"Typowy niewierzący Polak to: młody mężczyzna mieszkający w dużym mieście, dobrze wykształcony, zajmujący raczej wysoką pozycję zawodową lub uczący się, dobrze sytuowany i zadowolony ze swojej sytuacji materialnej " -wp.pl
Tak. Gdy opływamy w dostatek Bóg może wydawać się zupełnie niepotrzebny. Nie bez powodu mówi się: "Jak trwoga to do Boga".
Nie dziwi również że większość niewierzących to ludzie o poglądach lewicowych.
A oto przedstawiciel tego gatunku, młody sercem, wierny towarzysz Leszek "Czerwony bąbel" Miler:

źródło: wp.pl
Oraz jego dobry znajomy Aleksander "kakajaka" Kwaśniewski:

źródło: http://cdn12.se.smcloud…
Elita intelektualna narodu polskiego. Wierząca tylko w czerwień gwiazdy wschodu oraz w mordowanie nienarodzonych dzieci i dobrej jakości trunki alkoholowe. A teraz kilka cytatów.
Leszek Miler: "Triumfem głupoty nad przyzwoitością jest zamiar odebrania wojskowej emerytury gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu i jego podkomendnym. Polityczne chłystki mszczą się na polskim zesłańcu i frontowym żołnierzu, który najpierw uratował nasz kraj przed najazdem Układu Warszawskiego, a następnie doprowadził do okrągłego stołu i transformacji ustrojowej o niezwykłym znaczeniu dla przyszłości Polski."
Opis: o zamiarach odebrania Wojciechowi Jaruzelskiemu emerytury, który to jest odpowedzialny za krew podczas stanu wojennego, a teraz nie jest w stanie stawić się w sądzie, ale za to był w stanie stawić się na swoich urodzinach w towarzystwie czerwonych gwiazd pokroju tych dwóch powyżej. Słuchy krążą że Aleksander "kakajaka" Kwaśniewski na tej imprezie bawił się całe 15min, po czym nastąpił niespodziewany nawrót choroby filipińskiej i musiał udać się na leczenie.
Źródło: onet.pl z 25 września 2008
Aleksander Kwaśniewski: "My wiemy, jak było, i nie idźcie tą drogą! Jarosławie Kaczyński! Lechu Kaczyński! Ludwiku Dorn i Sabo! Nie idźcie tą drogą! Kakajakaks asf asf a sfasf blba babababab gawaritka, gagag"
Opis: podczas konwencji wyborczej Lewicy i Demokratów w Szczecinie, 9 października 2007 (Saba to pies Ludwika Dorna, a nieartykułowane dźwięki były zapewne efektem wcześniej spożytych substancji niewiadomego pochodzenia, tudzież kolejnego nawrotu choroby filipińskiej).
Źródło: Srebrne Usta 2007, www.polskieradio.pl, 26 lutego 2008
To tak apropo lewicowej elity politycznej, tych idoli młodych, wykształconych, bogatych i ślicznie doskonałych!
Janusza "Polmos" Palikota cytować nie będę gdyż przy całym dystansie do siebie jest to dla mnie na dziś za dużo.
Nie idźcie tą drogą!
PS.
ZAPRASZAM DO UCZESTNICTWA W AKCJI NA FB "LECHU WAŁĘSO, ODZYSKAJ HONOR": https://www.facebook.com/events/163824210479641/ Polub nas na

Śledź nas na
