Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Hej, wy tam na prawicy, ruszcie głowami - na litość!

eska, 13.11.2012
Rano sobie pomyślałam, że czas napisać notkę o nowym zjawisku, zauważonym w niedzielę przez uczestników Marszu Niepodległości. To zjawisko to duża nad-reprezentacja ludzi młodych i bardzo młodych. Wróciłam z pracy, siadłam do komputera i co widzę? Oczywiście lament głuptaków! Nad Marszem....
Ludzie, człowiek nie może na chwilę z oczu spuścić tych biedaków, żeby co głupiego nie wymyślili:)

No dobra, do tematu, zacznijmy od początku.

Przez pierwsze 15 lat wolności po 89-tym powoli, aczkolwiek skutecznie, prawa strona sceny politycznej przekonała wszystkich co do konieczności zapisania się do dwóch organizacji, które wcześniej zapewniły Europie spokój militarny i koniunkturę gospodarczą, czyli do UE i NATO. Pod koniec tego okresu wszystkie siły polityczne były za tym, jednocześnie wszystkie siły polityczne prowadziły mniej więcej podobną politykę zagraniczną. Kiedy już ostatecznie się zapisaliśmy, szybko okazało się, że wyobrażenie o naszej roli w NATO i UE jest jednak zupełnie inne w różnych partiach i środowiskach. Najogólniej można stwierdzić, że PIS był za modelem, który bywa różnie nazywany, a to jagiellońskim, a to Giedroycia, a to jeszcze inaczej, ale który w wydaniu Kaczyńskich był chyba najbliższy testamentowi Jana Pawła II o „drugim płucu” Europy. W tym modelu ważne było zachowanie tożsamości narodowych, dziedzictwa chrześcijańskiego i przywództwa Polski w grupie post-demoludów. Niestety, ten model absolutnie nie pasuje do nowego modelu UE, czyli nowej Międzynarodówki Socjalistycznej, wymyślonej i realizowanej przez niegdysiejszych uczestników rewolty młodzieżowej 68’.

Polityka Kaczyńskich (PIS) skończyła się ostatecznie w Smoleńsku. W ciągu następnych dwóch lat nastąpiło błyskawiczne odwrócenie kierunków. Już nie martwimy się o naszych byłych towarzyszy niedoli sowieckiej, ale też oni naszą troskę (poza Gruzją) mieli głęboko w nosie. Obecnie i Gruzja skręciła w stronę Rosji i krzyżyk na drogę!

Za cenę oddania wpływów w Pribałtyce i Prusach Wschodnich mieliśmy mieć gwarancje UE/Niemiec – tyle że projekt UE się sypie, a my dryfujemy, przyklejeni do pokiereszowanej łajby. Polska niewiele zyskała, rezygnując z bardziej ambitnej polityki, za to oddała suwerenność w wielu sprawach daleko poza układy traktatowe. 

W takiej sytuacji jest rzeczą absolutnie zrozumiałą, że dla wielu osób projekt PIS jest niezbyt adekwatny do sytuacji, dotyczy to zwłaszcza młodzieży, która z natury jest bardziej radykalna.  Dlatego kompletnie nie rozumiem zdziwienia i histerycznych deklaracji wobec perspektywy powołania nowej formacji politycznej w postaci Ruchu Narodowego.

Przez ponad dwadzieścia lat dominująca rolę odgrywała narracja środowiska tzw. Salonu z GW na czele, a PC/PIS było nieustająco wyzywane od oszołomów, faszystów i Bóg wie czego jeszcze, gdy tymczasem jest to zwyczajna partia chadecka w nieco starym stylu.
Ta narracja była odbiciem narracji europejskiej w wykonaniu twórców nowego europejskiego ładu. Niestety, ten ład na naszych oczach (dzięki Bogu!) szlag trafia i w wielu krajach (Hiszpania, Grecja, Włochy) młodzież się radykalizuje, głównie z powodów ekonomiczno-socjalnych. Tyle, że oni nie bardzo do czego mają się odwołać. Komuna już była, faszyzm także – radykalny socjalizm skompromitował się  kompletnie, a anarchia to nie jest model polityczny.

W Polsce szczęśliwie, poza niewielkimi, radykalnymi grupami, ruch narodowy nie zamienił się w faszyzm, bo mieliśmy Sanację, a wojna i czasy powojenne skutecznie zlikwidowały przywódców tego ruchu. Oczywiści zarówno poprzez PAX, jak i w marcu 68’ komuna próbowała odwołać się do tamtych sentymentów, ale nawet jeśli gdzieś pojawiały się takie środowiska, to były one marginalne, a Solidarność skutecznie je zniosła w skali ogólno społecznej.
W 1989 nie było problemu narodowców i antysemityzmu, to GW zaczęła wywoływać demony.  Ostatnie lata to już orgia demonów, kompletne szaleństwo, a wszelkie te anatemy spadają na głowę Kaczyńskiego. Po Smoleńsku i wobec kryzysu ekonomicznego  należało się spodziewać, że ludzi, zwłaszcza młodych -  w końcu zacznie trafiać szlag i zaczną szukać bardziej radykalnej drogi niż PIS.

Czyli mówiąc krótko: Droga władzo tudzież  rzekoma elito  – sami tego chcieliście, Grzegorzu Dyndało! A przestrzega stare przysłowie – nie wywołuj wilka z lasu!

Podsumowując – wydaje się, że absolutnie niezbędne są następujące założenia na prawicy:

1. Nie wolno krytykować i odcinać się od nowej inicjatywy, dopóki nie wiadomo, co to jest. Jeśli komuś zależy na zradykalizowaniu, a następnie posterowaniu tą młodzieżą w zaplanowanym wcześniej, prorosyjskim kierunku – to nie nam. Nie ułatwiajmy zadania przeciwnikowi.

2. Trzeba zadeklarować pomoc i współpracę na określonych warunkach – to może pomóc w ustabilizowaniu i utrzymaniu głównie kierunku wolnościowego w nowym ruchu, a zminimalizować ciągoty czysto nacjonalistyczne.

3. Dziękować Bogu należy, że ta młodzież ma stosunkowo bezpieczne wzory do naśladowania, działać trzeba  w kierunku poszerzenia wachlarza tych wzorów.

Pamiętajmy, że to młodzieży zawdzięczamy w dużej mierze wzrost poparcia dla PIS,  NIE WOLNO ich odrzucać i krytykować a priori.
Nowa formacja, o ile nie wymknie się z pewnych ram, pozwoli – podobnie jak Jobbik na Węgrzech – na skanalizowanie dążeń i nastrojów bardziej radykalnych, niż te, na które może sobie pozwolić PIS.

Czyli – nie wylewajcie dziecka z kąpielą!  Komuś bardzo na tym zależy i dlatego trzeba działać dokładnie odwrotnie! Nie dajmy się znowu dzielić. Cierpliwości, ludkowie, cierpliwości nam trzeba i mądrości.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 7607
grzechg

Grzegorz Gołębiewski (grzechg)

13.11.2012 20:36

Wypunktowałaś to znakomicie, o czym chciałem napisać. Fatalna reakcja liderów PiS w sprawie młodych z MN.
Pozdrawiam.
ed89998

ed89998

13.11.2012 22:13

Na marszu byl i PiS i narodowcy. I tam nikt nie przeciwstawial jednych drugim. Pisowscy poslowie negocjowali z policja, straz marszu uspokajala ludzi. Marian Kowalski z ONRu, nie tylko znakomicie w najtrudniejszym momencie prowokacji uspokajal ludzi, ale rowniez gadal calkiem do rzeczy o odpowiedzialnosci za Polske i wlasne zycie. Niepotrzebnie pojawila sie wypowiedz red. Sakiewicza przeciwstawiajaca narodowcow i niepodleglosciowcow. Drobiazg, ale wazny. Nie chce powtorki z LPR-u i neo-Giertycha, nie chce tez Falangi - czyli na razie czekac co sie wykluje?
eska

eska

13.11.2012 22:59

Dodane przez ed89998 w odpowiedzi na mlodzi narodowcy

Oni sami muszą sobie poradzić z różnymi typami, co będą się chcieli na nich wozić. Każde pokolenie musi się tego nauczyć, nie przeżyjesz życia za własne dziecko.
Domyślny avatar

kasia

13.11.2012 21:38

i popieram Pania w calosci, czytajac dzisiaj co wypisuja inni bylam przerazona... Pozdrawiam serdecznie....
eska

eska

13.11.2012 23:05

Dodane przez kasia w odpowiedzi na Wreszczie przeczytalam cos madrego......

Nie boję się młodych ludzi, po prostu :)
Mam ich dookoła już ponad 30 lat i codziennie za to dziękuje Bogu!  Natomiast z przerażeniem patrzę, jak strasznie głupieją na starość moi rówieśnicy :)
Domyślny avatar

xena2012

13.11.2012 22:12

ze to nie PiS rzuca kłody pod nogi tworzącemu się RN.Młodzież chcąca ambitnie przekształcić sie z organizacji w partię musi wydorośleć.Tu już nie będzie miejsca na dziwaczne fryzury i glany,pojedyncze akcje,hasła w stylu ,,lesby ,geje,cała Polska z was się śmieje''.W ich działania musi wkroczyć zainteresowanie stanem gospodarki,ekonomią ,jeśli chcą,by ich rówieśnicy słuchali co mają do powiedzenia na temat bezrobocia i zarobkowej emigracji młodych.Czy są na to gotowi?
eska

eska

13.11.2012 23:00

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na ogólnie się zgadzam,ale myślę

"musi wydorośleć" - czyli stać się drugim PiS? Chyba nie o to chodzi....
Domyślny avatar

Emilian Iwanicki

13.11.2012 23:24

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na ogólnie się zgadzam,ale myślę

Gotowi nie gotowi!Kocha nie kocha!Na litosc boska dla dobra NAS wszystkich dajmy im szanse!Sobie tez!A na kapcie i szlafrok w bujanym fotelu i rozmyslanie o ekonomii przyjdzie czas!
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

13.11.2012 22:28

Bardzo ciekawe, kto ten RN będzie kontrolował.
eska

eska

13.11.2012 23:03

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na Bardzo ciekawe, kto ten RN

Te same zarzuty słyszałam - jesteście młodzi i głupi i sterowani przez agenturę.
Oni nadchodzą, my już raczej odchodzimy - można im pomóc. Albo przegrać pokolenie.
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

18.11.2012 20:53

Dodane przez eska w odpowiedzi na A jak było w 1980-tym?

Ale ja nie zarzucam, ja się zastanawiam, nie ma tak, żeby nikt nie próbował.
Domyślny avatar

Emilian Iwanicki

13.11.2012 22:52

Nareszcie!Bardzo trafnie ujete!Przed kilkoma minutami czytalem "gimnastyke" Sakiewicza i ten tekst zaowalowany szczebelkami.Niezrozumiale pewnie dla ludzi mlodych ,ktorzy chca to samo osiagnac ale jednak troche "inaczej"."Stara gwardia" nie powinna swoimi gierkami "kanalizowac" tej spontanizcnosci i zapalu jaki jest w tych wspanialych mlodych ludziach.Stracimy na tym wszyscy.Najpierw RAZEM wygrac a potem przyjdzie czas na kompromisy!Pozdrawiam.
eska

eska

13.11.2012 23:10

Dodane przez emilian58 w odpowiedzi na za i tylko za

Rodzi się jakaś konkurencja polityczna, do tego zupełnie obca kulturowo ze względu na różnicę wieku :)
Najpierw wszystko trzymali dziadkowie (jeszcze trzymają, jak JK), a teraz idzie młoda fala. A średniacy zostaną na lodzie :)
I dobrze im tak, pokazali co potrafią - np. Ziobro, Migalski i inni. Ich pokolenie jest stracone.
Józef Darski

Józef Darski

13.11.2012 23:27

Tu nie chodzi o młodzież, bo połknie co jej się wrzuci. Chodzi o tych, którzy będą jej wrzucali hasła. Jak Pani chce wiedzieć co nam grozi wystarczy zerknąć na NE.
PiS jest całkowicie skostniały. Jest to aparat, którego jedyną troską jest utrzymywanie się z polityki i siedzenie cicho z zerowym stopniem samodzielności. jedyne marzenie to gdzieś się zaczepić. PiS jest absolutnioen niezdolny do zagospodarowania nikogo. A zatem kto zagospodaruje młodzież? Łowcy masonów, NWO, Zawisza prowadzący na Kowno itp.?
Sakiewicz jet zbyt emocjonalny i niedyplomatyczny ale intuicyjnie doskonale wyczuwa co się szykuje.
A propos Gruzji. Gruzini głosowali na ruskiego agenta tak samo jak Polacy, gdyż są przekonani, że samodzielny wybór niewoli da bezpieczeństwo i uratuje przed wojną. Rzeczą najgorszą jest bowiem walka o własną wolność. Jesteśmy po wyborze prezydenta i PO na ostatnim miejscu by za to samo krytykować Gruzinów.
eska

eska

13.11.2012 23:58

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na Krytykowanie młodzieży

kto chce na tym pieczeń upiec, wystarczy poczytać wpisy niektórych choćby i tu (fritz). Nie zmienia to faktu, że my odchodzimy, a młodzi nadchodzą - i albo się złapie z nimi kontakt, albo złapie go kto inny. Albo narobią głupot na własny koszt.
Nie da się zatrzymać czasu...
Domyślny avatar

fritz

13.11.2012 23:59

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na Krytykowanie młodzieży

To jest dokladnie ten problem PiS z narodem. Tym sie rozni Orban od JK. Orban robil wszystko, zeby narod rozbudzic politycznie zakladajac, ze politycznie myslacy ludzie dokonaja racjonalnych wyborow i dlatego wygral. JK czy moze raczej otoczenie JK robi wszystko, zeby do tego nie doszlo. Stad w swoim czasie absurdalne ataki przeciwko GP czy tez GPC czy tez dziwne historie z Ewa Stankiewicz czy tez olewanie spontanicznych ruchow spolecznych. Stad niewykorzystane szanse na mobilizacje narodu przed wyborami. To jest tragedia wyrazajaca sie miedzy innymi tym, ze 50% potencjalnie prawicowych wyborcow zostaje w domach. Miejmy nadzieje, ze narodowcy do nich dotra. PiS nie ma najmniejszej szansy. No chyba ze JK przeprowadzi rewolucje w swoim najblizszym, ktoremu bezgranicznie wbrew oczywistym faktom ufa, otoczniu. ;)
Domyślny avatar

fritz

13.11.2012 23:48

i Prusach Wschodnich mieliśmy mieć gwarancje UE/Niemiec .." *** Co za totalny nonsens. Wrecz niemozliwe (poza agentura niemiecka oczywiscie), zeby ktos starszy a myslacy toto wymyslil. Nie jest natomiast nonsensem o ruchu narodowym.
Józef Darski

Józef Darski

13.11.2012 23:56

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Cytat: "Za cenę oddania wpływów w Pribałtyce

ale tak myślano. Wycofanie się ze wschodu - pod hasłem zerwania z polityką jagiellońską - miało dać gwarancje niemieckie. Tak myślano w PO.
Pan ma fobie natyniemiecką i wszystko się Panu kojarzy z Niemcami. Takie podejście uniemożliwia analizę. Tę trzeba dokonywać na zimno. Inaczej Pan nie będzie potrafił zinterpretować prawdziwego znaczenia np. art. Gnaucka w Die Welt. Więcej zimnerj krwi. Nie jesteśmy w roku 1939, raczej w 1792.
Domyślny avatar

fritz

14.11.2012 00:21

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na nie chodzi czy były na to szanse

Aby tak myslec, trzeba miec propolski punkt widzenia i chciec cos zrobic, dla Polski. Tusk nie nalezy do tego gatunku co wielokrotnie na wiele sposobow powiedzial. Akurat w tym zakresie bioro go bardzo powaznie, ma zreszta niezaprzeczalne osiagniecia w rozkladzie stuktur panstwowych. Nie mam fobi antyniemieckiej. Wrecz przeciwnie, bardzo cenilem Niemcy do poczatku lat 90-tych. A potem zauwazylem oczywista zamiane paradigmy. Obecne Niemcy z tamtymi Niemcami maja b. malo wspolnego. Tylko wlasnie calkowicie chlodne myslnie i zrozumienie kraju pozwala to zauwazyc. W tym cele tego kraju wobec Polski. Cele, ktore miedzy innymi swietnie ilustruje prawie calkowita deindustrializacja Polski. Niezrozumienie tego jest wlasnie samobojstwem popelnianym przez Polske. Tak, nie jestesmy w 1939. Metody sie zmienily, cele Niemiec staly sie ponownie tymi starymi celami, a zamierzony rozbior Polski przez podzial na regiony europejskie nawet nie uszedl uwadze eski. Rozbior Polski jest wyrokiem smierci. Dlatego nie wolno do niego dopuscic. Artykul Gnaucka powstal i ukazal sie w tej formie na zyczenie Merkel. Moim zdaniem, herr Tusk staje sie nie do obrony dla Merkel co wlasnie w ten sposob mowi. Dwa pytanie, 1. czy pozycja Niemiec jest na tyle silna, zeby herr Tuska zastapic kims o podobnym profilu. To jest o tyle ciekawe, ze rownoczesnie mamy salwe Niemiec przeciwko Rosji. Tu nie ma przypadkow. 2. pytanie: Czy herr Tusk bral fizyczny (znaczy jego ludzie) udzial w zamachu czy tez nie. Bo wnioski bylyby szokujace.
Józef Darski

Józef Darski

14.11.2012 01:18

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Nie moge sobie wyobrazic zeby herr Tusk tak myslal.

Tusk myślał o gwarancjach dla Polski bo to oznaczało jednocześnie gwarancje dla jego prawa do administrowania Polską (pasożytowania tej bandy gangsterów na nas). Myślał, że jak będzie wykonywał każde polecenie Rosji i Niemiec, to Rosja zatrzyma się na Bugu, czego pilnować będą Niemcy, podobnie jak jego władzy namiestnika. Przecież wygrał wybory dzięki Adenauer Stiftung.
Art. to nie tyle ostrzeżenie dla Tuska co ostrzeżenie dla Rosji. Układ rosyjsko-niemiecki był prosty, a gwarantem był Tusk. Politycznie Polska zależna jest od Rosji i realizuje jej interesy, gospodarczo realizuje interesy niemieckie. Rosja nie potrafi się zatrzymać, więc przystąpiła do wymiany Tuska i stąd kariera Komoruska. Merkel widzi, że Tusk się zużył i przypomina Putinowi: albo wrócimy do układu zamieniając Tusk na innego sługusa, albo poprzemy Polaków ws Smoleńska.
Gdybym był Putinem, to o Tuska wycierałbym buty i dopuszczałą go jedynie do pasty. Putin nim sią posłużył jak pionkiem od wykonywania rozkazów, których ten cwaniaczek czwartej kategorii nawet nie rozumiał, a miał się za wielkiego rozgrywającego.
Uwaga: po sprawie trotylu Putin wymienił kierownictwo armii: szefa sztabu gen eralnego i ministra obrony. Wszystko to może więc mieć drugie dno.
Niemcy nie chcą nas zniszczyć. To histeria. Oni potrzebują nas jako zaplecza, rynku zbytu i Polaków do wyrównania spadku przyrostu naturalengo, bo z Turkami się nie udało. Gdyby doszło do konfliktu niemiecko-rosyjskiego - tymczasowego - należy go wykorzystać stając po stronie niemieckiej. W pewnym sensie powtórzyć polityką z okresu I wojny światowej.

Domyślny avatar

fritz

14.11.2012 13:46

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na Fritz

Moim zdaniem herr Tusk nie jest podmiotem, jest przedmiotem. Niemieckim przedmiotem. Skok do ostatniego paragrafu.. Niemcy nie chca nas zniszczyc: wlasnie nas niszcza, to jest czas terazniejszy. Np. normy CO2 dla Polski likwiduja polska energetyke i przemysl enegochlonny. Wszystko zostaje przeniesione do Niemiec. Polacy pracuja na Niemcy placac na prad. Tak wyglada prowadzenie wojny dzisiaj. Stocznie sa innym przykladem. Deindustrializacja osiagnela poziom zblizony do lat 50-tych. Narod bez przemyslu przestaje istniec ze wzgledow ekonomicznych. Polski przemysl mozna jeszcze (sic!) odbudowac, warunkiem koniecznym jest drastyczne ograniczenie wplywow Niemiec. Tak zupelnie na zimno, bez histerii, koncetrujac sie na faktach: oddawanie wplywow w Prusach Wschodnich co jest (i oczywiscie na pozostalych Ziemiach Odzyskanych (kocham to okreselnie )) jest wlasnie rozbiorem a wiec egzekujcja Polski. I Polakow. Roznica do 1939 polega na tym, ze poniewaz Niemcy wymieraja potrzebuja polska mase biolgiczna do roboty, do prostych robot a nie do gazu. Co wlasnie herr Tusk gwarantuje obnizajac poziom szkol srednich do poziomu szkol dla ludzi lekko niedorozwinietych umyslowo. Mowiac z niemieckiego punktu widzenia: cieszymy sie naszych polskich robotnikow. Sa wynarodowieni, widza w nas, Niemcach herrenarasse (co za tressura, jak owczarka niemieckiego) i dlatego wykazuja sie wrecz psim posluszenstwem. No jeszcze nie wszyscy, ale jezeli ten trend utrzymamy jeszcze 20 lat, sprawa jest zalatwiona. Ta tubylcza ludnosc polska bedzie sie wstydzic po polsku mowic.
Domyślny avatar

gregor z wiednia

14.11.2012 00:13

Wczoraj popelnilem wpis, w ktorym odnioslem sie m.in. do mozliwosci "przejecia" przez PiS MN i swoistej dezercji do Krakowa. Kilku blogierow uawaza, ze JK (PiS) uczynil dobrze, bo narazilby sie na zarzuty "sprzyjania faszyzmowi" - co " bylo do przewidzenia". Uwazam inaczej! Jesli PiS, najwieksza partia opozycyjna, nie moze "przejac" albo zorganizowac duzej demonstracji (antyrzadowej), to nie jest partia opozycyjna! Istotne pytanie: ilu bylo czlonkow ONR... a ilu sympatyzantow JK?
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

18.11.2012 20:45

Dodane przez gregor z wiednia w odpowiedzi na Jak zbiera sie "herbate"?

Co to jest MN?
Domyślny avatar

Secesh

14.11.2012 04:01

Szanowna Pani Esko! Jeżeli ma Pani zamiar stosować zapis roku w/g reguł języka angielskiego (w/g mnie całkowita głupota), to proszę robić to poprawnie, bo inaczej wychodzi z tego angielskawy bełkot. Pozdrowienia
eska

eska

14.11.2012 19:51

Dodane przez Secesh w odpowiedzi na 68'.

Trudno - proszę w takim razie nie czytać bełkotu
eska
Nazwa bloga:
Ludzie, myślcie, to nie boli...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 611
Liczba wyświetleń: 3,860,836
Liczba komentarzy: 6,544

Ostatnie wpisy blogera

  • Trzej tenorzy, czyli przywracanie porządku
  • Nowa ordynacja wyborcza do gmin
  • Divide et impera, czyli sporu ciąg dalszy

Moje ostatnie komentarze

  • Widzi KPZK na stronie MR? To niech posłucha > https://youtu.be/AuBbTeT… Bo ja już od pięciu lat o tym wrzeszczę. Egzorcyzmy to by się przydały, ale nie mnie.
  • Specjalnie się zalogowałam po dwu miesiącach przerwy! Pan Targalski teraz coś nareszcie zobaczył? A tego, że Morawiecki realizuje KPZK Bieńkowskiej/Boniego - Polska 2030, to pan Targalski nie widział…
  • Zamordowanie bł. ks.Jerzego - 1984, sfingowany proces - 1985, powszechna amnestia - 1986, likwidacja NSZZ "S" i powstanie nowej KKW Solidarność - 1987, propozycja Kiszczaka co do Okrągłego Stołu -…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kod kulturowy, czyli problemy
  • Krzywa Gaussa czyli mały traktat o złu nienawiści.
  • Ludzie małej wiary, czyli notka bardzo nieprzyjemna

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Gdzieś się doczytałam, że prokurenci jakiejś firmy deweloperskiej budującej w Ursusie są Holendrami. Kiedy poszukałam głębiej okazało się, że wszyscy mają paszporty izraelskie. 
  • OLI, Już parę razy zabierałam się za skomentowanie Schadenfreude w wykonaniu @eski, ale rezygnowałam, oceniając, że nie warto się wysilać na nabijanie jej "wejść" i "komentów". Jednakowoż tym razem nie…
  • , ZP....co to jest ?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności