Temat 1:
Tak naprawdę to Rosja jest OK, wszystkiemu winne te Żydy, teraz nareszcie będzie prawdziwa miłość słowiańska przeciwko cywilizacji śmierci przez tych Żydów oczywiście wymyślonej, szczegóły tej akcji propagandowej świetnie opisuje Darski w GP, zajawka tu > http://www.gazetapolska.pl/22216-nowy-ekran-czyli-jak-brednie-kompromituja-opozycje-i-czynia-ja-bezsilna,
Temat 2:
Mamy patriotyczne wojsko, które nas wesprze i pogoni władzę, kiedy Solidarność pójdzie na wojnę z Tuskolandem, z Dudą na czele, który >Od 1980 był pracownikiem Huty Gliwice. W latach 1981–1983 odbył służbę wojskową w 6 Pomorskiej Dywizji Powietrznodesantowej, brał udział w Polskim Kontyngencie Wojskowym w UNDOF w Syrii. Następnie powrócił do pracy w Hucie Gliwice./za Wiki/
Ot taki przypadek. A jego poprzednik i promotor Marek Kempski? Ano w stanie wojennym też był w wojsku, choć o tym Wiki milczy. A kto wypromował Kempskiego? > Krzaklewski. A kto Krzaklewskiego? – Buzek, itd.
A generał Petelicki zastrzelił się za załomem muru niewidocznie, ponieważ widać nie podobał mu się deal, który się szykuje....
Temat 3:
Pojednanie z Cerkwią jest w interesie Kościoła Katolickiego i w duchu przepowiedni fatimskiej, stanowi wypełnienie testamentu Jana Pawła II – no, to już jest kłamstwo skandaliczne.
Posłuchajcie sobie Klubu Ronina, tam jeden z uczestników spotkań roboczych w sprawie tego pojednania wyjaśnia, jak odstąpiono od opisania faktów, ponieważ Cerkiew nie zgadza się, że 17 września 1939 ZSRR napadł na Polskę.
Oni nadal twierdzą, że Armia Czerwona przyszła bronić Białorusi i Ukrainy przed Hitlerem, taka jest oficjalna linia polityki historycznej Kremla i Cerkiew ją popiera. Fajnie, co nie? A Katyń? Oj tam, liczyć nie umiecie, to ofiary terroru, który zaprowadzili - no kto ? - oczywiście Żydzi w Rosji.
Narodowa Demokracja się raduje, powtórka Marca nadchodzi, stare bandziory z wojskówki kupują "patriotów – idiotów" na antysemityzm. A wszystko w przyjaźni z Cerkwią, która jest de facto schizmą prawosławia.
Temat 4.
Jaja jak berety, wszystko się rozpada, a Arłukowicz, biedaczek, tłumaczy się, że on wcale nie jak PIS, wszak nie kazał wyprowadzać krajowego konsultanta od okulistyki w kajdankach. Chociaż ów konsultant, znany profesor, poza kolejką u siebie w firmie rogówki przeszczepiał. Biedny Arłukowicz, trafiony/zatopiony jak Ziobro, tego mu już nasi doktorzy nie podarują, tudzież reszta elity – co on myślał, że ludzie z miasta w kolejkach będą czekać???
Jednym słowem Pan Bóg znowu Polakom rozum odebrał i słusznie – było Błogosławionego Ojca Świętego słuchać! Zwłaszcza jak kto chce zrozumieć, o co chodzi z przepowiednią fatimską.
Oto mamy czas fałszywych proroków w obfitości, a Ty, Czytelniku, nie daj się ogłupić.
"...nasi ludzie stworzą słuszną opozycję, która w walce z błędami i wypaczeniami nie naruszy istoty systemu, a nawet umocni pozycję dotychczasowych elit okupacyjnych." – to jeszcze raz Józef Darski.
Howgh......
PS. Dochodzą mnie słuchy co do proponowanych protestów patriotycznych w czasie Mszy Świętych 9 września, kiedy to ma być odczytywany tekst porozumienia z Cerkwią. Otóż ja osobiście uważam, że to absolutnie niewłaściwe i zrobi więcej złego, niż dobrego. Jest sposób prosty i zrozumiały, a jednocześnie dyskretny, powagi nabożeństwa nie naruszający, a będzie zrozumiany natychmiast, tam, gdzie trzeba.
Wystarczy nie dać na tacę...
Uff, dobrze, ze chociaż Ty łapiesz temat od razu:)
[Jurko -> Nie uogólniaj.]
Ale mam dobrą informację - już niedługo Komorowski zostanie królem Polski i razem z carem Putinem pogonią wszystkich Żydów! Cieszysz się?
Przecież ja nikomu nie bronię wychodzenia - ale dla wielu ludzi to zbyt "mocne", wielu zaś w ogóle nie zrozumie o co chodzi. Stąd propozycja bardziej dyskretnego sprzeciwu - a ofiarę można złożyć w inny sposób.
Co do wytartych ścieżek, w które agentura wciąż wpuszcza skłonnych do uproszczeń narodowców to jest to skutek blokady wiedzy o Piaseckim, Mazowieckim (tym samym) , księżach patriotach, o TW księżach itd. Widzimy zatem dlaczego IPN czekał aż 10 lat na powstanie i jak już powstał to był tak zaciekle zwalczany na wszelkie możliwe sposoby od powoływania powolnych beneficjentom PRLu szefów poprzez ograniczanie a nawet blokowanie funduszy po pozbawienie Instytutu możliwości funkcjonowania przez sprzedanie budynku w którym został umieszczony,, nie mówiąc o stałym ujadaniu medialnym!