DZIEŃ PAMIĘCI O POLEGŁYCH I ZMARŁYCH W MISJACH I OPERACJACH WOJSKOWYCH ZA GRANICAMI POLSKI. Przypada 21 grudnia w roczicę śmierci 5 polskich żołnierzy z 20 Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej którzy zginęli w Afganistanie w wyniku eksplozji miny-pułapki. Najmłodszy z nich miał 22, a najstarszy 33 lata.
W ponad 70-letniej historii udziału Wojska Polskiego w misjach i operacjach poza granicami państwa do działania zaangażowano łącznie około 130 tys. żołnierzy i pracowników wojska. 123 z nich nigdy nie wróciło do domu.
Śmierć tych pięciu żołnierzy w Afganistanie to najtragiczniejsze wydarzenie w polskich operacjach wojskowych za granicą. Święto upamiętniające wszystkich, którzy oddali życie na służbie. Ma to być także dzień zadumy nad najwyższą ofiarą, jaką czasem składają żołnierze, przelewając krew na krańcach świata. Ogółem na misjach zgineło ponad 119 żołnierzy Polskich.
21 grudnia 2011 r doszło do najtragiczniejszego wydarzenia w historii misji polskich żołnierzy w Afganistanie. Tego dnia talibowie przeprowadzili atak na konwój w pobliżu miejscowości Razaak, w wyniku którego zginęła cała załoga poruszająca się opancerzonym samochodem typu Oshkosh M-ATV, w którym jechało pięciu polskich żołnierzy z 20. Brygady Zmechanizowanej w Bartoszycach.
Zdalnie odpalona mina-pułapka, o prawdopodobnej masie 100 lub 150 kg rozerwała pojazd na dwie części i zabiła dowódcę drużyny starszego kaprala Piotra Ciesielskiego 33 lat, starszego szeregowego Łukasza Krawca 24 lat, starszego szeregowego operatora załogi wozu dowodzenia Marcina Szczurowskiego 30 lat, starszego szeregowego Marka Tomalę 25 lat i szeregowego Krystiana Banacha 22 lat.
Polegli żołnierze zajmowali się ochroną specjalistów z Zespołu Odbudowy Prowincji (PRT), którzy pomagali lokalnej ludności: budowali szkoły, drogi czy szpitale. Prezydent RP Bronisław Komorowski uhonorował poległych Orderami Krzyża Wojskowego oraz Gwiazdą Afganistanu. Pogrzeb żołnierzy odbył się w Wigilię.
Dla rodzin poległych to trudny czas, bo zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Zewsząd płyną radosne życzenia, rozbrzmiewają kolędy, a przy stole pozostaje puste miejsce. Dla rodzin nie jest ono tylko symbolem, przypomina o bolesnej stracie i pustce, której nie da się wypełnić. Dlatego to takie ważne, abyśmy o nich pamiętali.
Dzień ten ma służyć temu, by nie zatarła się pamięć o tych, którzy oddali życie na służbie. W zachowaniu tej pamięci pomagają różne inicjatywy, jak choćby wystawa w Centrum Weterana w Warszawie, która prezentuje portrety żołnierzy poległych na misji w Iraku i Afganistanie.
Niech to będzie dzień zadumy nad najwyższą ofiarą, jaką czasem składają żołnierze, przelewając krew na krańcach świata.
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4857
"Faktycznie moze byłem zbyt delikatny dla debila komucha czerwonego co w swoim osranym bełkocie opluwa Żołnierzy walczacych o Polskę."
Mimochodem odpowiedział pan na jedno z moich pytań.
Czyli według pana najemnicy w polskich mundurach walczyli o Polskę?
Jakie interesy Polski zostały zdeptane przez Afgańczyków i Irakijczyków?
O formie pańskiego komentarza nie będę wspominał bo urąga ona wszelkim zasadom przyzwoitości.
Cóż... Dobre maniery wynosi się z domu, ew. ze szkoły. Pan, jak widzę, nie miał szczęścia ani do jednego ani do drugiego.
Można podejrzewać, że jest pan sympatykiem PO, wielu z nich używa takiego knajackiego języka.
21-12-2024 [19:51] - Tomaszek | Link: Kaper kutasie czerwony
"Kaper kutasie czerwony
To nie tylko żołnierze spod Monte Cassino ale wszyscy Polacy i ci spod Lenino też siuru sprzedajny . Tam nikt nie oszczędzał krwi ni życia i o nic nie pytał , patriotyzm jest bezprzymiotnkowy i bezwarunkowy , jakbyś nie wiedział a twoje pytanie sugeruje ze to frajerzy . Twój mentor w PW też był frajerem ? Tak jak wspomniany wcześniej Pan B oficer armii Andersa zamiatający ulicę . Pewnie twoi wysłali go tam za frajerstwo , co ? Jeżeli ktoś wie co to wojsko i zna reguły tam obowiązujące i zasady działania paktów militarnych nie zadaje takich pytań jak ty o Iraku czy Afganistanie jełopie od siedmiu boleści chujmanisto z WUMLu . Ja cie uczył nie będę .
Tyle póki co ."
BRAWO !
"Jeżeli ktoś wie co to wojsko i zna reguły tam obowiązujące i zasady działania paktów militarnych nie zadaje takich pytań jak ty o Iraku czy Afganistanie jełopie od siedmiu boleści chujmanisto z WUMLu"
Pozwolę się z panem zdecydowanie nie zgodzić.
O ile bohaterscy żołnierze pod Monte Cassino byli ofiarami oszukańczej polityki tzw. aliantów to uczestnicy agresji na Irak i Afganistan byli zwykłymi najemnikami.
Najemnikami z błogosławieństwem swojego państwa wasalnego.
Żaden pakt militarny nie zmuszał Polski do wysyłania tam naszych żołnierzy. To tylko służalczość władz.
Każdy z nich jechał na te "misje" (taka eufemistyczna nazwa agresji na inne państwo) dobrowolnie i kierowany pobudkami jak najbardziej przyziemnymi - pieniądze i chęć zrobienia kariery. Oczywiście ich śmierć musi budzić żal jak każda śmierć na stanowisku pracy.
Tam było "jeżeli ktoś wie ..." . Nie wiesz to pomilcz , będzie mądrzej .
Volenti non fit iniuria , nawet jak mu tylko gacie opadną i twarz pokaże .
Nie bolało . Co ?
"Volenti non fit iniuria , nawet jak mu tylko gacie opadną i twarz pokaże .
Nie bolało . Co ?"
Widzę, że pan podobnie jak pański przyjaciel Tezeusz jest znawcą łaciny.
Co za towarzystwo...
Jak rozumiem odpowiedź na moje uwagi przekracza pańskie możliwości intelektualne.
Twoja łacina śmierdzi szambem i kloaką...jak ty sam.
"Kaper vel Pers
Twoja łacina śmierdzi szambem i kloaką...jak ty sam."
Następny, który widzi we mnie jakiegoś mitycznego "Persa".
Kontynuuje pan swoje obelgi i pewnie nie zdaje pan sobie sprawy, że wystawia sobie tym jak najgorsze świadectwo.
Przecież to co pan pisze i jak czytają inni i z pewności wyciągną wnioski.
Podejrzewam, że nie będą dla pana pochlebne.
P.S.
Mimo wszystkich pańskich sugestii uważam że Donald Steyr i nie tylko on w Powstaniu Warszawskim nie był frajerem .
"Mimo wszystkich pańskich sugestii uważam że Donald Steyr w Powstaniu Warszawskim nie był frajerem ."
Cieszę się bo ja też tak uważam. Walczył w polskim mundurze o polską sprawę.
Inna rzecz, że wywołanie samego Powstania było zbrodnią na polskim narodzie ale to nie on podejmował takie haniebne decyzje.
Zrobił to co powinien zrobić każdy żołnierz. Walczył za Ojczyznę a nie za interesy beznapletkowców.
Piszesz o " beznapletkowcach "przecież to ty i twoja rodzina. Nie wstyd tak pisać.. o swoich.
Takie bezpodstawne oskarżenia to dowód na to, że jednak jest pan funkcjonariuszem hasbary. Tylko oni są na tyle bezczelni.
Nie zna pan mnie ani mojej rodziny więc pańskie insynuacje są wyjątkowo odrażające.
Jesteś funkcjonariuszem hasbary. Tylko oni są na tyle bezczelni i tęczowi...Wiedziałem
Lumpen Verboten . Panimajesz tawariszcz ?
"Nie drąż tematów co do których nie wiesz i nie rozumiesz nic , używasz ich jako wycieraczki swojej plugawej gęby"
To ciekawe bo ja odniosłem wrażenie, że to pan niewiele rozumie tylko nadyma się jak balonik.
"Lumpen Verboten . Panimajesz tawariszcz ?"
Łacina, niemiecki, rosyjski - prawdziwy poliglota z pana.
Gratuluję.
I ta solidarność z przyjacielem Tezeuszem, doprawdy godna uznania.
Czysta z ciebie hasbara...Odkryłeś się. Nie wstydź się bądż dumny ze swego Izraela.
"Czysta z ciebie hasbara...Odkryłeś się. Nie wstydź się bądż dumny ze swego Izraela."
Izrael nie jest "mój". To rasistowskie, ludobójcze państwo apartheidu. I już samo to stwierdzenie świadczy, że nie mogę należeć do hasbary.
Dumna z niego może być tylko wyjątkowa kanalia.
No i oczywiście taki funkcjonariusz hasbary jak pan. Ale pan pewnie robi to za pieniądze.
אתה יהודי
No i oczywiście taki funkcjonariusz jak ty hasbary. Ale pan pewnie robi to za pieniądze.
Ten styl pisania, obrażanie innych, poniżanie patriotyzmu w Polsce itp...to ty..
Zaczyna mnie nudzić pańska infantylność.
Ty nawet nie jesteś infantylny, ale dlaczego śmierdzisz czosnkiem i kloską.
https://defence24.pl/sil…
"Ich obecność była następstwem utworzenia międzynarodowej koalicji po ataku terrorystycznym na World Trade Center 11 września 2001 roku. "
To Afgańczycy zorganizowali "atak terrorystyczny" na Word Trade Center?
Mam cichą nadzieję, że choć na to pytanie mi pan odpowie.
Piłeś nie pisz. Pisałem iż nie mam czasu na dyskusje z tobą nie czytam twoich wypocin. Do szkoły !
Brak kultury i chamstwo masz po rodzicach czy kwestia komuszego wychowania. " Kultura i sztuka " ? O braku wiedzy nie wspomnę. To tyle i aż tyle..
Za pana szacunek do Polskiego Munduru - to tradycje rodzinne ? - bez szacunku..
Perna lingua sua potes cognoscere
Bez komentarza, adwersarz niech zanim zada kolejne pytanie przeczyta na ten temat materiały źródłowe dostępne w IPN w innym przypadku szkoda czasu...polecam także moje materiały na NB. Nigdy za dużo wiedzy tej merytorycznej bez dywagacji i dygresji osobistych..
Nolite iudicare alios a te ipso
Nabiłeś mi komentarzy... spocznij. Rewanżu nie będzie..."tchórzu"
"Piłeś nie pisz."
Słusznie. Pisze pan do lustra?
Myślałem, ze jest pan poważnym blogerem dysponującym dużą wiedzą.
Okazuje się jednak, że jest pan miernotą pozującą na "patriotę".
Będę częściej do pana zaglądał i radzę przygotować się na udzielanie odpowiedzi na zadawane pytania.
Piłeś nie pisz. Pisałem iż nie mam czasu na dyskusje z tobą nie czytam twoich wypocin. Do szkoły !
Brak kultury i chamstwo masz po rodzicach czy kwestia komuszego wychowania. " Kultura i sztuka " ? O braku wiedzy nie wspomnę. To tyle i aż tyle..
Za pana szacunek do Polskiego Munduru - to tradycje rodzinne ? - bez szacunku..
Perna lingua sua potes cognoscere
Bez komentarza, adwersarz niech zanim zada kolejne pytanie przeczyta na ten temat materiały źródłowe dostępne w IPN w innym przypadku szkoda czasu...polecam także moje materiały na NB. Nigdy za dużo wiedzy tej merytorycznej bez dywagacji i dygresji osobistych..
Nolite iudicare alios a te ipso
Nabiłeś mi komentarzy... spocznij. Rewanżu nie będzie..."tchórzu"
"Okazuje się jednak, że jest pan miernotą pozującą na "patriotę".
Tyle samokrytyki o sobie to masz po tatusiu ?
"Będę częściej do pana zaglądał i radzę przygotować się na udzielanie odpowiedzi na zadawane pytania."
Ja do ciebie NIE miernot nie czytam.