
Jeszcze mi po głowie walą młotem krasnoludki św.Stefana od Siedmiu Dziur o 300 tysiącach wyległych w sobotę na ulice Warszawy wściekłych KODziarzy, zapihczonych gasiuków, usmarkanych Stasiów Zarębów z pękającymi pampersami, z podsadzaną przez usłużnego Andrzejka Hadacza ex premierą Kopacz by załapała się na ostatnią porcję białej kiełbasy albo kaszanki w improwizowanym bufecie. Jedynej reducie sobotniego spędu o którą Petru, Kijowski i Schetyna jeszcze się nie pobili. Jeszcze sierpem dźgają mnię w słabizny druzgocące słowa podnieconego exministra Budki Borysa - „Ta liczba boli obecną władzę”, święcie wierzącego wraz z Ryśkiem Pierdu w rachunki pijanych lojalnością do bufetowej Hanki „Timmermans” Waltz buchalterów z ratusza o 240-tu tysiącach. Czochram się jak niedźwiedź o sosnę na myśl o 214 tysiącach, znalezionych pod mikroskopami mikrobiologów papy KOD-a i se myślę – qrna, przecież to w sumie daje 754 tys. luda i Bronek jeszcze nie pochwalił się takim gigantycznym pospolitym ruszeniem?
Ktoś może pomyśleć – ale ta contessa odlatuje...
A wcale nie odlatuje!
Jeśli sprzęty w Pałacu Prezydenckim za prezydętowania Bronka, np. meble w stylu Księstwa Warszawskiego były wyceniane przez jego ekspertów i za akceptacją jego „szambelana” Jacka Michałowskiego na symboliczne 1.76 zł* od krzesła to ta cała matematyka Bronka jest o dupę pobić. „No tak! - ale powie ktoś, Bronek był prezydęt i se mógł szacować jak chce i robić co chce. Ale właśnie, że nie! Mogę to ja, np. obliczyć jego „pospolite ruszenie” nawet na milion czy dwa, a on musiał i wciąż musi uczciwie, wiarygodnie, a nie jak Cygan albo Niesioł jakiś...
...Wystarczy wejść do pierwszej lepszej pracowni rekwizytów scenicznych, wykonującej sprzęty dla teatrów, opery, operetki. W „stylu epoki” i inne... One realizują również prywatne zamówienia ale cennik jest +/- jednakowy. I niech ktoś zażyczy sobie by takie krzesło w stylu KW zrobili mu za 1.76 zł.... Hehehehe - niech nalepiej zaraz dzwoni po księdza i grabarza... 1 760 zł za krzesło w stylu KW to już bardziej realna cena choć z reguły takie meble pod 3 000 zł/szt. nie padają bo np. oryginalna tapicerka księsko-warszawskiego krzesła, na którym również prezydęt Bronek sadzał swe fornalskie 4 litery jest zamawiana np. w Antwerpii, w jednej z 3-4 pracowni w Europie, produkujących historyczne tekstylia - dla renowacji muzealnych eksponatów i właśnie dla placówek kultury i sztuki...
Aż ciarki po mnie przechodzą na ile „eksperci” Bronka – wielkiego mecenasa sztuki za swej prezydęcji (ogołocił galerie narodowe by w Pałacu Prezydenckim przechadzać się między Kossakiem, Gierymskim, z Chełmońskim zamienić słówko o macaniu drobiu, z nomen omen Michałowskim, Malczewskim i Witkiewiczem itd. podebatować nad wyższością lewatywy nad czopkami) wyceniliby kostium koronacyjny Bernarda Ładysza w roli Borysa Godunowa na premierze w Balszoj gdyby za prezydęcji Bronka trafił do zbiorów historycznych Pałacu Prezydenckiego? A to są dziesiątki kilogramów wysokiej jakości materiału z misternie wszytymi setkami jeszcze misterniej szlifowanych kamieni szlachetnych.Niechby nawet syntetycznych... Pewnie puściłby za perkalik i świecidełka po jarmarcznych cenach jak za balonika na druciku i cukrową watę...
Premier Szydło upubliczniła audyt 8-letnich rządów geniuszy z PO.
Zostawiam go sobie na jutro, pojutrze, za miesiąc. Po co wcześniej gdy od dawna wiadomo, że ministrowie Tuska i Kopacz najpierw urządzali sobie ministerskie gniazdka, a po inwestycjach w kolejne nieruchomości czy bryki resztę inwestowali w zegarki, gacie, krawaty, ośmiorniczki i w pojedynczych przypadkach w klocki lego by robić makietę „państwo polskie zdało egzamin”.
Na dziś wystarczy mi audyt rządów Bronka, który jest mini mini miniaturą całego platfo-obywatelskiego burdelu, takie 1:100 000.
A od jutra czekam na pozwy i procesy wytoczone przez państwo polskie trutniom z PO i pierdel oraz konfiskatę nieprawomiernie zyskanego mienia wraz z zakazem pełnienia funkcji publicznych dożywotnio.
Rozgrzani sędziowie niech się niedorozgrzewają. „Czwarty do brydża” w pudle nie jest przewidziany.
* http://niezalezna.pl/715…