Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

O wyższości 11 listopada nad 13 października

Izabela Brodacka Falzmann, 18.10.2013
Referendum przegrane. Warszawa, na którą zwrócone były oczy całej Polski zawiodła. Teraz trwa rozdzieranie szat i rozdrapywanie ran oraz poszukiwanie winnych metodą wskazywania palcem.
Warszawiacy mieli okazję osobiście, legalnie i formalnie załatwić pewną ważną dla nich i dla całej Polski sprawę. Nie załatwili. Natomiast 11 listopada będą zapewne kolejny raz manifestować, śpiewać, maszerować, a może nawet dla dobra sprawy dadzą się pobić i potraktować gazem.
 
Marsze to przecież rodzaj ludowego święta. Kiedyś ludzie chodzili manifestować 1 maja, potem – nie wiedzieć czemu- wybrali 3 maja, a teraz upodobali sobie 11 listopada. Kiedyś podczas święta Trybuny Ludu rozdawano kiełbaski i baloniki ( dokładnie nie wiem, bo nigdy nie byłam), teraz z okazji dnia Owsiaka ludzie pędzą oglądać światełko do nieba, podczas  Sylwestra Bufetowa funduje sztuczne ognie- można stracić oko albo palce, a gdy do Warszawy przyjadą związkowcy, wyją syreny , płoną kukły i opony. To wszystko jest fascynujące, a odśpiewawszy na koniec   „Ojczyznę wolną racz nam zwrócić Panie” można iść do domu w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku.
 
Referendum to zupełnie co innego. Przede wszystkim jasne jest, że ponieważ 95% obecnych przy urnach żądało odwołania HGW, lista obecnych zostanie dobrze przeanalizowana , a nazwiska odnotowane. Więc po co było się narażać? To nie to samo co patriotyczne śpiewy. Tu ryzyko jest znaczne.
 
Poza tym Guział jest zbyt młody i nosi szalik Legii, Bielecki jest z Eskimosów, więc zamiast domów będzie budował  igloo,  a Kaczyński ma kota. Niedoczekanie kociarzom. Niech nie myślą, że po naszych plecach dojdą do władzy.
 
Przecież nie można tak zaufać byle komu. Trzeba sprawdzać rozporki, świadectwa bierzmowania, rodowody i herby. Trzeba wykluczyć wszystkich, którzy są z rodziny fornalskiej- co się chamstwo będzie panoszyć w Warszawie? Z rodziny Małgorzaty Fornalskiej też - komuchy przeklęte.
 
Przed nami taki ogrom patriotycznej pracy, że nic dziwnego, że nie znaleźliśmy czasu na głupie referendum.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 7662
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

18.10.2013 04:22

Pani jak zwykle celnie, ale coraz smutniej. Ktoś niedawno opisał zwyczaje religijne Polaków - że są nastawione na doznania sensualne, a nie duchowe. Widać w walce o Polskę jest podobnie. W tym zmierzaniu do katastrofy jest jednak cień optymizmu - katastrofa otwiera oczy...
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.10.2013 08:22

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na Coraz smutniej

Przyznam, że gdy ludzie śpiewają, ze łzami w oczach: " Ojczyznę wolną..." a potem idą usiąść w kapciach przed telewizorem zaczyna mnie to drażnić. Nie nawołuję do burd i czynu zbrojnego, ale jeżeli się chce wygrać na loterii trzeba kupić los. A jeżeli się nie kupuje - trzeba przestać lamentować.
Domyślny avatar

dogard

18.10.2013 07:22

o jak najmniejszy udzial ludzi w glosowaniach wyborczych.Wyniki referendum,nawet przy zbyt malej liczbie wyborcow daja jednoznaczne rezultaty--wladza przegrywa w nich na calego.Wiec mam nowe -stare haslo--'-NIE ROBMY POLITYKI--WYKASZAJMY POlszewiki!'
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.10.2013 08:18

Dodane przez dogard w odpowiedzi na nalezy wiec usilnie walczyc

Czy zna Pan dowcip o - powiedzmy Jasiu, który skarży się Panu Bogu, że kolejny raz nie wygrał na loterii, a jego dzieci głodują. Zniecierpliwiony Pan Bóg wychyla się z nieba i mówi: " Jasiu , daj mi szansę, kup los" .
Domyślny avatar

dogard

18.10.2013 08:29

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @dogard

ja natomiast pragmatycznie, omal satyrycznie jak by rzekl jeden z blogierow.Jednak to ja mam racje--my nie musimy walczyc w wyborach o jak najwieksza frekwencje, mamy wystarczajaca liczbe NIEPODLEGLOSCIOWCOW.Niech sie inni martwia.Referenda to inna inszosc i tyle, musi byc wskazane min wyborcow.
Emigrant Szkot

Emigrant Szkot

18.10.2013 07:59

Eugeniusz Brzezicki scharakteryzował tzw. osobowość skirtotymiczną, charakteryzującą się z jednej strony lekkomyślnością, brawurą, teatralnością, „słomianym ogniem”, samowolą, a z drugiej w sytuacjach krytycznych wytrwałością i hartem ducha, dopatrując się w tym typie osobowości przewodnich cech Polaków.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.10.2013 08:15

Dodane przez Emigrant Szkot w odpowiedzi na Bo Polacy to skirtotymicy

To może słuszne, ale mało pocieszajace.
Domyślny avatar

mostol

18.10.2013 08:43

nieco naszą optykę i w końcu pogodzić się z tym, że Polska nie jest żadną demokracją. A co do wyborów, to nie myślę, żeby menażeria Palikota, z Biedroniem i Grodzk.., dostała miejsca w Sejmie przy urnach wyborczych, że Klich wygrał z panią Kurtyką, a Borowski tak miażdżąco z Romaszewskim. Moskwa rules!
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.10.2013 09:00

Dodane przez mostol w odpowiedzi na Chyba musimy zmienić

W czasie ostatnich wyborów byłam przewodniczącą komisji wyborczej w Instytucie Hematologii. W mojej komisji wszystko zgadzało się co do jednego głosu i na pewno nie było żadnych oszustw. PO miało dwukrotną przewagę nad PIS, a menażeria - niczym nie wyjęte 10%. Oczywiście można tłumaczyć, że Śródmieście - a w każdym razie ten rejon,  to ubecka dzielnica . Jednak moi uczniowie też zeznawali, że głosowali na menażerię. Trochę z przekory, a trochę z miłości do Marychy.
Domyślny avatar

mostol

18.10.2013 09:11

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @mostol

to rzeczywiście przykre, ale co wyborów, to procedura nie kończy się niestety w Komisjach Wyborczych. Przy okazji tych wyborów dowiedzieliśmy się przecież o rosyjskich serwerach, a instruktor od Putina to taka kropa nad "i".
Domyślny avatar

Krzysztof

18.10.2013 08:49

Sęk w tym że głupota nie boli, nawet referendalna. Oczywiście do czasu. Dlatego dość skutecznie rozwija się podskórnie. Może więc ci z przedsionka głupoty mają zgłupieć do reszty, by wreszcie można było się policzyć i by było wiadomo, na kogo można liczyć? Chociaż, gdyby dało się wynaleźć stosowny munsztuk, liczenie byłoby szybsze i mniej bolesne. Jak zawsze, Pani trafia celnie. Pozdrawiam.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.10.2013 09:24

Dodane przez Krzysztof w odpowiedzi na Głupota nie boli

Tym razem głupota bardzo boli. Jeżeli Elbląg potrafił dlaczego Warszawa zawiodła? Przede wszystkim przez głupotę. Gdyby Ci wszyscy,którzy tak ładnie śpiewają patriotyczne pieśni przyszli na referendum mielibyśmy wygraną. I to symboliczną wygraną. A przecież Polacy lubują się w symbolach.
rob2004

rob2004

18.10.2013 09:55

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @Krzysztof

Pani Izabelo - chyba nie była Pani Szanowna nigdy na żadnym marszu organizowanych 11 listopada (i nie tylko). 10 kwietnia jak i 11 listopada zdarzyło mi się kilka razy być w Warszawie,a tym samym zaobserwować pewną prawidłowość: - ludzi spoza Warszawy w tych dniach jest na tych wiecach, marszach więcej niż samych "warszawiaków". - wielokrotnie podchodzili do mnie ludzie starsi,mieszkający w Warszawie, którzy narzekali właśnie, że w stolicy jest niewiele osób takich jak tych co się podczas tych uroczystości gromadzą. - nieraz podczas Marszu Niepodległości idący ulicami demonstranci wznosili gorzkie hasła: "Gdzie są flagi! Gdzie są flagi!" reagując w ten sposób na widok kamienic i budynków mieszkalnych, w których nikt w dniu 11 listopada nie raczył wystawić w oknie czy na balkonie polskich symboli narodowych. Tak więc Pani Izabelo - myślę, że Pani przemyślenia są niestety błędne, gdyż w przedstawionych przeze mnie dniach do Warszawy ściąga "cała" patriotyczna Polska i akurat warszawiaków wśród nich jest mniejszość. Pozdrawiam
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.10.2013 12:46

Dodane przez rob2004 w odpowiedzi na Warszwiacy a demonstracje patriotyczne

Bywałam , bywałam . Ale już nie będę bywać. Jestem pragmatyczna. jeżeli warszawiacy chcą HGW niech mają. Jeżeli Polacy chcą PO - nich mają. A jeżeli nie chcą - nich coś zrobią, coś konkretnego.
Marek1taki

Anonymous

18.10.2013 09:33

Jest Pani dzisiaj surowa. Ale sprawiedliwa.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.10.2013 09:51

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na Pani Izo!

Bo jestem zła na Warszawiaków. Tyle wysiłku w czarną dziurę. I tak prosta sprawa przegrana. Dlaczego nie potrafimy zacząć od spraw prostych i w zasięgu ręki?  Dlaczego chcemy przezbrajać się moralnie, stworzyć nowego człowieka, przebudowywać mentalność ? Przypomina mi się "Indyk" Mrożka. "A może byśmy coś zasiali? - I tam, a może byśmy zaorali? - I tam. " ( cytuję z pamięci)
Marek1taki

Anonymous

18.10.2013 15:49

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @Marek 1taki

Właśnie czytam, że Marcin Wolski proponuje prawybory na prawicy - casting lokalnych liderów. Mogę tylko dodać, że jeśli liczba zdobytych głosów przełoży się na miejsce na liście wyborczej to będzie to krok we właściwym kierunku.
Domyślny avatar

Steve

18.10.2013 09:58

" ... legalnie i formalnie załatwić pewną ważną dla nich i dla całej Polski sprawę. " - okazało się jednak, że dla nich nie była ważna. Udało się ludziom wmówić, że postępując zgodnie z wytycznymi "salonu" człowiek staje się inteligentem, staje się członkiem lepszej kasty. Tylko, kim są ludzie, którzy w to wierzą.
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.10.2013 12:51

Dodane przez Steve w odpowiedzi na " ... legalnie i formalnie

Kilka lat temu znajoma podjęła akcję w obronie targowiska Wolumen. Wszyscy mówili jej , że nie ma szans i że mityczni ONI już tam budują wille itp. Okazało się, że wygrali. Targowisko jest i nawet jest remontowane. To jedyne źródło taniej i naturalnej żywności w tej części Warszawy. Nie wolno z góry przesądzać o klęsce. Albo się lenić i usprawiedliwiać układem, onymi , agentami. Tu nie są potrzebni żadni agenci. Sami sobie szkodzimy.
Domyślny avatar

dogard

18.10.2013 14:31

Dodane przez izabela w odpowiedzi na @Steve

targowisko zostalo uratowane, bo developerzy zorientowali sie ,iz na jego skraju ma byc przedluzenie ul.Rydygiera( tabliczka z nazwa ulicy wisi juz dawno).--nikt nie wybuduje tam willi...
eska

eska

18.10.2013 12:20

Już jakiś czas temu napisałam, że te "wzmożenia prawdziwych Polaków" do niczego nie prowadzą i właściwie coraz częściej służą jako miłe i podnoszące na duchu spotkania towarzyskie, bez żadnej refleksji na potem. Och, jak mi się wówczas oberwało :))
Pozdrawiam serdecznie
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.10.2013 12:53

Dodane przez eska w odpowiedzi na Jest jak jest, niestety....

Pamiętam reakcję na Pani wypowiedź. Zgadzałam się z nią ( z wypowiedzią) , ale nie chciałam dolewać oliwy do ognia. Ja też serdecznie pozdrawiam.
Domyślny avatar

Daf

18.10.2013 14:35

Warszawie przygladano sie tez z zagranicy - moje srodowisko. Nikt nie moze zrozumiec, ze po 24 latach polskie spoleczenstwo jest tak bezwolne, oglupiale, zdemoralizowane. Spoleczenstwo NIEWOLNIKOW i tchorzy.Udzial w referendum, glosowaniu to obowiazek obywatelski - jakimi obywatelami sa Polacy ? Tradycje rodem z PRL-u sa w Polsce mocno zakorzenione. Manifestacje, pochody, patos, przemowienia itp. nie rozwiazuja zadnych problemow, ktorych w Polsce od 24 lat jest coraz wiecej. Bieganie do klubu Ronina, wsluchiwanie sie w opinie gwiazd (samozwanczych) dziennikarskich - to glupota i brak umiejetnosci samodzielnego myslenia ! Tolerowanie nierobstwa politykow (po kazdej stronie), szastanie przez nich pieniedzmi publicznymi - to nie tylko glupota, to brak instynktu samozachowawczego. W krajach cywilizowanych frekwencja wyborcza/referendum jest ca. 70 - 75 %, brak zebran w instytucjach, uczelniach, NIKT nie czeka co powieTV lub jakas gazeta. Ludzie, nawet cwiercinteligenci, mysla SAMODZIELNIE. Nagonki, prymitywnie organizowane - np. teraz nagonka na kosciol - maja natychmiast oddzwiek w reakcjach obywateli, na portalach "produkuja" sie niektorzy blogerzy i komentatorzy KAZDY chce miec cos do powiedzenia ! WSTYD ! Co to jest za NAROD ? Pozdrawiam Pania
Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,667,993
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności