Wybitni analitycy: Romanowskiego ukrył na Węgrzech Putin

Po niedawnych wypowiedziach geniuszy  bodnarowskiego aparatu sprawiedliwości w sprawie Romanowskiego (dopisanie do jego bezeceństw nowych siedmiu zbrodni oraz zapowiedź dokonania armagedonu Węgier przez sprawiedliwość unijnoeuropejską) za sprawę biorą się z kolei największe autorytety moralne i najwybitniejsi intelektualiści Koalicji 13 Grudna.
Pierwszy z geniuszy i wybitny analityk, europoseł Dariusz Joński już wie, że decyzję o schowaniu Romanowskiego podjął sam Władimir Putin. Tę wiedzę Joński postanowił przekazać w specjalnym nagraniu na portalu X, w którym stawia także inne, niemniej doniosłe tezy a także wnikliwie formułuje cenne pytanie o to, czym to Romanowski mógł przysłużyć się Putinowi, że ten postanowił go schować.
Drugi z platformianych tuzów intelektu, również europoseł, Michał Szczerba, dzieli się swoimi wybitnymi analizami w wywiadzie dla równie wybitnego Radia TOK FM. Warto podkreślić, że według Szczerby Romanowski miał znaleźć się na Węgrzech nie dzięki decyzji Putina, ale w wyniku wielkiej i tajnej operacji PiS.
"To była przede wszystkim operacja polityków PiS-u najwyższego szczebla. Po to, żeby (Romanowski) się "nie rozpruł" przed świętami w zakładzie karnym, żeby nie mówił za dużo, żeby nie obciążał swoich mocodawców" - powiedział wybitny europoseł nie odróżniający aresztu od zakładu karnego.
Szczerba ujawnił również, że są świadkowie, którzy widzieli niedawno posła PiS Janusza Kowalskiego w samolocie lecącym do Budapesztu, co według geniusza z PO jest istotną poszlaką. Politycy PiS zorganizowali ponadto według wiedzy Szczerby perfidną akcję dezinformacyjną dotyczącą Romanowskiego. I to właśnie wspomniany Kowalski miał być, jak twierdzi Szczerba, widziany "wraz z całą grupą ludzi, którzy byli odpowiedzialni za różne działania dezinformacyjne w internecie".

* * *
Poseł Kowalski, lecący 12 grudnia do Budapesztu na międzynarodową konferencję już wypowiedział się na temat rewelacji Michała Szczerby.
Od siebie dodam jedynie, że tak wybitny poziom intelektualny Koalicji 13 Grudnia powinien być uznany przez PiS za istny dar Niebios.