Otrzymane komantarze

Do wpisu: Trust in The Lord, ale nie baronowej D. z Izby Lordów
Data Autor
u2
The most egregious offender is Poland, squatting on the property of 3 million victims of the Nazis—the only country in modern Europe to refuse to set up a scheme for compensation Wyjątkowo wredna ta mośkowa lejdy. No i potwornie kłamliwa. Niektóre mośkowe lejdis tak mają. Nie tak dawno słuchałem króciutko na WSI24 lejdy Jabłonkę, która twierdziła, że Polska była państwem autorytarnym pod rządami Peace, ale dzięki pełomafii już nie jest.
Do wpisu: 17 posłów z Warszawy, 1 z Łodzi, 1 z Torunia i 1 z Sopotu
Data Autor
Eugeniusz Kościesza
@ autor -ws. Sopot ? O czasu jak zlikwidowano w tym kurorcie ostatni oddział położniczy ,w czasach I-szej  kwaśniakury (lat 1995-2000), to  przetransformowano te miasteczko docelowo na najdalszą dzielnicę żydawki –warszafki . A widać to choćby po rejestracjach pojazdów tam dokujących przez cały rok! Oczywista z odczytu ich tablicy rejestracyjnej  -zwykle jako z lewobrzeżnej warszafki! I oczywista i wszech obecnym chamstwie nie mówiąc o chuligaństwie obecnych „tubylców” w tym i wokół tego ośrodka ! Które autorowi postu -też nie obce…      
Eugeniusz Kościesza
@ autor -ws. Sopot ? O czasu jak zlikwidowano w tym kurorcie ostatni oddział położniczy ,w czasach I-szej  kwaśniakury (lat 1995-2000), to  przetransformowano te miasteczko docelowo na najdalszą dzielnicę żydawki –warszafki . A widać to choćby po rejestracjach pojazdów tam dokujących przez cały rok! Oczywista z odczytu ich tablicy rejestracyjnej  -zwykle jako z lewobrzeżnej warszafki! I oczywista i wszech obecnym chamstwie nie mówiąc o chuligaństwie obecnych „tubylców” w tym i wokół tego ośrodka ! Które autorowi postu -też nie obce…      
Marcin Gugulski
@Eugeniusz Kościesza - radzę popracować nad stanem zdrowia i ortografią, bo podobne i jedno i drugie można poprawić.
Eugeniusz Kościesza
@ autor Spokojnie- bo jest dużo gorzej , ale na drugą stronę  ! Warszafka wystawiła 100% swoich kandydatów -tak w sejmowych i senatorskich okręgach wyborczych wszystkich tzw. partii politycznych w całym obszarze PL. Nie było możliwości innych kandydatów! Kandydaci od nominacji -wyłącznie Warszafki –żydawki, wzięli 100 % obsad miejsc w sejmie i senacie. Nadal coś jeszcze wam w tej warszafce za mało ? To taka specyficzna warszafkowa talmudyczna ordynacja vel „demokracja”-onegdaj Kahałem zwana!  
Do wpisu: Co to znaczy zaanektować 15% Polski (z hakiem)?
Data Autor
Marcin Gugulski
@u2 Jakie są chęci Niemców, tego nie wiem, natomiast w Traktacie między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o potwierdzeniu istniejącej między nimi granicy, podpisanym w Warszawie dnia 14 listopada 1990 r. (Dz.U. 1992 nr 14 poz. 54) stoi jak byk m.in.: Artykuł 2 Umawiające się Strony oświadczają, że istniejąca między nimi granica jest nienaruszalna teraz i w przyszłości oraz zobowiązują się wzajemnie do bezwzględnego poszanowania ich suwerenności i integralności terytorialnej. Artykuł 3 Umawiające się Strony oświadczają, że nie mają wobec siebie żadnych roszczeń terytorialnych i że roszczeń takich nie będą wysuwać również w przyszłości.
Do wpisu: Ilu jest warszawiaków w Warszawie?
Data Autor
Marcin Gugulski
@Tezeusz - ostatnie zdanie jest niezrozumiałe z powodu Pańskiej niepoprawnej polszczyzny. Radzę popracować zwłaszcza nad interpunkcją.
Tezeusz
Dane Oficjalne IPN podają że obecnie w Warszawie warszawiaków wielo pokoleniowych, min 4 pokolenia, obecnie zamieszkuje 8 procent mieszkańców. Warszawiaków skutecznie wymordowali niemcy i sowieci. Po 1945 roku przyjechało kilkanaście transportów kolejowych z Rosji, Ukrainy, Białorusi sowieckich przesiedleńców i komunistów w tym żydów...To oni stali się nagle warszawiakami... Inteligencja, media, sądownictwo opanowali w Warszawie za przyzwoleniem Stalina sowieccy żydzi.
Do wpisu: 4 lata bez miesiąca z hakiem aktywności 20 posłów z Warszawy
Data Autor
Marcin Gugulski
Uważam, Tereso, że jestem już za stary na to, żeby teksty z wnioskami pisać za darmo, więc ten blog od dawna służy mi już tylko jako notatnik. A wnioski z takiej góry wstępnie przetworzonych danych każdy może sobie wyciągnąć samodzielnie.
Teresa Bochwic
A jakie wnioski? Napisz pare słów.
u2
Senat musi się mocno napracować udając że coś robi, a de facto zbija bąki.
Marcin Gugulski
Zgoda, @u2, co do tez z pierwszego akapitu. Co do drugiego nie mam żadnej opinii, bo kwestia istnienia bądź nieistnienia Senatu jest mi dość obojętna.
Marcin Gugulski
Każdą analizę, @sake3, trzeba zacząć od zebrania danych, bo dopiero wtedy jest co analizować. Tylko dzięki twardym danym wtórne wobec nich oceny i wnioski mogą nie być gołosłowne.
sake2020
Sucha statystyka nie oddaje wszystkiego.Choćby w podsumowaniu wypowiedzi na posiedzeniach Sejmu.W czołówce jest pani Jachira-298 wypowiedzi,pan Korwin Mikke281,pani Lubnauer 182. .Tylko czy wymienieni mieli  swych wypowiedziach choć jedną sensowną? Może lepiej gdyby milczeli, bo swoimi idiotyzmami tylko kompromitowali Sejm.To tacy celebryci sejmowi którym wszystko jedno co mówią byle ich rozpoznawano.gdy do tego dołączyć jeszcze gestykulację,ton głosu,walenie pięściami w mównicę jak pani Pihowicz to wygląda to kabaretowo i żałośnie.Niemniej statystyka tego nie powie,bo to tylko zestawienie liczb ,ale daje satysfakcję własnie takim pseudoposłom..
u2
Jakie powinny być mierniki oceny pracy parlamentarzystów ? Akurat trochę wczoraj myślałem o tym. Trochę inne dla opozycji, trochę inne dla obozu rządzącego. Udział w głosowaniach na pewno miernik obowiązkowy. Interpelacje i zapytania również. Tutaj należy weryfikować zasadność i skuteczność tych interpelacji i zapytań. Czy na pewno chodzi o poprawę jakiegoś stanu rzeczy, czy wręcz przeciwnie. Kolejny miernik dla opozycji to udział w awanturach i zadymach, im więcej awantur i zadym, tym niższa ocena. Dla obozu rządzącego reagowanie na bieżące sprawy i umiejętność ich załatwiania, ale również umiejętność załatwiania spraw strategicznych wykraczających poza kadencję parlamentu. Senat jawi mi się w obecnym kształcie jak twór zupełnie pozbawiony władzy, więc de facto niepotrzebny. Nie służy poprawie uchwalanego prawa, tylko sypaniu piasku w tryby rządzących. Nie spełnia funkcji kontrolnych, służy jako przechowalnia osób, które uciekają przed wymiarem sprawiedliwości.
Do wpisu: Całkowicie naga NIKE "Wyborczej" i... błąd siedzi na błędzie
Data Autor
Marcin Gugulski
Bywa różnie. Ja wprawdzie nie jestem nauczycielem, ale mam syna licealistę i czasami wiem, czym on rozmawia z rówieśnikami. Czy wręczenie Pani, przy jakiejś okazji albo i bez, moich "Moich ulubionych książek o Warszawie" byłoby stosownym uzupełnieniem tego wątku rozmowy?
Izabela Brodacka Falzmann
@ Pan Marcin (19.00) Jeszcze raz się ośmielę odezwać. Ogromną radość sprawiła mi Pana odpowiedź ze względu na wyrafinowany dowcip w niej zawarty. Jestem czynną nauczycielką. Najbardziej boli mnie fakt, że młodzi ludzie nie rozumieją dowcipu. Przestałam żartować bo patrzą na mnie szeroko otwartymi oczami w których czytam: "a tej co znowu odbiło". Dam przykład. Uczniowi, który wszedł w butach do klasy na klasówkę powiedziałam: " trza być w butach na weselu". Osłupiał i patrzył na mnie z niepokojem jak na pacjentkę Tworek. Mówimy innymi językami . Moi rodzice mówili Wyspiańskim i Sienkiewiczem. Ja dodatkowo być może Gombrowiczem i Mrożkiem. Nie wiem czym oni mówią. Na korytarzu słychać najczęściej pewne uniwersalne słowo, które jak wiadomo wyraża wszelkie emocje.
Jan1797
Cóż ja tam wiem, ale Nike fakt naga, przyznania nagrody, „z” brak ewidentny. Jeżeli zasłużyłem na uwagę autora będę wdzięczny i bądźcie zdrowi.
Marcin Gugulski
@r102 Pan ma oczywiście rację (zwłaszcza, że dzień wcześniej awarię miał katalog elektroniczny Biblioteki Narodowej, a nawet tylko czasowe wyłączenie z użytkowania tych dwóch największy w Warszawie bibliotek naukowych to dla myślących ludzi poważna dolegliwość), ale ja sobie przed laty postanowiłem, że nic mnie nigdy nie będzie bulwersować, więc ja tu tylko obserwuję, opisuję i oceniam to co się dzieje, a emocje i dawanie im wyrazu pozostawiam rozemocjonowanym koleżankom i kolegom.    
Marcin Gugulski
Czytam, więc jestem dinozaurem, a zatem dinozaury nie wyginęły. c.b.d.o. [Lego, ergo sum dinosaurum. Conclusio: dinosaurus non sunt extincti. q.e.d.]
Izabela Brodacka Falzmann
Pan też jak widzę jest miłośnikiem Leśmiana. I też  jak ja lubi czytanie.  Chyba jestem dinozaurem. Podobno jednak dinozaury wyginęły od rzucania kamieniami. Więc może nie jestem. . 
r102
Mnie raczej bardziej bulwersuje -  zorganizowanie tej imprezy w publicznym Uniwersytecie i zamknięcie  działalności  jego działu - dla imprezy wręczania  "nagrody" prywatnej firmy medialnej...
Do wpisu: 14,1 sek. w biegu na 100 metrów - nowy rekord Polski
Data Autor
Marcin Gugulski
Tak jest, @u2, dopiero pięć lat później, bo w 1928 roku, panie i panny mogły wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich w Amsterdamie. A pierwszy wśród nich złoty medal (i przy okazji pierwszy złoty medal olimpijski dla Polski) zdobyła za rekordowy rzut dyskiem piękna i wszechstronnie wysportowana panna Halina Konopacka, skądinąd cztery miesiące później znana już jako pani pułkownikowa Konopacka-Matuszewska. 
u2
"Stadjon" nr 21 (25) z 19 września 1923 r. Warto również zwrócić uwagę, że początek czasopisma jest poświęcony sportowi kobiecemu, dopiero wtedy raczkującemu, nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Jeszcze trochę upłynie czasu do oszałamiających sukcesów Stanisławy Walasiewicz, która prawdopodobnie była hermafrodytą, jednak normalnie wyszła za mąż. Zginęła śmiertelnie postrzelona na parkingu marketu w USA : https://pl.wikipedia.org…
Marcin Gugulski
Warto zobaczyć fotografię z finiszu biegu pań na 100 metrów w artykule "Udział pań w naszej lekkiej atletyce" w tygodniku "Stadjon" nr 21 (25) z 19 września 1923 r. (str. 3) [pod linkiem].