Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Pandemia syndromu Zeliga

Izabela Brodacka Falzmann, 05.05.2025

Zastanawiałam się kiedyś, a nawet konsultowałam z prawnikami problem, czy nazwanie kogoś tak, jak on sam się w publicznych wystąpieniach nazywa może być uznane za obraźliwe. Czy mamy prawo bezkarnie nazywać Trzaskowskiego „dupiarzem” jeżeli on sam tak się nazwał, a nawet wydawał się szczycić taką o nim opinią. Trzaskowski uważa zapewne, że „dupiarz” to to samo co kobieciarz, bawidamek czy amant. Opinią kobieciarza szczycił się kiedyś słynny bon viveur, pierwszy ułan Rzeczpospolitej Wieniawa- Dlugoszowski. Większość przedwojennych anegdot na jego temat była zmyślona, podobno Wieniawa wcale nie wjeżdżał do Adrii konno i nie musztrował w Alejach Ujazdowskich prostytutek, lecz widać zadowolony z rozpowszechnianej o nim opinii, nie oddawał spraw do sądu. Jednak pomimo, że został nominowany przez Ignacego Mościckiego na jego następcę na stanowisku prezydenta, prezydentem nie został.  W 1938 roku Wieniawa został ambasadorem w Rzymie, gdzie dał się poznać jako doskonały organizator i zręczny polityk. Pod koniec 1939 roku, kiedy przez Włochy prowadziły drogi ewakuacji polskich wojsk z Bałkanów do Francji, doprowadził drogą dyplomatyczną do tego, że Włosi udostępnili Polakom środki transportu i opłacali przez pół roku ich tranzyt przez Włochy. Trwało to do czasu, gdy Mussolini wypowiedział wojnę Francji. Skierowanie na placówkę dyplomatyczną było dla Wieniawy formą zesłania, odstawienia na boczny tor. Prezydent Mościcki miał po prostu dosyć jego wybryków i jego złej sławy. Nominacji  Wieniawy na prezydenta sprzeciwiał się również generał Sikorski.

 Prezydent Mościcki, generał Sikorski czy Marszałek Śmigły Rydz uważali, że pomimo ogromnej inteligencji, wielu międzynarodowych kontaktów i talentów dyplomatycznych, bon viveur, alkoholik i bawidamek nie może godnie reprezentować kraju. Wieniawa został następnie attaché wojskowym w Stanach Zjednoczonych, a ponieważ Sikorski wolał trzymać go z dala od Londynu, w dalszych  planach zamierzano powierzyć mu placówkę na Kubie. Wieniawa pomimo swoich bezspornych zalet oraz zasług dla państwa polskiego, jako skandalista i kobieciarz nie był godny zostać prezydentem tego państwa. A przecież zwykły „dupiarz” to tylko podróbka Wieniawy. Ma się do niego tak jak wyrób czekoladopodobny do czekolady Wedla. Cóż budzącego szacunek i ważnego dla kraju może zaprezentować nam Trzaskowski? Wiemy, że umie powiedzieć po francusku „bon jour” i zapewne wie jak się mówi „dzień dobry” w kilku innych językach. Zasłynął zbudowaniem najdroższego szaletu  w Warszawie i prowadzącej do niego ścieżki. Szalet, jako parodia pałacu Saskiego, został nazwany przez internetowych prześmiewców pałacem Trzaskim, a ścieżka nazywana jest Via Trocina. Kilka lat temu Trzaskowski zbudował również letni ogródek dla dzieci i emerytów przed stołecznym ratuszem, który kosztował – jak pamiętam- około miliona złotych, a meblami w tym ogródku były stare palety i skrzynki po owocach. Natomiast lekką ręką blisko dwa miliony złotych podarował Trzaskowski na promocję LGBT niejakiej Gontarczyk vel Lange, agentce SB podejrzewanej o zamordowanie księdza Blachnickiego.  

Co gorsza władze Warszawy zarządzanej przez prezydenta Trzaskowskiego przyłączyły się do międzynarodowej organizacji C40 Cities. Zapowiadały zakaz wjazdu do miasta, albo przynajmniej jego części, starszych samochodów, co oznacza dyskryminację niezamożnych ludzi, a także ograniczenie spożycia mięsa i nabiału na głowę mieszkańca. Teraz władze twierdzą, że nie będą nikogo do niczego zmuszały, a postulaty C40 to tylko delikatne sugestie. Podobnie Trzaskowski zaprzecza również zarządzonemu przez siebie procederowi zdejmowania krzyży w instytucjach państwowych, a w swoich ostatnich wypowiedziach wydaje się być właściwie konserwatystą i obrońcą wartości chrześcijańskich. W okresie przedwyborczym Trzaskowski generalnie wycofuje się rakiem z większości swoich uprzednich działań i  inicjatyw.

 Trzaskowski wydaje się cierpieć na tą samą dolegliwość co grany przez Woody Allena Leonard Zelig-  człowiek, któremu w Chinach robiły się skośne oczy, a w Afryce jego skóra czerniała.
Kameleonem politycznym jest również Donald Tusk. W swoich wypowiedziach Tusk sformułował ostatnio postulat repolonizacji gospodarki. Czyżby zapomniał, że za jego rządów sprzedawano wszystko co się da, a co potem trzeba było odkupywać za ciężkie miliardy. Tak jak kolejkę na Kasprowy Wierch. Choroba na którą cierpiał Leonard Zelig staje się już w KO pandemią. Mamy ministra spraw zagranicznych, który jednego dnia porównuje bałtycką rurę do układu Ribbentrop-Mołotow, a drugiego kłania się Niemcom w pas i składa „hołd pruski”. Który jednego dnia widzi Rosję w NATO, a drugiego domaga się wymazania jej z mapy świata. Komentując udzielenie Asadowi azylu w Rosji Sikorski błysnął dyplomatycznym taktem mówiąc: „panowie Snowden, Depardieu i Janukowycz mają czwartego do brydża”. Ci dyplomaci z Bożej łaski nie rozumieją, że jak powiedział Winston Churchill- „prawdziwym dyplomatą jest ten, kto dwa razy pomyśli, zanim nic nie powie”. Sikorski Trzaskowski i Tusk "zmarnowali okazję, żeby siedzieć cicho" – jak pod adresem Polaków, ku ich ogromnemu oburzeniu, powiedział w 2003 roku Jacques Chirac. Ci politycy -wypisz wymaluj jak z powieści Dołęgi Mostowicza „Kariera Nikodema Dyzmy” -naprawdę zrobiliby lepiej gdyby milczeli.

Antoni Słonimski nazwał kiedyś Polskę „ przedmurzem obrotowym”. Ta ponura przepowiednia sprawdza się w naszych czasach. Nie tylko okazało się, że zdeprawowany długim marszem przez instytucje Zachód stanowi dla Polski podobne zagrożenie jak Wschód, gdyż zagraża naszym wartościom i naszej niepodległości. Co istotniejsze argumenty w sporze politycznym też okazują się obrotowe. Tusk łamiący prawo- zapowiada Norymbergę dla zwolenników PiS. Tusk deklarujący reset z Rosją „taką jaką ona jest” -tworzy komisję badającą wpływy rosyjskie w Polsce. Ruską onucą obecnie  jest już prawie każdy.
Cóż możemy powiedzieć. Przetrzymaliśmy Ruska – przetrzymamy i Tuska.




 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3256
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

04.05.2025 16:07

Zachodzim w um z Podgornym Kolą i trudno się nadziwić nam, że Rosja to nasze brateńki są, nasi druzja, a Putin to duszeńka nasza luba, nasz człowiek w Moskwie. Ze strony Rosji zatem nic nam nie grozi dlatego Dupniarz z jamy Michalika, tfu Michnika jako prezydent jest zbędny, zwłaszcza że PKiN w Warszawie im. Józefa Stalina broni skutecznie przed kacapami nas  😉
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

05.05.2025 07:54

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na dupniarz z jamy😉 

@ NASZ_HENRY
Szpot był naprawdę genialny a Panu dziękuję za ten komentarz. Szczególnie jama Michnika trafia mi do przekonania, no i zbędność rzeczonego D jako prezydenta.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

04.05.2025 17:29

Dla Trzaskowskiego Prima Aprilis trwa 365/365 dni w roku 
https://pbs.twimg.com/media/GourXtuWEAE377i?format=jpg&name=medium
Bo Pałac wart jest mszy 😉
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

05.05.2025 08:17

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Żyrandol 😉 

@NASZ_HENRY
Pamiętam Oleksego modlącego się bodajże w Częstochowie. I jeszcze wcześniej Bieruta niosącego wstęgi od tabernakulum w procesji. A może jestem tylko wrednym babskiem i nie zrozumiałam przypowieści o synu marnotrawnym? Może to wszystko marnotrawni synowie ?
Art

Art

04.05.2025 17:34

Prof.Czarnek woła tych wszystkich Trzasków,Q-tasków po imieniu.Także mówi do niektórych hierarchów i proboszczów,o rodzicach i dziadkach nie zapominając.Naprawdę warto posłuchać.
https://www.youtube.com/…
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

05.05.2025 08:18

Dodane przez Art w odpowiedzi na Prof.Czarnek woła tych

@ Art 
Dziękuję z link. Wysłuchałam uważnie i z satysfakcją.
Ijontichy

Ijontichy

05.05.2025 07:40

" Brytyjski "The Guardian" właśnie zaproponował stworzenie reprezentacji Unii Europejskiej. I od razu rezerwuje dla "Lewego" miejsce w wyjściowej jedenastce."
A Panią wzięło na wspominki dawnej Polski?
spike

spike

05.05.2025 10:24

"Zastanawiałam się kiedyś, a nawet konsultowałam z prawnikami problem, czy nazwanie kogoś tak, jak on sam się w publicznych wystąpieniach nazywa może być uznane za obraźliwe."
-brakuje mi odpowiedzi prawników, czy możemy bezkarnie nazywać kandydata na prezydenta, jak sam siebie nazwał Dupiarz ?
Z innych spraw sądowych, wiemy, że można nazwać Prezydenta Polski "durniem", "chamem", a nawet "ch...m", wiemy też, że polska Temida wyrokuje zależnie od kaprysu i rozgrzania, poza jednym wyjątkiem, sama Temida jest poza wszelkimi wyjątkami, jest nietykalna, nazwanie jej jakimkolwiek epitetem, podlega surowej karze z więzieniem włącznie.
"Trzaskowski uważa zapewne, że „dupiarz” to to samo co kobieciarz, bawidamek czy amant."
-do dupiarza bardziej pasuje inna odmiana tego określenia - dziwkarz.
"kobieciarz, bawidamek czy amant", kojarzy się z niewinnym flirtem, który praktycznie jest "uprawiany" w relacjach damsko-męskich, nie ma bezpośredniego odniesienia do spraw łóżkowych.
sake3

sake2020

05.05.2025 12:18

Dodane przez spike w odpowiedzi na "Zastanawiałam się kiedyś, a

Przecież to profesorskie osobistości z pełną mocą swego autorytetu twierdzą, że nazywanie prezydenta chamem, durniem nie jest czymś niewłaściwym. Tak przynajmniej przekonuje prof. Bralczyk-językoznawca,profesor nauk humanistycznych,polonistą specjalizujący się w reklamie,mediach,polityce. Tylko czy  ten niekwestionowany autorytet uznałby ,że Trzaskowskiego jako prezydenta też byłoby wolno nazwać chamem ,durniem czy jeszcze gorzej?
spike

spike

05.05.2025 13:19

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Przecież to profesorskie

@sake
ja bym zaczął od zwrócenia się wprost do tego profesora od nazwania go chamem, durniem czy innym ch......, ciekawe jaka byłaby jego reakcja.
Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,668,058
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności