Otrzymane komantarze

Do wpisu: Dzień Kolumba.Dlaczego Wikingowie nie skolonizowali Ameryki?
Data Autor
seafarer
Chyba tak. Ale Helge Ingstad w swojej książce The Viking Discovery of America podaje: 'Arriald'. I stąd taka pisownia w notce.
"Pierwszym biskupem Grenlandii został biskup Arriald" .. miało chyba być "Arnaldr" Pozdrawiam
Do wpisu: Miłosz, murzyn Silvano i lord Berkeley
Data Autor
seafarer
"nie jednemu psu burek" Tak. Ale nie jest też wykluczone, że biskup G.Berkeley pochodził z tej samej rodziny (ale osiadłej w Irlandii) co i lord Berkeley o którym jest notka. 'George Berkeley ... known as Bishop Berkeley ... was born at his family home, Dysart Castle, near Thomastown, County Kilkenny, Ireland, the eldest son of William Berkeley, a cadet of the noble family of Berkeley' https://en.wikipedia.org…
seafarer
Fakt, to było w 1980r. Mnie jednak Nobel Miłosza zawsze kojarzył się ze stanem wojennym. Okazuje się, że pamięć zawodna jest. Nie sprawdziłem i stąd ta pomyłka. Poprawiłem tekst, żeby nie raziło. Dzięki za zwrócenie uwagi i pozdrawiam.
Kazimierz Koziorowski
"nie jednemu psu burek"... Berkeley to nazwa miasta w ktorym ma siedzibe university of california. nazwa miasta pochodzi od nazwiska biskupa g.berkeley.
Francik
Coś się szanownemu panu chronologia rypła. Miłosz dostał Nagrodę Nobla w 1980 r., a nie w stanie wojennym. Tak więc opis sytuacji, że gdy ta wieść dotarła do Polski człowiekowi (stłamszonemu przez stan wojenny) robiło się raźniej na sercu nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Ta wieść dotarła do Polski w szczytowym okresie siły Solidarności, i tak nam było bardzo raźno na sercach. A Miłosz zdążył jeszcze odwiedzić Polskę w czasach solidarnościowego karnawału - sam uczestniczyłem w jednym ze spotkań z noblistą.
Do wpisu: Koniec syreniego śpiewu Platformy
Data Autor
zrozumiala --POlszewia to zaklamana partia ubecko--kacapska z rytem teutonskim...POlonofobem na czele!!!
Do wpisu: Czy warto zajmować się Gowinem?
Data Autor
Czy warto zajmować się Gowinem? Pytanie, które zastępuje obecnie w publicznej debacie znacznie ważniejsze pytanie: "Quo vadis, Polsko?" Ale skoro już padło... Otóż uważam, że nie ma potrzeby w szczególny sposób zajmować się p.Gowinem. Gowin, jeden ze współtwórców Platformy Obywatelskiej przez cały czas był jej żarliwym obrońcą. Z uporem godnym lepszej sprawy bronił Platformy, rządu PO - PSL a także samego Tuska. Był i jest naszym, pisowskiego ludu, przeciwnikiem politycznym. W sprawie tak dla nas ważnej, tragedii smoleńskiej, zachowywał się haniebnie. Jego stanowisko w sprawach światopoglądowych nie było, jak katolikowi przystoi, jednoznaczne. Uważam go za słabego polityka z całym szacunkiem dla intelektu, wykształcenia i wiedzy a także kultury osobistej. Fakt, że w Krakowie zdobył tak wiele głosów stanowi niezaprzeczalny kapitał polityczny, którego jednak nie potrafił należycie wykorzystać. Nie wydaje się, by był postacią takiego formatu, która byłaby w stanie zbudować nową, znaczącą siłę polityczną po prawej stronie. Nie ma takich szans na to w porozumieniu z PJN czy SP - to marginalne partyjki, w których zresztą jest nadmiar wodzów. Także Marek Jurek (by podjąć pomysł p.Tomkowicza) nie wchodzi w rachubę, zbyt wiele ich dzieli. O PiSie nawet nie wspominam - Jarosław Kaczyński na to nie pozwoli i nie ma co dawać się zwodzić kurtuazyjnym spotkaniom, uśmiechom czy duserom.W Platformie Gowin jest już odstrzelony, nie ma żadnych szans na zajęcie poważnego stanowiska w nowych władzach (o ile do wyborów dotrwa jako członek PO). To samo dotyczy jego przyszłości w wyborach europarlamentarnych i do Sejmu/Senatu. Dla mnie Gowin jest już politycznym trupem, tylko on sam jeszcze tego nie dostrzega. Listem "do przyjaciół w PO" pogrążył się ostatecznie. A zatem, powtórzę, nie warto zajmować się panem Gowinem.
Do wpisu: Niedziela Zesłania Ducha Świętego w porcie Odda w Norwegii
Data Autor
Tradycja majenia domow galazkami brzozowymi jest w dalszym ciagu zywa na terenie Malopolski i Podkarpacia. Troche smiesznie to wyglada, ale tez i cieszy, kiedy majone sa wejscia do blokow mieszkalnych. Jak jest w innych regionach, nie sprawdzalem. Wydaje mi sie jednak, ze ten zwyczaj w dalszym ciagu trwa i z pewnoscia bedzie trwal na wsiach i w malych miasteczkach na calym terenie Polski. W duzych miastach upadl. (Pierwsze czytanie podczas mszy świętej, na dzisiejsze Święto zaczyna się od następujących słów: „Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu.”) Natomiast Ewangelia zaczyna sie od: "Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami" Sluchajac dzisiaj - tych przeciez znanych slow, wstrzasnal mna jakis dziwny dreszcz. Znak to jakis, czy co ? Nie widzialem jeszcze ksiedza kobiety. Jednak, nie wiem czemu, raza mnie dziewczynki ministrantki i "cywilne siostry" rozdajace komunie - co juz uwazam za swietokradztwo. Swiat sie zmienia. Wydaje mi sie, ze gdyby kosciol zamiast przystosowywac sie do nowinek, potrafil trwac przy tradycji, uzyskal by znacznie wiekszy szacunek. W Kanadzie kosciol pada - chyba wlasnie dlatego. W Polsce zyje - mimo nawet wewnetrznych probach jego zniszczenia. Nie mowiac juz o zewnetrznych.
kobiety "księża", homoseksualne "małżeństwa", czynni pederaści "wyświęcani" na biskupów - bagno i jawne kpiny z prawa Bożego. Protestanci w błyskawicznym tempie schodzą na głębokie manowce, co nawet specjalnie nie zaskakuje gdy zamiast na Piotrze-Skale bazuje się na pysze własnego rozumku.
Do wpisu: Tribute to Seawolf
Data Autor
http://www.youtube.com/w…
W ten sposób odchodzą najznamienitsi.Nie wiesz,że chorował,cierpiał.Nie skarżył się,że mu ciężko,że nie wytrzyma. Nie żądał wsparcia ,datków na leczenie.Nie wołał:pomóżcie mi!Z honorem niósł swoje cierpienie-w ciszy,nie zakłócając jej nikomu...Chwała Mu.Zupełnie tak samo - Czesław Niemen.CHWAŁA IM.
Do wpisu: Prokurator A. Seremet u Moniki Olejnik
Data Autor
Wg. mnie prokurator Seremet sprawia wrażenie człowieka zastraszonego, mówiącego to co ma przykazane , np, że Panią Annę Walentynowicz żle rozpoznali syn i wnuk, co jest kłamstwem, o czym mówił Dymitr Książek. Zachowuje się, jakby seryjny samobójca ciągle był w jego pobliżu.
Pewnie się przygotowała. Pytanie czy miała takich pytań nie zadawać celowo ? Czy to jej pomysł czy ktoś jej polecił ? W mediach może teraz być dużo prób wybielania niedociągnięć i to elementarnych wymiaru sprawiedliwości w tej sprawie, ale to nadal nie zmienia faktu, że one były.
Do wpisu: Minister Sikorski: gdyby piloci przestrzegali procedur ...
Data Autor
Przykro mi, ale to musiał być najwyraźniej inny hubert. Chemia to nie mój konik, a skoro nie jestem czegoś pewny - nie podejmuję technicznej dyskusji. O "cząstkach" cokolwiek by nie znaczyły, napisałem tylko dla łatwego zrozumienia tematu. Najwyraźniej jednak nie posiada Pani jakiejkolwiek wiedzy poruszonej w notatce. Uwidacznia się to natychmiastowym atakiem personalnym, mającym zdezawuować interlokutora.
Czarne skrzynki potwierdził uważany za święty IES. Polska strona ma też wystarczającą ilość kopii, których zgodność z oryginałem była kilkakrotnie sprawdzana. Wrak? Chyba rzeczywiście już tylko jako relikwia. Trotyl - było pewne, że naniesiony będzie, ale już jego spalonych cząstek nie ma. No zawsze można powiedzieć, że zbadano centropłat, a dzióbka osłony radaru i światła ogonowego już nie. Tak można bez końca, interes kwitnie. Awaria - hm ... nie potwierdza tego nawet ten "sfałszowany" zapis z kokpitu, jak i informacje o parametrach lotu. No tak ,chodzi o anomalie Nowaczyka, Macierewicz od razu przywalił o eksplozji skrzydła jeszcze przed brzozą. Może tak panowie umówią się wreszcie, gdzie w końcu były te wybuchy? Samolot na spóźnioną reakcję Protasiuka zadziałał prawidłowo! Maszyna i tak już w tym momencie była trupem. Dalej to skutki uderzeń o drzewa np. postępujące uszkodzenia płatowca, gałęzie w silnikach.
seafarer
Jeżeli to  takie proste i jasne to dlaczego nie chcą oddać wraku? Przy współczesnej technologii, badając ten wrak (i czarne skrzynki), wszystko to co Pan mówi, można potwierdzić ... lub wykluczyć.
Dlaczego niektore smierci sa przemilczane....?,moze to wyrzut sumienia? Z udzielaniem odpowiedzi to obydwaj panowie maja jakis problem.
Pytaniem, które musiało być postawione Arabskiemu i Sikorskiemu, to "dlaczego po śmierci Grzegorza Michniewicza ani Kancelaria Premiera, ani Arabski, ani też Tusk nie opublikowali klepsydry o jego śmierci i pogrzebie?" Czy kandydat na Ambasadora powinien mieć tyle ludzkich gestów, aby po śmierci swojego najbliższego współpracownika ogłosić ten fakt w prasie? Czy w razie śmierci Konsula w Hiszpanii, Pan Arabski też to przemilczy? Czy Minister Spraw Zagranicznych uważa, że można tak postępować? Czy zwykła ludzka Kindersztub nie wymaga ogłoszenia w prasie takiego zdarzenia?
Sikorski wiele dziwnych rzeczy mowil, juz 15-20min po tragedii,w rozmowie telef.z J.Kaczynskim informuje go ,ze byla katastrofa ,wszyscy zgineli a winni sa piloci.Skad wiedzial w tak krotkim czasie? i tak jednoznacznie? Nigdy sie z tych slow nie wytlumaczyl,co nie jeden raz podkreslal J.K. Jaki byl jego udzial...? Ciekawa jest rowniez wczesniejsza wypowiedz publiczna min.Sikorskiego 22lut.2010 "Pan prezydent podjal decyzje,ze jedzie do Katynia-skoro Pan prezydent jedzie,to rzad, a ministerstwo spraw zagranicznych w szczegolnosci mu to umozliwia.A kuchnie zostawimy urzednikom"- mowil szef polskiej dyplomacji. http://www.psz.pl/tekst-…
Lot statku powietrznego o statusie HEAD nie może być realizowany poniżej warunków minimalnych do startu i lądowania ustalonych dla pilota, statku powietrznego i lotniska - tyle instrukcja HEAD. Mgła jest po burzy drugim w kolejności Niebezpiecznym Zjawiskiem Pogodowym. Mamy taki punkt - Zabrania się wykonywania lotów w NZP. Gdy w czasie lotu statek powietrzny znajdzie się w strefie NZP, w których warunki atmosferyczne są na tyle trudne, że dalszy w nich lot ze względu na bezpieczeństwo jest niemożliwy, należy przerwać wykonanie zadania i w zależności od sytuacji wyjść ze strefy zagrożenia lub lądować na lotnisku własnym albo zapasowym - tyle Regulamin lotów 2006. Podsumowując - załoga nie powinna nawet myśleć o wykonaniu podejścia, nie mówiąc już o informacji kolegów z Jaka gdy na dwie minuty przed zdarzeniem słyszy "widzialność 200m" i kontynuuje manewr. Wałkowane sto razy i niewyśmiane tylko przez laików lotnictwa. Manewr odejścia byłby wykonany poprawnie, gdyby zareagowano na 100 barycznym, tymczasem Protasiuk czeka jeszcze 6s, rzekomo mówi odchodzimy (ok 40m baryczne) i sięga do manetek poniżej drogi startowej. Można tylko gratulować ilości złamanych przepisów nie wspominając już o obsłudze maszyny i obostrzeniach z tym związanych.
Jakie sa jego zwiazki z Tomaszem Turowskim ? uwiklany w "sluzby ja Komorowski" kto go promowal ?, kto podstawil go Kaczynskim ?
Kretynizm jest bezbolesny i nieuleczalny a ten typ tak ma.
Podczas wczorajszego posiedzenia Pan Macierewicz trafnie określił postępowanie Sikorskiego: Pan częściej kłamie niż oddycha!
Emilian Iwanicki
Czy on jest chory psychicznie?Wszystko na to wskazuje!Jest jeszcze kilku takich "zdrowych".I calkiem POwaznie ja o tym.A moze to tak wyglada:w srodku korniki hulaja ale zwierzchu slup jeszcze ma jako taki(nie zawsze)wyglad?