Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Dzienniki Goebbelsa czyli nic nowego pod słońcem

Izabela Brodacka Falzmann, 19.07.2015
Joseph Goebbels przez cały czas swej kariery codziennie zapisywał opinie na temat wydarzeń i ludzi. Ze swoich dzienników w ostatnich miesiącach wojny kazał sporządzić mikrofilmy. W Polsce dzienniki Goebbelsa zostały wydane w 2013 roku. Warto je czytać gdyż hitleryzm to lekcja czym dla społeczeństw kończy się nie rozpoznawanie w porę znaków czasu.

Goebbels urodził się w 1897 roku w drobnomieszczańskiej rodzinie. W wieku 4 lat przeszedł paraliż dziecięcy w wyniku którego został kaleką. Jego dzieciństwo i młodość były pełne upokorzeń. W 1914 roku został wyśmiany podczas komisji wojskowej. Bez badania zakwalifikowano go do grupy niezdolnych do służby wojskowej. Goebbels uważał się za talent literacki ale jego młodzieńcze utwory były bezlitośnie odrzucane w kolejnych redakcjach. Nic dziwnego- trudno wyobrazić sobie bardziej banalne i pełne wyświechtanych frazesów teksty. Oto próbka pisanej w formie pamiętnika i co gorsza białym wierszem powieści Michael: .

„Pod moimi biodrami nie rży już ogier pełnej krwi, nie siedzę już na lawecie armaty ani nie brnę przez gliniaste błoto opuszczonych rowów strzeleckich.

Minęło.

Powoli się rozsypuję i powstaję jak feniks z popiołów wojny i zniszczenia.

Ojczyzna.

Niemcy.”

Zauważmy, że do ciągania armat nie używało się nigdy ogierów pełnej krwi lecz koni zimnokrwistych, a Goebbels nigdy nie był w wojsku i nie miał pojęcia co może myśleć żołnierz. Goebbels był po prostu grafomanem, a powieść Michael jest niezamierzoną parodią.




W wieku dwudziestu siedmiu lat Goebbels został agitatorem NDSDAP a w wieku 29 lat był już Gauleiterem Berlina. Założył pismo Der Angriff ( Atak), w którym ćwiczył swoje propagandowe pomysły. Choć okoliczności dojścia do władzy formacji Hitlera są w zasadzie dobrze znane warto przypomnieć pewne ich pouczające szczegóły.

Bardzo znamienna jest historia powstania pieśni „ Horst-Wessel-Lied”. Otóż członek NSDAP Horst Wessel był zwykłym alfonsem. Horst zmarł w wyniku ran odniesionych w bójce z innym sutenerem. Goebbels zrobił z jego śmierci tragedię, wygłosił pompatyczne przemówienie nad jego grobem i doprowadził do czczenia jego pamięci jako narodowo socjalistycznego bojownika, a wiersz Horsta połączony z popularną melodią awansował do roli hymnu NSDAP.

Za czasów PRL podobnie nobilitowano gangsterskie porachunki w PPR, a ich bohaterom poświęcano ulice ( Nowotko) i uczono o nich dzieci w szkołach.

W wyborach do Reichstagu propagandowa machina Goebbelsa zapewniła hitlerowcom zdumiewające zwycięstwo. Kryzys ekonomiczny w Niemczech był ich atutem. Hitler znalazł winowajców wszystkich nieszczęść Niemiec. Byli to Żydzi, alianci, traktat wersalski, wielkie trusty i monopole oraz komuniści. Frazeologia Hitlera cyzelowana przez Goebbelsa w licznych przemówieniach satysfakcjonowała wszystkich rozżalonych tragiczną sytuacją kraju.




W kampanii wyborczej prowadzonej od 1932 do 1933 roku Goebbels wprowadził system flight-stop ( przystanek w locie) na wzór znanych kampanii amerykańskich nazywanych whistle-stop ( przystanek na gwizdek pociągu).




Pani Kopacz połączyła te koncepcje. Agituje w pociągu, a za nim leci samolot.

.

Heinrich Göring i Goebbels byli zamieszani w podpalenie Reichstagu. Na polecenie Goebbelsa

SA mani pod dowództwem Karla Ernsta oblali meble substancją łatwopalną i podpalili.




Przypomina to (toutes proportions gardées ) spalenie budki pod ambasadą rosyjską na polecenie (podobno) ministra Sienkiewicza.




Do podpalenia Reichstagu przyznał się młody obłąkaniec van der Lubbe. Został skazany na śmierć. Podpalenie Reichstagu stało się pretekstem do budowy państwa policyjnego. Prezydent Hindenburg podpisał dekret nadzwyczajny „dla ochrony narodu i państwa”. Podczas czystek, które przeprowadził Hitler zamordowano Ernsta Röhma, Gregora Strassera, oraz prawdziwego podpalacza Ernsta. W wersji oficjalnej mord polityczny najczęściej kwalifikowany był jako samobójstwo.

Jak widać seryjny samobójca też ma swoje godne tradycje.

Hitler powiedział: „Ktokolwiek podniesie rękę przeciwko państwu, pewna śmierć będzie jego udziałem”.

Podobnie to sformułował Cyrankiewicz w Poznaniu.




14 marca Goebbels został mianowany ministrem propagandy i oświecenia publicznego. 10 maja 1933 roku zorganizował palenie książek na Franz Josephplatz w Berlinie. Studenci wrzeszczeli Brenne Heine ( pal się Heine). Jak sto lat wcześniej napisał Heine :„ Tam gdzie książki palą niebawem także ludzi palić będą”.

Goebbels ogłosił „koniec ery przefajnowanego żydowskiego intelektualizmu”. Duch narodu niemieckiego miał się odtąd przejawiać w nieustannej agresji.

Göring rozmawiając z Ciano (minister prasy i propagandy we Włoszech) na temat nowego porządku w Europie chwalił się, że dla dobra ludzkości w ciągu roku w Rosji umrze z głodu 20 do 30 milionów ludzi.

Dziś takie działania dla dobra ludzkości nazywamy celową depopulacją.




W pamiętnikach Goebbelsa spotykamy zdania, z którymi nie sposób się nie zgodzić.

„Polityka niszczy charakter. Zwraca się ona do pychy, wygórowanej ambicji i próżności i w ten sposób rozwija nieuchronnie najniższe cechy charakteru. Sprawa której się rzekomo służy schodzi wtedy na dalszy plan, podczas gdy najważniejszym zagadnieniem staje się walka o władzę dla samego siebie i intrygi w celu usunięcia współzawodników”.

Zdarzają się też sformułowania jakby żywcem wyjęte z unijnej propagandy.

„Cały ten śmietnik małych narodowości w Europie musi zostać jak najszybciej zlikwidowany. Celem naszej walki musi być stworzenie jednolitej Europy. Tylko Niemcy mogą zapewnić Europie wyraźną organizację. Innego mocarstwa przywódczego praktycznie nie ma”

„Prawdopodobnie byłoby również celowe stworzenie na poszczególnych terenach marionetkowych rządów, które wydawałyby niepopularne zarządzenia. Miałoby się zawsze jakąś fasadę za którą moglibyśmy prowadzić własną politykę”.

Zarówno „likwidowanie śmietnika narodowości” jak i „tworzenie marionetkowych rządów” jest obecnie skutecznie realizowane.

Nihil novi sub sole
Tekst drukowany w ostatnim numerze Warszawskiej Gazety
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 10503
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

19.07.2015 15:07

Kopacz i Putin uczniami Goebbelsa ;-)
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

19.07.2015 15:51

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Kopacz i Putin uczniami

Jak wszyscy.
lala

lala

20.07.2015 00:46

Dodane przez izabela w odpowiedzi na Jak wszyscy.

taki znakomitym chwytem, było ogłoszenie (bodaj własnie przez Goebbelsa), że wyjątkowo tanio (jak na ówczesne czasy) można kupić odbiornik radiowy - wielu kupiło, bardzo wielu, mieli potem szanse być zręcznie manipulowani porpagandą stosowną jak to sie ma do dzisiejszych mediów? prasy? internetu/
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

20.07.2015 05:20

Dodane przez lala w odpowiedzi na taki znakomitym chwytem, było

Metody Goebbelsa stosują wszyscy propagandyści. Czasami nieświadomie- jak pan Jourdain, bohater "Le Bourgeois gentilhomme" Moliera, który nie wiedział, że mówi prozą.
Deidara

Deidara

19.07.2015 15:31

Proszę zwrócić uwagę na jeden fakt - to polskie wydanie roi się od znaków (...),oznaczających usunięte fragmenty. Dlatego zresztą go nie kupiłem. Dostaliśmy tak naprawdę wybór, a nie rzeczone dzienniki.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

19.07.2015 15:49

Dodane przez Deidara w odpowiedzi na Proszę zwrócić uwagę na jeden

Zgoda ale miałam dostęp do wydań zachodnich oraz do pozycji " Doctor Goebbels. His life and death" Roger Manvell, Heinrich Fraenkel.
Domyślny avatar

Andrzej.A

19.07.2015 17:27

Warto według mnie w tym momencie poruszyć kwestie gospodarcze. Niemcy były bankrutem, a inflacja sięgała wartości trzycyfrowych w skali miesiąca. Przychodzi do władzy Hitler, zarządza roboty publiczne i nagle budżet jest ustabilizowany. Przecież to bzdura - roboty publiczne generuja tylko i wyłącznie deficyt budżetowy. Ktoś hojną ręką wspierał Hitlera i nie byli to ludzie tylko z Niemiec.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

19.07.2015 23:12

Dodane przez Andrzej.A w odpowiedzi na Warto według mnie w tym

To prawda, że był wspierany nie tylko z Niemiec. Znaków czasu nie rozpoznawała w roku 1933 nawet brytyjska rodzina królewska. W Wielkiej Brytanii jest jak słychać wielki skandal po ujawnieniu nagrania rodziny królewskiej z 1933 roku. Według The Sun, przyszła królowa Elżbieta II wraz z 3-letnią siostrą uczone są przez swojego wuja, księcia Edwarda (przyszłego Edwarda VIII) hitlerowskiego pozdrowienia. Na filmie również można zobaczyć matkę przyszłej królowej, Królową Matkę, która wykonuje ten sam gest.
Domyślny avatar

z Polski zdzichu

19.07.2015 20:30

"Zauważmy, że do ciągania armat nie używało się nigdy ogierów pełnej krwi lecz koni zimnokrwistych" Ma Pani rację, obrzydliwy grafomański chwyt. Mógłby facet swe propozycje zawrzeć w dopracowanych dystychach, do zaakceptowania byłyby wówczas jego idee.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

19.07.2015 23:17

Dodane przez z Polski zdzichu w odpowiedzi na "Zauważmy, że do ciągania

Proszę Pana, jeżeli ktoś się na czymś nie zna niech o tym nie pisze. Grafomanką była również Mniszek. W Trędowatej Waldemar bez przerwy paradował na "pysznym ogierze". Ale Mniszek jej grafomania nie doprowadziła jak wiemy do nazizmu. Wystarczyło, że się ośmieszyła.
Captain Nemo

Captain Nemo

19.07.2015 20:54

Szanowna Pani Izabello! "Zarówno „likwidowanie śmietnika narodowości” jak i „tworzenie marionetkowych rządów” jest obecnie skutecznie realizowane." Polecam w tym temacie lekturę pamiętników admirała Karla Doenitza /może być ciekawie/ o ile wcześniej Pani ich nie czytała. Pozdrawiam.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

19.07.2015 23:20

Dodane przez Captain Nemo w odpowiedzi na Szanowna Pani

Pamiętniki Doenitza czytałam. Ostatnio czytam wiele pamiętników. Dają dobry obraz epoki, nawet te skłamane i minoderyjne. Prawda wyłania się spośród zamierzonych kłamstw, jak u Goebbelsa.
lala

lala

20.07.2015 00:41

1. portret typu pewnego, obecnego w życiu publiocznym - nieudacznik życiowy (nie był w wojsku, aktywny grafoman etc), ale zręczny propagandysta.. (o kim Kotku mowa?) 2. "(...) ogłosił „koniec ery przefajnowanego żydowskiego intelektualizmu" - jakby się pana Michalkiewicza czytało...pewnie by chętnie to samo ogłosił 3. "Pani Kopacz połączyła te koncepcje. Agituje w pociągu, a za nim leci samolot."....zbedna złosliwośc (nie jestem wyborca pani Kopacz)
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

20.07.2015 05:29

Dodane przez lala w odpowiedzi na 1. portret typu pewnego,

1) Naprawdę nie wiem kogo ma Pani na myśli. Po Mniszek i Goebbelsie z grafomanów przychodzi mi na myśl tylko Michnik ale chyba nie jego miała Pani na myśli. Poza tym choć nie był w wojsku miał studium wojskowe. 2) Nie wiem co ewentualnie ogłosiłby chętnie pan Michalkiewicz. Mówmy o faktach. 3)To też fakt a nie złośliwość na wyrost jak w przypadku pana Michalkiewicza. Dodajmy, że za wybryki tej nieszczęsnej kobieciny ja płacę i Pani też płaci.
Domyślny avatar

stachu

20.07.2015 10:01

,,Klangor ten jest elementem komunistycznej rewolucji jaka w Europie prowadzona jest pod auspicjami Unii Europejskiej wg.strategii zapronowanej przez Antoniego Gramsciego.Celem tej rwolucji jest wyhodowanie człowieka sowieckiego oraz zbudowanie mu totalitarnego państwa bo w inny środowisku człowiek sowiecki czułby się źle.Człowiek sowiecki tym sie różni od normalengo, że wyrzekł się wolnej woli,tzn sumienia na rzecz państwa.Co państwo mu każe,to jest dobre jak mu np.każe palic Żydami w piecach to będzie palił ,jak mu każe mordowac wariatów lub inwalidów to będzie ich mordował w poczuciu pierwotnej niewinności.Z kolei państwo totalitarne nie toleruje innej wladzy poza własną a więc np.władzy rodzicielskiej a zwłaszcza władzy sumienia,, S.Michalkiewicz
Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,668,041
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności