Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Nie ma wroga na prawicy
Wysłane przez kokos26 w 17-06-2013 [10:29]
8 czerwca w Warszawie odbył się Kongres Ruchu Narodowego i musze przyznać, że stało się coś, czego się jednocześnie spodziewałem i obawiałem.
Bardzo często prawa strona sceny politycznej, czyli tak zwani „nasi” narzeka na zaprzyjaźnione z władzą media, że te, jako tuby propagandowe władzy i Systemu przypominają PRL-owską propagandę, której jednym z patentów na zakłamywanie rzeczywistości było i jest przemilczanie niewygodnych dla rządzących wydarzeń, inicjatyw czy niepokojących statystyk dotyczących gospodarki nie mówiąc już o ukrywaniu przekrętów i skandali na szczytach władzy.
Do znudzenia „nasi” dziennikarze i „nasze” autorytety” z żalem i nieukrywaną złością powtarzali, że przecież w dzisiejszym świecie coś, czego nie ma w mediach, nie istnieje w masowej świadomości Polaków.
Określenie „pluralizm medialny” zrobiło oszałamiającą karierę, a jedyną alternatywą przy obecnym układzie sił miało być tworzenie własnych mediów, które krok po kroku z mozołem będą się rozwijać i starać się uczciwie informować swoich rodaków.
Z przykrością muszę stwierdzić, że Kongres Ruchu Narodowego został przez „naszych” w większości nie tylko przemilczany, a nawet zaatakowany ręka w rękę z Czerską i to w momencie, kiedy widoczne zaczynają być efekty niwelowania tej medialnej nierównowagi .Wypadałoby wypowiedzieć w kierunku naszych rycerzy wolności, słowa brzmiące; „Medice, cura te ipsum”, co się przekłada na „Lekarzu, ulecz samego siebie ”.
Istnienie Ruchu Narodowego oraz jego odradzanie się to niezaprzeczalny fakt, który z mojego punktu widzenia jest nie tyle pozytywny, co nawet radosny.
Skupiają się wokół niego głównie młodzi ludzie o niezwykle patriotycznym oraz bojowym nastawieniu i bez nich, o czym jestem przekonany, nie może być mowy o prawdziwym odzyskaniu Polski.
Jeżeli lewactwo z Gazetą Wyborczą na czele zaciekle atakuje Narodowców to dla mnie jest to najlepszy dowód na konieczność wspierania takiego patriotycznego ruchu w myśl porzekadła; „Pokaż mi swoich wrogów, a powiem ci, kim jesteś”.
Nie może być tak, że grupa Polaków, która identyfikuje i wskazuje tego samego wroga oraz deklaruje konsekwentną walkę o odzyskanie Polski, jest traktowana, jako wróg, czy w najlepszym przypadku niezdrowa konkurencja, którą trzeba neutralizować.
Nie oszukujmy się, póki co tkwimy jeszcze w okopach i jeżeli już na tym etapie prowadzimy selekcję we własnych szeregach i próbujemy określać, kto, w jakim kolorze munduru, w jakich butach i czapce oraz z jakim uzbrojeniem jest godzien ruszyć do ataku to skazujemy się tym samym na pewną porażkę.
Odzyskanie Ojczyzny nie może polegać na zastępowaniu jednego monopolu innym, tym razem słusznym, a coś mi się wydaje, że na prawicy powstaje wygodna, koncesjonowana i miękka kanapa, na której zasiedli ci, którzy we własnym przekonaniu są bardziej od innych predysponowani do niesienia sztandaru wolności, ponad którego drzewce nie ma prawa wznieść się inna chorągiew, nawet jeśli wypisano na niej Bóg Honor Ojczyzna.
Właśnie jednego frontu i jednej wielkiej masowej ofensywy boją się zdrajcy i wrogowie Polski, więc dążyć będą do skłócania, jątrzenia i dzielenia. Przykładanie samemu do tego ręki to niewybaczalna polityczna głupota, za którą zapłacą nie tylko prawicowi Narcyzowie, ale my wszyscy.
Pamiętajmy, że w obliczu wojny o wolną Polskę Nie ma wroga na prawicy!
Jeżeli już niestety musi kiedyś dojść do dzielenia skóry na niedźwiedziu to proponowałbym go najpierw wspólnie upolować.
W II RP tak zwana „ideologia stanowa” pojawiła się dopiero po zwycięstwie i odzyskaniu niepodległości. U nas jej zalążki widać już dzisiaj, choć do odzyskania Polski jeszcze droga daleka. Czym to się objawia?
Otóż coraz głośniej słychać takich, którzy mówią:
To my, jako pierwsi
To my najodważniej
To my mieliśmy rację
To nas najzacieklej zwalczano
To my nigdy się nie mylimy
Nieważne, że to niekoniecznie jest zgodne z prawdą, ale jeżeli byli nawet inni równie odważni, pierwsi i nieomylni to przecież od nas mniejsi i bardzo łatwo ich przemilczeć i zmarginalizować, zdają się myśleć ci „jedyni i prawi”.
Myślę, że warto już dziś dmuchać na zimne i na koniec przytoczyć słowa Władysława Grabskiego z jego książki „Idea niepodległości Polski” wydanej w 1935 roku:
„Legioniści, będący jądrem ideowym Polski Marszałka Piłsudskiego, uznali siebie samych za elitę rządzącą i jak to poprzednio wykazałem, stopniowo pogrążyli się w ideologii stanowej.
Każda ideologia stanowa szuka w przeszłości uzasadnień swojej wyłączności (…)Takim rodowodem stanowej ideologii legionistów jest walka o niepodległość Polski. Rodowód to piękny i szlachetny. Jak wysoko cenić należy to, że Marszałek Piłsudski podniósł wysoko sztandar walki orężnej o niepodległość Polski w czasach i warunkach, które się wydawały beznadziejnymi, pisałem na samym początku moich rozważań.
Ale z tego, że idea walki o niepodległość jest wielkim odrodzeniem istotnego patriotyzmu polskiego, nie można wyprowadzać wniosku, by na niej opierać ducha wyłączności stanowej. I by tego ducha z polityki rozszerzać na wszystkie dziedziny życia, na naukę i piśmiennictwo. Tymczasem widzimy właśnie, że tak się dzieje, że w imię idei niepodległości Polski tworzy się nowe orientacje myślowe, przesiąknięte duchem wyłączności.”
Bardzo uważajmy na tego nowego „ducha wyłączności” skoro nie pozbyliśmy się jeszcze poprzedniego zakwaterowanego i operującego z siedziby przy ulicy Czerskiej.
Artykuł opublikowany w ogólnopolskim tygodniku Warszawska Gazeta
Polecam moją nową książkę, "Polacy, już czas" ozdobioną rysunkami śp. Arkadiusza "Gaspara"
Gacparskiego, jak i poprzednią, „Jak zabijano Polskę”.
Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6
Najnowszy numer ogólnopolskiego tygodnika Warszawska Gazeta już w kioskach
Komentarze
17-06-2013 [11:41] - Janko Walski | Link: I znów jak po wyborach 1991 ubekistan spadnie na cztery łapy
tylko trochę poturbowany. Pokazali wielokrotnie, że wstawienie bolka na samą górę zwalczanego środowiska nie jest problemem. Im młodsze i bardziej radykalne tym łatwiej. Co więcej, może pozwolić sobie na sprzyjanie nawet najbardziej bojowo przeciwko ubekistanowi nastawionym tak długo jak pozostaje się w zwarciu z głównym wrogiem, którym jest dzisiaj premier Kaczyński, minister Macierewicz i wszystkie środowiska, które reprezentują z Prawem i Sprawiedliwością na czele. Zaraz pojawią się szeregi "rozsądnych" wypowiadających się w stylu Autora, którzy nie zauważają, że to właśnie te nowe, rzekomo bardziej niż PiS radykalne, środowiska zachowują się agresywnie w stosunku do jedynej de facto opozycji, prowadzonej przez ludzi na wylot znających wszystkie ubeckie sztuczki. Ich agresja zbiega się synergicznie z wściekłym atakiem ubekistanu na Prawo i Sprawiedliwość, któremu nie udało się podmienić jej lidera, Jarosława Kaczyńskiego jakimś Bolkiem.
Przykład świeżo zdemaskowanego Andrzeja Hadacza jest wielce wymowny. Zwróćmy uwagę jak zareagowało środowisko, w które temu ubeckiemu pomiotowi udało się wejść. Jak dziecko, któremu najlepszy wujek zrobił kuku. Podobnie zareagowali przedstawiciele kościoła na zdemaskowanie Turowskiego, Hejmy i innych.
Targalski podał proste kryterium autentyczności danego środowiska narodowego: stosunek do Rosji. Stosunek do najostrzej atakowanych przez imperium ubeckie można przyjąć za kryterium uzupełniające. Jak w tym świetle wypadają poszczególne ugrupowania narodowców?
17-06-2013 [12:13] - kokos26 | Link: Janko Walski
Powtarzam, w jedności i współpracy siła. Głosowałem i będę głosował na PiS, ale jednak chłodna głowa i dobra pamięć też może się przydać.
"zachowują się agresywnie w stosunku do jedynej de facto opozycji, prowadzonej przez ludzi na wylot znających wszystkie ubeckie sztuczki."
Skoro wszystkie ubeckie sztuczki znają na wylot to skąd się wzięli w ekipie rządzącej PiS Kornatowski i Kaczmarek, że ograniczę się tylko do tych dwóch kretów?
Zawsze powtarzam, że "Smoleńsk" wskazał nam kogo najbardziej boją się wrogowie Polski i trzeba ze wszystkich sił wspierać partię Jarosława Kaczyńskiego, ale na Boga nie obrażajmy się jeżeli ktoś nawołuje do jedności i stworzenia szerszego frontu do walki z okrągłostołowymi geszefciarzami.
17-06-2013 [12:33] - Janko Walski | Link: Kornatowski i Kaczmarek szybko zostali zneutralizowani.
Nie da się zapobiec dostaniu wirusa do organizmu. O odporności decyduje co innego: szybkie rozpoznanie i skuteczna eliminacja.
Drogi Autorze, przebudzenie narodowe młodzieży również uważam za zjawisko bardzo pozytywne. Wymienione w poprzednim komentarzu dwa oczywiste warunki, które każde środowisko pragnące dobra Polski powinno spełnić, pakt o nieagresji i jednoznaczny stosunek do budowy totalitarnego imperium przez Putina, nie są trudne ani trochę.
17-06-2013 [17:45] - Leszek Witkowski | Link: Panie Janku
Wydaje mi sie, ze podstawowym celem RN jest rozbicie mafi stworzonej przy "Okraglym Stole".
Natomiast, jezeli pozniej potrafic bedzie stworzyc podobny Ruch Mlodych w Rosji, ktory rozwali Rosje Putina i uwolni narod tak samo ciemiezony jak nasz, plakac nie bede.
Oczywiscie, zaliczam powyzsze do utopijnych marzen.
17-06-2013 [19:27] - fritz | Link: Wytlumaczylem w sposob obrazowy calkowita nietrafnosc
porownania z wirusem, co sie do organizmu moze dostac. Nie zostali zneutralizowani poniewaz w wyniku strat jakie wyrzadzili, PiS stracil, Polacy stracili wladze. Z brawa wykonali powierzone im zadanie w wyniku postkomunistyczne i proniemieckie kliki mogly okrasc Polako na dalsze 500 mld zl, zlikwidowac armie, przemysl i struktury panstwowe. Nazwanie takiego dorobku "szybka neutralizacja" jest czyms wrecz extremalnie zaskakujacym.
17-06-2013 [22:58] - Janko Walski | Link: Pan ich rolę w tym co się stało przecenia.
Razwiedka przygotowuje kilka scenariuszy, realizuje się tylko jeden. Ale nawet w tym zrealizowanym scenariuszu byli niewiele znaczącymi, a przede wszystkim wymienialnymi pionkami. Byli sprzedajni i tak głupi, że nie wiadomo czy korzyści nie przysłoniły straty wizerunkowe, przez co "zaprzyjaźnione media" musiały nakładać podwójną tapetę na rzeczywistość.
18-06-2013 [06:58] - BHKaczorowski | Link: Panu Fritz i Leszek Witkowski
Czasem by wiedziec jakie nastepstwa wywoluje zainfekowanie organizmu danym wirusem pozwala sie na to by wirus mogl troche dzialac. Naturalnie stosuje sie pewne leki "okolooslonowe" by zbyt duzych szkod nie poczynil.
Poznaje sie wtedy dzialania ....itd.
Taki troche inny przyklad. Czy sadzicie Panowie ze Bin Ladena amerykanie nie mogli wyeliminowac fizycznie wczesniej. Przy dzisiejszych technikach . Mogli , napewno mogli. Ale to nie zalatwia sprawy . A co z jego kontaktami, drogami zasilania , no i chyba najwazniejsze - osrodkami decyzyjnymi wspierajacymi terroryzm na swiecie ?!.
J.Kaczynski wykonal genialne ruchy . Mysle , ze duza w tym zasluga A.Macierewicza i kancelarii uwczesnego Prezydenta RP SP. Lecha Kaczynskiego.
Czyz organizuje i realizuje sie taka zbrodnie jak w smolensku na kogos kto w opini tych srodowisk, wmawianej Polakom , byl "oferma i nieudacznikiem" ?!
17-06-2013 [11:54] - NASZ_HENRY | Link: Przed i PO
Znowu nową prawdę Polak sobie kupi,
Przed i PO wyborach jednakowo głupi ;-)
17-06-2013 [13:21] - fritz | Link: Swietny tekst.
Ciekawe, czy "nasze" media pojma blad.. czy tez trzeba czeka az powstana ich (przy tym "ich" znaczy Narodwcow) media powstana...
Warto przy tym zauwazyc, ze nie wszystkie "nasze" media okazaly sie tak prawomyslne.
17-06-2013 [14:56] - Leszek Witkowski | Link: Sluszny tekst
Mnie tez zapalilo sie czerwone swiatelko.
Obecnie podchodze z wieksza uwaga i wieksza nieufnoscia do "naszych" mediow.
Zamiast pelnic role czysto informacyjna - co powinni wykonywac w stu procentach chcac uzyskac nasze zaufanie,
wzorem Gazety Wyborczej pelnia role opiniotworcza - chca ksztaltowac nasza swiadomosc w sobie znanych celach.
Niestety, jak w kazdej dzialalnosci propagandowej, posluguja sie prymitywnym oszczerstwem i klamstwem.
To odstrecza.
17-06-2013 [15:20] - Kamila | Link: Narodowcy atakuja PiS , Kaczyńskiego, GP
Przedstawiciele RN od początku atakuja PiS, J.Kaczyńskiego, GP. No to o czym Pan pisze? Oni wroga właśnie na prawicy znajdują. Na wszystkich spokaniach Winnicki systematycznie to robi, poświęcając wiekszośc czasu na ataki na PiS.
Z ich strony przecież nie ma za grosz dobrej woli. Oni chcą jednego, aby wyborcy PiS porzucili tę partie i jej lidera i poszli za nimi. Przeciez to nie realne.Ja nie zgodząm sie z ich diagnozą, zarzutami w stosunku do PiS. Dla mnie oczywistym wrogiem sa postkomuniści, PO, SLD, ich wspierające grupy oligarchów a najważniejszym problemem Polski wszechobecna korupcja, całkowicie zdemoralizowany wymiar sprawiedliwości, całkowite uzależnianie nas od Rosji i Niemiec. Dlatego dla mnie najistotniejszym problemem jest odsunięcie ich od władzy.Na pewno nie jest beneficjentem Okrągłego Stołu ani PiS ani jego lider.Natomiast przedstawiciele Ruchu Narodowego wrzucają do jednego worka wszystkich. Dlatego zarowno diagnoza, wnioski moim zdaniem sa błędne. Trudno w takiej sytuacji o poparcie.
17-06-2013 [17:12] - Leszek Witkowski | Link: Zmuszony jestem odniesc sie do Pani tekstu.
Ruch Narodowy od poczatku broni sie przed atakami "prawicowych" mediow. Ubiegali sie bezskutecznie o sojusz z PiS.
PiS i Kaczynskiego atakuja metne postacie w rodzaju Korwina i Ziemkiewicza i nie nalezy imputowac Ruchowi ich wypowiedzi.
Natomiast nie spotkalem wsrod nich imiennego ataku na Prezesa PiS. Atakowali imiennie tylko komunistow w PiSie.
Calkowicie zgadzam sie z Pania w stwierdzeniu: "Dla mnie oczywistym wrogiem sa postkomuniści, PO, SLD, ich wspierające grupy oligarchów a najważniejszym problemem Polski wszechobecna korupcja, całkowicie zdemoralizowany wymiar sprawiedliwości, całkowite uzależnianie nas od Rosji i Niemiec. Dlatego dla mnie najistotniejszym problemem jest odsunięcie ich od władzy.Na pewno nie jest beneficjentem Okrągłego Stołu ani PiS ani jego lider."
Jednak nie sadze, by ruch wrzucal PiS do tego samego worka.
Ruch Narodowy chce obalic system, ktory powstal przy "okraglym stole". To wszystko.
Dlatego nazywaja ich faszystami.
18-06-2013 [07:23] - BHKaczorowski | Link: P.Leszek Witkowski
Jednym slowem zaprzecza Pan drugiemu...
Ma Pan pretensje ze w PiS dzialala "agentura" , byc moze jest tam jeszcze do dzis , a chwile pozniej ma Pan zal ze NARODOWCY nie zostali zaproszeni do sojuszu z PiS. Prosze sie przygladnac swoim szeregom ... !!!
Ziemkiewicz i Korwin atakowali PiS ... , a to nie sa ludzie zwiazani z tym ruchem , wspierajacy go.
Eeee daj Pan spokoj .... , w komentarzu "Zmuszony jestem odniesc sie do Pani tekstu" przedstawil Pan taka argumentacje ze trudno to traktowac inaczej niz jakis "belkot". Przepraszam Pana za wyrazenie ale inaczej nie mozna.
17-06-2013 [15:20] - Pokrzywa | Link: I znów autor trafia w sedno!
Dzięki takim tekstom może nie uda się "uzbrojonym w teczki"
oszukać nas i rozbić podstępnie.
17-06-2013 [15:41] - tagore | Link: W Grabski
Czy to ten sięgający daleko swoim wzrokiem polityk ,który
podpisał Traktat Ryski w formie ,grzebiącej szansę na realizację
polityki powiedzmy Jagiellońskiej?
tagore
17-06-2013 [16:47] - Leszek Witkowski | Link: Nie.
Wladyslaw Grabski byl mlodszym bratem Stanislawa.
Byl on dwukrotnym Premierem i Ministrem Skarbu wslawionym znakomita reforma waluty i stworzeniem polskiego zlotego.
Tym nie mniej, bardzo negatywnie zasluzyl sie Polsce na konferencji w Spa w lipcu 1920, gdzie jako Premier, za metne obietnice brytyjskie, zgodzil sie na wycofanie naszych wojsk na tzw. linię Curzona, oddal Wilno Litwie, Czechom nasze jedyne zaglebie przemyslowe na Slasku Cieszynskim i zrezygnowal z kontroli nad Gdanskiem.
Jego starszy brat Stanislaw nieformalnie dowodzil polska delegacja w Rydze i on jest odpowiedzialny za storpedowanie polityki Pilsudskiego.
Obaj byli rusofilami.
17-06-2013 [16:07] - dogard | Link: panie Kokos
Grabski ma wiecej zlego niz dobrego w uczynkach dla POLSKI...TU WLASNIE PRZYDAJE SIE 'CHLODNE OKO''...
17-06-2013 [19:29] - Pokrzywa | Link: Władysław Grabski był uhonorowany w 1924 r Orderem Orła Białego
W II Rzeczpospolitej zasługi i ordery były prawdziwe.
Na tej podstawie można oszacować, że były jednak większe proporcje dobrego do złego w jego uczynkach.
17-06-2013 [18:09] - hibaro | Link: @Autor Zal mi "mlodych wilkow"....
Jerzy Targalski: "Jesli chcemy wiedziec jaka role odgrywaja dwa ugrupowanaia narodowe-
nalezy zapytac o stosunek do Rosji.
Kryterium rosyjskie jest tu DECYDUJACE."
I tu pojawia sie problem: "narodowcy-korwinowcy" (bo ze szkoly JKM)-zawsze pro-rosyjscy
zdecydowanie odcinajacy sie od Smolenska,atakujacy PIS i zawsze ze sluzbami w tle.
Chocby dla przykladu Artur Zawisza z tzw "Libertasu" z zapleczem WSI (spor z M.Jurkiem o Libertas byl powodem odejscia w 2009r).
Zastanawiajaca jest reaktywacja Giertycha, poprzez ktorego "Bul" probuje sterowac ugrupowaniem(a kim sie otacza-ogolnie wiadomo).
Jesli przeanalizowac kto ze "starych wilkow" roztoczyl 'opieke' nad mlodymi,to nietrudno
przewidziec,ze prawdopodobnie padna ofiara agentury.
Mlody ,naiwny ,bez doswiadczenia dlatego latwy do zmanipulowania. Nie wyczuwajacy zagrozenia ,bo intencje ma szczere i gorace serce pelne szczerego patriotyzmu.
Tu nie mam zadnych watpliwosci,ze tak jest.Dlatego zal mi Mlodych "wilkow" Patriotow,ktorzy najpewniej kolejny raz
zostana wpuszczeni w przyslowiowy "kanal".
17-06-2013 [20:06] - Leszek Witkowski | Link: Rzecz w tym,
ze jeszcze nie wiemy jak sie sprawy potocza i mozna przewidywac rozne scenariusze. Wyciaganie scierwa giertychowskiego, a tym bardziej pomysl, by on mogl sterowac czyms wiecej niz swoja kancelaria, uwazam za kompletnie poroniony.
Nie sadze by Kowalski, Bosak i Winnicki byli kompletnymi idiotami i nie zdawali sobie sprawy z istniejacych zagozen.
Dlatego, zamiast wrozyc z niklych przeslanek, pozwolmy ze czas rozstrzygnie o faktycznym profilu tej organiazacji.
Osobiscie sadze, ze ich strona internetowa http://ruchnarodowy.org/deklar...
jest tworzona prze grupe, ktora stara sie odstraszyc wszelkimi sposobami sympatykow Ruchu.
- Wsrod "wybitnych dzialaczy" na pierwszym miejscu kroluje Janusz Korwin-Mikke !
Znacznie przed Dmowskim !
- Deklaracja Ideowa jest zakonczona jakims koszmarnym haslem:
"WOJNA TO POKÓJ – WOLNOŚĆ TO NIEWOLA – IGNORANCJA TO SIŁA"
Taka bzdura moze odstraszyc najbardzie odpornego.
Nie prosciej byloby napisac zwyczajnie: BOG, HONOR, OJCZYZNA ?
To zdaje sie przekracza zdolnosci umyslowe tworcow tej strony.
17-06-2013 [21:55] - hibaro | Link: @ 20:06
A propos ruchu narodowego: J.K. dla tyg."Sieci" w polityce.pl 17.06/13
"Nie jestem entuzjasta,ale jak ktos chce budowac ruch narodowy (...)
Powiem jedno: jezeli ktos dobrze Polsce zyczy to musi dojsc do wniosku,ze
zmiane moze przeprowadzic tylko jedna partia i ona powinna dostac jak najwiecej glosow.
Ta partia jest Prawo i Sprawiedliwosc.
Kto dziala na rzecz tego,by PIS mial mniej glosow,tak naprawde sluzy drugiej stronie
i zadne tlumaczenia nic tu nie pomoga."
Link: http://wpolityce.pl/wydarzenia...
Co do reszty komentarza:Pan osobiscie twierdzi co napisal,ja osobiscie uwazam inaczej.
17-06-2013 [23:29] - Leszek Witkowski | Link: Naturalnie, ze kazdy powinien miec wlasne zdanie.
Nie jestem zwolennikiem jednej partii. Absolutnie nie !
Uwazam, ze partie powinny sie uzupelniac, zjednoczone jednym kierunkiem dzialania i obejmujacym rozne srodowiska. Srodowiska robotnicze, ludowe, przedsiebiorcow, czy jakiejkolwiek grupy zorganizowanych ludzi powinno miec mozliwosc wylonienia wlasnej organizacji partyjnej - oczywiscie w sposob naturalny, a nie narzucony im z gory. (Co ma PSL wspolnego z prawdziwym ruchem ludowym ?)
Pierwsza taka organizacja stal sie Ruch Narodowy, ktory zadeklarowal chec rozbicia ukladow okraglo stolowych.
To daje pewne przeslanki do mojej sympati dla nich.
Ten ruch nie stanowi zagrozenia dla PiS, poniewaz skupia kibicow i mlodziez. Ten elektorat na PiS i tak nie glosuje.
Dlatego zaskoczeniem jest dla mnie tak wrogie przyjecie ich przez "naszych".
Nie chce sie dopatrywac powodow.
18-06-2013 [07:26] - BHKaczorowski | Link: @hibaro
I to jest wlasciwe zrozumienie tej rzeczy.....
Pozdrawiam.
17-06-2013 [18:11] - wiskla61 | Link: Czarny chleb opozycji
Rządząca partia dąży do wyłączności i zarażona jest karierowiczostwem, przez to traci dobrą opinię, naród ocenia ją coraz bardziej negatywnie, wreszcie odrzuca...Jak poświadcza Stanisław Grabski we "Wspomnieniach", już nieraz Narodowcy "spożywali "czarny chleb opozycji". Ale to dawało im lepszą moralną opinię w społeczeństwie. Tej opinii przede wszystkim zawdzięczali powodzenie osiągnięte podczas wyborów w 1922 r.... Tak może stać się również obecnie... Wyłączność, jako bezpodstawna uzurpacja i wada, dotyczy partii ale też dotyczy przywódcy; zresztą do najważniejszych obowiązków lidera należy przygotowanie całego zespołu zastępców zdolnych kontynuować, a nawet rozwijać działalność partii, jeżeli ona ma przewodzić narodowi. Mądry polityk widzi państwo jako całość, i to na wiek w przyszłość; a nie tylko na kadencję...Nazywam cudem tysiącletnie istnienie Polski pomiędzy dwoma mocarstwami, Niemcami i Rosją, które nieustannie napierają. Uważam za cud, że PiS przetrwała po katastrofie smoleńskiej, po porażce kluzikowskiej i ziobrowsko-kurskiej...A jednak chyba zbyt wąsko pojmuje PiS swe przywództwo... Marsz Niepodległości 2012 zostawił tak silne wrażenie na mnie, i chyba na milionach rodaków w kraju i za granicą, że nie wolno lekceważyć duchowej siły Marszu Niepodległości i znaczenia tego środowiska. Idea jest tak młoda, piękna, porywająca jak jej ludzie. A te tysiące Niepodległych takimi widzieliśmy. Nie pozwólmy ich zlekceważyć...Tym bardziej, że środowisko gazetowyborcze i prowokatorzy wystawili "Niepodległym 2012" certyfikat z najwyższą ocena moralną.
18-06-2013 [07:10] - BHKaczorowski | Link: Zapomnialem dodac
Co do RUCHU NARODOWEGO - szkoda tych mlodych ludzi , tych co sie SERCEM kieruja....
My tez bylismy mlodzi i pelni zapalu ... , SOLIDARNOSC i co ztego wyszlo .... poradzili sobie ?.
Mlodzi w kontaktach z ludzmi przeszkolonymi , perfekcyjnie przygotowanymi do takich dzialan .Majacy ogromny sztab ludzi za soba , dodajmy ludzi Polsce wrogich ale najwazniejsze , majacych ogromne pieniadze !!!.
Tyle przekretow podczas rzadow PO gdzie te pieniadze sa , do czego beda sluzyc ?!.
No chyba ze ktos wierzy ze NOWAK sobie za nie zegarki kupuje !!!