Tylko jedno zdjęcie | Nasze Blogi

eska, 19.04.2017

Tak witał dziś poseł Szczerba swojego Wodza.

Ciekawa jestem, czy wie, że przywołując te wszystkie znaki i kolory opowiada nam podprogowo ciekawą historię – oto biedny, prześladowany przez reżim kaczystowski Tusk, do tego akurat w dniu rocznicy wybuchu powstania w gettcie warszawskim, jest symbolem wszystkich komunistycznych (czerwony kolor) żydowskich (żółty żonkil) gejów, zamęczonych przez polskich nazioli. Biedny niemiecko- żydowski gej znowu w łapach tych morderców Polaków!!

Przyznam, że to mistrzostwo świata, jeśli chodzi o symbolikę. Demonstracje po ataku na Charlie Hebdo odpadają w przedbiegach.
I tylko biedna Scheuring-Wielgus głupio pyta, o co chodzi.....

Zdjęcie:
http://wpolityce.pl/polityka/336190-internetowy-alarm-scheuring-wielgus-czerwone-kartki-dla-tuska-

PS. Żeby było jasne - nie mam pojęcia, jakiej orientacji jest faktycznie poseł Szczerba, wiem tylko, jaki przekaz o nim chodzi po mediach, a symbole są po to, żeby oddziaływać przez media podprogowo.

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 6967

Tusk na fotkach też żonkilem.
Nie pamiętam, kiedy te żonkile wymyślono, to dość niedawna sprawa, ale już znana, więc i przekaz jednoznaczny.
Skoro świadek przybywa z krainy demokracji na przesłuchanie do faszystów i ma znaczek pamięci o zamordowanych Żydach w klapie, to wszystko jasne, nieprawdaż?
To jest przekaz do mediów zachodnich, bardzo wyrazisty.

Pomijając całą zamotaną symbolikę, najbardziej spodobało mi się hasło "Będziesz siedział!", skandowane przez tłum. Wreszcie polszewiki POczują na własnym zaprzanym karczychu, co sami robią innym.

Symbolika jest bardzo ważna, zwłaszcza w stosunkach z UE.
Nasi pokrzyczeli, poszli, po nim spłynęło jak woda. A zdjęcia z żonkilem/Gwiazdą Dawida pójdą na cały świat.
Za dużo po naszej stronie emocji, za mało zimnej strategii PR.

Jeszcze inny tekst rozbawił mnie tak, że pogubiłem kapcie: "Śpiewać „sto lat” człowiekowi przed spotkaniem z prokuratorem, to trzeba nie mieć serca".

Masz rację, że to wszystko wyreżyserowane pod przekaz do zachodnich stacji. U nas chyba imprezka sukcesu nie odniesie - to wyglądało żałośnie. Czytałam gdzieś, że opuścił dworzec jakimś bocznym wejściem. Nie sądzę, żeby przysporzyło mu to zwolenników u nas. No i oczywiście w pełni się zgadzam, że po naszej stronie powinno być mniej emocji a więcej profesjonalnego działania jeśli chodzi o wizerunek. Ale łącznie ten przyjazd to nie był żaden sukces, nawet co cwańsi z PO czy Nowoczesnej nie chcieli się tam pokazywać.
Serdecznie pozdrawiam

Dyćże-ż nie ma odnieść, w ogóle nie o to chodzi. Chodzi o to, żeby rząd nie ważył się postawić go przed sądem za którekolwiek z łajdactw, których się był dopuścił. Bo jeśli to zrobi, to wszyscy diabli podniosą ogólnoświatowy wrzask o polskim faszyzmie.
I przypuszczam, że w tym człowieku czyste zło jest tak skondensowane, że rząd faktycznie nie musi ruszać ani wąchać tego smrodu, który by się podniósł. Ale tylko, jeśli zło się pospieszy, bo jednak rząd, żeby mieć posłuch, musi karać zdrajców.

No, poseł PO, zwany błaznem cyrkowym, witał króla europy. Ale była tam też największa cyganicha PO ewa kopacz, no i ten rozwinięty intelektualnie przygłup o niemieckim nazwisku (neumann). A tak na marginesie, popatrzcie co z częścią polaków zrobiło ponad 40 lat komunizmu. To oblęd !

Z nimi się nie porobiło. Oni przetrwalnik wirusa komunizmu cały czas nosili w sobie. Właśnie dlatego należy pamiętać słowa Nietzschego: "Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.", oraz Antoine de Saint-Exupéry'ego "Mógłby jeszcze walczyć, próbować szczęścia - bo żadne fatum nie istnieje z zewnątrz. Fatum jest tylko w nas - przychodzi chwila, kiedy się poznaje własną niemoc. Wtedy błędy pociągają nas ku sobie jak otchłań." Warto zwrócić uwagę na fakt, że w PO błaźnią się oto i flirtują z ubeckimi komuchami z KOD, WSI i innych gawr walczyciele przeciw komunizmowi z NZS. Niedługo znów nam spróbują wmawiać, że swoimi krzykami komunizm POkonali, a Żołnierze Wyklęci to są pospolici przestępcy. Tak właśnie kończy się pewna epoka fikcji i picu. Kończy się brzydko.