Choć finansowe przekręty na unijnych dotacjach - to według ujawnionych w tym tygodniu danych - zjawisko praktycznie marginalne, samo opublikowanie specjalnego raportu Komisji Europejskiej na ten temat może świadczyć, że w istocie tak marginalne nie jest.
Tym bardziej, że ukazuje to zjawisko, bazując na sprawach wykrytych przez odpowiednie organy. O tych nie wykrytych dokument milczy.
Na powagę sytuacji wskazuje jednak m.in. ponowiony wniosek Komisji Europejskiej o powołanie Prokuratury Europejskiej, mającej zajmować się walką z tego typu przestępstwami.
Unijne państwa członkowskie muszą zintensyfikować walkę z oszustwami dotyczące wydatków UE - tak zatytułowany został oficjalny, publikowany corocznie, jeden z ostatnich dokumentów Komisji Europejskiej. Jego autorzy zawarli w nim szczegółowe zalecenia dotyczące obszarów, na których organy krajowe powinny się szczególnie koncentrować. W sprawozdaniu stwierdza się, że wykryte nadużycia finansowe dotyczące wydatków UE stanowią mniej niż 0,2 proc. wszystkich środków. Komisja uważa jednak, że należy nasilić działania na poziomie krajowym, zarówno w zakresie przeciwdziałania nadużyciom finansowym, jak i ich wykrywania. W przedstawionym sprawozdaniu zaleca się m.in., by państwa członkowskie przeprowadziły przegląd swoich systemów kontroli i upewniły się, że są one oparte na analizie ryzyka i prawidłowo ukierunkowane.
Najciekawsze są jednak nie zalecenia, lecz liczby, które pokazuje raport. Według sprawozdania liczba nadużyć mających wpływ na budżet UE wykrytych przez organy krajowe w 2013 r. nieznacznie spadła w porównaniu z rokiem poprzednim. W odniesieniu do wydatków, na oszustwa narażone zostały środki unijne w łącznej wysokości 248 mln euro (odpowiada to 0,19 proc. wydatków budżetowych). Po stronie dochodów podejrzewane lub stwierdzone nadużycia kształtowały się na poziomie 61 mln euro, co stanowi 0,29 proc. zasobów własnych ogółem na 2013 r. W 2012 roku nadużycia oszacowano na 77,6 mln euro, co również oznacza spadek o 21 proc.
Według autorów raportu, o ile ogólny wpływ finansowy oszustw dotyczących środków unijnych zmniejszył się w ubiegłym roku, o tyle liczba przypadków zgłoszonych w odniesieniu do wydatków UE wzrosła w porównaniu z rokiem poprzednim. Dokument wskazuje, że może to być wynikiem bardziej zdecydowanych środków służących wykrywaniu nadużyć na wcześniejszym etapie. Ograniczyło to ogólną sumę sprzeniewierzonych środków. Autorzy raportu optymistycznie przypuszczają, że może to również świadczyć o tym, że niektóre państwa członkowskie skuteczniej informują o nadużyciach finansowych.
Dokument przedstawia też zalecenia Komisji Europejskiej w związku z walką z nadużyciami dotyczącym funduszy unijnych. Jak zwykle w podobnych przypadkach chodzi o powołanie nowej instytucji - jak można się spodziewać wyposażonej w wiele, dobrze płatnych etatów. Powrócono tym samym do pomysłu przedstawionego publicznie dokładnie rok temu. Komisja ponowiła wniosek w sprawie utworzenia Prokuratury Europejskiej. Nowa instytucja powinna - wg jej pomysłodawców - w sposób istotny usprawnić prowadzenie dochodzeń i ściganie przestępstw mających wpływ na budżet UE w całej Europie.
Kiedy po raz pierwszy KE przedstawiła pomysł powołania Prokuratury Europejskiej stwierdzono, że dzięki niej poprawiona zostanie skuteczność ścigania przestępców, którzy defraudują pieniądze unijnych podatników. Wyłącznym zadaniem Prokuratury Europejskiej będzie prowadzenie dochodzeń w sprawie przestępstw godzących w unijny budżet oraz ściganie odpowiedzialnych za nie podmiotów. Jak również, o ile sytuacja tego będzie wymagać, wnoszenie do sądów państw członkowskich spraw związanych z przestępstwami tego rodzaju.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1991