Myślałem że nie doczekam tej chwili, w której byli agenci bezpieki, niemoralni, przepełnieni nienawiścią dziennikarze będą szczuli wdowy po tragicznie zmarłych w Smoleńsku przedstawicielach narodu polskiego. Monika Olejnik na łamach Gazety Wyborczej pisze o tym że są wdowy równe i równiejsze, ubolewa nad tym że zespół parlamentarny w ogóle istnieje. Ironizuje...
Nawet nie wiecie jak przerażają mnie niektóre reakcje społeczności akademickiej, wydawałoby się ludzi inteligentnych na to wszystko.
Jak wielu głupoli mamy w kraju, niestety to jest mankament demokracji, każdy idiota który w domu ma tylko jeden działający kanał TVN 24, może iść i zagłosować...
W ten właśnie krótki i zwięzły sposób chciałem wyrazić swoje oburzenie, zapraszam do przeczytania moje starego artykułu o Monice Olejnik i jej znajomych TUTAJ.
Jednak na tle całego narodu bardzo cieszą mnie małe gesty ze strony tych którzy nie muszą, ale chcą je wykonywać. Nie wstydzą się tego że stoją po prawej stronie barykady.
Ostatnio byli u mnie Panowie z jednej firmy. Rozmawialiśmy o tym jaki mamy syf w kraju, kogo to wina i dlaczego tak się dzieje, zgadzaliśmy się w każdym calu, ba! Na końcu nawet dostałem 10% rabatu!
Właśnie takie małe gesty pomagają mi wchodzić tutaj i pisać dla was i dla siebie, pomagają myśleć że kiedyś wygramy bitwę o nasz naród i wszystkie brudy 89 roku zostaną odsunięte w cień, usunięte z życia publicznego, przez naród...
Jakiś czas temu wolałem oglądać POLSAT NEWS niż TVN24, wydawało mi się wtedy że oni potrafią być obiektywni. Niestety nagle mym oczom ukazała się pozbawiona jakiegokolwiek obiektywizmu tleniona blondynka Agnieszka Gozdyra następnie kobieta z przesadzonym makijażem, Pani Sakowska, tydzień temu Maciej Stroiński który nazwał mnie kretynem bo zwróciłem mu uwagę:
Przykre....
A teraz do tego dochodzi jeszcze Kacprzak, którego zawsze lubiłem, niestety trafił na inteligentniejszego od siebie i tylko się skompromitował, filmik na samym dole.
Zapraszam do uczestnictwa w akcji na FACEBOOK'u: LECHU WAŁĘSO ODZYSKAJ HONOR.
Śledź nas na
Lubiłem tego dziennikarza ponieważ w przeciwieństwie do Gozdyry i jej podobnych zachowywał dystans w pewnych sytuacjach.
To nie jest jego wina że inteligencjom nie świeci.