„Biada temu, kto spiera się ze swoim twórcą,
dzbanowi spomiędzy dzbanów glinianych!”
(Księga Izajasza, Iż 45,9)
Portal Salon24 Magazyn – vide: https://www.salon24.pl/u… informuje:
„Słowo „dzban” zdobyło tytuł Młodzieżowego Słowa Roku w plebiscycie organizowanym przez Państwowe Wydawnictwo Naukowe. Według jednoznacznie negatywnych definicji dzban to w slangu młodzieżowym „osoba, która ma poziom intelektualny jak dzban, czyli jeśli nie żaden, to prawie...”.
W kontekście wyników owego młodzieżowego plebiscytu, spróbujcie Państwo się teraz przemóc, odłożyć na chwilę na bok swe sympatie polityczne i na chłodno się przyjrzeć jakości naszej sceny politycznej, - a przekonacie się, iż będziecie zmuszeni przyznać, że praktycznie wszystko, co mówią nasi dzisiejsi politycy, od prawa przez środek do lewa, to dobywający się z przepastnego dna pustego dzbana bełkot niebezpiecznie się zbliżający do granicy debilnego absolutu, za czym jest już tylko czarna dziura. Konkretnych przykładów nie podaję, gdyż nie chcę psuć świątecznej atmosfery. Powiem tylko, że tak genialnie trafny dobór słowa określającego kondycję obecnej polskiej klasy politycznej mógł się zrodzić jedynie w młodych i pięknych umysłach sięgających tam, gdzie stary wzrok już nie sięga.
Mam tedy nadzieję, że teraz Państwo odrobinę lepiej rozumiecie, dlaczego od kilku lat z uporem maniaka piszę, że Polskę należy wyrwać z rąk bezustannie się ze sobą żrących starych zgredów, którym każdego dnia coraz większą trudność sprawia wciśnięcie guzika od sejmowej windy, gdyż naszej Ojczyźnie jak kani dżdżu potrzebna jest zupełnie nowa jakość rządów sprawowanych przez ludzi nieobciążonych piętnem post-komuszej mentalności, którzy mogliby sobie wreszcie urządzić swój polski dom nowocześnie i po swojemu, - czego Polsce i wszystkim bez wyjątku Polakom z całego serca na te Święta życzę.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Lektura uzupełniająca: Krzysztof Pasierbiewicz (2017), " Przeziór " - vide: https://www.salon24.pl/u…
Krzysio kochany, jedyny, niezastąpiony geniuszu intelektu, w pełni się zgadzam. Waści wpisy są już na granicy debilnego absolutu, a nawet ją przekroczyły. To nawet nie dziura, to czarna otchłań.
Jeśli tylko są środki finansowe,zapóźnienia natury technologiczno gospodarczej można nadrobić w ciągu jednej dekady. Znacznie gorzej natomiast przedstawia się sprawa „przestawiania się” na tak zwane „nowoczesne myślenie”, gdyż zmiany ludzkiej mentalności mają ogromną bezwładność, a co więcej, tempo tych zmian zależy od wieku generacji takim zmianom poddawanych. Opierając się na własnych obserwacjach środowiska akademickiego jestem skłonny zaryzykować tezę, że obecne pokolenie „60 Plus” jest już mentalnie niereformowalne, bądź reformowalne w stopniu poważnie ograniczonym. Bowiem ludzie tej kategorii wiekowej nie są już w stanie dostosować do nienotowanego dotąd przyśpieszenia rozwoju cywilizacji, jakie nastąpiło w ostatnich dwudziestu latach i wciąż następuje. Wiek XXI staje się wiekiem elektroniki, komputeryzacji i telekomunikacji, a także ekspansji coraz bardziej doskonałych technik generowania, gromadzenia, przekształcania i udostępniania informacji, a zjawisko, jakim jest Internet nie ma precedensu w historii cywilizacji. Gorzej, większość akademików starszej generacji nie rozumie potrzeby jeżdżenia po świecie celem podnoszenia kwalifikacji, gdyż tkwią w świętym przekonaniu, że wszystko już wiedzą. Otóż prawda jest taka, że znakomita większość polskich profesorów, a także polityków starszej generacji, od dziesiątków lat nie wychylających nosa poza progi swoich gabinetów naukowych nie zdaje sobie sprawy, że się kompletnie oderwała od otaczającego ich świata, że często szacowni profesorowie, a także politycy nie mają bladego pojęcia, na jakim poziomie „robi się” obecnie światową naukę i jakich narzędzi do tego używa. Że wielu naszych uczonych nie zdaje sobie sprawy, iż jako w ich mniemaniu wysokiej klasy specjaliści od czegoś tam, w realiach doby Internetu są nieporadni, jak dzieci we mgle. Niestety stare nawyki, które są drugą naturą człowieka, jeśli w ogóle można, bardzo trudno zreformować. A nauka? Nie ucieknie przecież. Słowem, życie lżejsze od snu. Innym zagadnieniem jest paniczny strach akademickich oldbojów czujących na karku oddech młodych wilków. W efekcie gros „uczonych trzeciego wieku”, którzy o zgrozo wciąż pełnią większość funkcji kierowniczych, miast najzdolniejszymi ludźmi, otacza się miernotami, a ci błyskotliwi są często usuwani na margines... Rozumiesz gamoniu, co ja napisałem?
"A skądże dzbanie jeden, rocznik 44 możesz wiedzieć coś o nowoczesności i oceniać ludzi o dwie dekady od siebie młodszych?..."
-------------------------
Bo przez blisko 40 lat jeździłem z moimi studentami na praktyki terenowe, gdzie po zajęciach, do późnych godzin nocnych prowadziliśmy zażarte dysputy na tematy ważne dla Polski.
nie zawiodła nawet w te chrześcijańsko-rodzinne Święta: pluje jadem nienawiści i pogardy jak we wszystkie 365 dni roku.
"Gamoń... Taki film był kiedyś. Chyba francuski?..."
-------------------
Pewnie, że był. Nawet go dobrze pamiętam - vide: https://www.youtube.com/…
Kiedy Pani wreszcie obroni dyplom?
I dać w ręce Pasierbiewicza!!! 75+ młodzieniaszek...który się rano budzi....idzie do łazienki...zrobi siku z przerwami [prostata] patrzy w lustro....i pyta: KTO TO DO CHOLERY
JEST TEN W LUSTRZE?
Starość i zęby się Panu Bogu nie udały..."kończę bo mi jeszcze komentarz wytną"...że sparafrazuję...
@Trotelreiner:""Wyrwać Polskę z rąk starych zgredów"----koniec cytatu. I dać w ręce Pasierbiewicza!!! 75+ młodzieniaszek...który się rano budzi....idzie do łazienki...zrobi siku z przerwami [prostata] patrzy w lustro....i pyta: KTO TO DO CHOLERYJEST TEN W LUSTRZE?
Starość i zęby się Panu Bogu nie udały..."kończę bo mi jeszcze komentarz wytną"...że sparafrazuję..."
-----------------------
Wierzę, że teraz jeszcze lepiej Państwo rozumiecie, dlaczego tę notkę napisałem.
Skoro mlodzi mieli takiego ^nauczyciela^,
to nie dziwmy się dlaczego mamy taką młodzież.
Spokój orkiestra! Pani Andziu! Powiem krótko! Kocham Panią - vide: https://www.youtube.com/…
Ale twoja odpowiedź dla @ Jaworowski,to artykuł żywcem zerżnięty z pewnej prasowej publikacji!!
Gdy sie takie coś robi,to sie podaje ŹRÓDŁO... i bierze teks w cudzysłów.
Kiedyś się doczekasz,że cię na starość postawią przed "niezawisłym" sądem...
"twoja odpowiedź dla @ Jaworowski,to artykuł żywcem zerżnięty z pewnej prasowej publikacji!! Gdy sie takie coś robi,to sie podaje ŹRÓDŁO... i bierze teks w cudzysłów. Kiedyś się doczekasz,że cię na starość postawią przed "niezawisłym" sądem..."
-------------------------------------
Autorem tego tekstu jest niejaki Krzysztof Pasierbiewicz - vide: https://www.salon24.pl/u… . No i widzisz Trotelreiner, jakiego głupka po raz kolejny żeś z siebie zrobił?
Kto cie bajoku uczył erystki i dokumentowania kłamstwa innym kłamstwem?
S24 jest śmietnikiem cuchnącym onucami sowieckimi i odchodami platfusów...oraz agentury zatrudnianej przez P. Janke...to ma być ARGUMENT?!
Tak wtedy to był plagiat albo kradzież,tak dziś powtórka tego starego złodziejstwa.
Jestem nawet skłonny uwierzyć,że WTEDY ogarniałeś intelektualnie ten artykuł...dziś już tylko powtarzasz jak mantrę..."młodzi","młodzi",Kukiz...młodzi...
daj se spokój...nikt nie traktuję cię poważnie....nawet na s24 robią inni trolle z ciebie beke.
"Co mi podtykasz pod nos starą notkę z s24?..."
----------------------------
Szanowny Panie Trotelreiner! Z ogromną przykrością Pana informuję, że znowu Pan głupka z siebie zrobił, bo tę notkę opublikowałem także na Naszych Blogach - vide: https://naszeblogi.pl/34… . Więc jeśli mogę coś Panu życzliwie radzić, to proszę u mnie nie komentować, gdyż jeszcze kilka takich obciachowych wpadek i będzie Pan na Naszych Blogach robił za "wiejskiego kokieta", co to po wsi łazi, to burknie, to purknie, to fiuta pokaże. Proszę się nad tym w wolnej chwili poważnie zastanowić.
P.S. Czy znal Pan sp. dr, hab, inz. Stanislawa Mularza z AGH? ewentualnie dr, inz, Mariana Soltysa?
"P.S. Czy znal Pan sp. dr, hab, inz. Stanislawa Mularza z AGH? ewentualnie dr, inz, Mariana Soltysa? ..."
------------------------
Nie. A na jakich Wydziałach pracowali?
http://lubimyczytac.pl/a…;
Dziekana J. Gocala Pan chyba znal? jan gocal emerytowany profesor w AGH University of Science and Technology
Mialem okazje poznac ich w latach 90 w usa.