Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Marynarze w Powstaniu Wielkopolskim
Wysłane przez Tezeusz w 27-12-2024 [08:47]
MARYNARZE WŚRÓD POWSTAŃCÓW WIELKOPOLSKICH.
Po wybuchu Powstania marynarze walczyli jako zwykła piechota: pod Szubinem, Samoklęskami, Turami i Rynarzewem. W czasie tej ostatniej bitwy marynarze IV kompanii stracili 13 ludzi, a sam Adam Białoszyński został ciężko ranny. Granatowe mundury widać też było w czasie walk pod Wolsztynem, Kopanicą i Zbąszyniem.
Wielkopolskie wilki morskie werbowali, prowadzili do walki, zdobywali pociągi. Wiadomo że Poznań daleki jest od morza, ale na jego ulicach i na wszystkich frontach Powstania Wielkopolskiego mundury marynarskie nie były rzadkością. Poznańscy marynarze walczyli też na wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 r, w Powstaniu Śląskim w 1921, II Wojnie Światowej, w tym w Powstaniu Warszawskim oraz w szeregach Armii Krajowej np Adam Białoszyński.
Losy setek Wielkopolan, którzy odbywali służbę w niemieckiej Cesarskiej Marynarce Wojennej na przełomie XIX i XX w. są mało znane. Po wybuchu I wojny światowej, jak tysiące Polaków z zaboru pruskiego, w większości nakazem wcielenia do służby wojskowej, musieli służyć m.in w Kaiserliche Marine jako poddani cesarza Wilhelma II.
Zdecydowana większość traktowała służbę w pruskiej marynarce wojennej jako zło konieczne. Mieli obowiązek odsłużyć ją tak samo, jak ich bracia służący na lądzie. Młodzi i zdeterminowani marynarze w granatowych mundurach pokazali jednak swoje prawdziwe oblicze dopiero, kiedy Polska odzyskała niepodległość w listopadzie 1918 r. Wielu z nich wzięło następnie udział w powstaniu wielkopolskim.
Marynarze brali udział także w walkach na lądzie z bolszewikami. I tak np walczył Pułk Morski, utworzony z oddziałów szkolnych i zapasowych około 2200 ludzi, 730 poległo, 37 otrzymało Order Virtuti Militari.Wielkopolscy marynarze, którzy wcześniej odebrali solidne wyszkolenie w niemieckiej, cesarskiej marynarce wojennej i brali udział w bitwach I wojny światowej bardzo często obejmowali dowódcze stanowiska, prowadząc do ataku powstańczą piechotę.
Marynarze trafiali do Poznania przed wybuchem Powstania tak jak inni żołnierze polskiego pochodzenia wyjeżdżając na urlopy z jednostek, czy wprost dezerterując z nich.
5 grudnia 1918 r. grupa polskich marynarzy spotkała się w kawiarni przy ul. Wrocławskiej w Poznaniu. Czuli, że lada dzień dojdzie w mieście do walk i chcieli być do nich przygotowani.
Postanowili sformułować IV Kompanię batalionu Służby Straży i Bezpieczeństwa, pod wodzą bosmana Adama Białoszyńskiego.
We wspomnieniach towarzyszy broni bosman kpt. Adam Białoszyński przedstawiany był jako nieprzeciętny dowódca i żołnierz. Służbę czynną zakończył w 1928 r. i związał się z Kiekrzem i Psarskim. W 1939 r., w chwili napaści hitlerowskiej na Polskę, ukrył swój mundur powstańczy, laskę kapitańską, szablę i inne cenne dokumenty. Losy tych rekwizytów nie są znane. (za E. Nawrot, dzieje Kiekrza i okolicy, Poznań 2000, s. 163).
Grupę IV Kampani tworzyli najbardziej radykalni marynarze kompanii, opowiadający się za działaniem, a nie czekaniem. Werbunek do kompanii Białoszyński rozpoczął jeszcze w 1917 r, a do jego najbardziej znanej akcji należał pobór na poznańskim dworcu kolejowym. Widząc kogoś w marynarskim mundurze, pytał o narodowość i Polaków od razu zapisywał do IV kompanii.
Po wybuchu Powstania marynarze walczyli jako zwykła piechota: pod Szubinem, Samoklęskami, Turami i Rynarzewem. W czasie tej ostatniej bitwy marynarze IV kompanii stracili 13 ludzi, a sam Adam Białoszyński został ciężko ranny. Ich mundury widać też było w czasie walk pod Wolsztynem, Kopanicą i Zbąszyniem. Jak pisze ,,Powstaniec Wielkopolski’’ z 1938 r, w czasie wyzwalania Poznania marynarze zdobyli koszary 47 pułku piechoty, obłożyli też ogniem koszary 6 pułku grenadierów.
Innym sukcesem ,,Czwartej marynarskiej’’ było zabezpieczenie od kradzieży magazynów z mundurami, wyposażeniem i żywnością. Zapasy te posłużyły później pułkom poznańskim śpieszącym z odsieczą dla Lwowa.
MARIUSZ WACHTEL, 20-letni marynarz, który 28 grudnia pojechał do Gniezna, by tam zagrzewać do walki, następnego dnia rano dowodził operacją zajęcia koszar pułku dragonów i zabezpieczył zdobyty obiekt.
Mariusz Wachtel poległ 16 lutego w boju pod Rynarzewem, w czasie którego powstańcy zdobyli niemiecki pociąg pancerny. Inny marynarz, 20 letni Henryk Kaczmarek, 6 stycznia 1919 r. w walce o wyzwolenie Strzelna, też zdobył niemiecki pociąg z amunicją, wskakując do jego lokomotywy! Pociski zdobyte w ten sposób zasiliły ładownice powstańców w Inowrocławiu i w Gnieźnie.
Wśród żołnierzy ubezpieczających Paderewskiego byli marynarze IV kompanii Adama Białoszyńskiego, a w tym składzie Władysław Nowaczyk z Jaraczewa. W czasie I wojny służył w niemieckiej marynarce wojennej, na okręcie ,,Konigs’’, a gdy w listopadzie z innymi marynarzami zszedł z okrętu, współorganizował Radę Żołnierską w Jaraczewie.
Niestety, nie doczekał końca Powstania Raniony w tej ostatniej bitwie, zmarł 22 stycznia 1919 r. mówiąc, że umiera za Polskę..."
Żródło :
https://www.facebook.com/share...
https://polska-morska.pl/2021/...
https://pw.ipn.gov.pl/pwi/hist...
Cześć Ich Pamięci!
Komentarze
28-12-2024 [08:58] - Kaper | Link: Widzisz złodzieju jak cię
Widzisz złodzieju jak cię wytresowałem?
Nagle pamiętasz o linku.
Będę cię nadal pilnował.
28-12-2024 [09:09] - Tezeusz | Link: @ Ruszkiewicz vel @ Pers vel
@ Ruszkiewicz vel @ Pers vel Kapeć
Tak pisze o @ Ruszkiewiczu jego kolega z portalu NEon 24, org niejaki @ Zawisza cytuję
. "Widzisz Jarku, jeśli ktoś się myli, to można napisać w czym się myli, ale ty niczego takiego nie znalazłeś, stąd wypisujesz "stek bzdur", opowiadasz o twoim klubie żydobanderowskich ścierwoiszy, których z rozpalonymi policzkami czytasz, a potem informacje o nich na Neon przynosisz? Ja im życzę zdrowia, bo tak postępuje każdy człowiek, któremu nienawiść rozumu nie wypaliła i niech sobie idą swoją drogą. A ty ślęczysz tam, ekscytujesz się, robisz im reklamę. Pomyśl, kogo to interesuje, jeśli rosyjska propaganda nie wyprała ci mózgu ze sterylizacją?"
Kolejna opinia Admian z portalu NEon 24
"J.R. to przypadek kliniczny, osoba, która albo na głodzie alkoholowym, albo na kacu wypisuje rzeczy bez logicznego związku, a wyłącznie na podstawie swoich urojeń lub niewiedzy i chaosu poznawczego, z którym sobie umysłowo nie radzi?
J.R. to przypadek osobowościowo-psychologiczny, to człowiek o urojonym wyobrażeniu o własnej wielkości i wpływach, głęboko zakompleksiony, niespełniony dziennikarz i przewymiarowany analityk, zazdrosny o popularność i uznanie.
J.R. to pracownik na zlecenie służb ( najprawdopodobniej żydowskich lub żydowskiego skrzydła służb rosyjskich, dobrze rozgrywających dwie w/w skłonności J.R.), nieudolny nadzorca poprawności politycznej, bazujący na podsyłanych mu materiałach oraz wykonujący „ miękką mokrą robotę”.
Aż wreszcie Opara ciebie wyjeb... chcąc ratować portal...Coś nie tak ?
https://naszeblogi.pl/64030-ch...
Reszta komentarzy na stronce....nic się nie zmieniło.
28-12-2024 [09:21] - Kaper | Link: chazarski złodzieju
chazarski złodzieju
Jak piszesz donosy do ABW to tez robisz tyle byków?
Muszą mieć niezłą bekę z ciebie chazarska mendo.
28-12-2024 [09:29] - Tezeusz | Link: @ Ruszkiewicz vel @ Kapeć
@ Ruszkiewicz vel @ Kapeć
""J.R. to przypadek kliniczny, osoba, która albo na głodzie alkoholowym, albo na kacu wypisuje rzeczy bez logicznego związku, a wyłącznie na podstawie swoich urojeń lub niewiedzy i chaosu poznawczego, z którym sobie umysłowo nie radzi?
J.R. to przypadek osobowościowo-psychologiczny, to człowiek o urojonym wyobrażeniu o własnej wielkości i wpływach, głęboko zakompleksiony, niespełniony dziennikarz i przewymiarowany analityk, zazdrosny o popularność i uznanie.
J.R. to pracownik na zlecenie służb ( najprawdopodobniej żydowskich lub żydowskiego skrzydła służb rosyjskich, dobrze rozgrywających dwie w/w skłonności J.R.), nieudolny nadzorca poprawności politycznej, bazujący na podsyłanych mu materiałach oraz wykonujący „ miękką mokrą robotę”.
BRAWO !
Wkrótce na NEon 24.org ciekawy materiał pt " Wiele twarzy Ruszkiewicza" Admini już się cieszą.
Jak pisał Opara - właściciel portalu NEon 24.org to ty sukcesywnie donosiłeś na blogerów NEon jak nie propagowali twoich treści rusofilowych o czym tobie wypominał. Przypomnieć ? A ile sobie nabijałeś wejść ?
28-12-2024 [09:32] - Kaper | Link: tezeuszek złodziej
tezeuszek złodziej
Ten Ruszkiewicz z pewnością się ucieszy, mendo chazarska.
Przecież tutaj wszyscy się z ciebie śmieją i już wiem dlaczego.
28-12-2024 [09:35] - Tezeusz | Link: @ Kapeć vel @ Ruszkiewicz
@ Kapeć vel @ Ruszkiewicz
Tak o tobie twoi koledzy piszą przypominam po raz kolejny :
"J.R. to przypadek kliniczny, osoba, która albo na głodzie alkoholowym, albo na kacu wypisuje rzeczy bez logicznego związku, a wyłącznie na podstawie swoich urojeń lub niewiedzy i chaosu poznawczego, z którym sobie umysłowo nie radzi?
J.R. to przypadek osobowościowo-psychologiczny, to człowiek o urojonym wyobrażeniu o własnej wielkości i wpływach, głęboko zakompleksiony, niespełniony dziennikarz i przewymiarowany analityk, zazdrosny o popularność i uznanie.
J.R. to pracownik na zlecenie służb ( najprawdopodobniej żydowskich lub żydowskiego skrzydła służb rosyjskich, dobrze rozgrywających dwie w/w skłonności J.R.), nieudolny nadzorca poprawności politycznej, bazujący na podsyłanych mu materiałach oraz wykonujący „ miękką mokrą robotę”.
"Naczytałeś się rosyjskiej propagandy i już w sierpniu 2022 głosiłeś pogrom ofensywy Ukrainy. Och jaka ta ofensywa Ukrainy miała być w krwi utopiona, a zasmrodzona była wiatrami w portkach uciekających wojsk rosyjskich.
Lepiej rozmawiać o aktualnej sytuacji a nie wykrzykiwać "Слава России". Zawsze proponowałem ci szklankę zimnej wody... zamiast..."
"Jarku przedawkowałeś rosyjską propagandę, a to jak narkotyk, przestaje się myśleć logicznie, myśli się logiką propagandzisty prowadzącego."
https://naszeblogi.pl/64030-ch...
Cieszysz się ?