowali np. za podniesieniem wieku emerytalnego. Nie, bo sejm w ciągu miesiąca by się rozpadł, gdyż wyborcy odwołaliby wiekszość posłów Pozdrawiam
O tym jak wyginęli indianie w Ameryce Północnej: Za oceanem, na zachód od Europyn jest kontynent na którym żyli ludzie nazwani później indianami. Spośród nich wiele szczepów, które rywalizowały i walczyły między sobą. Kiedy pojawił się nowy przybysz z Europy, indianie rywalizowali między sobą i z przybyszami. Gdyby zaś indianie zjednoczyli się, to z pewnością przegnaliby owych przybyszów w diabły – z powrotem za ocean. Ale tak się nie stało, a przybysze wyrżnęli tubylców. Morał: Polacy zjednoczmy się jak najprędzej i przegońmy tych władców państwa polskiego gdzieś za ocean, bo jak oni sprzedadzą nam ziemię i lasy, to my pozostaniemy bezpaństwowymi niewolnikami !!!
Ewary Toruń
Czego my nie chcemy wiedzieć? My? Kto? Naród? Ja, Pan i wielu podobnie myślących wiemy, nie od dzisiaj, że jesteśmy w mniejszości. Wszyscy wokół narzekają, psioczą, złorzeczą i co? I nic! "Wadza" roluje nas od lat, a wielu Polaków ogląda seriale z "kiepskim" na czele. Wszystko pięknie wygląda na filmach, rzeczywistość jest już inna. Na naszych oczach kraj nasz jest grabiony z prawa i lewa. Pytanie? Czy Ty, czy ja, tego chcę? Odpowiedz sobie sam i zacznij myśleć i dokonywać rozsądnych wyborów. To Ty, możesz powstrzymać rozkradanie Polski. Czego potrzeba? Odwagi i odpowiedzialności. Za oknami świta, wstaje nowy kolejny dzień. Jaki będzie? Ty możesz o tym zadecydować. W maju niech Duda się uda!!! Idź na wybory i postaw gdzie trzeba "krzyżyk". To ma znaczenie, naprawdę!!!
witam pana. zastanawiam się co tez tak naprawdę rudzielec na wyjazdowym posiedzeniu "żondu" w państwie polożonym w Palestynie naobiecywal..czy tez może za brdzo pojechal i się za-naobiecywal??.stocznie;kopalnie;lasy'kolej...na co teraz kolej?? i rownie możne straszne pytanie...kto tam od samego początku był;jest;bedzie mocniejszy..okaze się po owocach..gajowy czy prezydent Europy...to poniżej zdaje się być początkiem... ja osobiście do śmierci będę się zastanawial co było przyczynkiem "smoleńskim"..kto;gdzie;kiedy; i dlaczego zrezygnowal by ze zwykłego "scenariusza operacyjnego"...gry medialnej??.wcielić ten iscie szatański plan w zycie..czy mam prawo myslec ze to powstalo w wyniku już w żaden sposób niekontrolowalnych splotow dziwnych okoliczności..i zamierzonych-a nie trafionych czyichś zamierzen??..czy mam prawo tak mniemać ze sobotni kwietniowy poranek był miejscem czy tez etapem z którego się już cofnac nie można?? te ostatnie poślizgi..w sejmie...dziwne przecieki z zagranicznych szpiegowskich portali..nastawione na totalna kompromitacje tych ćwoków z wierchuszki..od jakiegoś czasu układa się to w dziwnie przynależne do siebie puzle.. czy mam prawo mniemać ze gdzies jest jakiś nowy pułkownik Kukliński.. z góry przepraszam za chaos myslowy..ale..nic tez na obecna chwile nie wskazuje by plan destrukcji polski;serca gospodarki;przemyslu węglowo-energetycznego i zamach na lasy;podstawe ekonomii;symbiozy;stabilnosci polski pod w zgledem terytorialnym jak i calosciowym.. nic wg mnie nie wskazuje na to by te plany gajowego i prezydenta Europy miałyby SIĘ NIE POWIEŚĆ.. bo logicznie wywodząc..jeśli jakies zamierzenia danej władzy CALKOWICIE SPRZECZNE Z INTERESEM SPOLECZNYM I "RACJĄ STANU" danego kraju nie spotkaly się z masowymi protestami..a owa wladza nie wychodzi skruszona przed szpaler statywow kamer telewizyjnych i nie dość ze nie podaje się do natychmiastowej DYMISJI i nie wycofuje się rakiem z tego..to co?? mamy przejść z tym do jutrzejszego porządku dnia??kontynuacja??nowe otwarcie?? litości...pomocy...ratunku...
a jak mamy sie czuc wsrod tych wszystkich Charlie-lemingow? Oddam wszystko za rozum dla nich. U nas nikt sie nie troszczy o zakladanie bialych rekawiczek i to przekraczanie granic dlatego mocniej czuc. No i ludzie troche malo przewidywalni - w ktora strone ich emocje poniosa. Mimo to jest nas troche, co nie spia po nocach i gdybaja, wszak niby zawsze jest wyjscie, trzeba tylko je znalezc. Chcacych uczciwie zyc jest pare miliardow, kretaczy zerujacych na ich glupocie kilka tysiecy - toz to by nawet Bolek swymy rencamy zalatwil.
jazgdyni
To prawda - dużo jest fałszu i obłudy w polityce. Lecz o tyle, o ile znam świat, w Polsce wszystkie ostateczne granice zostały przekroczone. Ja się czuję bardzo źle i niepewnie. A wy? Pozdrawiam