Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Koniec i początek cd. Nowa era ludzkości

jazgdyni, 08.02.2025




Gdy poszukujesz codziennie informacji – co się dzieje w kraju i na świecie, to głównie widzisz świat blisko ciebie. A zdarzenia są zamknięte przez ciebie w małym obszarze czasowym. W Polsce zdecydowana porcja codziennych nowości dotyczy spraw głupich, śmiesznych i przyziemnych, które niestety dzieją się naszym kraju. Także nasz obecny horyzont zdarzeń nie sięga dalej, niż do czerwca, do wyborów prezydenckich. A co będzie później? Nie mamy pojęcia. Martwić się będziemy dopiero wtedy, jeśli będą ku temu powody.
Jakie to dziecinne zachowanie...


Minęły dwa tygodnie od momentu zaprzysiężenia Donalda Trumpa jako prezydenta USA, Natychmiast, dosłownie minuty po przysiędze Bogu i narodowi, Trump rozpoczął pracę, publiczne podpisując szereg rozporządzeń, (mówi się że niemal dwieście), które radykalnie zmieniają politykę Stanów Zjednoczonych, a co najważniejsze, odrzucił kompletnie wszystkie lewackie ideologie, które prowadziły prosto do destrukcji społeczeństw, państw i światowej gospodarki.
Znika więc Zielony Ład i straszenie CO2, co zaśmieciło Ziemię pokracznymi 200 metrowymi wiatrakami, a pola i łąki pokryto hektarami krzemowych paneli zbierających słoneczną energię. Przywrócono oczywistą oczywistość – od zawsze wśród wszystkich ssaków są tylko dwie płcie: - żeńska i męska. I wśród ludzi jest tylko kobieta i mężczyzna. Zdecydowanie zmienił Trump politykę emigracyjną. Te wędrówki ludów, ucieczka od biedy i pracy, do "raju", gdzie tylko "palić, pić i się bawić". Nie chcemy ludzkiej krzywdy. Więc będziemy tworzyć im warunki i pomagać rozwijać ich kraje tak, by dobrobyt zbudowali u siebie.
To tylko kilka epokowych zmian wprowadzanych w USA. Jest znacznie więcej, wyraźnie pokazujących, że Trump chce przywrócić światową hegemonię Ameryki; a nawet wiecej: - zamierza prowadzić politykę imperialną, mówiąc o projektach dotyczących Grenlandii i Kanady. Wg. jego i swoich współpracowników – potrzebny jest nowy porządek świata.


Równolegle wiele się dzieje w najważniejszej obecnie sferze technologicznej, w AI – sztucznej inteligencji, gdzie – na razie tylko dwa państwa – Stany Zjednoczone i Chiny, rozpoczęły wyścig o produkcję i udostępnianie kolejnych sztucznych inteligencji. I głośno się mówi o Open AI, czyli ma to być za darmo. Coś jak kiedyś Linux podważył monopol Microsoftu, co boleśnie kopnęło zarozumiałego (a obecnie również oszalałego) Billa Gatesa.




Napisałem w dwóch poprzednich felietonach cyklu Koniec i Początek, że ten splot okoliczności: przejęcie władzy w USA z rąk lewactwa przez republikanina, który chce zbudować ład i porządek oparty głównie na na zdrowym rozsądku – czyli z angielska common sense, co wkrótce za hasło przyjmie świat – i jednoczesny, wprost w astronomicznym tempie rosnący sektor sztucznej inteligencji, spowodują mocną synergię, gdzie suma zysku dla ludzi będzie naprawdę wielka. Już naukowcy i eksperci mówią o Nowym Człowieku, lub o Nowym Umyśle Człowieka.


Donald Trump jako przywódca ciągle najważniejszego na Ziemi mocarstwa i błyskawiczny rozwój kompletnie nowego urządzenia jakim jest sztuczna inteligencja to tylko wykonawcy naturalnych procesów we wszechświecie. Oczywiście Trumpowi będą w przyszłości stawiać pomniki, a AI, jeżeli nie wpadnie w łapy złoczyńców, na których już dzisiaj trzeba uważać i blokować ich poczynania, stanie się najważniejszym i niezbędnym narzędziem każdego człowieka.


Jednakże – niezależnie od Trumpa + AI, właśnie zaczyna się całkiem naturalny proces natury, To EMERGENCJA.


Emergencja to fundament ewolucji Wszechświata – z prostych zasad wyłaniają się coraz bardziej skomplikowane struktury, aż do momentu, w którym możemy o tym rozmawiać. Czyli do dzisiaj.
Emergencja to zjawisko, w którym złożone systemy wykazują nowe właściwości lub zachowania, których nie można przewidzieć wyłącznie na podstawie właściwości ich składników. Oznacza to, że „całość jest czymś więcej niż suma części” – pojawiają się nowe jakości wynikające z interakcji elementów.



W historii Wszechświata takie były kolejne stopnie emergencji:

 
  1. Wielki Wybuch (ok. 13,8 mld lat temu)
    • Powstanie materii, energii, czasu i przestrzeni.
    • Z początkowej gorącej plazmy wyłaniają się pierwsze cząstki elementarne (np. kwarki, elektrony).
  2. Formowanie atomów (380 tys. lat po Wielkim Wybuchu)
    • Po ochłodzeniu Wszechświata elektrony zaczęły wiązać się z protonami → powstają pierwsze atomy wodoru i helu.
    • Nowa własność: stabilna materia.
  3. Powstawanie gwiazd i galaktyk (kilkaset milionów lat po Wielkim Wybuchu)
    • Grawitacja skupia gaz w gwiazdy, które zapalają się w procesie syntezy jądrowej.
    • Gwiazdy tworzą cięższe pierwiastki (węgiel, tlen, żelazo), które po ich eksplozjach rozprzestrzeniają się we Wszechświecie.
    • Nowa własność: złożona chemia i źródła energii.
  4. Powstanie planet i życia (ok. 4,5 mld lat temu – Ziemia)
    • Na Ziemi pojawiają się pierwsze cząsteczki organiczne, które samoorganizują się w żywe organizmy. To dla nas jeden z najważniejszych szczebli rozwoju. Tu właśnie powstaje życie.
    • Nowa własność: biologia – zdolność do replikacji i ewolucji.
  5. Świadomość i inteligencja (kilkaset tysięcy lat temu – Homo sapiens)
    • Mózg ewoluuje, pojawia się samoświadomość, abstrakcyjne myślenie i kultura.
    • Nowa własność: język, technologia, nauka.
  6. Cywilizacja i technologia (ostatnie kilka tysięcy lat)
    • Rozwój społeczeństw, pisma, nauki i technologii prowadzi do nowego poziomu emergencji – sztucznej inteligencji i globalnej komunikacji.
    • Nowa własność: cyfrowa informacja, Internet, AI.



Czy tacy, jacy jesteśmy, to już szczyt naszego rozwoju? W żadnym wypadku. Jesteśmy ciągle na początku rozwoju człowieka. A teraz zaczyna się czas na kolejny krok do góry.



Rosyjski astrofizyk Mikołaj Kardaszew jest twórcą klasyfikacji poziomów cywilizacji mierzonej zdolnością do wykorzystywania energii
Chodzi o skalę Kardaszewa – klasyfikację poziomów rozwoju cywilizacji według rosyjskiego astrofizyka Nikołaja Kardaszewa. Zaproponował on model, w którym rozwój cywilizacji mierzy się zdolnością do wykorzystywania energii.
To akceptowana przez naukę Skala Kardaszewa
▶ Cywilizacja Typu I – Planetarna
  • Potrafi wykorzystać całą dostępną energię swojej planety.
  • Oznacza to pełne panowanie nad zasobami naturalnymi, geoinżynierię, kontrolę klimatu i ekstremalnych zjawisk pogodowych.
  • Jesteśmy na poziomie 0,7, czyli jeszcze nie osiągnęliśmy tego etapu.
▶ Cywilizacja Typu II – Układowa
  • Wykorzystuje całą energię swojego układu planetarnego (np. budując Sferę Dysona wokół Słońca, aby przechwytywać całą jego energię).
  • Swobodnie podróżuje po Układzie Słonecznym, terraformuje planety, wydobywa surowce z asteroid.
  • Teoretycznie moglibyśmy osiągnąć ten poziom za kilkaset do kilku tysięcy lat (jeśli przetrwamy).
▶ Cywilizacja Typu III – Galaktyczna
  • Wykorzystuje energię całej swojej galaktyki.
  • Może kolonizować i kontrolować wiele układów gwiezdnych, podróżować międzygwiezdnie, manipulować gwiazdami.
  • To poziom cywilizacji tak zaawansowanej, że dla nas byłaby niczym bogowie.
  • Do tego etapu może prowadzić kilkaset tysięcy do miliona lat rozwoju.
▶ Cywilizacja Typu IV – Uniwersalna
  • Kontroluje energię całego wszechświata, a nawet manipuluje podstawowymi prawami fizyki.
  • Być może potrafi kreować nowe wszechświaty.
▶ Cywilizacja Typu V – Multiversowa
  • Operuje na poziomie wielu wszechświatów, być może kontrolując rzeczywistość poza czasem i przestrzenią.
  • To poziom kompletnie poza naszym zrozumieniem.



Niestety, zaledwie jesteśmy cywilizacją Typu 0,7 według szacunków fizyka Michio Kaku. Nadal opieramy się na paliwach kopalnych, jesteśmy związani z Ziemią i daleko nam do pełnej kontroli nad naszą planetą. Jeśli jednak uda nam się przetrwać i uniknąć autodestrukcji (wojny, katastrofy ekologicznej, pandemii, zbrodniczej AI), możemy przejść na Typ I w ciągu 100-200 lat.
A może gdy lot na Marsa i utworzenie stacji na Księżycu to nie były czcze przechwałki Elona Muska, to awansujemy z poziomu 0,7 na poziom 0,8, a nawet 0,9?



Tak - bardzo możliwe, że jesteśmy świadkami nowego etapu emergencji – przejścia na kolejny poziom ewolucji intelektu i świadomości. Możemy to rozpatrywać na kilku płaszczyznach:
1. Neurotechnologia i interfejsy mózg-maszyna
Rozwój takich technologii jak Neuralink (Elona Muska) czy inne systemy BCI (Brain-Computer Interface) pozwala na coraz głębsze połączenie ludzkiego mózgu z komputerami. Możliwe, że w przyszłości umysł będzie mógł bezpośrednio komunikować się z Internetem, sterować maszynami czy nawet rozszerzać swoją pamięć i zdolności poznawcze.
2. Sztuczna inteligencja jako rozszerzenie ludzkiego umysłu
Obecnie AI jest narzędziem, ale coraz częściej mówi się o symbiozie człowieka z maszyną. Modele językowe, jak już popularny ChatGPT, są pierwszym krokiem do tego, by człowiek nie musiał pamiętać wszystkiego, ale miał natychmiastowy dostęp do wiedzy i analiz. Możliwe, że przyszłe AI będzie działać jak dodatkowy „płat kory mózgowej”, wspomagając kreatywność, podejmowanie decyzji i logikę.
3. Modyfikacje biologiczne – transhumanizm
Postępy w biologii molekularnej i inżynierii genetycznej (CRISPR, terapie genowe) wskazują, że człowiek może nie tylko eliminować choroby genetyczne, ale także poprawiać swoją inteligencję, pamięć, wytrzymałość czy długość życia. Czy to początek nowego gatunku – Homo technologicus?
4. Świadomość zbiorowa i Internet jako „globalny mózg”
Coraz większa cyfryzacja i połączenie miliardów ludzi w sieci sprawia, że ludzkość zaczyna funkcjonować jak jeden wielki organizm. Być może w przyszłości powstanie nowa forma świadomości, łącząca ludzi i maszyny, gdzie jednostki będą niczym neurony w większym systemie.
Czy to nowy model człowieka myślącego?
Możliwe, że przechodzimy właśnie z Homo sapiens do Homo digitalis – istoty, która:
  • ma dostęp do wiedzy w czasie rzeczywistym,
  • może łączyć się bezpośrednio z maszynami,
  • nie polega tylko na biologicznych ograniczeniach mózgu,
  • żyje dłużej i funkcjonuje bardziej efektywnie.
Ale czy to na pewno postęp?
Wciąż nie wiadomo, czy te zmiany doprowadzą do poprawy jakości życia i mądrości ludzkości, czy raczej do jej degradacji przez uzależnienie od technologii. Może pojawić się podział na „ulepszonych” i „naturalnych” ludzi.



Proces przeobrażeń, który właśnie się zaczyna, to nie tylko praca nad dalszym rozwojem umysłów ludzkości, m.in. z dużą pomocą AI, ale też radykalna zmiana systemów politycznych, gospodarczych, społecznych i kulturowych.
To prawdopodobnie największy przełom, jaki kiedykolwiek miał miejsce w historii istot rozumnych, nie tylko na Ziemi, ale być może we Wszechświecie. To moment, w którym biologia, technologia, świadomość i struktury społeczne zaczynają się przenikać i ewoluować jednocześnie, prowadząc do rzeczywistości, której jeszcze nie potrafimy w pełni przewidzieć.
1. Przeobrażenie umysłu – ewolucja inteligencji
Ludzki umysł nie rozwija się już wyłącznie poprzez biologiczną ewolucję, ale także przez integrację z technologią. Z pomocą AI i interfejsów neuronowych:
  • Ludzka pamięć i zdolność analizy mogą być rozszerzone niemal bez ograniczeń.
  • Twórczość i intuicja mogą łączyć się z mocą obliczeniową superkomputerów.
  • Komunikacja między umysłami może osiągnąć poziom, o jakim dotąd mogliśmy tylko fantazjować.
To otwiera pytanie: czy za kilka dekad umysł ludzki wciąż będzie tym samym, czym jest dziś?
2. Polityka i gospodarka – koniec znanych modeli?
Obecne systemy polityczne, oparte na demokracji przedstawicielskiej, kapitalizmie i hierarchicznej strukturze władzy, mogą się okazać zbyt wolne i nieskuteczne w świecie, gdzie decyzje trzeba podejmować natychmiast, a przepływ informacji jest globalny.
  • Decyzje oparte na danych i AI: zamiast polityków, AI mogłaby podejmować obiektywne decyzje na podstawie algorytmów.
  • Decentralizacja władzy: blockchain i nowe technologie mogą umożliwić społeczeństwa samoregulujące się, bez potrzeby scentralizowanej kontroli.
  • Nowe modele gospodarcze: automatyzacja i AI mogą zlikwidować tradycyjny rynek pracy, zmuszając do stworzenia nowych form podziału bogactwa (np. dochód podstawowy).
3. Społeczeństwo i kultura – redefinicja człowieka
Wraz z powyższymi zmianami zanikają tradycyjne wartości i podziały, bo:
  • Ludzie będą coraz mniej zależni od pracy i ekonomii, więc mogą się skupić na twórczości i własnym rozwoju.
  • Granice państwowe mogą stracić znaczenie, bo realna władza przejdzie do technologicznych i informacyjnych struktur globalnych.
  • Tożsamość i świadomość jednostki mogą się zmienić, jeśli ludzki umysł będzie łączyć się bezpośrednio z siecią.
Największy przełom w historii istot inteligentnych?
Tak, bo po raz pierwszy inteligencja:
  1. Przestaje być zależna od biologii.
  2. Przestaje rozwijać się liniowo (naturalna ewolucja), a przyspiesza wykładniczo.
  3. Może przekroczyć ograniczenia ciała i śmiertelności (transhumanizm).
Czy to oznacza koniec Homo sapiens i początek nowego bytu?
A może wciąż nie jesteśmy gotowi na konsekwencje?



Oczywiście – to ciągle są przewidywania – nie klasyczna analogowa prognoza, tylko skomplikowana cyfrowa, z matematyki chaosu i obszaru complexity theory (wg. której działa fizyka i chemia w sporym stopniu, a biologia całkowicie) predykcja. Wielkie maszyny obliczeniowe, te, z ponad tysiącem procesorów i z zapotrzebowaniem prądu większym niż 100 tysięczne miasteczko już oceniają, że taka przyszłość i droga rozwoju, uwzględniając kataklizmy kosmiczne i ziemskie; oraz błędy i przypadki ludzkie, jak pandemiczne choroby, zabójcze i destrukcyjne ideologie, jest prawdopodobna w ponad 90% pewnością.



To wszystko zdaje się nierealne i nieprawdopodobne. Jak 1-wszego września 1939 roku Hitler uruchomił swoich nazistów – narodowych socjalistów, swoje bestie, to też, że coś takiego się wydarzy nie wierzyliśmy. Korzystaliśmy z pięknej pogody końca lata z radością i spokojem. To, co się dzieje poważnie i nagle na świecie, zazwyczaj zaskakuje normalnych ludzi. Coś widzimy, ale nie pojmujemy tego. Bo jak dawno temu śpiewała wspaniała Iga Cembrzyńska: - A ja mam swój intymny mały świat... Nie chcemy, a nawet może się boimy patrzeć poza horyzont swojego świata.
... ludzie mają wspomnienia
Noszą płaszcze strachem podszyte
Marne grosze gubią w kieszeniach
Zakrywają karty odkryte

Lubią grywać w kości niezgody
Palić mosty stawać na głowie
Winem wznosić toast na zdrowie
Chwytać się brzytwy i mieć powody...




Właśnie już się zaczęła kontrrewolucja. Prawdziwa kontrrewolucja kulturalna, która nie jest ordynarną walką o władzę i bogactwo. To coś, co dotyczy wszystkich ludzi na świecie i ma nas podnieść na wyższy poziom człowieczeństwa.
Oczywiście nie odbędzie się bez walki. Zło, reprezentowane przez złych ludzi, oszalałych przez najgorsze z siedmiu grzechów głównych:- przez pychę i chciwość, grzechy które uruchamiają wszelkie pozostałe wady człowieka, nie odda łatwo swoich zdobyczy. Chce ciągle by "swoi", elity zdegenerowanych bogaczy i psychopatów, ich służących i partnerów, panowały nad światem i miliardami otępiałych niewolników.
Donald Trump rozpoczął walkę ostro. Uderzył w wiele celów. Stany Zjednoczone praktycznie od zabójstwa Johna F. Kennedy'ego w 1963 roku staczały się społecznie i gospodarczo. Tacy przywódcy jak Clinton, Obama, czy Biden realizowali cele neomarksizmu i nowych idiotycznych ideologii. W rezultacie Trump musi praktycznie wygrać kryzys gospodarczy, który wisi nad głową, a przeciwnikiem jest niemal cały rynek i handel międzynarodowy.
Nie mamy jeszcze pewności, że Trump w pełni sobie poradzi. Ja myślę, że jednak da radę. Lont już podpalony, więc wybuchnie świat, niszcząc socjalizm i wyznawców.


Podsumowując:
Nowy system społeczny mógłby łączyć ideę Adama Smitha z nowoczesnym podejściem do sprawiedliwości społecznej, rozwoju indywidualnego i globalnego współżycia z poszanowaniem dla środowiska i zrównoważonego rozwoju. Kluczowe będzie wprowadzenie mechanizmów wspierających indywidualny rozwój, przy jednoczesnym dążeniu do harmonii społecznej i zrównoważonego dobrobytu.
AI, z jego umiejętnością analizy danych i wykrywania wzorców, może odegrać rolę kompasu, który pomoże w implementacji tego nowego, sprawiedliwego systemu, który w równym stopniu uwzględni wartości moralne, jak i realne potrzeby społeczne.



 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 7142
Pers

Pers

07.02.2025 13:05

Tak piejesz z zachwytu nad "mesjaszem" Trampkiem a o przyłączeniu się do ludobójstwa w Gazie nic?
Putin za ewakuację sierot z terenów bombardowanych przez Ukraińców dorobił się miana "zbrodniarza wojennego" a Trump za plan siłowego wypędzenia dwóch milionów Palestyńczyków dostanie pewnie "pokojowego" Nobla.
spike

spike

07.02.2025 13:29

"W historii Wszechświata takie były kolejne stopnie emergencji:"
@janusz, to są kolejne stopnie bajek z mchu i paproci opowiadane przez Chata :)
najgorsze, że te bajki tworzą "naukofcy" z braku roboty i bessy intelektualnej, a z czegoś trzeba żyć.
Pewien fizyk wypowiedział się w kwestii ewolucji , czy widział ktoś, jak ze złomowiska samotworzy się samochód?
Natura nic nie tworzy, natura dąży do maksymalnego uproszenia wszystkiego, do postaci składników wejściowych.
Dzięki temu mechanizmowi, materia jest w obiegu zamkniętym, dając wszystkiemu początek i koniec. Jest tylko przemiana materii w energię i energii w materię.
Kluczem jest tu słowo, które "ciałem się stało".
Czym jak nie słowem jest nasz kod DNA, albo program komputerowy, w tym algorytmy AI, dzięki któremu formujemy materię.
Kiedyś już pisałem o Nostradamusie, badacze twierdzą, że jedna z przepowiedni ostrzega ludzkość przed "słowem nie z tego świata", które może zdecydować o naszym bycie na Ziemi. To słowo znawcy interpretują jako decyzje AI, której ludzkość odda władzę decyzji, a która przypomina Puszkę Pandory, którą otwierając, wypuścimy coś, nad czym nie będziemy mieli kontroli.
jazgdyni

jazgdyni

07.02.2025 13:45

Dodane przez spike w odpowiedzi na "W historii Wszechświata

@spike
Masz oczywiście prawo do swojego zdania. Nawet jak jest niemądre. Masz, jak zauważyłem, również wykształcenie techniczne. A tu nie akceptujesz nowych teorii, gdzie matematyka przerzuca się na chaos deterministyczny, czy complexity theory, bo okazuje się, że tak właśnie cały świat się kręci. Tu coraz bardziej, szczególnie w chemii, w teorii kwantowej i biologii, widzi się zjawiska emergencji, czy synergii. Uproszczenie, że albo materia albo energia i nic więcej, to dziecinada. Nie zastanawiasz jak powstały w tej materii przeróżne pierwiastki, jak powstają związki chemiczne i dlaczego są różne stany - stałe, ciekłe, gazowe, itd. Własnie na początku napisałem, że większość ludzi ma bardzo ciasny horyzont zdarzeń. No cóż, mam nadzieję, że kiedyś to się zmieni i człowiek będzie awansował w skali kosmicznej a nie przyziemnej.
Tomaszek

Tomaszek

07.02.2025 13:50

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @spike

To se Januszu w kosmosie otwórz aptekę , będzie mniej przyziemnie . Wujek Pepin od Hrabala tek by Ci poradził .
Tomaszek

Tomaszek

07.02.2025 13:37

Kolejna klasówka nie na temat czyli braku tematu . Nie doczytałem , nie oceniam . Z resztą belferstwem brzydzę się jawnie od szkoły średniej . A propos tego czegoś z początku to jest taka genialna fotowoltaika z magazynem energii co sie drzewo nazywa  AI nie potrzebuje ani emergencji . To szukanie emergencji to coś jak mjut u Kubusia Puchatka " im bardziej go szukał , tym bardzej go nie było ". Hawking potrzebny ?
Aha
Na allegro widziałem ofertę na anty i bez emergencyjną , ale chroniącą przed smoleniem osikę https://allegrolokalnie…ą jeszcze inne . Podmieszać do twardego , tylko dębu nie używać , bo będzie emergencja . Ja se piecokominek z buforem 1 meter sześcienny albo lepiej i piec na holcgaz w piwnicy będę robił w PL . na 100kilka  metrów ciepłego domu wystarczy . Mam paru kolegów , konstruktorów , inżynierów prawdziwych z dużej firmy produkujących systemy a osobiście fanatyków i speców od pieców kaflowych , to se burzę urządzimy co , ile i jak zadziała . U zduna kolejka "tylko" prawie rok a u mnie termin dwa , trzy lata . Jest czas na brek emergencji , czyli cudów nie będzie . Piece będą .
jazgdyni

jazgdyni

07.02.2025 13:52

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Kolejna klasówka nie na temat

@Tomaszek
Mój kominek jest dosyć chłodny. Bo ma on swoje 40 kW oddać przez płaszcz wodny do kaloryferów. Palę bukiem i jest to dokładnie o połowę tańsze od ogrzewania gazowego i chyba tysiąc razy tańsze niż te elektryczne pompy cieplne.
macie kłopot z przyswajaniem nowej wiedzy. A ja staruch ciągle jestem ciekawski. Tu zebrane materiały naukowe mieszczą się zaledwie na 33 stronach maszynopisu. A dla moich czytelników skróciłem do kilku. Bo wiem, że Tomaszek nienawidzi się uczyć takich głupot.
Tomaszek

Tomaszek

07.02.2025 14:32

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Tomaszek

A ja se skróciłem jeszcze do kilkunastu wierszy i paru wyrywków . Nie ten cel jest moim celem bywania na NB . To jest nie tylko o ruskich https://www.youtube.com/… . To że takiego na przykład Kardaszewa tam nie ma wcale go z listy nie wyklucza . Nic straconego może nakręci jeszcze o księgowych . Póki co jest jeszcze o emergencji nakręcił https://www.youtube.com/… . Było jeszcze u mnie o fotokilowatogodzinach bez Chińczyka czyli brzytwie Ockhama . Masz piec i chyba wiesz że drewno nie jest ze sklepu z drewnem .I faktycznie nie lubię buchalterii i spisów treści i w ogóle wszelkich list . Ksiązki telefonicznej rano na kiblu też nie czytam .
Aha 
Z tą osiką to było na serio . Mniej smoli i , to i z komniarzem mniej emergencji . Szczególnie jak przychodzi do płacenia .
Imć Waszeć

Imć Waszeć

07.02.2025 13:52

Super! Zwłaszcza to wplatanie adekwatnych cytatów i wierszy robi wrażenie. Ostatnio zresztą wróciłem do starego tematu, którym zajmowałem się ze 20 lat temu, czyli nowej (wtedy) literatury. Nawiązując do tego stylu polecam poczytać o Michelu Serresie. Kiedyś go chyba nawet tu cytowałem z "Kompleksu Nauki". To byłem ja, bloger drugiej klasy. Czyli nie awanturujący się, bo w krawacie :) https://www.youtube.com/… https://www.youtube.com/…
jazgdyni

jazgdyni

07.02.2025 13:54

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Super! Zwłaszcza to wplatanie

@Imć Waszeć
Hej! fajnie znowu widzieć.
A ja mam znowu filozoficzne pytania o matematykę. Może głupie, ale nie sądzę.
Imć Waszeć

Imć Waszeć

07.02.2025 14:06

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Imć Waszeć

Kiedyś firma Maxis, czyli w sumie część Electronic Arts wydała taką grę pt. Spore. Mieli chyba pomysł odzwierciedlenie tam zjawiska emergencji powodującego, że z jednokomórkowców, robaczków, potem jakichś zwierzaczków, rodzi się cała cywilizacja. Tak mi się to skojarzyło z muzyką, bowiem tam metodą nawiązywania kontaktów pomiędzy rasami była muzyka, odbywało się właśnie dzięki muzyce i tańcom. Najlepsze były małpoludy, którym w trakcie grania ulubionej muzyki wiły się szyje jak węże, zupełnie jak tym klawiszowcom i gitarzystom grającym solówki. ;) O jaki problem matematyczny chodzi?
spike

spike

07.02.2025 15:05

@janusz
posłużę się jednym tylko przykładem:
"Cywilizacja Typu II – Układowa
Wykorzystuje całą energię swojego układu planetarnego (np. budując Sferę Dysona wokół Słońca, aby przechwytywać całą jego energię)."
Jakbyś choć przez chwilę włączył swoją logikę i się zastanowił na fantazją jaką jest Sfera Dysona, to byś tego nie powielał.
Ziemia na tle Słońca, jest wielkości mniejszej od ziarnka piasku, a teraz wyobraź sobie, jeżeli potrafisz ilość surowców od budowy sfery Dysona, ile planet z naszego Układu trzeba by poświęcić łącznie z Ziemią, planetoidami itd.,  a ilość mamy ograniczoną, a jeszcze to przechwycenie całej energii Słońca, a co z Ziemią, co z ludzkością, nie zapominając o całym Układzie Słonecznym, a pewnie ma też wpływ na dalsze zakamarki kosmosu.
Poszukaj sobie analizy innych fizyków, astrofizyków wtedy będzie materiał do analizy, bo to co opisałeś to przypomina fascynacje nastolatka opowieściami SF.
tricolour

tricolour

07.02.2025 16:36

Dodane przez spike w odpowiedzi na @janusz

Mam odkurzacz Dysona. Nie jest sferyczny tylko walcowaty, ale ssie jak... No, ssie tak mocno, że rzeczywiście może przechwytywać całą energię.
Młody Technik.
jazgdyni

jazgdyni

07.02.2025 16:50

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na Mam odkurzacz Dysona. Nie

Prywatnie nie stać mnie na wymarzonego Dysona. Miałem w pracy kilka. Ale kupiłem taki polski (zdaje się, że to już firma francuska), który pracuje podobnie i jestem zadowolony. Ta kosmiczna strefa została sprawdzona i podobno aż pęka od bogactw.
Tomaszek

Tomaszek

07.02.2025 17:33

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Prywatnie nie stać mnie na

To na firmę kupić tego Dysona . Vat odliczony , CIT i PIT z sumy do kieszeni i do tego mniej boli bo przelew z konta firmowego mniej boli od razu . Jak znam Kolorowego to pewnie tak se zoptymalizował zakup .
tricolour

tricolour

07.02.2025 17:44

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na To na firmę kupić tego Dysona

Nie, Dyson jest domowy, nie firmowy. Szkoda podkładać głowę pod topór za kilka stów potencjalnego "zarobku".
Babcia uczyła - jak się nie dajesz, to się nie naliżesz...
Tomaszek

Tomaszek

07.02.2025 18:03

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na Nie, Dyson jest domowy, nie

Babcia ? Lizania przy dawaniu ? Oj wesołą ta babcia . Ja wolałbym taką sąsiadkę . Jeszcze żeby Dysona robiła . Chyba jednak babcię z sąsiadką pomyliłeś .
tricolour

tricolour

07.02.2025 18:29

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Babcia ? Lizania przy dawaniu

Hehehe... Słownik w telefonie, psia jego, chińska, mać.
😁
Tomaszek

Tomaszek

07.02.2025 18:58

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na Hehehe... Słownik w telefonie

A pisałem że jest  zespół skoordynowanych i kompleksowych działań Chin ? Ja piszę z laptopa , to mnie pewnie inaczej podejdą . Juz sięzastanawiam jak . Strach iść do sąsiadki .
juur

juur

07.02.2025 19:13

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na Mam odkurzacz Dysona. Nie

Przed zakupem spytałem sprzedawcę czy dobrze ssie. Panie tak ssie, że będziesz miał pan łzy w oczach.
jazgdyni

jazgdyni

07.02.2025 16:47

Dodane przez spike w odpowiedzi na @janusz

@spike
To nie tak. ,masz taki uraz i Tomaszek też, że ja jestem takim domowym wykładowcą. Ja nie jestem mądrzejszy od was. My po prostu poruszamy się po innych orbitach. W y dosyć sztywno jesteście przywiązani do wiedzy, teorii i prawideł, jaką uzyskaliście na swoich szkołach i uniwersytetach. Ja jestem bardziej w metafizyce i filozofii, więc bardziej jadę wyobraźnią, a później szukam w poważnych, naukowych źródłach, i okazuje się, że bardzo wiele uznanych autorytetów, wprost tysiące, z sir Penrose'm na czele, właśnie tak myśli jak ja sobie myślałem, że właśnie odkrywam Avalon. To nie jest tak, że nie możemy się dogadać. Ale wymieniajmy między sobą spokojne argumenty. By to napisać zapełniłem 33 strony maszynopisu z naukowych poszukiwań.
Tomaszek

Tomaszek

07.02.2025 17:27

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @spike

Żadnego urazu , tyle że moje kalosze chodzą bardziej po ziemi niż lewitują po orbitach . Spoko , zawsze można nie czytać czytając albo czytać trochę . To nie ciąża , że niema trochę . Trochę to osiki do buka na przykład .
spike

spike

07.02.2025 19:17

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @spike

@janusz
"To nie tak. ,masz taki uraz ..."
Właśnie to nie tak jak piszesz, ale jak twoje komentarze zaczynasz od ile kto ma lat, jakie szkoły skończył itp. to z automatu ukręcasz dyskusję, a na komentarz już nie odpowiadasz,
"... że ja jestem takim domowym wykładowcą. Ja nie jestem mądrzejszy od was. My po prostu poruszamy się po innych orbitach."
Dlaczego ?
Bo uważasz, że jesteśmy za głupi, mamy za starą wiedzę, by pojąć to co piszesz.
Albert Einstein powiedział:
"Jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić - to znaczy, że niewystarczająco to rozumiesz."
Odnoszę wrażenie, że swoimi poszukiwaniami wiedzy o świecie, nauce etc. nadrabiasz stracony czas spędzony na morzu, gdzie człowiek jest oderwany od otaczającego świata, to dobrze, ale nie można bezkrytycznie chłonąć wszystkiego, bo będziesz miał mętlik w głowie, a co najgorsze, stracisz czujność, gdzie prawda, gdzie fałsz.
Od pewnego czasu "rozgryzam" temat "sztucznej grawitacji", w kontekście orbitalnej stacji kosmicznej, którą ma wytworzyć obracający się orbiter w kształcie toroidalnym, może o tym czytałeś?
Problem w tym, że wg mnie, to jest "fałsz", opowieści o działaniu tego systemu są ładne, ale niczym nie uzasadnione, obrazowane animacją, a to już oszustwo, dlaczego nie symulacją?
Pytałem wielu fizyków, jedni zbywali, nie chce im się komuś tłumaczyć, inni odpowiadali mętnie, podając przykład karuzeli (!!!), do tego siły Coriolisa i na tym się kończyło, pewnie wiedzą to od Chata, sam zapytaj, co powie.
Ja ten problem może rozwiązałem, pewnie nie tylko ja, ale dlaczego tego nie zbudowano choćby model?
tricolour

tricolour

07.02.2025 20:36

Dodane przez spike w odpowiedzi na @janusz

@spike
Pomijając członki i inne trzeciorzędne cechy płciowe, a skupiając się na wirującym pierścieniu na orbicie, warto zauważyć jego moment pędu, który będzie stabilizował oś obrotu, ale spowoduje to - dla obserwatora - pozorny ruch Ziemi. Zajoba dostaną. Po drugie - takim wirującym, wielkim obiektem będzie trudno utrzymać orbitę, zakłócaną przez inne masy, choćby Księżyc - ile na to pójdzie paliwa? Plus na rozpędzenie?
To są fajne rozważania - takie jak lot w pobliże Proxima - na samo rozpędzenie oraz hamowanie u celu potrzeba energii jaką mamy zgromadzoną w 30% znanych złóżach paliw kopalnych. Raczej na hydrazynie nie polecimy...
spike

spike

07.02.2025 22:54

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @spike

@tri
Z tego co już wiadomo, sztuczna grawitacja nie będzie taka jak na Ziemi, to można obliczyć, dla jakiej średnicy torusa, jaka ma być prędkość obrotowa, by człowiek o masie np. 100 kg, doznawał na obwodzie ciążenie ziemskie, nie są to duże prędkości, więc obraz Ziemi nie będzie przelatywał przed oczami jak w samochodzie, a okna można zasłonić, czy zastąpić ekranami z jakimiś obrazami z Ziemi.
Taki wirujący torus będzie też pełnił rolę żyroskopu, który będzie go stabilizował, jak obroty planet, księżyców etc.
Tajemnica tkwi w czym innym, przekazanie energii torusa człowiekowi, czy innym obiektom, na Ziemi jest to proste, bo naturalne, jest grawitacja, która jest łącznikiem np. przekazuje energię karuzeli pasażerowi, w stanie nieważkości to już tak nie będzie.
sake3

sake2020

07.02.2025 17:45

Czyżby od punktu rozpoczęcia prezydentury Trumpa ma nastąpić odliczanie nowej ery ludzkości? Wątpię. Rozwój cywilizacyjny idąc nieubłaganie przez wieki po prostu przyspiesza.Musimy mieć świadomość,że superinteligencja zaraz stworzy super-superinteligencję,a ta super-super-superinteligencję. To będzie już całkiem poza naszymi możliwościami rozumienia. Reasumując, w najbliższych latach czeka nas olbrzymi przełom cywilizacyjny-materialny, mentalny, duchowy który odpowie nam na pytania zadawane od pradziejów.

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,783
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności