Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

APEL PAPIEŻA - CZAS APOKALIPSY?

Paweł Chojecki, 21.10.2013
Dziś papież wystąpił z wiekopomnym apelem:

"Papież Franciszek zaapelował, by katolicy i luteranie poprosili się nawzajem o przebaczenie za wyrządzone sobie zło i swoje winy i modlili się o „dar jedności”. Przypominając o zbliżającym się pięćsetleciu Reformacji, papież położył nacisk na potrzebę dialogu."


Zapewne większość Kubusiów Puchatków po obydwu stronach sporu zareaguje z radością i aplauzem. Ci jednak, którzy rozumieją istotę sporu, który doprowadził do reformacji pięćset lat temu, rozumieją też powagę obecnej sytuacji.

Nie wchodząc nawet w ocenę, która ze stron reformacyjnego sporu ma rację (katolicy: zbawienie nagroda za wiarę, uczynki i sakramenty; protestanci: zbawienie dar dostępny tylko przez zaufanie Jezusowi), oczywiste jest, że to spór o fundamentalnym znaczeniu. Nie można nad nim zatańczyć "wesołego oberka" i powiedzieć, że te kilkaset lat wojen, przelanej krwi i męczenników to tylko jakaś pomyłka i niezrozumienie. Obawiam się, że inicjatywa Franciszka idzie właśnie w tym kierunku. Nie do przyznania się którejś ze stron do błędu, do zwodzenia ludzi i prowadzenia ich do piekła, ale do "przebaczenia sobie nawzajem grzechów" i udawanej jedności zbudowanej na kłamstwie, a dokładnie na przemilczeniu fundamentalnej różnicy.

Kością niezgody jest Sobór Trydencki z Dekretem o usprawiedliwieniu, który potępia naukę o darmowym usprawiedliwieniu tylko z łaski Boga. Oto kanon 12 tego dokumentu:

"Jeśli ktoś twierdzi, że wiara usprawiedliwiająca jest tylko ufnością w miłosierdzie Boga, który odpuszcza grzechy ze względu na Chrystusa, albo że ta ufność jest jedynym źródłem usprawiedliwienia – niech będzie wyłączony."  Sobór Trydencki kanon 12 (za Breviarium Fidei str. 328)

Każdy chrześcijanin, który w sprawie swojego zbawienia pokłada ufność tylko "w miłosierdzie Boga, który odpuszcza grzechy ze względu na Chrystusa" ma zostać niejako "z automatu" ekskomunikowany z Kościoła katolickiego. Można wyobrazić sobie sytuację, że papież odwoła ten dokument. To rzeczywiście otworzyłoby drogę do autentycznego, nie pozorowanego dialogu. Problem polega jednak na tym, że Kościół katolicki przyznał sobie przywilej nieomylności i dekrety soborowe nie podlegają zmianie. Mogą być co najwyżej "reinterpretowane". Dekret o usprawiedliwieniu jest jednak wystarczająco jasny w potępieniu protestanckiego sola fide, a historia potwierdziła różnicę jakościową owoców obydwu dróg.

Co więc mogą zyskać zwolennicy otwartego Kościoła Franciszka i kolaborujący z nimi postępowi luteranie? Tu dochodzimy do wniosku najsmutniejszego - do podwalin kościoła bez Prawdy, humanistycznego tworu "ludzi dobrej woli", który znamionuje nagorszy czas w historii ludzkości, czas Apokalipsy...
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 26135
rob2004

rob2004

23.10.2013 08:47

Dodane przez Ela K. w odpowiedzi na Stałość KK

Z pewnością ma Pani rację, że między kościołem z X wieku, a Kościołem z wieku XX są poważne różnice (zresztą przytoczone tu przez Panią fakty dobitnie na to wskazują). Ale ... no właśnie jedno ale ... przeciwstawia Pani moim zdaniem zupełnie niesłusznie dwa Kościoły z dwóch różnych okresów czasowych uważając, że któryś z nich musi być nieprawdziwy. Tymczasem ja jako katolik wierzę, że prawdy naszej wiary nie możemy tylko szukać w I wieku naszej ery, i że tylko apostołowie mieli monopol na prawdę, gdyż czym jest Nowy Testament jak wyłącznie zapiskami apostołów? Nie samego Jezusa - czy Pan nasz Jezus Chrystus jest autorem choćby jednej części nowego Testamentu? Z tego co mi wiadomo to wszystkie nauki o Synu Bożym, są z tzw. drugiej ręki. A skoro tak, to należy również uznać (szczególnie, gdy jest się katolikiem), że Kościół Katolicki jest od dwóch tysięcy lat pod stałym wpływem Ducha Świętego - a więc w ciągu wieków stara się on pewne rzeczy korygować tak, aby służyły one najlepiej dziełu Pana naszego Jezusa Chrystusa. Tymczasem Pan Paweł (pozdrawiam) jak każdy ewangelik udowadnia, że to co raz zostało zapisane w Biblii nie może podlegać interpretacji -gdyby tak było to Kościół stałby się martwy i umarłby śmiercią naturalną. To właśnie spory, wewnętrzne dysputy, odkrywanie "co autor miał na myśli" sprawiają, że Kościół żyje. Że duch Święty jest w nim cały czas obecny. Wiem, że Pan Paweł jako ewangelik nie zgodzi się ze mną i stwierdzi, że to co raz zostało zapisane jest niezmienne. Tylko, że Pan Paweł nie uwzględnia jednej rzeczy - pisali to apostołowie lub nawet ich uczniowie. Jeśli więc prawda płynąć ma z tego co piszą synowie Kościoła to dlaczego ma być ona ograniczona cezurą czasową? Dlaczego Duch Święty miał czuwać tylko nad tworzącymi Kościół tylko np. do III wieku, albo do wieku X? Tu jest między nami różnica - ja wierzę, że ten Duch Święty cały czas żyje wewnątrz Kościoła i stąd cały czas jego "żywotność" - a naturą życia nie jest trwanie lecz ciągła przemiana, rozwój. Baczyć tylko należy, aby droga jaką kroczy Kościół nie została zagubiona ze względu na podszepty szatana. Szczęść Boże.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

23.10.2013 15:58

Dodane przez rob2004 w odpowiedzi na Tradycja Kościoła ma 2 tysiące lat.

Idąc Pańskim tokiem rozumowania należy się zapytać, czy są jakieś obiektywne ograniczenia dla innowacji, które Duch Święty wprowadza przez Kościół (cytuję Pańskie, nie swoje poglądy oczywiście)?
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
rob2004

rob2004

24.10.2013 08:57

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na Również pozdrawiam!

Panie Pawle - oczywiście, że ograniczenia są - tak jak zaznaczyłem wszystko musi odbywać sie w pewnych ramach, czyli podporządkowaniu Duchowi Świętemu. I to są te ograniczenia. Natomiast czasami część hierarchów Kościoła może kierować się podszeptami szatana i tego nie neguję tym bardziej, gdyż i wśród uczniów Pana naszego Jezusa Chrystusa byli tacy, którzy takiemu podszeptowi się poddali. Jak tego uniknąć? Oczywiście droga jest tylko jedna - modlitwa. No i tyle Panie Pawle - jeśli wierzymy, że nad Kościołem jaki tworzyli apostołowie czuwał Duch Święty to i wierzyć musimy, że czyni to nadal. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Ela K.

25.10.2013 15:12

Dodane przez rob2004 w odpowiedzi na Ograniczenia w Duchu Świętym

A ja dalej nie rozumiem Pańskiej odpowiedzi: "oczywiście, że ograniczenia są - tak jak zaznaczyłem wszystko musi odbywać sie w pewnych ramach, czyli podporządkowaniu Duchowi Świętemu. I to są te ograniczenia. " Pastor pytał o ograniczenia obiektywne, natomiast Pan użył tu enigmatycznego sformułowania "w pewnych ramach " a dalej wyjaśnia Pan ,że jest to podporządkowanie Duchowi Świętemu. Wybaczy Pan, ale dla mnie wyrażenie "podporządkowanie Duchowi Świętemu " nie oznacza żadnego obiektywnego ograniczenia. Jest to hasło , pod które wszystko można wrzucić. Może Pan wyjaśni, czyje to ma być podporządkowanie i przez kogo kontrolowane w razie ewentualnych nadużyć lub błędów. Jakie obiektywne kryterium autentyczności tego "podporządkowania" należałoby przyjąć, aby być pewnym, że to faktycznie głos Ducha Świętego, a nie jego przeciwnika albo nasze własne ludzkie odkrycia. Na prowadzenie przez Ducha Św. powołuje się bardzo wielu chrześcijan z różnych denominacji, ale niestety mozna dojść czasami do wniosku, że ten Duch prowadzi w zupełnie różnych kierunkach. Jeżeli to papież i synody mają wyznaczać te ramy, to jak ocenić ich bulwersujące i sprzeczne ze sobą decyzje, które miały miejsce w burzliwej historii KK, że wspomnę tu np. synod trupi z 897r i jego następstwa czy schizmę zachodnią w XIV w, gdzie przez prawie 40 lat rządy sprawowało 2 a potem 3 papieży jednocześnie.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

25.10.2013 22:16

Dodane przez Ela K. w odpowiedzi na A ja dalej nie rozumiem

W sytuacji, gdy samo Pismo przestrzega nas przed wilkami w owczej skórze, czy szatanem, który przybiera postać anioła światłości, przyjęcie uznaniowego kryterium to prosta droga na manowce.
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
gorylisko

gorylisko

22.10.2013 13:43

doń się zwróci o dialog ekumeniczny...zas pan pastor jako krynica czystego chrześcijaństwa surowo upomni papieża iż jego chrześcijaństwo jest be a wykładnia pastora chojeckiego jest prawie jedyna na świecie...
moje stwierdzenie, ze dzień bez przykopania KK to dzień stracony u pana pastora Chojeckiego...
cokolwiek by papież nie zrobił to i tak pastorowi Chojeckiemu to nie bedzie pasowało...
Domyślny avatar

Ela K.

22.10.2013 19:07

Dodane przez gorylisko w odpowiedzi na czy pan pastor Chojecki oczekuje, że papiez osobiście

A moje stwierdzenie, że dzień bez przykopania Pastorowi Chojeckiemu to dzień stracony u pana Gorylisko. Najlepiej brak argumentów w dyskusji i niechęć do przytoczenia przekonywujących faktów przykryć atakiem na p.Chojeckiego. Trzeba przyznać, że jest Pan w tym bardzo sytematyczny i wytrwały.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

22.10.2013 20:09

Dodane przez Ela K. w odpowiedzi na A moje stwierdzenie, że dzień

Ludzie szlachetni nie zadają się z chamami. Taką przyjęliśmy zasadę na tym blogu.
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
gorylisko

gorylisko

22.10.2013 21:15

Dodane przez Ela K. w odpowiedzi na A moje stwierdzenie, że dzień

bycia człowiekiem szlachetnym...sam pan pastor to stwierdził...
a teraz trochę serio...zadawałem niejeden raz pytania pastorowi Chojeckiemu zaś pan pastor raczył odpowiedzieć, że to bzdura...
gwoli przypomnienia... pan pastor tak ładnie opisał zjednoczenie Polski przez Władysława Łokietka ale ani razu nie wspomniał
o prawdziwym architekcie tego zjednoczenia któren podjął to dzieło zanim w ogóle Łokietek przystąpił do jednoczenia...
mowa była o prymasie Polski arcybiskupie Jakubie Śwince... 
pan pastor jakoś niema ochoty odpowiedziec dlaczego pominą jego rolę w procesie jednoczenia Polski...
co do walenia w niego, pastora Chojeckiego... odnoszę wrazenie, ze uwaza sie za proroka wiekszego od mahometa...
ale próżne jego nadzieje... KK będzie istniał dalej...w końcu Jego Założyciel powiedział wyraźnie do sw. Piotra
"a bramy piekielne go nie przemogą" 
oczywiście pani i fani pastora Chojeckiego mogą być przekonani...że to o zbór pastora Chojeckiego chodziło...
proszę delektowac się tytułem człeka szlachetnego z nadania pastora Chojeckiego...
Domyślny avatar

kask

22.10.2013 14:07

23 sierpnia 1572 roku hugenoci też liczyli na pojednanie się z katolikami...
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

22.10.2013 14:23

Dodane przez kask w odpowiedzi na Ciekawe ilu protestantów uda się zwieźć

Konflikt męczy każdego z nas. Dlatego diabeł proponując fałszywą zgodę wie, że dotyka obszaru wrażliwego. Ci, którzy stracili czujność, wpadną w zasadzkę, jak 5000 chrześcijan w Paryżu tamtego "weselnego" wieczoru...
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
Farson

Farson

22.10.2013 16:21

Kościół Katolicki zostal oszukany. JPII przykladal sie jak tylko potrafil do budowy wspolczesnej UE, tylko okazalo sie ze zamiast Katolicyzmu oficjalna religia UE bedzie polityczna poprawnosc, a KK jest bezpardonowo zwalczany. Pewnie nie tak sie umawiali. JPII pod koniec zycia to pewnie pojal, a abdykacja Ratzingera tez miala z tym zwiazek. KK jako organizacja religijna lubi "cudzolozyc" z wladza, co skonczy sie dla niego fatalnie a mowi o tym Objawienie Sw Jana (upadek Wielkiego Babilonu).
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

22.10.2013 18:51

Dodane przez Farson w odpowiedzi na Moim skromnym zdaniem.....

W Polsce nie ma środowiska, które rozumiałoby grę JP2 z Sowietami i Zachodem oraz niekorzystny dla Polski wynik tej gry. To jednak jest klucz do zrozumienia aktualnego upadku i sposobu podniesienia się z niego.
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
Domyślny avatar

endix2

22.10.2013 20:32

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na JP2 to temat tabu

JPII to był sympatyczny człowiek. I przez to między innymi tak trudno jest naszym rodakom przyjąć do wiadomości że też był w układzie. Nie mógł nie być!
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

22.10.2013 21:31

Dodane przez endix2 w odpowiedzi na JPII to był sympatyczny

Brak zachowywania tego nakazu Jezusa jest przyczyną wielu nieszczęść naszego narodu;
Nie sądźcie z pozoru, ale sądźcie sprawiedliwie. Jan. 7:24
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
Domyślny avatar

pst

22.10.2013 22:52

Dodane przez endix2 w odpowiedzi na JPII to był sympatyczny

Tusk wciąż wzbudza sympatię u wielu ludzi, Komorowski jeszcze większą...
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

22.10.2013 23:50

Dodane przez pst w odpowiedzi na Dobrze jest być sympatycznym

Ależ się Pana porównania trzymają!?!
Pozdr.
PCh

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 603
Liczba wyświetleń: 2,918,498
Liczba komentarzy: 6,456

Ostatnie wpisy blogera

  • MARIAN KOWALSKI: Ukraina, Owsiak i CIA
  • ARCHITEKT, PATRIOTA, ANTYKOMUNISTA - IMRE MAKOVECZ
  • MARSZ ANTYKOMUNISTYCZNY Lublin 2013

Moje ostatnie komentarze

  • Mieli tego pełną świadomość np. budowniczowie gotyckich katedr, ale także twórcy "popularnego" na wschodzie stylu radzieckiego... Pozdrawiam, Paweł Chojecki
  • To tylko zdjęcia - wrażenie robi rzeczywistość! Pozdrawiam, ​Paweł Chojecki
  • Kultura narodowa? "To straszne"... Pozdrawiam, ​Paweł Chojecki

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • BROŃ PALNA - JAK ZDOBYĆ POZWOLENIE? KROK PO KROKU!
  • KATOLICYZM KONTRA PROTESTANTYZM
  • ALEKSANDER ŚCIOS O NIEZALEŻNEJ.PL

Ostatnio komentowane

  • WitKacz, Gdybym wierzył w to, że ludzie są rozsądni i racjonalni - to jak najbardziej. Na szczęście nie wierzę.
  • , Ale panowie za to nie będą już mieli odtąd takich wspaniałych okazji do napominania błądzącego i zwiedzionego pastora. Komóż to teraz panowie będą mogli dawać przykład prawdziwej miłości…
  • , "niech tylko wybiorą rząd nie pilnujący interesów pasożytów". Skąd wziąć Ludzi do takiego rządu? Dyskutanci widzą tu duży problem.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności