Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Powrót komuny

Izabela Brodacka Falzmann, 07.09.2025

 

Komuno wróć. Obecnie często słyszę to hasło. Najczęściej wypowiadane żartobliwie, z dystansem. W ten sposób ludzie w swym mniemaniu światli wyrażają nie tyle tęsknotę za dobrodziejstwami komuny, co niezadowolenie z naszej ułomnej pseudodemokracji. A swoją drogą -- choć stan państwa za czasów tak zwanej komuny był beznadziejny, jednak pewne rzeczy były niemożliwe. 

Nie byłoby na przykład możliwe, aby słynny doktor Koperta zajmował wysokie stanowisko państwowe. I to zarówno za rządów tak zwanej „dobrej zmiany” jak i obecnej, „złej zmiany”. Nie byłoby możliwe wyrzucenie z mieszkania komunalnego  na bruk wielodzietnej rodziny pod pretekstem, że dochód na głowę w tej rodzinie przekracza o parę groszy wyznaczoną kwotę. Nie byłoby możliwe odbieranie dzieci z domu rodzinnego za nieład w mieszkaniu czy muszki owocówki w kuchni. Komuniści nie byli aż tak głupi jak ministrowie obecnego rządu. 

Moi rozmówcy posługujący się persyflażem dla podkreślenia swej przynależności do światłej części ludzkości nie widzą i nie rozumieją chyba tego, że komuna już wróciła i to dosłownie, w swej najgorszej postaci. Dowodów na to nie brakuje. Fala obraźliwych pomówień wobec demokratycznie wybranego prezydenta Karola Nawrockiego przypomina jak  za czasów komuny Władysław Gomułka, którego inteligencja określana była przez żartownisiów jako jedna czwarta nogi stołowej, w słynnym przemówieniu sejmowym ośmielił się nazwać Janusza Szpotańskiego, autora wspaniałych tekstów, obnażających intelektualną i moralną nędzę systemu, „człowiekiem o moralności alfonsa”. 

Inny znaczący przykład. Jak się dowiedzieliśmy obrońca polskich granic Robert Bąkiewicz otrzymał decyzją sądu zakaz zbliżania się do granicy polsko niemieckiej na odległość poniżej kilometra. I tak łaskawie go potraktowali. Moja ciocia miała po wojnie zakaz zbliżania się do swego dworku na odległość mniejszą niż 50 kilometrów. To samo dotyczyło wielu byłych ziemian. Pewna właścicielka majątku na Pomorzu odzyskała pamiątki rodzinne i zdjęcia tylko dzięki oficjalistom, których ten zakaz nie dotyczył, więc wynosili co się tylko dało i uczciwie oddawali właścicielce. Idiotyzm zakazu zbliżana się przez Bąkiewicza do granicy z Niemcami obnaża fakt, że mieszkając w Polsce, czyli w strefie Schengen, Bąkiewicz ma prawo swobodnie przekraczać tę granicę kiedy tylko zechce. W jaki sposób zatem Bąkiewicz miałby realizować swoje unijne prawa? A może jest już extra legem (wyjęty spod prawa) i każdy może go bezkarnie zastrzelić jak Clinta Eastwooda odtwarzającego rolę bohatera słynnego, amerykańskiego westernu z 1976 roku nakręconego na podstawie powieści Forresta Cartera o tytule właśnie:  „Wyjęty spod prawa”. 

A gdyby odwoływać się do tradycji Polski szlacheckiej powinniśmy zapytać -  jak ciężkie przestępstwa popełnił Bąkiewicz? Tak się jednak składa, że ustrojem Polski jest podobno demokracja liberalna, system, w którym wyjęcie spod prawa jest z założenia niemożliwe. Wniosek jest prosty- to co spotyka Bąkiewicza to czyste bezprawie. Jak za komuny, pod której rządami jak to zauważył Orwell w „Folwarku zwierzęcym”-  „wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze od innych”.

Wyróżniającą cechą komuny była nowomowa, zmiana sensu słów między innymi przez dodawanie do jakiegoś słowa przymiotnika, który całkowicie zmieniał jego znaczenie. Na przykład „demokracja ludowa” czy „demokracja socjalistyczna” nie miały nic wspólnego z prawdziwą demokracją. Jak żartobliwie mówiono - demokracja ludowa czy socjalistyczna miały tyle wspólnego z demokracją co ma krzesło elektryczne ze zwykłym krzesłem. Demokracja socjalistyczna był to okrutny komunistyczny reżim mordujący i torturujący ludzi uważnych za wrogów klasowych. Obecnie zamiast demokracji, której definicja i charakterystyka jest przecież od wieków znana mamy „demokrację walczącą”.

Reżim Tuska wręcz odruchowo włazi – jak widać - w komunistyczne walonki.  Kolejną niezwykle charakterystyczną cechą reżimu komunistycznego było instrumentalne traktowanie prawa. Prawo służyło jako młot na czarownice, jako narzędzie walki ze znienawidzonymi przez komunistów przedstawicielami klas wyższych i duchowieństwa. Naginanie prawa, rozprawy odbywające się w więziennej celi przed samą egzekucją, produkowanie dyspozycyjnych sędziów w słynnej „duraczówce” czyli Wyższej Szkole Prawniczej imienia Teodora Duracza w Warszawie to najistotniejsze cechy systemu prawnego Polski Ludowej. Duraczówka była to stalinowska szkoła prawnicza działająca w latach 1948- 1953, powołana zarządzeniem ówczesnego ministra sprawiedliwości i dająca po dwuletnich studiach uprawnienia sędziowskie oraz prokuratorskie zaufanym systemu komunistycznego. Do duraczówki przyjmowano z polecenia PZPR osoby posiadające średnie wykształcenie choć to ostatnie kryterium na ogół nie było spełnione. Obecnie nie brakuje nam dyspozycyjnych sędziów i prokuratorów, a instytucje też są powoływane zarządzeniami a nie ustawami sejmowymi. Najistotniejszą cechą reżimu komunistycznego była bezwzględna walka z instytucją Kościoła Katolickiego i jej przedstawicielami. 22 września 1953 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie ogłosił wyrok, skazujący bp. Czesława Kaczmarka, ordynariusza diecezji kieleckiej, na 12 lat więzienia. Biskup podobnie jak ksiądz Olszewski był torturowany w więzieniu i zmuszany do obciążających go i innych zeznań. Również podobnie jak obecnie przeciwko niewinnemu biskupowi wystąpili liczni przedstawiciele elit artystycznych. Miedzy innymi Tadeusz Mazowiecki we „Wrocławskim Tygodniku Katolickim” przekonywał: „ku tej szkodliwej działalności kierowały ks. bp. Kaczmarka i współoskarżonych poglądy prowadzące do utożsamiania wiary ze wsteczną postawą społeczną, a dobra Kościoła z trwałością i interesem ustroju kapitalistycznego”. 

Reakcją społeczeństwa na zakłamany i opresyjny system polityczny był dowcip choć opowiadanie dowcipów było penalizowane jak obecnie ma być penalizowana „mowa nienawiści” czyli niezwykle trafne Memy mówiące więcej niż tysiąc słów. 

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1233
paparazzi

paparazzi

06.09.2025 01:31

Komuna ewoluuje , okrzepła się, stała się elastyczna może nie tak w poglądach a w działaniu.

Filmik na YouTube zrobiony przez polskie dziewczyny jest kwintesencją systemu komunistycznego.  Warto obejrzeć tylko proszę wziąć po uwagę nas pamiętających te czasy a młodym pokoleniem. Cyt."mówiące więcej niż tysiąc słów." Pozdrawiam.

https://www.youtube.com/…

Ijontichy

Ijontichy

06.09.2025 06:59

Komuna nigdzie nie odeszła więc nie musi wracać...

jazgdyni

jazgdyni

06.09.2025 07:46

Nawet nie wiesz jak się cieszę, że Ciebie znowu widzę. Nie było Ciebie tu chyba pół roku. Wszystko dobrze? Bardzo było tu Ciebie brak. Jesteś gdzieś (na Facebooku, czy X) gdzie mógłbym z Tobą prywatnie pomówić? Jeden temat między innymi to Mirek Dakowski i cała nasza atomistyka. Pewnie Ty też wiesz więcej o roku 1968. Teraz już można głośno mówić.

PS. Wsiadasz jeszcze na konia?

jazgdyni

jazgdyni

06.09.2025 08:04

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Nawet nie wiesz jak się…

Świetny tekst. Tak, jest komunizm w pełnej krasie. Powiedziałbym, że znacznie gorszy niż ten stalinowski. To połączenie bolszewizmu przez różne Róże Luksemburg ze Spinellim i traktatem z Ventotene. I z przykładami Mao i Pol Pota. To już jest czyste zło.

Uściski

izabela

Izabela Brodacka Falzmann

06.09.2025 16:55

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Nawet nie wiesz jak się…

Zadzwonię do Ciebie na stary numer po 27 września. Na konia chciałabym wsiadać i miałabym gdzie ale dzieci mi nie pozwalają. Trzymają mnie krótko. Pozdrawiam serdecznie.

jazgdyni

jazgdyni

07.09.2025 03:45

Dodane przez izabela w odpowiedzi na Zadzwonię do Ciebie na stary…

Będę czekać.

PS. To prawda, że piszesz książkę? To dopiero będzie bestseller.

Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

06.09.2025 08:32

komuno-wrócjoniści to najczęściej kryptobeneficjenci komuny którzy oficjalnie chcieliby być postrzegani jako antysystemowi w czasach neokomuny. wielu też dosięgła amnezja wzmożona wyparciem tego czego na co dzień doświadczali w czasach peerelowskiej pogardy dla człowieka i wzmocniona zachowaniem w pamięci przeżyć wzniosłych które są dane młodości nawet w czasach zamordyzmu.

neokomuna wyewoluowała i stała się bardziej perfidna niż komuna pamiętana przez peerelczyków. prymitywne zbrodnicze metody okiełznania ludu okazały się nieefektywne. dzisiejsze wyrafinowane sposoby lewackiego bałamucenia, przede wszystkim młodych, przynoszą spustoszenia bardziej trwale i doświadczają większej części społeczeństwa, które godzi się na nową "normalność".

z pozoru niewinne "komuno wróć" jest zmiękczaniem naszej niechlubnej historii z tej samej półki jak mówienie o polskojęzycznych komunistycznych przywódcach grup przestępczych jako o ludziach honoru.

pewne postawy niestety niemal nie uległy zmianie od czasów sfingowanego procesu bp Kaczmarka, którego nie tylko red. Mazowiecki ale i ówczesny Episkopat zdecydowali się potępić.  W sprawie upodlenia przez neokomunę księdza Olszewskiego wyższa hierarchia KK nabrała wody w usta

Jan1797

Jan1797

06.09.2025 11:35

Tak mi się to skojarzyło? https://www.youtube.com/… Pamiętam, jak dziś pisaliśmy o tym. Komunizm odrodzony w liberalizmie trafił w niego jak bumerang. I jak te domki w finale sceny z Misia?

Alina@Warszawa

Alina@Warszawa

06.09.2025 12:03

Nie zgadzam się, że dowcipami coś się poprawi. 

Trzeba konkretnie działać. Po pierwsze odkłamać rzeczywistość. Media skutecznie ogłupiają ludzi, i to jak gdzieś usłyszałam "za pomocą prawdy". To najskuteczniejsza metoda stosowana przez każdą propagandę od lat. Szczyty osiągnął kiedyś J. Urban w swoim "Nie", w którym za pomocą 5-10% prawdziwych informacji, nadawał pozory prawdy 90-95 procentom kłamstw i manipulacji, dzięki czemu komuna była wciąż u władzy, a takie antypolskie indywidua jak Kwaśniewski napisały nam "nową" konstytucję w 1997, dzięki której komuna wciąż ma znaczną władzę w Polsce. Widać to szczególnie w obecnym rządzie. Mistrzostwo kłamstwa po Urbanie przejął dziś TVN24 i  chyba tylko na tym polega "strategiczność" tej szczujni. 

Opozycja, czyli głównie PiS prezentuje wobec rządu Tuska dziwną narrację, którą widać np. w wypowiedziach takich jak ta: 

Fogiel: środowisko Tuska jest niezdolne do prowadzenia suwerennej polityki. 

Nie mogę się z tym zgodzić, dlatego skomentowałam to bez poprawności politycznej: 

Samo stwierdzenie: "środowisko Tuska jest niezdolne..." jest bzdurne, bo świadczy o tym, że Fogiel nie rozumie czym jest cała opcja Tuska - czyja to agentura i po co zainstalowana w Polsce. 

Oni po to są, żeby najbardziej niezdolnych powołać na stanowiska, na których nie potrafią nic mądrego zrobić, ale za to brać kosmiczne pieniądze. Polonistka jako minister zdrowia, lekarz jako minister obrony. Tusk jako kłamca bez zdolności honorowej - premierem. Telewizyjny szołmen Hołownia - marszałkiem sejmu, a marszałkiem senatu baba, która chyba nie zdała matury i nie potrafi sklecić paru logicznych zdań. Minister oświaty - szkoda gadać niedouczona inna sprzedajna baba, wg której Polacy budowali obozy koncentracyjne - ale nie dodała, że jako więźniowie, zmuszani do tego przez "postępowych" i "nowoczesnych" Niemców, którzy zajęli Polskę we wrześniu 1939. 

Cały rząd Tuska to ZDRAJCY! Nie rozumiem ludzi, którzy na nich głosowali i chyba nigdy nie zrozumiem. 

Dokładnie opisuje problem K. Baliński tu: https://dakowski.pl/rusin-niemiec-dwa-bratanki-krzysztof-balinski/  

~~~~~~

Czas najwyższy, żeby opozycja, jeśli faktycznie jest patriotyczna i polska (a jest?), realnie oceniła rząd Tuska i doprowadziła do natychmiastowej zmiany koalicji i rządu! Bo nie podejrzewam, żeby komukolwiek, poza Konfederacjami, zależało na nowych wyborach do sejmu. 

Wszyscy, którzy mogą zmienić koalicję rządzącą a tego nie robią i dopuszczają do upadku państwa, zapiszą się w historii jako głupcy i zdrajcy.

Alina@Warszawa

Alina@Warszawa

06.09.2025 12:17

Dodane przez Alina@Warszawa w odpowiedzi na Nie zgadzam się, że…

Chciałabym, żeby ten tytuł: 

KACZYŃSKI WYKONUJE PLAN KISZCZAKA: OSZUKUJE POLSKICH PATRIOTÓW  

nie był prawdą ... 

L. Szymowski wreszcie mówi wprost: "prof. Modzelewski to jedna z najbardziej obrzydliwych  postaci na polskiej scenie politycznej". Uzasadnia to w sposób jednoznaczny. Czyli moje wrażenia co do profesora znalazły dziś konkretne potwierdzenie. 

Przy okazji dowiadujemy się dlaczego przepisy podatkowe nie są proste - tylko po to, żeby tacy modzelewscy mogli prowadzić szkolenia jak omijać przepisy. Czyli profesor-DNO. 

Kim są politycy, którzy takich "fachowców" zatrudniają do tworzenia prawa w Polsce? 

Jan1797

Jan1797

06.09.2025 12:36

Dodane przez Alina@Warszawa w odpowiedzi na Nie zgadzam się, że…

"Nie zgadzam się, że dowcipami coś się poprawi."

A co udało się poprawić czczym, austriackim gadaniem w PE? Wiesz, gdzie Podgórzanie mają takie?

Konkretne działanie to budowanie frontu odporu na poziomie Europy i to nie jest miejsce na takie wynurzenia. Można pleść w nieskończoność, nawet odkłamując i "g"-ie z tego osiągnąć.

Ktoś nie rozumie, a kto w takim razie rozumie? Zresztą mogę się zgodzić z tym, że nie podoba mi się, jak przytaczasz tu ludzi, podcasterów i naukowców, którzy zbyt często zmieniają zdanie!

Tomaszek

Tomaszek

07.09.2025 10:31

Dodane przez Alina@Warszawa w odpowiedzi na Nie zgadzam się, że…

I tu Aluńka masz rację . Pomyliłaś tylko kurwy z durniami . Tyfus i jego kurwy nie są zdrajcami oni nigdy Polakami nie byli . I tu jest sedno .

Marek Michalski

Marek Michalski

06.09.2025 13:34

PRL czasów Gomółki to dla mnie świat zastany. Ówczesny etap drogi do komunizmu był siermiężny jak Władysław Gomółka. Nie to co teraz, gdy RWPG zamieniliśmy na EWGbis, a Układ Warszawski  na NATObis. 

Miłość do ZSRR i UE opiewane są innymi środkami wyrazu, ale ideologia ta sama i okupacja też totalitarna. Środki nacisku bardziej ostentacyjne, ale za to mamy pluralizm – słowo 35 lat temu równie modne, jak społeczeństwo obywatelskie. Naród z partiami, bo naród chce żyć, a nie dzielić włos na czworo. Dotarliśmy właśnie do epoki późnego Gierka, z którego wielu do dzisiaj jest bardzo zadowolona. Podobnie jak z jego współczesnych następców rządzących dłużej i z większym rozmachem.

Zamiast stanu wojennego mamy wojnę, której lepiej nie zauważać, jak IIWŚ w wielu miejscach w 1940r.

W upadku bloku sowieckiego uczestniczyliśmy do końca, jak teraz upadamy razem z sowiecką UE.

Jest ciekawiej, bo graczy więcej. 

Alina@Warszawa

Alina@Warszawa

06.09.2025 13:40

Sowiety, Stalin. Tuszowanie roli Żydów. A byli trzonem i kręgosłupem 

W 1938 r. Stalin, dla zatarcia śladów po Wielkim Terrorze, polecił zlikwidować kierownictwo NKWD. Chciał je obciążyć odpowiedzialnością za tę zbrodnię. Przy okazji skonstatował, że znaczną jego część stanowili Żydzi. Przy czym rzecz nie dotyczyła tylko Moskwy, ale zdecydowanej większości republik, krajów i obwodów wchodzących w skład ZSRR. Stalin polecił usunąć Żydów z kierownictwa NKWD wszystkich szczebli.

Operacja ta przeciągała się. O ile w 1936 r. Żydzi stanowili 39,09 kadry kierowniczej NKWD, to dopiero w 1939 r. ich ilość została ograniczona do 3,92 proc. Stalin postanowił fakt „nadreprezentacji” Żydów w organach bezpieczeństwa utajnić i nie podnosić w propagandzie. Nakazał też nie akcentować „dorobku” Żydów w budownictwie komunizmu w ZSRR. Od końca lat dwudziestych minionego wieku polecił on budować mit „Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej” jako dzieła uciemiężonych przez carat narodów Rosji. Chciał, żeby na ich czele stali przedstawiciele tytularnej nazwy imperium, czyli Rosjanie. (...)

Iwona Piech

Arisza2

06.09.2025 20:28

Iza, proszę o kontakt [email protected] lub sms na nr 502517335

Wspólne przejażdźki na PTWK, pamiętasz? Pozdrawiam serdecznie i czekam niecierpliwie 💚 Zarejestrowałam się specjalnie, żeby odzyskać kontakt z Tobą 🍀🌻🚴‍♀️ Iwona Piech 

Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,667,975
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności