Otrzymane komantarze

Do wpisu: Czy Niemcy mogą uratować Unię?
Data Autor
Niemcy nie będą nikogo ratować bo po co to mieliby robić? Przecież od początku kryzysu stosują rozwiązania niemieckiej ekonomicznej szkoły historycznej i ratują swoją gospodarkę kosztem innych. Na dodatek nawet jeśli z jakiegoś powodu doznaliby napadu samarytanizmu to żadne z tych 3 rozwiązań nikogo nie uratuje. Ad 1. Demontaż strefy euro... To miałoby sens pod warunkiem, że euro zniknie zupełnie. Natomiast jeśli np. Niemcy by je sobie zostawili to pozostałe kraje byłej strefy euro są załatwione na amen. Ich długi są nominowane w euro a co za tym idzie przejście na walutę narodową która straci na wartości w stosunku do euro spowoduje gwałtowny wzrost kosztów obsługi długu. Zaś koniec strefy wolnego handlu powoduje dodatkowe kłopoty gospodarcze. AD2) Żadna dotacja nie rozrusza gospodarki dławionej debilnymi ekologicznymi kajdanami od ograniczeń emisji CO2 po ograniczenia inwestycyjne obszarów Natury 2000. AD3. Wykup obligacji przez EBC to tylko przedłużanie agonii niewydolnego systemu a nie recepta na kryzys. Żeby wyjść z kryzysu Państwa takie jak Grecja, Cypr, Hiszpania itd. powinny odtwarzać przemysł. Jedno miejsce pracy w przemyśle może wygenerować do 20 miejsc pracy w usługach. Tymczasem przemysł w Europie jest prześladowany przez ekologów i eurobiurokratów, więc zwija się do Chin czy Indii. Jak długo to się nie zmieni Europa będzie dalej degenerować.
uratowac? Bo to wlasnie Niemcy w wyniku podwojnego oszustwa Unie rozwalaja. 1.oszustwo: Niemcy wprowadzily euro po kursie odpowiadajacym 19.5% dewaluacji DM. W ten sposob drogi i niekonkurencyjny niemiecki towar potanial nagle z dnia na dzien praktycznie o 20% i stal sie tani jak barszcz. To oszustwo jest wlasnie przyczyna kryzysu w innych krajach euro (poza Holandia, ktroa rowniez dewaluowala), rosnacego bezrobocia. 2. Oszustwo Niemiec: euro wprowadzono po to, zeby utoworzyc wspolny rynek. Niemcy to w 2004 jako jedyny kraj Uni zawetowaly. W ten sposob Niemcy bronia swoich szownistych, oblednie nacjonalistycznych interesow. Niemcy w ten sposob de facto wystapily z Uni i zaczely wojne gospdarcza przeciwko innym krajom. Inne kraje jeszcze zachowuja sie jak.. leminigi prowadzone na rzez. Przy tym sytuacja zaczyna sie gwaltownie przyspieszac. Gospdarka francuska rozjezdzana dzieki temu oszustwu jak zaba na asfalcie wymusza zmiany w mysleniu. Co wlasnie w napieciach miedzy Francja a Niemcami widac.
Eksport wzrósł bo dokonali przelicznika swojej waluty na euro w taki sposób ,iż te same towary z dnia na dzień stały się relatywnie tańsze niż krajów południa członków Unii. Przed wprowadzeniem euro Włochy miały nadwyżkę w handlu z Niemcami a po wprowadzeniu stopniowo relacje się odwróciły. W Unii poprzez swoich przedstawicieli wymuszają korzystne dla siebie decyzje, kosztem innych krajów. Przekroczyli deficyt , nie ponieśli żadnej kary, Portugalię ukarano. Doprowadzili do wyeliminowania, poprzez nałożone limity wiele gałęzi przemysłu ważnych dla danych krajów np rybołówstwo. Swoim zakładom w tym stoczniom udzielają pomocy państwowej, a innych zmusili do likwidacji eliminując konkurencje. Ich koncerny nagminnie przekupują polityków innych krajów dla osiągnięcia korzyści , a u siebie maja restrykcyjne ustawodawstwo antykorupcyjne. Za próbę działań antykorupcyjnych w Polsce zwalczali PiS, a na Węgrzech Orbana, nagradzają i popierają skorumpowane obecne władze w Polsce. Poprzez skorumpowanie polityków greckich doprowadzili do zakupu przez Grecje wielkich ilości broni udzielając jej na ten cel kredytów. Ich produkcja, niskie bezrobocie, banki zarobiły na odsetkach a spłatę kredytu wymusili poprzez zmuszenie innych krajów do tzw. pomocy Grecji czyli bankom niemieckim. Dla utrzymania wpływów w danym kraju, nie tylko w Polsce, wykupują stacje telewizyjne, gazety aby mieć wpływ na opinię publiczna, by w wyborach ludzie głosowali na skorumpowanych, posłusznych im polityków. Jednocześnie u siebie nie pozwolili sprzedać Anglikom jednej gazety. Inną metodą korumpowania jest dawanie stanowisk w Unii politykom im uległych z innych krajów. Niemcy z tych działań odnoszą korzyści, a wmawia się przeciętnemu Niemcowi, że on utrzymuje Unię. W Hiszpanii wielu ekonomistów już pisze wprost o tych sprawach, rosną nastroje antyniemieckie we wszystkich krajach południa. Ludzie zaczynają rozumieć, że Unia jest korzystna tylko dla Niemiec. W większości ich firmy zbudowały infrastrukturę w tych krajach, a fundusze unijne w większości trafiły do firm niemieckich, czyli wzbogaciły Niemcy. Kraje południa zostały z długami, bo musiały wnieść wkład własny, którego nie miały, a wiec zaciągnęły kredyty i to głównie w bankach niemieckich. Niemcy w Unii ograniczyły konkurencje i wolny rynek.
tagore
Akumulacja kapitału w Niemczech pochodzącego ze strefy euro jest wynikiem utraty kontroli nad kapitałem w mniej rozwiniętych krajach strefy.Menedżerowie zarządzający kapitałem kierują się doraźnym osobistym zyskiem ,a nie rozsądkiem i długofalową strategią. Zabawne jest gdy niektóre kraje zachodniej europy aby pozbawić Chiny kapitału musiały prowadzić wojny i handel narkotykami na wielką skalę ,a trochę później en masse dobrowolnie wpompowały swoje kapitały w gospodarkę Chin. Merkantylizm miał swoje zalety.Powrót do zasad działania EWG niewątpliwie byłby zdrowszy niż śmiertelny korkociąg Unii Europejskiej z jedynym beneficjentem Niemcami. tagore
gorylisko
poza tym tu w UK pamiętaja Coventry...i naloty na Londyn... no i triumf niemieckiej nauki i techniki, czyli V1 i V2 widzi pan,że z mojego drzewa bananowego widze dalej i wiecej... trzeba było skopać niemco d*** zeby wreszcie uruchomiły produkcję skądinąd sympatycznych garbusów a inż. Porshe zaczął produkować swe właściwe produkty
gorylisko
odwalę się wtedy, kiedy pani zjedzie nago po alpejskim zboczu jodłując ode do radości...
gorylisko
ta niemiecka solidność...aeg np. założyła instalację wentylacyjna w komorach gazowych w auchswitz... była też ona regularnie serwisowana przez inżynierów tej firmy... dlatego, ja powiedziałem sobie, że nigdy nic kupię od nich... a może by tak o ig farben które od końca wojny jest w likwidacji i zlikwidować sie nie może... a krupp i thyssen... i ta stal niemiecka... wiesz pan w pewnym filmie, gdzie pewien Żyd wspomina obóz śmierci, Treblinka bodajże, jest scena, jak ss man skrupulatnie sprawdza czas na zegarku aby otworzyć komore gazową... ta niemiecka skrupulatność... a renesans neofaszyzmu w hitlerowie to także niemiecki duch romantyczny...
gorylisko
dlaczego jest wieczne, bo madame daf tak powiedziała...a ona, mieszkanka hitlerlandu to wie... a skąd wie ? no pewnie od świstaka ktory sreberka zawija...
jeno niemiaszki wycyckaly inne kraje, mam nadzieje,iz przyjdzie kryska i na nich--na rzie maja lby zaprzatniete uzalaniem sie nad ' wypedzonymi', ktorzy spieprzali przed kalmukami i ich pepeszami.Niech sobie wracaja nad wolge czy do krolewca jak ruskie takie dobrotliwe.
Do wpisu: Dlaczego obniżka stóp procentowych nie pomoże gospodarce.
Data Autor
Anonymous
Tyle, że w urojonej rzeczywistości. W normalnej działają zasady wyśmiewane przez czerwonych samurajów. „W gospodarce należy stosować zasady rynkowe.” „Lepiej ograniczać interwencję rządu.” „Należy promować wolny handel i deregulację.” „Inwestycje publiczne to strata podatków i marnowanie pieniędzy.”
obnizaja sie systematycznie, wiec popyt spada; tym bardziej ,iz rosna koszty stale utrzymania --energia,oplaty mieszkaniowe, renta gruntowa,smiecie itp...Na towary i uslugi coraz mniej forsy,a dzieciaki coraz drozsze do utrzymania na normalnym poziomie. vincent nedza i tyle...
Do wpisu: Eurosceptycyzm – coraz silniejszy ruch społeczny.
Data Autor
bez euro nie byłoby dzisiejszej niemieckiej potęgi. To o niebo lepsze narzędzie wykańczania europy i budowania dominacji Berlina niż czołgi.
wydrenowali kogo tylko sie dala,za pomoca dyktatorskich i silowych metod.Teraz maja golasow, wiec po coz im wspolna waluta--swoje zrobila. do lamusa z nia.
Francik
Euro jest po prostu narzędziem niemieckiej dominacji gospodarczej w Europie, oni na wspólnej walucie dobrze zarabiają. To jest interes a nie misja.
Do wpisu: Czy redukcja długu publicznego może ożywić gospodarkę?
Data Autor
o najwlasciwszej sprawie--MALEJACYCH PLACACH REALNYCH, przy ciaglym wzroscie stalych kosztow utrzymania.Polacy nie maja kasy, nawet za ciezka robote.Srednie wynagrodzenie to mozna sobie o kant... wiadomo czego POtluc.
Placa Ci za pisanie tych bzdur - ten belkot nawet nie mozna nazwac klamstwem. Przestan pisac ze dlug jest dobry i dalsze zadluzanie nawet lepsze bo ktos nie znajacy tematyki moze te bzdury powtarzac dalej. Skoro Polska obecnie samych odsetek od 'oficjalnego' dlugu placi juz wiecej niz wplywy z PIT. To przy dalszym zwiekszaniu dlugu bedzie placila jeszcze wieksze odsetki. Skoro bedzie musiala placic jeszcze wieksze odsetki to bedzie trzeba podwyzszyc podatki - to dobrze dla gospodarki czy zle? Nie rozumiem dlaczego pan Darski pozwala na wypisywanie takich glupot na tym portalu..
Do wpisu: Wysoki dług publiczny nie szkodzi gospodarce!
Data Autor
sa w stanie wlasciwie reprezentowac interesy narodowe; jest to tylko potwierdzeniem faktu, ze klasyczne kanony prowadzenia polityki wlacznie z ich ostatecznymi XIX-wiecznymi definicjami nie stracily na aktualnosci; to co zaczelo sie od Fukuyamy i dalej w postrzeganiu polityki i ekonomii to teoryjki idiotow dla frajerow czyli pseudointelektualnej gawiedzi podazajacej za nowymi pomyslami na objasnienie otaczajacej nas rzeczywistosci; tymczasem powazne panstwa uzywajac tego belkotu jako zaslony dymnej realizuja swoje cele narodowe z cala bezwzglednoscia kosztem panstw slabszych nie zwracajac uwagi na ,,koniec historii'', globalizm, globalne ocieplenie, efekt cieplarniany, wzrost poziomu CO2 i inne bzdury; USA, Rosja, Chiny, Niemcy, UK, Francja, Izrael i kilka innych poprostu realizuja wlasne interesy uzywajac jedynego sensownego narzedzia czyli klasycznych metod prowadzenia polityki nawet jeszcze w wiekach srednich; sa to: do ut des - daje abys dal czy wrog mojego wroga jest moim przyjacielem; innym razem stosuja Clausevitz'a ze wszystkimi tego konsekwencjami. well ... that's it :-)
Do wpisu: Najszybsze wyjście z kryzysu - to wyjście z Unii.
Data Autor
Czy w momencie wyjścia z UE zwróconoby wszystkie wpłacone składki, kary, opłaty i inne świadczenia fiskalne? Czy UE zapłaciłaby np. za zapaść polskiego rybołówstwa, który nastapił na skutek unijnych limitów? Rozliczenie musiałoby dokładne i dogłębne.
...jestem też za wyjściem Prominentów rozliczyć zanim uciekną z kraju...będzie na spłatę UE i zacząć formować nowy nie POprany rząd
Grecja jednak nie chce wystapic z EU - jak Pan mysli, dlaczego ? *** Bo Grecja jest poddawan extremalnemu szantazowi finansowemu. Grecja powinna wyrzucic euro. To wlasnie Niemcy blokuja. Dotacje, ktore Polska dostaje sa malym piwem w porownaniu z haraczem, jaki Polska placi. To jest fantastyczny biznes dla Niemiec. Zwlaszcza ze Polska rzadzi niemiecka, antypolska administracja pod dowodztwem herr gauleitera Tuska, ktora jeszcze ten wyzysk ulatwia.
W wyniku mechanizmu, ktory opisales, w Uni kazdego dnia zostaje zniszczonych setki miejsc pracy w przemysle. Tylko ze w wyniku koncowym one nie znikaja, one sa przenoszone do Niemiec. Do jest wynik dewaluacji DM jaka Niemcy przeprowadzili przy wprowadzeniu euro, wyniosla ona 19.5%. Dzieki temu niemiecki zbyt drogi i niekonurencyjny towar stal sie z dnia na dzien tani jak barszcz, bezkonkurencyjny. Ten proces mozna zauwazyc przez wzrost udzialu przemyslu w niemieckim PKB. Z okolo 23% w 2001 wzrosl do prawie 30% teraz. Niemcom kryzys teraz rowniez zaczyna dokuczac, ale wykancza inne kraje. Relatywnie Niemcy rozbudowywuja gospodarke na kryzysie poniewaz konkurencja znika, zostaje zniszczona.
krzysztofjaw
Zgadzam się z Twoimi podstawowymi tezami tekstu. W polsce bezrobocie - gdyby nie emigracja młodych ludzi - siegnęłoby około 28-30% i sytuacja byłaby tragiczna. Dodałbym jeszcze do Twoich konstatacji ubezwłasnowolnienie poszczegolnych państw poprzez dług wobec EBC czy MFW czy też BŚ. To kolejny element niszczący poszczególne kraje i nie tylko w strefie Euro (ale tutaj szczególnie)... UE jest ideologicznym tworem, który musi upaść i jeżeli nastapi to szybko, tym lepiej. Pozdrawiam
Do wpisu: Naprawa gospodarki państwa wymaga działań „irracjonalnych”!
Data Autor
bo inaczej nie obnosil by sie ze swoja ignorancja tak otwarcie. Chociaz byloby ciekawie jakby wzorem prawdziwych samurajow wszyscy tacy 'experci' popelniali sepuku jak teorie ich 'mastera' (w tym przypadku Keynes'a) upadaja..
Anonymous
Czekałem na wykład o makroekonomii - wiedzy tajemnej, niedostępnej dla maluczkich, za to co innego dla ekonomisty po keynesowskich kursach zabobonów. Madbrain Cię podsumował. Ja dodam, że chyba spóźniłeś się na członkostwo w PZPR i nie możesz tego odżałować. Jak wszystkich lewicowych towarzyszy cechuje Cię przekonanie o konieczności gospodarowania cudzymi pieniędzmi przez jedynie słuszne osoby i ręczne sterowanie światem. Na nieszczęście zwykłych ludzi przepisy i centralne decyzje gospodarcze nie mają przycisku ustawień fabrycznych, którym można od ręki przywrócić co popaprańcy spaprali. Na szczęście natomiast prawa gospodarki podobnie jak prawa fizyki są stałe i żadna komisja Laska czy jej podobna ich nie zmieni. Ale widzę Twoje parcie na stołek w administracji, żeby kręcić i ratować świat. A to zła deflacja a to zła inflacja. Ideał tylko we łbie komucha.
Kryzys w gospodarce moze miec dwie podstawy 'napdrodukcje towarow' jak mielismy w latach 30tych albo 'napdrodukcje pieniadza' jak jest obecnie. Gospodarka to nie perpetum mobile i nie moze rosnac w nieskonczonosc. Nie da sie leczyc kaca pijac caly czas, tak jak nie da sie leczyc banki kredytowej kolejnymi kredytami bo z tego prosta droga do deflacji albo hiperinflacji(w zaleznosci czy sie chce rozrzucac pieniadze z helikoptera). Jak ktos gospodarke rozwija na kredyt wyzej oprocentowany niz zysk z realnego wzrostu (nie PKB ktory sluzy tylko aparatowi fiskalnemu) to skazuje sie na deflacje tym wieksza im dluzej jechal na kredyt. Zawsze oczywisci mozna zaczac drukowac i co sie rowna okradzeniu poprzez inflacje wszystkich na ktorych opierac powinna sie gospodarka czyli takich ktorzy wydaja mniej niz zarabiaja.