|
|
Zastanawiałem się długo, skąd mógł się Panu wziąć ten prawosławny episkopat. Dopiero Pańskie błyskolitwe komentarze na S24, zwłaszcza ten o Białych Chorwatach rozświetliły błyskawicą mroki… |
|
|
Wiesz, jakbyś przeczytał komentarz, na który odpowiedziałeś, to dowiedziałbyś się, że mowa tam o Nairobi, nie o Nigerii.
Ale - skoro zapiłeś, tak jak to opisujesz - to skąd wiesz, gdzie cię poniosło? |
|
|
tak na poważnie, to zwierzchnictwo duchowe nad całą Cerkwią prawosławną do dzisiaj sprawuje patriarcha Konstantynopola. |
|
|
To proszę uważać w trakcie powrotu i nie pić po drodze, by nie skończyło się tak, jak poprzednim razem, o którym piszesz. Popiłeś w Nairobi, a obudziłeś się w Nigerii, po drugiej stronie kontynentu.… |
|
|
Czytałem coś o Konstantynopolu i Kijowie. Ale to pewnie propaganda. |
|
|
Swoją drogą, żeby pisać o "prawosławnym episkopacie", to chyba w szkołach trzeba było być prymasem. |
|
|
Ależ proszę uprzejmie!
Skoro Pan tak grzecznie dziękuje - śpieszę z dalszymi wyjaśnieniami.
Otóż, z faktu, że Nairobi nie leży w Polsce, a ta w Afryce, wynika szereg konsekwencji, również w zakresie… |
|
|
Wydawało mi się, że zaistnienie przeziębienia w Polsce mieści się w zakresie możliwości Pańskiej wyobraźni.
Przypominam, że mowa była o Nairobi.
To w Afryce.
Nie w Polsce.
Polska, wie Pan, nie leży… |
|
|
niczym dziwnym nie jest. Występują tam duże, kilkunastostopniowe różnice temperatur pomiędzy dniem a nocą, co jest zjawiskiem charakterystycznym dla górskich obszarów Afryki, zwłaszcza Wschodniej (… |