Kompendium podstaw zadawania pytań

Życie przerasta wizje fantastów, a ludzka nędza potrafi być o wiele bardziej nędzna niż nam się to by mogło wydawać. Obrazek adwokata, który podpowiada prokuratorom, co powinno znaleźć się wśród materiału dowodowego byłby nawet zabawny, gdyby nie był aż tak ponury i nie dotyczył ekshumacji kobiety, które Polsce poświęciła całe życie, bo jeśli nie ona, to kto?

Jak to mogło wyglądać? „Panie prokuratorze, tu jest metalowy przedmiot wbity w szczątki”. „Tak? No wie pan, to i co z tego?” „Metalowe przedmioty wbite w szczątki mogą mieć związek ze zgonem!”. „No ale nie muszą! Też sobie kiedyś wbiłem nita i żyję”. „No dobrze, ale, żeby ten nit się w szczątki wbił, to najpierw trzeba było go wyrwać”. „Serio? Ten, na który ja się nadziałem był luzem! No, ale skoro pan twierdzisz, że ważne, to dołączymy”.

Jeden z przekaziorów na poważnie wyjaśnił, że problemem minister Kopacz jest jakaś łajza, która ośmieliła się dokonać redakcji mowy Kopacz o rzeczach, których nie widziała. Pani Kopacz mówiła wyraźnie, że „gdy”, a w stenogramie znikło, i wygląda na to, że Kopacz kłamie. A jak mówiła, że ramię w ramię polscy z rosyjskimi, to też pewnie pomyłka, bo i jedno i drugie ramię było rosyjskie. A poza tym dała z siebie wszystko, co mogła z siebie wykrzesać. No i właśnie tu jest pies pogrzebany, że właśnie tyle może, i ani trochę więcej nie. A to, że ktoś może właśnie tyle, a nie więcej decyduje o tym, że jest cieciem, a nie ministrem. Tak już świat urządzony.

Prokurator miał rzekomo dopuścić możliwość dokonania kolejnych piętnastu ekshumacji, bo ciała zamieniano „parami”. To piętnaste jest do pary z czym, że pozwolę się zapytać?

O tym nie powinienem pisać, ale napisze, a mianowicie przywołam zdanie posła na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej Stefana Niesiołowskiego, że rodziny Wassermanów i Kurtyków powinny pokryć koszty ekshumacji, bo – o ile zrozumiałem ten niechlujnyt bełkot – ciało było, jak powinno być, znaczy - martwe. Uznałem, że im więcej ludzi o tym się dowie, tym lepiej.

I o tym, że nikt nie zabraniał otwierać trumien, a wręcz życzliwie zezwalał, na przykład, kiedy ktoś życzył sobie bliskich skremować. Wtedy tak, to OK. Oczywiście (mam nadzieję) w przypadku tego rodzaju nieodwracalnego pozbycia się materiału dowodowego pan prokurator, jeden z drugim, najpierw rzucili okiem na nadesłane dokumenty medyczne, czy aby wszystko w porządku. A jak odkryli, że nie w porządku, albo w ogóle świstka papieru nie mieli, to zarządzali sekcje przed kremacją. No musi tak być.

Zakazał otwierać trumny Tomasz Arabski, szef Kancelarii Premiera. Dawno nie zaglądałem do Polskiej Konstytucji, ale widać musiały być zmiany i szef kancelarii premiera wydaje ustne rozporządzenia z mocą ustawy dotyczące pochówków. Jesli dobrze pamiętam to swoje rozporządzenie ustne oparł Arabski o jakiś rosyjski ukaz. To niech pokaże ten „ukaz”, albo powie, kto, kiedy, i co mu ukazał. Najlepiej pod rygorem odpowiedzialności karnej, że sobie zażyczę. Aha, no i niech Arabski przestanie udawać Greka.

A ponieważ pan mecenas Hambura zapewne nie może stać na prokuratorem i uczyć jak się prowadzi dochodzenie, to ja spiszę listę poleceń i zaleceń dla pana prokuratora, jednego z drugim, w ramach obywatelskiej inicjatywy własnej dodatkowo nieodpłatnie.

Otóż, należy ustalić:

1. Czy stan ciał opisywany przez rodziny ofiar podczas rozpoznania ciał w Moskwie i stan obecny wyklucza ingerencję osób trzecich w ten stan pomiędzy momentem oględzin i ekshumacji?
Uwaga, jeden z drugim, ważne: świadkowie identyfikacji twierdzą, że po identyfikacji wkładano zwłoki do trumien wraz z przedmiotami dostarczonymi przez rodziny, po czym trumny zalutowywano. Jeśli przy zwłokach nie znajdują się przedmioty wkładane przez rodziny, to powstaje zasadne pytanie, czy trumien nie odlutowywano, a jeśli tak, to trzeba dowiedzieć się gdzie, i po co? Czy było to w Rosji, czy też może już w Polsce? Można dokonać ponownej lewitacji i spóbować uzasadnić dematerializację różnych słabo dematerializujących się przedmiotów magią, ale tego nie zalecałbym, bo ludzie zaczynają się irytować.

Czy posiadana przez prokuratora, jednego z drugim, rosyjska dokumentacja medyczna spełnia wymogi oficjalnego dokumentu, a jeśli tak, to czy jest opisana, podpisana, i wydana przez właściwy organ rosyjski zgodnie z prawem tego kraju?

W kolejnych sekcjach należy powołać biegłych, którzy będą mogli ocenić, czy którekolwiek z obrażeń nie powstało czasami po śmierci, a nie przed śmiercią lub w momencie śmierci ofiary.
Należy ustalić, jak wyglądał transport ciał (jaki środek transportu i jak przewożono) z podsmoleńskiej polanki do Moskwy, i czy przewożone je w dostarczonych, charakterystycznych, jaskrawo pomalowanych trumnach, czy też nie? A jesli nie, to po co zdecydowano się na dość niespotykaną operację ładowania zwłok do trumien, a następnie rozładowywania ich?
Skąd pochodziły trumny i jak dostarczono je na miejsce zdarzenia?

Zapytać ministra zdrowia Arłukowicza, dlaczego nie podoba mu się niezależny patolog, jako asysta przy sekcjach zwłok? W razie udzielenia odpowiedzi poprosić o wydanie na piśmie wraz z uzasadnieniem poddstawy prawnej, na podstawie której minister Arłukowicz zawęził udział osób asystujących przy czynnościach śledczych, skoro prokuratorowi to rzekomo nie wadziło. Czy w tej sprawie minister Arłukowicz kontaktował się z prokuratorem generalnym, i kto formalnie wydał pisemną decyzję odmowną oraz w jakiej formie to uczynił?

Kto z imienia i nazwiska podjął decyzję o kremacji niezydentyfikowanych szczątków ciał ofiar; kiedy to się stało i na jakiej podstawie prawnej? Czy niezydentyfikowane szczątki zostały poddane jakimkolwiek oględzinom? Czy zachowała się dokumentacja fotograficzna i gdzie się ona znajduje?

Ponadto zalecał bym jednemu z drugim, prokuratorowi, jak najuprzejmmiej, żeby dokonał wysiłku intelektualnego i skonfrontował znany z zeznań bliskich ofiar opis stanu ofiar z wynikami sekcji oraz postarał się odtworzyć, kto i gdzie siedział w Tupolewie 10 kwietnia 2010 roku, a piotem odpowiedział sobie na pytanie, jak doszło do tak różnych w skutkach uszkodzeń ciał, które spowodowały śmierć wzystkich 96 sób – od „wyglądała jakby spała” do niemożliwości identyfikacji.

Polecałbym również napisać uprzejme acz urzędowe pismo do sympatycznych panów z ABW z pytaniem, jakiego typu czynności, na jakiej podstawie prawnej, i na czyje zlecenie wykonywali w dniu 10 lub 11 kwietnia 2010 roku pobierając materiał genetyczny osób, które zginęły 10 kwietnia? Gdzie pobierano próbki, jak je zabezpieczono, komu je przekazano, i w jaki sposób zostały wykorzystane (opis procedury). Pismo nalezy zakończyć uprzejmą prośbą o przekazanie związanej z czynnościami pisemnej dokumentacji.

Kolejne urzędowe pismo należy wysłać minister Kopacz. Powinno nosić tytuł „wezwanie na przesłuchanie w charakterze świadka”. W trakcie przesłuchania należy poprosić jak najuprzejmiej acz stanowczo minister Kopacz o podanie nazwisk znanych jej patomorfologów obywatelstwa polskiego, którzy „ramię w ramię” z rosyjskimi kolegami brali udział sekcjach, po tym jak na jej oczach założyli stosowne ubrania ochronne.

A jak jeszcze coś mi przyjdzie do głowy, to natychmiast panów, jednego z drugim, poinformuję.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika kaczazupa

27-09-2012 [20:05] - kaczazupa (niezweryfikowany) | Link:

Byłby Pan przede wszystkim najbardziej kompetentnym autorem "Kompendium nie udzielania odpowiedzi".
Kiedy doczekamy się wyczerpującego komentarza wyjaśniającego sens skrzynki mailowej oraz propozycji pośredniczenia w przekazywaniu list agentów służbom bezpieczeństwa pańskiego kraju zamieszkania?
Bo rozsądek podpowiada, że w przypadku skrzynki byłoby zagrożone życie osób z niej korzystających, w przypadku list agentów utrata wolności za współpracę z obcym wywiadem. Wywiad UK to dla Polaków obcy wywiad, nieprawdaż?

Obrazek użytkownika Rolex

27-09-2012 [21:22] - Rolex | Link:

Jest Pan tam, gdzie zabojcy synow Kuklinskiego i oskarzyciele Gen. Andrersa - slugusa imperializmu.  Po to tej strone.  Nie zyczę sobie Panskich komentarzy. Panska postawa jest odrazajaca,

Obrazek użytkownika Janko Walski

27-09-2012 [21:45] - Janko Walski | Link:

Mógłbyś wyjaśnić?

Obrazek użytkownika Rolex

27-09-2012 [22:47] - Rolex | Link:

nie, nie mógłbyś

Obrazek użytkownika wyrko

28-09-2012 [04:26] - wyrko | Link:

czy Polityka Milosci przyniosla juz jakies owoce?

http://viilo.blogspot.ca/2012/...

Obrazek użytkownika Marek Dąbrowski

28-09-2012 [07:27] - Marek Dąbrowski | Link:

Pańskie stwierdzenie: "a mam już duża wiedzę, którą będę pogłebiał" nijak się ma do gorączkowych prób zakulisowego zwerbowania współpracownika Zespołu Parlamentarnego do przekazywania informacji dla MI-5. Pańskie szczęście, że w mojej opinii jest Pan bardziej bufonem niż prawdziwym agentem, bo musielibyśmy komunikować się za pośrednictwem smutnych panów z ABW. Fakt że Pańska korespondencja trafiła w pierwszym rzędzie do osoby o której Panu napisałem w mailu- powinna była być dla Pana pierwszym i ostatnim ostrzeżeniem. Tak się jednak nie stało. Zupełnie nie potrafi Pan odczytywać znaków, Panie Rolex. 

Jeśli sprawy lustracyjne tak Pana interesują, proszę skontaktować się bezpośrednio z Przewodniczącym Macierewiczem- jego wiedza na temat przeszłości współpracowników Zespołu jest jeszcze bardziej pogłębiona niż Pańska- nawet ta zdobyta z pośrednictwem wąsatych Panów z MI-5. Zresztą ma Pan  maila do Przewodniczącego, więc proszę po prostu zapytać i przestać publicznie rżnąć głupa. Na razie Pański brak skuteczności jest doprawdy zjawiskowy. Inspektor Clouseau to przy Panu demon profesjonalizmu.

Obrazek użytkownika Marek Dąbrowski

28-09-2012 [07:48] - Marek Dąbrowski | Link:

Zresztą, Pańskie rozżalenie wydaje mi się zrozumiałe- wszak już wiecie Panowie, że eksperci Zespołu nie połknęli tak długo i pieczołowicie przygotowywanej przez animatorów uczonych mężów w piżamach- przynęty. Z tymi uczonymi mężami to w ogóle ciekawa sprawa: Pan sobie wyobrazi, że dysponują oni pewnymi danymi, które wszak z mocy prawa są zastrzeżone (i nie mam tu bynajmniej na myśli tego co Pan). Ciekawe skąd to mają, nieprawdaż?

Czy owoce Pana głębokiej wiedzy w tej materii również będziemy mogli skonsumować na Pana blogu?

Reasumując: Pańska szarpanina i próby zdyskredytowania Michała Jaworskiego poprzez sugestie co-to-nie-Pan mogłaby jedynie wzbudzić uśmieszek politowania.
Gdyby nie to, że powinna być odczytywana razem z tym Pana stwierdzeniem: "dyskusje o "nitach" są drugoplanowe, to znaczy: jeśli mamy "nita" - fizycznie, to możemy ustalić jego pochodzenie." oraz dezinformacją, jakoby ciało śp. Anny Walentynowicz było rozkawałkowane, z której musiał się Pan rakiem wycofywać gdy Pana przyciśnięto ("Nie wprost").
Lepiej by Pan zrobił- zamiast grzmieć na współpracowników ZP- pomagając wybrać doktorowi Przywarze i profesorowi Dakowskiemu gustowne piżamy w których wygłoszą referaty na konferencji. Ewentualnie sprawdzając, czy we Władywostoku są jakieś fabryki nitów, i jak ten konkretny nit podrzucono na miejsce maskirowki. Razem z wrakiem zrzucili z Iła? ;-)

Obrazek użytkownika kaczazupa

28-09-2012 [18:47] - kaczazupa (niezweryfikowany) | Link:

Zupełnie niepotrzebnie się Pan za mną wstawia ( czy wobec tego mam dziękować?). Ustosunkowanemu w Mi-5 uznanemu blogerowi śledczemu wystarczyła by kwerenda S24. Kiedyś opublikowałem skany z numerami. Ale ci panowie tak mają - bez insynuacji są jak dżdżownica bez kani.
Chyba niepotrzebnie zakłócamy Panu Rolexowi zakupy luksusowych piżam u Harrodsa. Wszak ten luksusowy bloger nie może dopuścić do zdyskredytowania swojej osoby brakiem piżam stosownych na różne okoliczności, jakie mogą zaistnieć w czasie wyprawy poszukiwawczej  miejsca "wydarzenia z dnia 10 kwietnia 2010".

Obrazek użytkownika Marek Dąbrowski

02-10-2012 [12:07] - Marek Dąbrowski | Link:

Minister Macierewicz powinien mieć taką wiedzę jako najlepszy znawca służb specjalnych.

Obrazek użytkownika kaczazupa

27-09-2012 [22:39] - kaczazupa (niezweryfikowany) | Link:

Smutno mi, iż osobę moją, łaknącą jak dżdżownica kani, prawdy o skrzynce mailowej oraz potencjalnych skutkach współpracy za  Pańskim pośrednictwem ze służbami bezpieczeństwa UK (tam też się to nazywa SB?) okrył Pan infamią. Tu i teraz.
Pech, tu nie ma banów!

Obrazek użytkownika Zdenek Wrhawy

27-09-2012 [20:44] - Zdenek Wrhawy (niezweryfikowany) | Link:

Tyle pytań?
I jakie dociekliwe...
Za duzo chcecie wiedzie ...Rolex...

Kiedys do gabinetu Berii weszli delegaci z Leningradu i zadawali tez pytania...duzo pytań...
Po tygodniu przyjechała druga delegacje i zapytała zadając tylko jedno pytanie:
- Towarzyszu Beria! Gdzie sie podziała ta pierwsza delegacja?

Druga delegacja też gdzies przepadła...
Weźcie se Rolex to do serca i przestańcie jątrzyć,przestańcie faszyzowac,chyba...że też jesteście ciekawski...

Poniał? Tak toczno...spasiba.

Pozdrawiam serdecznie...:-))

Obrazek użytkownika Janko Walski

27-09-2012 [21:41] - Janko Walski | Link:

że ekspertyza pewnej pani profesor z Wrocławia co to Pyjasa ponownie ze schodów zrzuciła, nie była warta funta kłaków, to będzie zaprzeczał wzorem Arabskiego i Kopacz, że czegokolwiek zakazywał, a już najmniej udziału w eshumacji prof. Michaela Badena. Ofiary wiodącej narracji kupują takie ściemy z marszu.

Obrazek użytkownika bravor

27-09-2012 [22:07] - bravor | Link:

to stalinowcy w drugim pokoleniu, stare kłamstwa przykrywają nowymi kłamstwami. Nie liczyłbym na żadne odpowiedzi, najwyżej na nowe kłamstwa. Że też przyszło mi żyć w takiej Polsce, bardzo ciężko to odbieram.

Obrazek użytkownika Bresland

28-09-2012 [08:44] - Bresland (niezweryfikowany) | Link:

Dlaczego nie odpowiada pan na pytania o skrzynkę mailową i listę agentów?

Obrazek użytkownika mr.nobody

28-09-2012 [09:43] - mr.nobody | Link:

Mam wrażenie że w kur....w...ę tu agentów. Uważaj pan panie Rolex na siebie bo chcą Cię odstrzelić tak jak to zrobili z Fymem :/
Pozdrawiam

Ps. Jedna mądra rada od nowego Fyma-
Nigdy przenigdy przeprzeprzenigdy nikomu nie ufaj. Ale pewnie to wiesz to tak tylko w ramach przypomnienia :)