„Krzysztof Świątek „W Polsce rośnie liczba osób, które pracują, a i tak są „klientami” pomocy społecznej, czyli korzystają ze świadczeń pomocowych. – W Europie pracujący nie należeli do niedawna do ludzi ubogich. Rozpowszechnienie różnych form zatrudnienia o charakterze doraźnym powoduje, że rośnie liczba osób, która formalnie ma pracę, ale tak nisko wynagradzaną, że spycha je to na margines biedy – podkreśla prof. Bugaj. – „.....”Liczba biednych pracujących wynosi ok. 2 mln. Najwięcej jest takich, którzy już założyli własne rodziny. „.....” Zarobki biednych pracujących nie pozwalają im na zaspokojenie podstawowych potrzeb, a dochody na osobę w rodzinie wynoszą tyle co minimum egzystencji. „...( więcej
Bezrobocie w Wielkiej Brytani spadło o 6,2 proc.Oznacza to, że prawie 150 tys. mieszkańców wysp znalazło miedzy majem, a lipcem zatrudnienie. Co więcej, średnie zarobki z tego okresu wyniosły o 0,7 proc. więcej w stosunku do poprzedniego roku.Brytyjskie Biuro Statystyk poinformowało, że w ciągu całego roku 468 tys. osób podjęło zatrudnienie. To najlepszy wynik od roku 1988. - Obecny stan zatrudnienia zbliża nas do realizacji planu pełnego zatrudnienia. Jest jednak jeszcze wiele do zrobienia. - powiedział Sekretarz George Osborne.Równocześnie jednak zanotowano, że coraz częściej wartość wynagrodzeń spada poniżej kosztów utrzymania. „..(więcej )
Tomasz Deptuła „ Sondaż Fed: 40 proc. Amerykanów wciąż żyje od wypłaty do wypłaty”...”Tylko 40 proc. badanych ma dysponuje funduszem na czarną godzinę, który pozwoliłby na pokrycie wszystkich wydatków domowych przez okres co najmniej trzech miesięcy. „....”Według Fed co ósma amerykańska rodzina nie dopina domowego budżetu. Kłopoty finansowe gospodarstw domowych to najczęściej problemy z otrzymaniem kredytu, długami zaciągniętymi na edukację lub z przejściem na emeryturę. Co trzeci badany przyznaje, że w ciągu 12 miesięcy poprzedzających badanie spotkał się z odmową przyznania kredytu lub suma udzielonej mu pożyczki była niższa od oczekiwanej. Aż 24 proc. gospodarstw domowych obciążonych jest długiem zaciągniętym na edukację. Jego średnia wysokość wynosi 27,8 tys. dolarów, co jest dla domowych budżetów poważnym obciążeniem. Nic więc dziwnego, że co piąta rodzina spłacająca pożyczki studenckie nie reguluje wszystkich spłat w terminie. „....”Aż 31 procent osób w wieku przedemerytalnym przyznaje, że nie ma żadnych oszczędności na starość i nie uczestniczy w żadnym planie emerytalnym poza państwowym systemem Social Security, gwarantującym bardzo skromne świadczenia. W grupie 55-64 latków odsetek ten wynosi 19 proc., co oznacza, że osoby te będą musiały się liczyć z poważnym obniżeniem stopy życiowej po przejściu na emeryturę. „ ...(więcej )
Michalkiewicz „W 1995 roku Centrum Adama Smitha obliczyło, że państwo polskie konfiskuje rodzinie pracowników najemnych 83 procent dochodu – jeśli brać pod uwagę tylko to, do czego ci ludzie są zmuszeni przez prawo. Wynika z tego, że rzeczywiste podatki są znacznie wyższe, niż podają statystyki, bo statystyki nie uwzględniają na przykład przymusowych „składek” ubezpieczeniowych, sięgających przecież połowy dochodu. W ten sposób ludzie, formalnie pozostając właścicielami, zostają wyzuci z własności nie tylko wskutek konfiskaty przytłaczającej większości płynących z niej dochodów, ale również poprzez mnożenie regulacji, „ „...(więcej)
Zbyszek „Gdyby z podobną tezą: "Ameryka jest oligarchią" wystąpiła agencja RIA-Novosti, albo Russia Today. Gdyby z taką tezą wystąpił kolejny bloger poszukujący spiskowych wyjaśnień polityki, można by ją śmiało zlekceważyć. USA ma mają wielu zaprzysiężonych wrogów, którzy obrzucą to państwo błotem.Gdy teza ta jednak pada w czasopiśmie The Washington Times, a jest konsekwencją pracy dwóch amerykańskich profesorów z uniwersytetów Princeton i Northwestern, to wygląda ona już nie na tezę, ale informację o aktualnym ustroju USA.
"Kto rządzi? Kto naprawdę ma władzę? Do jakiego stopnia większość obywateli USA jest suwerenem, półsuwerenem czy też jest głównie bezsilna?"
- stawiają pytanie Gilens i Page, odwołując się do prac naukowych dotyczących amerykańskiego życia politycznego.W swojej pracy naukowej autorzy postanowili sprawdzić, która z grup wskazywanych przez ich poprzedników, faktycznie rządzi Stanami Zjednoczonymi: większość obywateli, grupa najbogatszych, ogólne grupy interesów, czy też grupy interesów tworzone przez korporacje.Do swojej pracy wybrali 1779 przypadków rozstrzygnięć politycznych na szczeblu federalnym, które zapadały pomiędzy 1981 a 2002 rokiem. Do jakich wniosków doszli?
"Podczas gdy preferencje elit ekonomicznych i zorganizowanych grup interesu wpływają na rozstrzygnięcia polityczne, preferencje przeciętnych Amerykanów wydają się mieć na nie wpływ minimalny, bliski zeru.
Preferencje elit ekonomicznych mają daleko bardziej niezależny wpływ na zmiany polityczne niż preferencje zwykłych ludzi. Nie znaczy to, że przeciętni obywatele zawsze przegrywają. Często zapadają rozstrzygnięcia zgodne z ich preferencjami, ale tylko dlatego, że te właśnie rozstrzygnięcia popiera elita finansowa.
Co wyniki naszej pracy mówią o demokracji w Ameryce? (...) Wskazują one, że w USA większość - nie rządzi, przynajmniej w sensie wpływania na polityczne decyzje i rozstrzygnięcia. Kiedy większość obywateli nie zgadza się z elitą ekonomiczną i/lub grupami interesów, zazwyczaj przegrywa. Co więcej, z powodu wbudowanej w amerykańską politykę tendencji do utrzymywania status quo, nawet spore mniejszości preferujące jakieś rozwiązania polityczne, nie osiągają swoich celów.
Na przekór, poważnie wyglądającym empirycznym danym, wspierającym wcześniejsze teorie rządów większości, nasze analizy sugerują, że większość Amerykanów ma mały wpływ na politykę przyjmowaną i prowadzoną przez rząd. (...)
Wierzymy, że jeśli kierunki polityki są dominowane przez potężne organizacje biznesowe oraz małą liczbę bogatych obywateli, to aspiracje Ameryki do bycia demokratycznym społeczeństwem są poważnie zagrożone"....( więcej )
„Chiński sąd nałożył na producenta leków GlaxoSmithKline dotkliwą karę za korumpowanie lokalnych lekarzy i władz szpitalnych. Brytyjska firma ma zapłacić 492 mln dolarów, a kilku wysoko postawionych pracowników skazano na kary więzienia.”....”W reakcji na werdykt centrala firmy w Wielkiej Brytanii odcięła się od praktyk chińskiego oddziału, nazywając je "jawnym naruszeniem standardów postępowania koncernu i procedur działania."Wyciągnięcie wniosków z tego postępowania jest bardzo ważne, jednak czujemy się rozczarowani tą sprawą. Wyciągniemy z niej wnioski na przyszłość" - napisał koncern w oświadczeniu na swojej stronie internetowej.”...”Wcześniej w maju br. policja informowała, że Reilly był oskarżony o kierowanie "dużą siatką łapówkarską". Stojący na czele chińskiego oddziału koncernu miał nakazywać podwładnym korumpować przedstawicieli chińskiej służby zdrowia, aby ci kupowali produkty GlaxoSmithKline. „...(źródło )
Michał Wołangiewicz – stały współpracownik redakcji Instytutu Misesa, szef działu gospodarczego oficjalnego magazynu Uniwersytetu Wrocławskiego, „Uniwersal.info” „....”Chińska bańka prędko nie pęknie „...”Podwójny gospodarczy oksymoron– Taki scenariusz snują ludzie, którzy patrzą na Chiny przez pryzmat innych rynków, które znają, zapominając o tym, że to jest zupełnie inne środowisko inwestycyjne – słusznie mówi Mark Tobius, prezes Templeton Emerging Markets Group w wywiadzie dla „Bloomberg Businessweek”. Trzeba bowiem zdać sobie sprawę, że chińską gospodarkę trudno nazwać „rynkową”.Większość środków produkcji w ChRL jest wszak choćby w części własnością państwa. – Należy [także] pamiętać, że chiński rząd kontroluje największe banki, ma także własne firmy inwestycyjne.”....”Biorąc natomiast pod uwagę ogólną definicję sektora prywatnego, udział prywatnych inwestycyjnych środków trwałych w roku 2005 wynosił ledwie ok. 34 proc. (dla porównania w roku 1983 r. w Indiach było to ok. 58 proc.), a liczby te nie straciły jak dotąd na aktualności.Jednocześnie w Państwie Środka nigdy, co szczególnie ciekawe, nie było tak naprawdę centralnego planowania. Decyzje gospodarcze podejmuje się na poziomie samorządów, podobnie jak za czasów Mao.Najlepszym określeniem chińskiego modelu gospodarczego będzie zatem podwójny oksymoron, którym posługuje się Mark DeWeaver, który zarządza funduszem rynków wschodzących Quantrarian Asia Hedge, a w latach 1985-1994 mieszkał w Chinach, gdzie m.in. studiował na uniwersytecie Sun Yatsen w Guangzhou — kapitalizm z ograniczoną własnością prywatną oraz socjalizm z ograniczonym planowaniem.”....(źródło )
----------
Ważne 2012 rok The Economist „Według ostatnich danych, Chińczycy posiadają największe na świecie indywidualne oszczędności. Każdy obywatel tego kraju przeciętnie oszczędza 52 proc. swoich dochodów, podczas gdy średnia światowa jest poniżej 20 proc. Chińczycy oszczędzają przede wszystkim na mieszkanie. „. ...(więcej )
Chińczycy dzięki wolnemu rynkowi w Chinach idą na emeryturę w wieku 60 lat a Chinki w wieku 50 – 55 lat ) „...(więcej )
------------
Mój komentarz
W USA, Europie , Polsce, Rosji, Japonii mamy do czynienia z w pełni rozwiniętym systemem oligarchicznym z cała patologia temu towarzyszącą . Bieda , zdychanie ludności, depopulacja , koncentracja całej praktycznie własności tym koncernów, banków , w rękach lichwiarstwa i oligarchii . Zadłużenie setek milionów ludzie w bankach należących do oligarchów lichwiarskich , czyli sprowadzenie ich do roli chłopstwa pańszczyźnianego . System i klasa oligarchów są tak skrajnie zdegenerowane ,że doprowadzili do sytuacji w której niszczą podstawy własnej egzystencji . Wyniszczają całe populację , które kontrolują .
Aby państwu zilustrować poziom dyskusji w Polsce i nie tylko dotyczącej systemu ekonomicznego proszę wyobrazić sobie czasy gospodarki pańszczyźniano folwarcznej . Jest źle, system się załamał Najwybitniejsi ekonomiści i politycy prześcigają się w pomysłach jak z tego wyjść . Jeden proponuje aby zwiększyć ilość dni pańszczyzny z pięciu do sześciu, drugi proponuje aby nawet starcy 66 letni byli zmuszeni do pracy na polu pana , inny proponuje , aby starsze kobiety zajmowały się dziećmi młodszych chłopek pańszczyźnianych , aby te też można było zagnać do pracy. Pan daje jedzenie starym i chorym , więc niejaki Żytniak kierownik Orkiestry Wielkanocnej proponuje , aby ich na ich życzenie zabijać . Jakiś polityk mówi że widzi tutaj jawną niesprawiedliwość i proponuje, aby pan obłożył nowym podatkiem bogatszych chłopów , a zrabowane mienie rozdał biedniejszym , bo według niego w systemie folwarczno pańszczyźniany wystąpiły nieprawidłowości zwane rozwarstwieniem majątkowym .
Pewnego dnia wraca z zagranicy Jaś Wędrowniczek i mówi . Weźmy za pysk pana naszego , skończmy z pańszczyzna i zlikwidujmy folwark . To co wypracujemy nam się należy . Starych i schorowanych maja utrzymywać ich rodziny .
Wstaje wtedy Corwinus Wszechrozumny i rzecze . Jesteśmy za obaleniem systemu folwarczno pańszczyźnianego , ale, ale pan nasz ma całą naszą ziemie ,a wszyscy jesteśmy u niego zadłużeni a święte prawo własności mówi ,że nie możemy mu nic zabrać , ani długów anulować i macie harować na niego dalej .
Chiny to nie jest żaden kraj cudownych ludzi. Po prostu państwo nie pozwoliło tam do powstania warstwy lichwiarzy , tak proszę państwa , nie ma tam ani jednej rodziny lichwiarskiej a oligarchów posiadających koncerny trzyma krótko za pysk ., co pokazała sprawa skorumpowanego koncernu angielskiego i powsadzaniu jego dyrektorów do więzień .
Polacy nie będą wolnymi ludźmi dopóki nie zlikwiduje się dla zwykłych Polaków , dla małych i średnich firm podatku dochodowego , VAT u i przymusowych ubezpieczeń społecznych a w zamian za to nie opodatkuje się koncernów i nie wprowadzi nieinwazyjnego podatku transakcyjnego . Nie mówiąc już oczywiście o przejęciu przez kontroli nad bankiem centralnym i kreacją pieniądza przez państwo
video Michalkiewicz o miłośnikach świadczeń socjalnych
video Wytępić całe to bydło
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz i Twitt
Link do Różne takie
Zapraszam do przeczytania mojej powieści „ Klechda Krakowska „
rozdziały 1„ Dobre złego początki „ 2 Na końcu którego będzie o bogini Kali „ 3 „Nie należy nerwosolu pić na oko 4 „ O rzeźbie Niosącego Światło 5 „Impreza u Starskiego „ 6 „Tych filmów już się oglądać nie da „ 7. „ Mutant „
Rozpocząłem pisanie VIII rozdziału
Powiadomienia o publikacji kolejnych części mojej powieści . Facebook „ Klechda Krakowska
Dobre i treściwe.
Zwłaszcza to:
"W USA, Europie , Polsce, Rosji, Japonii mamy do czynienia z w pełni rozwiniętym systemem oligarchicznym z cała patologia temu towarzyszącą . Bieda , zdychanie ludności, depopulacja , koncentracja całej praktycznie własności tym koncernów, banków , w rękach lichwiarstwa i oligarchii . Zadłużenie setek milionów ludzie w bankach należących do oligarchów lichwiarskich , czyli sprowadzenie ich do roli chłopstwa pańszczyźnianego . System i klasa oligarchów są tak skrajnie zdegenerowane ,że doprowadzili do sytuacji w której niszczą podstawy własnej egzystencji . Wyniszczają całe populację , które kontrolują ."
Dobrze że to Pan napisał a nie taki anarchista jak ja :)
Bo mi też ciężko jest dostrzec wielkie różnice między krajami, które Pan wymienił.
Te różnice polegają jedynie na sposobie realizacji jednej wspólnej idei... Czyli stworzenia kasty zarządców (nowej lepszej arystokracji) i kasty roboli (wydajnych i tanich jak nigdy).
Wiadomo można to zrobić jak w KRLD. Brutalnie i zdecydowanie. Ale to nie o to chodzi. Siła jest słabsza od wiary. Dlatego ludzie mają wierzyć w System. Sami tego pragnąć. Taki System to System doskonały.