Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Dlaczego „prawica” przegrywa w narracji?

CzarnaLimuzyna, 29.04.2013


Przez jakiś czas zastanawiałem się, czy mój wpis opatrzyć tytułem "Prawicy gra o duszę" lub "o dusze".
Ostatecznie wybrałem aktualny, no bo kogo obchodzi dusza lub dusze, nawet prawicowe...;-)

Motto I : "Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi”.

Motto II:  "Tylko dążąc do ideału jesteśmy w stanie się do niego zbliżyć".

Mało który prawicowy polityk ma przysłowiowe jaja, aby tak jak Wojciech Cejrowski zamknąć dyskusję z lewicowym głupkiem. Zasadnicza przyczyna porażki w medialnych bataliach nie tkwi w braku umiejętności zastosowania celnej riposty. Nie jest to także kwestia niewypowiadania prawdy - całej prawdy, której zazwyczaj polityk prawicowy przecież nie wypowiada.

Niezależnie od naiwnego zaklinania rzeczywistości polska prawica mainstreamowa w dyskursie publicznym jest z góry skazana na porażkę. Dzieje się tak przede wszystkim z powodu niefrasobliwego, zakrawającego na głupotę uczestnictwa w  „heglowskim” schemacie, który siłą rzeczy wyklucza stosowanie logiki dwuwartościowej prawda-fałsz. W ten sposób do opinii publicznej najczęściej dochodzi mętny, zakłamany przekaz.

Półprawda was zniewoli. Anatomia kłamstwa

Jednym z ulubionych sposobów niszczenia świata wartości oraz głoszenia kłamstwa przez starą lewicę – była i jest stosowana do dziś metoda „na Hegla” polegająca na postawieniu tzw. antytezy.
Postawiona antyteza tworzy z tezą (ideą, wartością, poglądem) parę przeciwieństw.
Z pary przeciwieństw wyłania się synteza:
Teza + antyteza = synteza (triada heglowska).

Lewicowi fałszyści uprawiający swoją dialektykę czynią to następująco:
prawda + kłamstwo = półprawda
teza + antyteza = synteza

Wedle powyższego, lewicowego algorytmu tworząca się półprawda staje się syntezą, która po jakimś czasie mieni się obligatoryjną nową tezą w toczącym się dyskursie (narracji).
A oto co robi zepchnięta do defensywy prawica: formułuje antytezę w stosunku do kłamliwej tezy – półprawdy:
półprawda /kłamstwo/ + prawda = ???
Bo czymże innym jest półprawda, jak nie  rodzajem sprytnego kłamstwa...
„Prawica” reagując na kłamstwo i czyniąc to w lewicowym paradygmacie, nie jest w stanie obronić prawdy ani wyartykułować czytelnego przekazu.

Jak postępować w praktyce?

Przykładem trafnej reakcji na bzdurę i kłamstwo jest stanowisko Wojciecha Cejrowskiego wyrażone swego czasu w programie „Warto rozmawiać”: „Z głupkami nie ma sensu dyskutować, przed głupkami trzeba się bronić”.
Co robi spacyfikowany polityczną poprawnością przysłowiowy „prawicowy” polityk? Dyskutuje z degeneratami w telewizyjnym studio.
Skoro karze się za kłamstwo wygłoszone na sali sądowej, dlaczego za kłamstwo głoszone publicznie nie ma kary przynajmniej w formie ostracyzmu? Dlaczego rzeczywistość ma być tak podłej jakości z "lemingami" w tle i z fałszystami od frontu?

Czy jest sens dyskutować i deliberować ile jest 2+2 w lewicowym, „pluralistycznym” schemacie, gdzie jedni mówią, że 2+2= 5, drudzy, że 4 i pół, a jeszcze inni, że jest różnie – kwadratowo lub podłużnie. W tym stanie rzeczy publiczność idiocieje, a jej spora część osiąga stan lewicowej nirwany – anomii.

Dlaczego prawicowi politycy nie domagają się zmiany dziennikarza prowadzącego telewizyjny dyskurs– najczęściej medialnej prostytutki na kogoś normalnego? Dlaczego zgadzają się na parytet wedle którego trzy czwarte uczestników to "lewicowi degeneraci" lub "użyteczni idioci"?

„Rytm bębnów i piszczałek”

Aktualnie jednym z dominujących nurtów ideologicznych w Europie (UE) jest neokomunizm (kulturowy marksizm), którego siła oddziaływania najwidoczniej odcisnęła się negatywnym piętnem na mentalności większości klasy politycznej w Polsce, która uwikłana w lewicową dialektykę lub – jak mawiają posiadający dobrą orientację w omawianej materii – w  „grę z diabłem” – bredzi i błądzi w przysłowiowym korowodzie ślepców.

Opisany mechanizm manipulacji dotyczy głównie repertuaru „starej lewicy”. Nowa lewica jest o wiele bardziej bezwzględna. Tam nie ma już tezy ani antytezy…
___________________________________________________________________________
Anomia (gr. a- = „bez”, nomos = „prawo”) – stan, gdy wartości i idee a także antywartości wystawia się na „demokratyczną licytację”, a za „kwestorów” robią politycy.
___________________________________________________________________________

Prawda: Zgodnie z klasyczną definicją Arystotelesa Prawda to zgodność myśli (wyrażonych poglądów) z rzeczywistością (faktami).
___________________________________________________________________________
Fot. „Gra szatana z człowiekiem o duszę”
Maurycy Retzsch, Drezno (ur. 1779, zm. 1857) Fot. Ryszard Żoczek
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6631
gorylisko

gorylisko

30.04.2013 01:51

Ma pan 200% racji, rzeczywiście. Cały czas dajemy się wciągać w dyskusje na prawach hegla podczas gdy sama istota nauki Chrystusa opiera się na logice dwuwartościowej. W pewnym momencie powiedział to wprost. "Niech mowa wasza będzie tak, tak a nie, nie" To jest prostota jaja...ale widocznie cała masa uczonych osłów ma to gdzieś. Ciekawe, że sama natura wyraża się logika dwuwartościową...choćby męskie/żeńskie... Czy też ładunek dodatni i ujemny, biegun północny i południowy...
Ciekawe ujął to Waldemar Łysiak w swoich "Wyspach bezludnych" chodziło o heglowskie ujęcie auchswitz...
CzarnaLimuzyna

CzarnaLimuzyna

30.04.2013 07:49

Dodane przez gorylisko w odpowiedzi na dzięki wielkie

Dziękuję za trafny komentarz.
Domyślny avatar

dogard

30.04.2013 08:43

to sluchacze sa juz udupieni heglem i dlatego maja taka ocene --prawica zawsze jest be...niezaleznie jak mowi.
Domyślny avatar

Heretyk

30.04.2013 09:42

odnoszę wrażenie, że wszystkim jest dobrze tak jak jest.
rząd rządzi, opozycja oponuje ( +- 10 % tego co chce rząd ) diety lecą i wszystko się kręci.
Więcej niż hegla to w tym wszystkim jest talmudu.
Kto z polskich polityków słyszał o Heglu ?
wszystko bardzo dobrze opisał reporter Time Douglas Reed, będzie to teraz najczęściej wklejany link bo pasuje absolutnie do wszystkich polskich problemów
http://www.controversyof…
przebij się przez pierwsze 10-20 stron, a później nie można się od tego oderwać.
generalnie to nie tylko że siedzimy po uszy w G, ale nad nami jeszcze ze 1 000 metrów tego G
PZDR
Domyślny avatar

dogard

30.04.2013 10:15

Dodane przez Heretyk w odpowiedzi na Hegel to Hegel , ale pozostaje jeszcze czysto ludzka małość.

talmudyczne gadanie to udupienie heglem i tyle.
Domyślny avatar

Heretyk

30.04.2013 12:01

Dodane przez dogard w odpowiedzi na @heretyk,9,42--podobienstwa uderzjace

antychrześcijańscy to po prostu lepiej opakowany i zakamuflowany (możliwy do przełknięcia) talmud.
największa tragedia prawicy, to to że nikt nie wie kim jest przeciwnik i jak szerokim frontem atakuje
http://www.bibula.com/?p…
http://www.michaeljourna…
CzarnaLimuzyna

CzarnaLimuzyna

30.04.2013 12:42

Dodane przez Heretyk w odpowiedzi na Hegel to Hegel , ale pozostaje jeszcze czysto ludzka małość.

"Ludzka małość"
żeby do ludzi dotrzeć trzeba znaleźć jakiś sposób
nie wspominając (zanadto) o ich głupocie
ja opisałem akurat metodę prowadzenia dyskursu...
Pzdr.
Domyślny avatar

Heretyk

30.04.2013 19:37

Dodane przez CzarnaLimuzyna w odpowiedzi na @ Heretyk @ dogard

wyborcach.
cały czas jest to samo, co z tego że Pan i my coś piszemy. Ale jaki jest program polskiej prawicy, bo ja nie znam żadnego...
wszystko to co Pan pisze to najprawdziwsza prawda, ale to wszystko zostało wyjaśnione jakieś 100-150 lat temu.
problem w tym, że jedna strona sporu opanowała swoją kwestię śpiewająco, a druga swoją całkowicie zapomniała, albo jeszcze gorzej, bo w ogóle nie wie, że była dla niej przewidziana jakaś kwestia do wygłoszenia.
pisałem tu wielokrotnie, wystarczy cytować encykliki leona xiii, piusa ix, piusa x i tam to wszystko jest.
to samo książki madera, poradowskiego, faheya, reeda , konecznego, chestertona.
który z polskich polityków je zna ?
Domyślny avatar

fritz

30.04.2013 11:17

„prawicowy” polityk? *** Grzeznie w bagno. W bagno poprawnosci. Zaczyna sie usprawiedliwiac, kompromisu szukac, a wiec bez sensu gdakac, zamiast wlasnie twierdzic, ze 2 x 2 = 4; wychodzi mu w ramach kompromisu ktorego jego psim obowiazkiem jest szukac (tak dobrze jest wytresowany) bo ciemniakiem nie chc byc. No i wychodzi mu 3.5 albo 5 zamiast 4. Znaczy wychodzi na idiote. Pocieszajace jest, ze zawsze prawie kazdy prawicowy polityk wychodzi na idiote, tak ze biedak nie ma sie czego wstydzic. Sa wyjatki. Np. prof. Pawlowicz pokazuje, jak sie NIE wychodzi na idiote. Albo Macierewicz. Takie techniki "dyskusji", to faszystkowski czy tez zydokomunistyczny elementarz. Ten ostatni jest w Polsce praktykowany, jest bardziej bezczelny. Kazde klamstwo, nie wiem jak bezczelne, kazdy idiotyzm, kazda hucpe jak "swieta" prawde powiedza. Normalny czlowiek nie zdajacy sobie sprawy z tego z czym ma docznienia, jest bezradny jak dziecko... zaczyna probowac wyjasnic, ze to jest klamstwo, nonsens. I w tym momencie zostaje zastrzelony jak pospolity podczlowiek.
CzarnaLimuzyna

CzarnaLimuzyna

30.04.2013 12:47

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Co robi spacyfikowany polityczną poprawnością przysłowiowy

gorzej a właściwie tak samo źle, że "prawicowi" politycy mają taką wierną upupioną publiczność...
Domyślny avatar

dogard

30.04.2013 15:21

Dodane przez CzarnaLimuzyna w odpowiedzi na @fritz

maja lewaccy politycy , w tym oczywiscie POlszewia tuSSkoli?Oni dopiero ' mysliciele'jak zarzynane ciele.Zauwaz czleku,iz prawica praiwe nie posluguje sie agresia, manipulacja czy jawnym klamstwem.Za to robic zarzuty, bo nie POdobaja sie farmazonom , to naprawde trzeba byc POrabancem.Wlasnie jestem wielce usatysfakcjonowany,iz madrzy politycy naszej NIEPODLEGLOSCIOWEJ strony maja tak liczna, odporna na czarny piar publicznosc--to b.madra i konsekwentna politycznie publika.
CzarnaLimuzyna

CzarnaLimuzyna

30.04.2013 17:10

Dodane przez dogard w odpowiedzi na @czarna limuzyna12,47--jakaz to publicznosc

"to b.mądra i konsekwentna politycznie publika"
połowa wyborców PiSu darzy zaufaniem polszewika Komorowskiego
gdzie tu "mądrość" ?
wyżej III RP nie podskoczą nawet w marzeniach
a mi marzy się Wolna Polska a nie reforma kolonialnego pop-komunistycznego państewka - III RP
Thomaschek75

Thomaschek75

30.04.2013 18:30

Krotko i na temat. Kiedys zastanawialem sie czy jest jakies odniesienie heglowskiej tezy do rzeczywistosci. Faktycznie tak jest ze odchodzi sie od relacji prawda-falsz na rzecz prawda-polprawda...Zgadzam sie z tym. Pozdrawiam Autora i czekam na kolejne teksty.
Domyślny avatar

Franek_Kimono

30.04.2013 20:58

Trzebaby o tym uczyć w szkole jak reagować na kłamastwo w dyskusji i się przed nim bronic
CzarnaLimuzyna
Nazwa bloga:
Antidotum
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 93
Liczba wyświetleń: 793,703
Liczba komentarzy: 757

Ostatnie wpisy blogera

  • Czerska jeszcze się broni!!!
  • Różnica pomiędzy prawicą radykalną a umiarkowaną
  • Polacy ofiarami politycznej marży

Moje ostatnie komentarze

  • Zgadzam się z autorem, lecz chciałbym dorzucić: demokracja to na ogół rządy zdegenerowanej mniejszości, która uzyskała władzę przy znaczącym udziale zmanipulowanej i ogłupionej większości. Zmienić…
  • Uprzejmie zauważam, że zdycha zaledwie jej postkomunistyczna cześć, i to nie cała, bo w składzie PO są stare komuchy i resortowe syny i wnuki ( http://naszeblogi.pl/495…) Polacy dopóki nie otrząsną…
  • Dla mnie sympatie "ulicy" nie są żadną wyrocznią. Tak więc wypowiem się w swoim imieniu. Według mnie politycy lekkich obyczajów, zdrajcy stanu nie mają prawa pojawiać się na patriotycznych…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Za co został wyrzucony z „Naszych blogów” Ewaryst Fedorowicz
  • Film o nieudanej prowokacji podczas marszu
  • Plan depopulacji Polski – faza kolejna

Ostatnio komentowane

  • rolnik z mazur Waldek Bargłowski, Geremek powtarzał tylko to co wymyślono w tzw. Klubie Rzmskim w połowie lat 70-tych uw a jeszcze wcześniej przez demografów niemieckich. Co do tych niezweryfikowanych .... to juz lepiej jak nam…
  • xena2012, Spełnia się wyśnione marzenie prof. Geremka który uważał,że w Polsce wystarczy 15 mln obywateli a dobrobyt zapewniony.Swoją wizję snuł w czasie kiedy poddanym terapii szokowej Polakom nic nie było…
  • rolnik z mazur Waldek Bargłowski, Świetne opracowanie. Kopiować i rozsyłać gdzie się da a szczególnie do  posłów. Demografia to dopiero problem ! Reszta blednie. Sam chciałem coś podobnego napisać ale na szczęście jest już blog…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności