Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Miało być 11%, nie ma nawet 1,1%

kokos26, 13.05.2011


Mimo, że do dziś nie istnieje zarejestrowany przez właściwy sąd III RP partyjny byt o nazwie PJN, wiodące media przez pewien czas nadymały go niemiłosiernie. Nowy klub parlamentarny zanim jeszcze zdążył się zwrócić do marszałka sejmu, ten odczytując i wyprzedzając jego pragnienia przydzielił im odpowiednie pomieszczenia, zainstalował telefony, faksy i wszystko to, co potrzebne jest do ruszenia z kopyta.

Żadna telewizyjna dyskusja nie mogła odbyć się bez przedstawiciela nieistniejącej tak naprawdę partii politycznej, a sondażownie rzuciły się do zanęcania łowiska wieszcząc pewne wejście do przyszłego parlamentu.

Marek Migalski udając, że nie czuje wetkniętego w tyłek węża podłączonego do kompresorów z Czerskiej i Wiertniczej tłumaczył; „Dlaczego PJN liczy na 11% w nadchodzących wyborach?”:

„Bo jesteśmy realistami i wiemy, że w nadchodzących wyborach nie uda się nam znieść duopolu PiS – PO.

Bo 11% daje nam około czterdzieści kilka mandatów, a to oznaczać może, iż będziemy liczącym się klubem, który wpływać będzie dyscyplinująco na nowy rząd, bądź, jako istotny koalicjant, bądź, jako merytoryczna opozycja.

Bo po pięciu miesiącach od powstania naszego klubu mamy 5%, więc po 11 miesiącach możemy mieć 11%

Bo 11% To prawie dokładnie średnia tego, co PO i PiS uzyskały w swoich pierwszych wyborach w 2001 roku

Bo 2011 rok będzie szczęśliwy dla 11-tek”


Dziś salon już zrozumiał, że Polacy nie są jednak aż tak głupi by dostrzec w pompowanym na siłę dziurawym flaku piękną dmuchaną lalę. Miało być 11%, a jest niestety coś w okolicach zera.

Co dalej? Dalej dzieje się to, co dziać się w takich sytuacjach musi.

Kiedyś w czasach młodzieńczych, kiedy piwo było towarem niezwykle deficytowym w spelunie u Pani Geni bywało ono niemal zawsze. Nikt nie grymasił, że kolor złocisty w kuflach nie sięgał wyznaczonej półlitrowej kreski, a w jej miejscu zawsze bieliło się od piany. Liczyło się to, że napój jest.

Gwoździem programu był zawsze Waluś. Przychodził z wiarą w hojność któregoś z gości fikał kozły na naniesionej błotem lub zimową breją posadzce. Zawsze mógł liczyć na to, że ktoś pozwoli mu dopić resztkę lub postawi całkiem nietknięty kufelek.

Chyba pierwszy w PJN zaistniałą sytuację zrozumiał poseł J.F. Libicki, a jego pomysł na przypodobanie się gościom z PO-wskiej speluny i zdobycie poselskiego mandatu to legislacyjny atak na Radio Maryja.

Czy ten jeden fikołek w błocie wystarczy, czy trzeba będzie wymyślić coś bardziej efektownego?

Ciężkie czasy nadeszły dla pani Joasi i spółki, a widzów czeka tak naprawdę żałosny spektakl.

Szczęśliwi ci, którym prezes przyzna zdolność honorową do powrotu.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3337
Domyślny avatar

ksena

13.05.2011 12:31

więc dlaczego nie mamy mieć mieć wirtualnej partii ? To nawet takie eleganckie i światowe.I co to za statek z którego kapitan czmycha pierwszy ? Bo kapitan Rostkowska już jest jedną nogą w PO ,drugą majtając w powietrzu,bo przecież formalnie partii szumnie przez nią założonej nie ma !W ślad za panią kapitan tłoczy się reszta załogi i usiłując różnymi sztuczkami i krotochwilami zwrócić na siebie uwagę.Oczywiście temat egzaminu kwalifikacyjnego jest jeden -opluwanie PiS-u i J.Kaczyńskiego i tu Migalski poczuł się już zwyciężcą.Ale dzielny Libicki podstępnie pomieszał mu szyki nowatorskim w swojej prostocie pomysłem likwidacji Radia Maryja.Niechże się jednak panowie tak nie martwią Partia Miłości przygarnie wszystkich chętnych w swoje ramiona,tym bardziej ze to właśnie ona stworzyła PJN Rostkowskiej.
Domyślny avatar

cobra

13.05.2011 12:44

obie nadmuchane do granic możliwości zdradzieckie funkcjonariuszki-bombki oraz tego przydługiego pancercyliusza i choinki niestety na Nowy Rok nie "budiet"
Domyślny avatar

Siwy

13.05.2011 13:09

Gangrena która miała zarażać innych,a zaraziła śmiertelnie samą siebie na czele z jej przodowniczką Kluzik Rostkowską i resztą skołowanych i popapranych politycznie zdrajców.
Domyślny avatar

Sobiepan

13.05.2011 16:38

Gieli sie, pluli, az do znudzenia, Migalski werbowal w swoim miescie, nawet kilku co pomniejszych zwabil, juz byl w ogrodku, juz wital sie z ..., a tu gaska okazuje byc Donkiem, ale europoselek i tak poda lapke, bo tak w Brukseli bez politycznej twarzy? Choc w tym przypadku relatywizm sie potwierdza: glowa, czy d..., na jedno wychodzi. Zalezy od punktu widzenia, a ten od miejsca siedzenia! Migalski Europe chcial poruszyc, Kaczynskiego pouczac, na przeszlosc sie nie ogladac, a okazalo sie, ze jest ciagle po staremu: bez korzeni wysycha sie na wior! A przytoczone przepowiednie, jako takie nalezy po prostu wysmiac! Proponuje nakazac im zwrot panstwowych dotacji, bo partyjka nie wyszla i forse zmarnowano. Niech oddadza z wlasnych kont!Odechce sie nastepnym palikocietom wyciagac reke po nasze podatki, jak trzeba sie bedzie rozliczyc. To juz wole partyjke pokera, niz migalomanie .
Domyślny avatar

RYSK

13.05.2011 16:55

jeszcze szybciej odejdzie w niebyt---ot cala kluzik-guzik
Domyślny avatar

Leszcz bałtycki

15.05.2011 16:26

Czy posłom mocno odbija? "Bo na polityce to się oni nie wyznają" jak mawiał mój św. pamięci dziadek. I tak to podpuszczeni i "nadymani" przez Czerską odfruną w siną dal. Lepiej aby JK nie czynił im honorów, bo to demoralizuje takiego delikwenta i resztę. Jak się nie miało honoru i wycięło się w czas wyborów taaaki numer to jest po prostu dywersja. A przecie wg nijakiego Wajdy mamy wojnę... no nie?!? A za taki postępek na wojnie jest tra,ta,ta i po kłopocie.
kokos26
Nazwa bloga:
„Drzewo wolności trzeba podlewać krwią patriotów i tyranów”
Zawód:
Publicysta Warszawskiej Gazety

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 242
Liczba wyświetleń: 5,602,429
Liczba komentarzy: 6,862

Ostatnie wpisy blogera

  • CHCĄ WYBORCÓW WZIĄĆ NA LITOŚĆ?
  • IMMUNITETY BZDETY KABARETY
  • TELEFONY, TELEFONY...

Moje ostatnie komentarze

  • "- któryś z blogerów porównał Rzeplińskiego ze słynnym warchołem i zdrajcą I Rzeczpospolitej, ze Stanisławem Stadnickim, Diabłem zwanym..." Jam ci to, nie chwaląc się, uczynił :) Pozdrawiam i…
  • Tekst ukazał się w "Warszawskiej Gazecie" w piątek 15 kwietnia. Gazeta do druku poszła w środę 13 kwietnia, a do redakcji tekst wysłałem 10 kwietnia.
  • Pani Zofio, Głowa do góry :) Ja też dałem się nabrać

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • "Sensacja" u Pospieszalskiego
  • Finansowy krach TVN, TVN24 i całego ITI?
  • ​Już czas na demonstrację siły!

Ostatnio komentowane

  • Es, Przypominać wszystkim publicystom , komentatorom , politykom poprzedniej ekipy rzadzacej i ludziom na nich glosujacym, to należy, ze banda tuska nie " dorwała sie do wladzy" jak piszesz, ale ta…
  • Grzegorz GPS Świderski, "w zamyśle ustawodawcy immunitet parlamentarny miał zapewniać swobodne działania posłom i senatorom oraz gwarantować im ochronę przed prześladowaniami politycznymi."Ogólnie można tak to nazwać, ale…
  • NASZ_HENRY, ..,,,.,., Trzeba "żebyśmy cały czas pamiętali jaka banda dorwała się w Polsce do władzy" 😡

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności