Kto jest najlepszym akwizytorem pisofobii? Kto, niczym pęknięta rura kanalizacyjna, codziennie wylewa litry pomyj na zwolenników „Kaczora”? Kto wreszcie masakruje słownie wszelkie pisowskie inicjatywy? Oczywiście, polityczny bojownik - Bruce Lee Bicki.
Nikt dotąd nie przetrącił tylu PISzczeli. A te mierzone, słowne ciosy... I nawet zaczynasz się wahać, czy termin „filipika” na pewno zawdzięczamy Demostenesowi, czy może senatorowi z województwa wielkopolskiego; w końcu na drugie ma Filip. Kilka dni temu JFK, ups …JFL udzielił wywiadu, podczas którego skopał PiS, wyjaśnił filozofię sprawowania władzy przez PO, pożartował i oczywiście skopał PiS.
A było to tak:Skopanie PiS-u po raz pierwszy
Dziennikarz: Czy program gospodarczy PiS przedstawiony przez Jarosława Kaczyńskiego jest remedium na obawy Polaków przed nadchodzącą drugą falą kryzysu ekonomicznego? Jan Filip Libicki: Jarosław Kaczyński rozumie obawy Polaków i próbuje się w nie wstrzelić, ale jego wyliczenia są czystym populizmem. (...) PiS żeruje na lękach Polaków przed kryzysem.
Wyjaśnienie filozofii sprawowania władzy przez PO
Dz: Dlaczego PO nie spełniła obietnic z JOW-ami, likwidacją Senatu, zniesieniem immunitetu, odchudzeniem Sejmu, zmniejszeniem biurokracji? JKL: Inaczej jest kiedy jest się w opozycji, a inaczej kiedy trzyma się w ręku stery władzy. Dz: Czyli obiecanki-cacanki, bo ciemny lud wszystko kupi? JKL: PO będąc u władzy napotkała na wiele trudności, choćby pierwsza fala kryzysu ekonomicznego…
Żarty
Dz: Jest pan byłym moherem, który został lemingiem? JKL: To bardzo sympatyczny, zręczny, zabawny, ale uproszczony sposób patrzenia na moją polityczną drogę (śmiech). Bardzo mi się podoba pański bon mot.
Skopanie PiS-u po raz drugi Dz: Czyli (...) niechęć do Kaczyńskiego jest wyznacznikiem obecności w szeregach PO? JFL: Ludzi w PO i sympatyzujących z nią łączy przekonanie, że PiS u władzy, to złe rozwiązanie dla Polski. Od kilku lat DJ Libicki katuje nas tą samą, zdartą płytą, której fragmenty powyżej. A dlaczego? Jak sam powiada: - Ponowne dojście Kaczyńskiego do władzy byłoby katastrofą dla Polski Natomiast rządy PO określa w sposób następujący (uwaga drastyczne - można umrzeć ze śmiechu): Premier Tusk zdał egzamin z rządzenia i stanął na wysokości zadania. Polska się buduje i otwiera na Europę i świat, co za rządów PiS wcale nie było takie oczywiste. Po dwóch kadencjach rządów Donald Tusk będzie pamiętany niczym nowy Kazimierz Wielki. Bardzo w to wierzę i dlatego chcę współtworzyć ugrupowanie, którego dynamiczne działania i kierunek postępowania bardzo mi odpowiadają. Chcę być członkiem PO, bo straciłem wiarę w sprawność działań PiS i PJN. Rozumiecie? Kazimierz Wielki... A echo, samo z siebie, dodało - MAĆ Mój FB
Mój YT
....[Jurko]