Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Prawicowa blogosfera jako psy Pawłowa
Wysłane przez elig w 27-09-2012 [22:56]
Od kilku dni tematem numer jeden w prawicowej blogosferze jest skandal z zamianą ciał ofiar tragedii smoleńskiej i kwestia ich ekshumacji. Wszystkich podnieciła zwłaszcza czwartkowa debata w Sejmie. Komentując ją, a także wcześniejsze wypowiedzi przedstawicieli polskich władz, blogerzy przede wszystkim dają wyraz swemu oburzeniu. W dziesiątkach notek piszą, że Tusk niby przeprasza, a w rzeczywistości broni Kopacz i zwala winę na Kancelarię Prezydenta Kaczyńskiego, że Seremet stara się wykazać, iż to rodziny ofiar są odpowiedzialne za cały skandal, a Tomasz Arabski, który dwa i pół roku temu zabraniał otwierania trumien, twierdzi teraz, że żadnego zakazu nie było i t.d., i t.p.
Jak słyszę ten chór, to robi mi się niedobrze. A czegóż innego należało sie spodziewać? Że Tusk padnie na kolana i zaleje się łzami. Że Seremet oświadczy: to ja nie dopełniłem moich obowiązków - gotów jestem ponieść konsekwencje? Że Kopacz przestanie kłamać, a Niesiołowski pluć jadem? Przecież to bez sensu. Tusk i jego banda celowo oddali śledztwo Rosjanom, by prawda nie wyszła na jaw i teraz nie mają już innego wyjścia niż trzymać się ich wersji do końca i łgać dalej. Co innego jest ciekawe, ale jak na razie tylko dwóch blogerów zwróciło na ten fakt uwagę, bo reszta zachowuje się jak psy Pawłowa - dzwonek dzwoni, a oni się ślinią, wyłączając myślenie.
Jednym z dwóch blogerów, którzy tego nie uczynili był Szuan. W dniu 25.09 opublikował on w Niepoprawnych.pl notkę "Coś tu nie gra...!" /TUTAJ/. Postawił w niej kilka ważnych pytań:
"Zwyczajnie nie wierzę, by ludzie, którzy od tylu miesięcy poświęcili tak wiele energii na uciszanie Smoleńska ,dziś nie potrafili tak zamotać badan, by wyszło jak zwykle – wszystko gra, rodziny się mylą, państwo zdało egzamin. A skoro mogli, a wybrali (teoretycznie) gorsze dla siebie rozwiązanie , to co oni za jedni – masochiści ?!
W takie bajki nie wierzę. Możliwości są dwie – albo stanęli pod ścianą, np. przez przekazanie przez rodziny próbek DNA do niezależnych badań , albo całe zamieszanie jest przysłowiową zasłoną dymną, mającą przykryć coś o wiele bardziej poważnego. (...)No bo jak to – zbadano ciała, stwierdzono profanacyjne zachowanie rosyjskich patologów zaszywających w ciałach ekstra dodatki w postaci śmieci, wychodzi na jaw kłamstwo zaprzyjaźnionego księdza o „jedwabnych całunach”, które jakimś cudem zamieniły się w czarne foliowe worki, gdzieś w tle zaginione różańce…a gdzie wyniki badań ??
Co zbadano, jakie były obrażenia, co dało się lub nie dało stwierdzić ? Był wybuch czy tylko pękło serce ? Nawet nie podano, czy i co w ogóle badano !
I co ? I nikt nie zareagował ?
To o co tu chodzi ?!".
Można jeszcze sie zastanawiać, czy całe to zamieszanie nie jest częścia próby pozbycia siż Tuska. Może to dlatego nagle zaczeto robić te ekshumacje?
Drugim blogerem, który nie wyłączył myślenia był Rolex. W swojej najnowszej notce z 27.09 "Kompendium podstaw zadawania pytań" /TUTAJ/ sformułował pytania na które powinni odpowiedzieć prowadzący śledztwo w sprawie tragedii smoleńskiej i zamiany ciał. Podam przykładowo jedno:
"W kolejnych sekcjach należy powołać biegłych, którzy będą mogli ocenić, czy którekolwiek z obrażeń nie powstało czasami po śmierci, a nie przed śmiercią lub w momencie śmierci ofiary.
Należy ustalić, jak wyglądał transport ciał (jaki środek transportu i jak przewożono) z podsmoleńskiej polanki do Moskwy, i czy przewożone je w dostarczonych, charakterystycznych, jaskrawo pomalowanych trumnach, czy też nie? A jesli nie, to po co zdecydowano się na dość niespotykaną operację ładowania zwłok do trumien, a następnie rozładowywania ich?
Skąd pochodziły trumny i jak dostarczono je na miejsce zdarzenia?".
I to jest, moim zdaniem właściwe podejście. Trzeba przestać się oburzać i powtarzać milionowy raz, że Tusk i jego szajka to sk....syny. Od dawna już to wiemy. Należy natomiast stawiać właściwe pytania i szukać odpowiedzi.
Komentarze
27-09-2012 [23:36] - grzechg | Link: Autor
Zgadzam się w całości, ale pewne emocje są nieuniknione.
A Rolex zadał kluczowe pytania.
Pozdrawiam.
28-09-2012 [00:05] - zezik | Link: Emocje?
No tak tylko emocje są w stanie zaślepić na znaczenie faktów.
28-09-2012 [02:11] - elig | Link: @grzechg
Nie da się uniknąć emocji przy okazji tak makabrycznego skandalu. Można jednak je opanować i zacząć myśleć. Szuan i Rolex umieli to zrobić.
28-09-2012 [00:03] - zezik | Link: ?????
"Jak słyszę ten chór, to robi mi się niedobrze"
To po co pani słucha tego? Czy to jakaś modna obecne forma masochizmu w której osoby takie jak pani z jedne strony IGNORUJĄ fakty po to żeby po chwili odwrócić od nich głowę i wołać o tym że komuś od tych faktów robi się niedobrze?
Czy źródłem tego zniesmaczenia po prostu jest zwykły strach że jeżeli przyjąć z pełną konsekwencją do wiadomości owe fakty to trzeba by zacząć akceptować tezę o kompletnym rozkładzie struktur państwa .. że trzeba by także wyciągnąć konsekwencje wobec tych ludzi którzy są odpowiedzialni za to, że "państwo zdało egzamin"? I że także dalej trzeba by wreszcie przyznać że wybory przy urnach nie tyle co nie trafne co wręcz zmanipulowane?
To co pani prezentuje to strategia strucia który chow głowę w piasku fałszu. W ten sposób tylko pogarsza pani swój stan zniesmaczenia. Nie zdziwię się jak za kawałek zacznie pani rzygać.
Proszę sobie wyobrazić strusia zanurzającego głowę w szambie po to żeby za kawałek zacząć rzygać .. to panią czeka.
Proszę mi wybaczyć ale nie mam nawet odrobiny współczucia dla stanu w jakim się pani znalazła .. i to na własne życzenie odwracając się od FAKTÓW.
28-09-2012 [02:08] - elig | Link: @zezik
Nie odwracam się od żadnych faktów. Pan przeczytał jedno zdanie, oburzył się, a jakże, przestał czytać dalej i zaczął mi wymyślać. Proponuję uspokoić się, przeczytać cały tekst i chwilę pomyśleć. Wtedy może Pan zrozumie, o co mi chodziło.
28-09-2012 [13:01] - zezik | Link: Czyli
Fakty są takie, że Tusk, Kopacz, Sikorski, Arabski ale także prokuratorzy i wiele innych osób KŁAMAŁO o tym co było przed 10/4/10, tegoż dnia, i o tym co się działo potem, a także wymyślają nawet w ostatnich dniach kolejne kłamstwa.
Nic w sprawie tych kłamstw się nie dzieje. Nikt ich nie prostuje ani nie wyciąga konsekwencji wobec ludzi którzy kłamali, kłamią nadal i wymyślają nowe kłamstwa.
Ludzie reagują na to i pani nazywa te reakcje "emocjonalnymi".
Czy jak była pani mała, a rodzice przyłapali panią na kłamstewku to odstępowali od wymierzenia konsekwencji zasłaniając się tym że nie będą reagować "emocjonalnie" na takie zdarzenia?
A może pop prostu ma pani rzecznika typu Graś który może zapewnić że nigdy w życiu pani nie skłamała?
Inna wersja: można poprosić o pani definicje "reakcji emocjonalnej"?
28-09-2012 [07:51] - bravor | Link: ...
Wpierw by trzeba zadać pytanie, kto wydał pozwolenie na sekcje zwłok w Moskwie, i wsadzić tego kogoś do więzienia o zaostrzonym rygorze, nooo chyba że Polsza to już nie zagranica.
Przeczytałem notkę, przeczytałem Rolexa, nadal nie wiem na czym polega to włączenie myślenia. Na pytania najbardziej słuszne nadal można dac kłamliwą odpowiedź. Tu nie chodzi o odpowiedzi, ale o usunięcie z urzędów wszystkich zamieszanych w kłamstwo smoleńskie.
28-09-2012 [10:54] - elig | Link: @bravor
Oczywiście, iż miejsce Tuska i jego szajki jest w wiezieniu, ale nie zmienia to faktu, że przyczyny tragedii smoleńskiej należałoby wyjaśnić. Wiem, iż większość blogerów uważa, że to Tusk z Putinem zmówili się i zrobili zamach, ale ja raczej w to wątpię. Osobiście podejrzewam raczej zmowę WSI i GRU, być może z BND w tle. Mogę się mylić, ale tak, czy inaczej sprawę trzeba zbadać.
28-09-2012 [10:32] - NASZ_HENRY | Link: Ruskim kundlom
trzeba się odszczekiwać bo POtrafią zagryźć ;-)
28-09-2012 [11:01] - elig | Link: @NASZ_HENRY
To prawda, ale czy trzeba to robić w tak jałowy i powtarzalny sposób?
02-10-2012 [23:15] - tagore | Link: adrenalina
Wściekły człowiek może sobie ulżyc klnąc lub obijając obiekt stosownych uczuć. Z braku takowego pod ręką
najlepiej coś napisać .Chwila zastanowienia nad doborem słów i składnią działa doskonale.
Zachowanie Tuska i jego otoczenia najprościej wytłumaczyć tym ,że pochwycili łapczywie stworzona przez Putina
okazję do podkopania autorytetu Prezydenta Lecha Kaczyńskiego .Po zniszczeniu samolotu mogło dojść do sytuacji
w której bezmyślne działania członków kierownictwa PO stworzyły wrażenie współdziałania ze stroną Rosyjską jeszcze
przed katastrofą .Działania rosjan np raport Anodiny i różne inne posunięcia potwierdzają chęć wmanewrowania
PO we "współpracę".Pytanie co Moskwa chce docelowo tym szantarzem osiągnąć.Kontrola wydobycia gazu łupkowego?
Zablokowanie budowy terminalu gazowego?Czy odsprzedanie rafinerii w Możejkach?A może wszstko naraz.
tagore